Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

ch24.pl

Butik Hour Passion i rozmowa z Gaëlem Vallade (MD Swatch Group Polska)

Rekomendowane odpowiedzi

Kilka tygodni temu wspominaliśmy o zbliżającym się otwarciu pierwszego w Polsce multibrandowego butiku, którego właścicielem jest Swatch Group. Dziś pokazujemy jak wygląda, a Dyrektora Zarządzającego Swatch Group Polska pytamy o polską sieć dystrybucji, pomysł na Hour Passion i znajdujące się w nim marki.

 

Wyświetl pełny artykuł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znając trochę rynek od drugiej strony uważam, ze to co mówi Gael to stek bzdur i marketingowy bełkot.


 

epos_logo.jpg.8c112fd1fff37da5649af0cec7869bc5.jpg  Jak go nie lubić!

.................................................................
"Mieć rację to niewiele, nawet stary zepsuty zegar dwa razy na dobę ma rację. - Jean Cocteau
.................................................................
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znając trochę rynek od drugiej strony uważam, ze to co mówi Gael to stek bzdur i marketingowy bełkot.

 

Ponieważ... ? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z kazdego akapitu :)

"Zakup zegarka w naszym profesjonalnym butiku jest unikalnym doświadczeniem. Klient czuje, że znalazł się w miejscu dla prawdziwych koneserów."

Zważywszy , że kolekcja kończy się na Longinesie , zakup Flik Flaka, Swatcha lub kwarcowego Tissota to rzeczywiście unikalne doświadczenie ;P

 

"Chcemy, by poczuli naszą pasję i docenili naszą ekspercką wiedzę, aby doświadczenie zakupu zegarka było dla nich wyjątkowym momentem w życiu. To przecież nie jest zwykły zakup, ale realizacja pewnej pasji." -

no przynajmniej jakby Breguety tam sprzedawali. Ciekawe jak chce przekazywać ekspercką wiedzę. Dobrze wiemy jaki jest poziom wiedzy zegarkowej w salonach. Ta wiedza "ekspercka" to raczej będzie wiedzą mocno tendencyjną.

 

"Nasz butik z pewnością przyciągnie prawdziwych entuzjastów wiernych szwajcarskiej sztuce zegarmistrzowskiej." po Swatcha lub Flik Flaka. ;P

Zadaliście mocne pytanie i Pan Gael "Według nas istnieje duża spójność w oferowaniu zegarków," sprowadził Longinesa do poziomu Flik Flaka :), a może odwrotnie :)))

 

I najważniejsze.

"Ilościowe rozwijanie sieci nie jest naszym priorytetem. Mamy zaufanie do naszych dotychczasowych partnerów, którzy godnie reprezentują nasze marki."  To z czego wynika, że sklepy w Polsce tracą SG jeden po drugim? To z czego wynikają te rezerwacje wolnych miejsc w istniejących już galeriach. Ale co ma powiedzieć, że za parę lat te sklepy co , aby mieć Tissota zostały zmuszone do zakupu szaf po 5 m szerokich za kilkadziesiat tys. PLN będą je mogli wyrzucić do kosza :P. Gael nie powie tego przecież otwarcie :)

Przecież np. Śliwinski w Katowicach nie ma połowy sklepu zajętego przez szafy Tisssota, bo tak chciał, lecz dlatego , że został zmuszony do tego ruchu przez monopolistę SG.

 

"Jest tu miejsce dla wielu graczy. Zawsze wspieraliśmy i będziemy dalej wpierać tradycyjne sklepy reprezentujące pożądane przez nas cechy jakościowe."  Jak wyżej.

Ciekawe co miał na myśli mówiąc wspieranie :P Nie będę pisał jak traktowany jest np. Słapiński , który zbudował rynek Longinesa na podkarpaciu, bo nie jest to przedmiotem tematu. Maro66 coś wie na ten temat ;). Jubitom w Poznaniu też pstryczka dostał pięknego.

 

 

"Dlatego Swatch Group będzie uważnie przyglądać się polskiemu rynkowi i postara się wykorzystywać nadarzające się okazje. Nie wiemy dziś jednak, czy będą to butiki mono- czy multibrandowe" Każdy w branży wie i zna kierunek, ale oni sami jeszcze nie wiedzą ;P, dobre.

