Klub Miłośników Zegarków ROLEX

[foti 917]

Człowiek kupił stary, za mały, nieprodukowany już model Rolexa, myśląc, że zostanie jakimś klubowym hipsterem…a tu się okazuje, że jest w samym środku mainstream'u  

Że za mały, to bym polemizował. Wg mnie to właśnie idealny rozmiar. Masz zegarek na ręku a jakby go nie było. Przy Polarze wielokrotnie zdarzało mi się zastanawiać czy mam zegarek na ręku , czy go ubrałem, jak był zakryty ubraniem. GMT chyba po pierwszych przymiarkach sprawia takie samo wrażenie. 

[Gość Passero]

@foti, to miał być żarcik

[foti 917]

@foti, to miał być żarcik

Wiem że żarcik. Chciałem tylko zwrócić uwagę że jednak rozmiar w tym zegarku jest chyba idealny do noszenia. Bo do wyglądania to chyba za małe te rolexy.  Jak na nie patrze to pierwsza myś że jakieś takei nieduże. Pamiętam jak kupowałem polara. Zamieniałem się na niego z Omegi PO. Jak go zobaczyłem, to pierwsza myśl była: to jest Rolex????? (w sensie że jakaś bida zegarkowa). Ale że chciałem mieć rolexa zawsze to wziąłem. Nie żałuję :-) 

[desmo 3939]

Wiem że żarcik. Chciałem tylko zwrócić uwagę że jednak rozmiar w tym zegarku jest chyba idealny do noszenia. Bo do wyglądania to chyba za małe te rolexy.  Jak na nie patrze to pierwsza myś że jakieś takei nieduże. Pamiętam jak kupowałem polara. Zamieniałem się na niego z Omegi PO. Jak go zobaczyłem, to pierwsza myśl była: to jest Rolex????? (w sensie że jakaś bida zegarkowa). Ale że chciałem mieć rolexa zawsze to wziąłem. Nie żałuję :-)

 

Patek jest jeszcze mniejszy ;-)

[Gość Passero]

Wiem że żarcik. Chciałem tylko zwrócić uwagę że jednak rozmiar w tym zegarku jest chyba idealny do noszenia. Bo do wyglądania to chyba za małe te rolexy.  Jak na nie patrze to pierwsza myś że jakieś takei nieduże. Pamiętam jak kupowałem polara. Zamieniałem się na niego z Omegi PO. Jak go zobaczyłem, to pierwsza myśl była: to jest Rolex????? (w sensie że jakaś bida zegarkowa). Ale że chciałem mieć rolexa zawsze to wziąłem. Nie żałuję :-) 

Jak "przesiadam" się z 47mm PAM'a na 40mm Rolex'a to zawsze potrzebuję chwili na oswojenie rozmiaru.

[foti 917]

Patek jest jeszcze mniejszy ;-)

 

Fakt. Możliwe że to kwestia przyzwyczajenia a wygoda polara to nie jego rozmiar, a proporcje, budowa i kształt koperty itp. A może też są inne zegarki, dużo wygodniejsze, których po prostu jeszcze nie nosiłem a przy których rolex to spora niewygoda :-)

 

To następny cel:

Tylko nie mogę w rodzinie mówić ile takie coś może kosztować bo mnie wyrzucą z domu albo zamkną w zakładzie.

Na szczęście jeśli to będzie możliwe do zrealizowania to raczej bardzo odległa przyszłość. No i muszę sprawdzić gdzieś wcześniej jak z wygodą noszenia czegoś takiego bo kupić i nie nosić to by było smutne

 

Edytowane 14 Października 2017 przez foti

[Tommaso 2370]

Jak "przesiadam" się z 47mm PAM'a na 40mm Rolex'a to zawsze potrzebuję chwili na oswojenie rozmiaru.

 

 

Ja mam teraz to samo w mniejszej skali - z 42 mm Pama na 36 mm Rolexa. 

[ralfee 284]

explorerowa wariacja na nato dla podbicia tematu

[gasp50 664]

Explorer świetnie wygląda jeszcze lepiej na ciemnej skórce

Tomasso czy DJ twój blue ma 36mm?

[Tommaso 2370]

Tak

[gasp50 664]

Wydawał się większy jest to nowa wersja z nowym mechanizmem ?świetnie wygląda

[Tommaso 2370]

Nie, nowy mechanizm jest w DJ41, w 36 jest po staremu.

A na zdjęciach perspektywa jest trochę przekłamana, robię je obiektywem szerokokątnym (Iphonem) z bardzo bliska. A dodatkowo mam bardzo mały nadgarstek - 15,5 cm.

Dzięki. 

[foti 917]

Braciszkowie

 

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

Edytowane 14 Października 2017 przez foti

[Tommaso 2370]

To ja też porównawczo dla potomności:

[lukebor 7838]

Tomek, świetny ten DJ! Idealnie dopasowany do nadgarstka.

[Tommaso 2370]

Dzięki, choć zdjęcie też do końca tego nie oddaje - mój nadgarstek jest dość płaski, ma 49 mm w świetle, a DJ ma 44 mm lug-to-lug. Natomiast na zdjęciu wygląda jakby był większy...

[Bartek79 1656]

Łukasz, ile tego łobuza trzeba było przekonywać, żeby nie brał 41mm  

[Muzzy 4001]

Że za mały, to bym polemizował. Wg mnie to właśnie idealny rozmiar. Masz zegarek na ręku a jakby go nie było. Przy Polarze wielokrotnie zdarzało mi się zastanawiać czy mam zegarek na ręku , czy go ubrałem, jak był zakryty ubraniem. GMT chyba po pierwszych przymiarkach sprawia takie samo wrażenie.

Kupujac np Seiko 5 w rozmiarze 40mm na bransolecie za 500zł albo Perfecta z kiosku za 50 zł też mógłbym pisać i zachwycać się jego wygodą noszenia i tego ze go nie czuje na nadgarstku. Ileż moźna pisać cały czas to samo i się tak tym zachwycać? Zegarek jest mały i lekki ( bransoleta i zapiecie jak z blachy) wiec trudno żeby uwierał w nadgarstek.

 

No offence.

[Tommaso 2370]

No teraz muszę Wam przyznać, że DJ41 to byłby błąd przy moim nadgarstku. 

 

A jeśli chodzi o wygodę noszenia, to u mnie i tak nic nawet nie zbliży się do tytanowego Citizena Attesa... 

Edytowane 14 Października 2017 przez Tommaso

[lukebor 7838]

Bartek, Tomek - muszę Wam powiedzieć, że coraz bardziej podobają mi się te mniejsze modele Rolexa. We Włoszech naoglądałem się na nadgarstkach turystów (i to wcale nie małych) trochę właśnie tych mniejszych Rolexów i... kurczę mają coś w sobie!

DJ41 ostatnio mierzyłem (tego nowego na jubilee) i nie było źle, ale jakoś nie od końca do mnie zagadał.

[foti 917]

Kupujac np Seiko 5 w rozmiarze 40mm na bransolecie za 500zł albo Perfecta z kiosku za 50 zł też mógłbym pisać i zachwycać się jego wygodą noszenia i tego ze go nie czuje na nadgarstku. Ileż moźna pisać cały czas to samo i się tak tym zachwycać? Zegarek jest mały i lekki ( bransoleta i zapiecie jak z blachy) wiec trudno żeby uwierał w nadgarstek.

 

No offence.

Dodaj mnie do ignorowanych będziesz miał przyjemniejsze życie bo widzę że nerowowe teraz  :-) No i kup perfecta i noś. Jeśli Ci to sprawi radość. Nie kumuluj nerwów. Żyj radośnie!!!!

[Muzzy 4001]

Żyje radośnie i bez stresu nie martw sie o to

[eye_lip 23436]

Kupujac np Seiko 5 w rozmiarze 40mm na bransolecie za 500zł albo Perfecta z kiosku za 50 zł też mógłbym pisać i zachwycać się jego wygodą noszenia i tego ze go nie czuje na nadgarstku. Ileż moźna pisać cały czas to samo i się tak tym zachwycać? Zegarek jest mały i lekki ( bransoleta i zapiecie jak z blachy) wiec trudno żeby uwierał w nadgarstek.

 

No offence.

Też mam podobne wrażenie czytając ten wątek i konkluzje nt starszych modeli

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[meXy 307]

 Jeśli chodzi o wygodę noszenia, to cóż można porównać z lekkim jak piórko, 34mm vintage, na pasku od Filipa?

 

Na szczęście noszenie zegarka to już nie jest obowiązek, lecz przyjemność i lubię, gdy mi o tym przypomina. Jak jazda sportowym samochodem, lubię to czuć. Kilka dni temu miałem dziwny sen, śniło mi się, że przymierzam ceramicznego Submarinera. To pierwszy raz, gdy śni mi się zegarek.

[nupel 46]

http://www.ebay.pl/itm/Rolex-Oyster-Perpetual-116000-36mm-/112578131451?hash=item1a362df5fb:g:VAMAAOSwAk9ZntA8

 

w tej cenie chodza stare rolexy 

wiec wydaje mi sie ze warto mmo braku pudla i papierow 

ale czy z samym zegarkiem wszystko ok? czy cos wam niepasuje?