 

"Cenimy go i mamy zamiar rozwijać tu naszą działalność" - to gdzie Droz, Blancpain, czy chocby Hami?


 

epos_logo.jpg.8c112fd1fff37da5649af0cec7869bc5.jpg  Jak go nie lubić!

.................................................................
"Mieć rację to niewiele, nawet stary zepsuty zegar dwa razy na dobę ma rację. - Jean Cocteau
.................................................................
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Muszę sę zgodzić z Pawłem. Odpowiedzi "Pana od marketingu" pewnie są uniwersalne dla każdego kraju i sytuacji. Zamiast Polski i polskiego rynku można by tam wstawić jakikolwiek inny rynek i Pan mówił by to samo jak nakręcony. Zero konkretów, nic ciekawego bla bla bla. Potraktował wywiad do branżowego portalu jak wywiad do Playboya lub CKM.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość norbie

"Polski rynek posiada bogate zegarmistrzowskie i jubilerskie tradycje. Hour Passion może być na nim nowym wzorem do naśladowania.(...)". To jest dobre ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No, polski wystarczy zastąpić czeskim, angielskim i kazdym innym. Najwazniejsze że Hour Passion kreuje trendy i jest nowym wzorem worldwide.


 

epos_logo.jpg.8c112fd1fff37da5649af0cec7869bc5.jpg  Jak go nie lubić!

.................................................................
"Mieć rację to niewiele, nawet stary zepsuty zegar dwa razy na dobę ma rację. - Jean Cocteau
.................................................................
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że wprowadzenie własnych butików nie poszło w parze z rozszerzeniem oferty w Polsce o inne marki z ich portfolio. Szczególnie Hamilton wydaje się bardzo popularny wśród forumowiczów, a ja osobiście bym nie pogardził np. Mido.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że wprowadzenie własnych butików nie poszło w parze z rozszerzeniem oferty w Polsce o inne marki z ich portfolio. Szczególnie Hamilton wydaje się bardzo popularny wśród forumowiczów, a ja osobiście bym nie pogardził np. Mido.

Ale wtedy sprzedaż Tissota by spadła. To najlepszy przykład, że tutaj chodzi o ekonomię a nie o żadne tam poszerzanie oferty zegarków i rozwijanie rynku PL. Hamilton, MIDO, Union - tych marek SG w PL nie zobaczymy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Union jest, tylko sklepy go nie chcą .


 

epos_logo.jpg.8c112fd1fff37da5649af0cec7869bc5.jpg  Jak go nie lubić!

.................................................................
"Mieć rację to niewiele, nawet stary zepsuty zegar dwa razy na dobę ma rację. - Jean Cocteau
.................................................................
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale wtedy sprzedaż Tissota by spadła. To najlepszy przykład, że tutaj chodzi o ekonomię a nie o żadne tam poszerzanie oferty zegarków i rozwijanie rynku PL. Hamilton, MIDO, Union - tych marek SG w PL nie zobaczymy.

 

Tylko, że tak naprawdę Tissot nie jest bezpośrednią konkurencją Mido. Mido oferuje tylko zegarki mechaniczne, a Tissot to jednak zdecydowana większość kwarce. Hamilton też kojarzy się głównie z mechanikami, ale faktem jest, że mają też w ofercie kwarce. Niestety widać, że nasz rynek z "bogatymi tradycjami zegarmistrzowskimi" nie jest gotowy na takie niszowe marki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytając wywiad utwierdziłem się w przekoaniu, że sprzedawcy i marketingowcy w każdej branży są tacy sami :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolejny raz czytam artykuł na chronosie i kolejny raz mam wrażenie, że .... to takie pisanie sponsorowane, na zlecenie :blink:

Może by tak wybrać się do Poznania, porozmawiać z obsługą i sprawdzić poziom deklarowanej wiedzy i kwalifikacji, sprawdzić wszystkie nowatorskie rozwiązania... wielu kolegów tak zrobiło i niestety nie jest tak różowo jak wynika z Waszych publikacji.


kupię doxę sub...zawsze i każdą :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Karol, akurat nie wydaje mi się, aby to był wywiad "sponsorowany". Wg mnie pytania były przygotowane we właściwym kierunku, natomiast odpowiedź była z algorytmu.  Trudno winić za to Chronos24.


 

epos_logo.jpg.8c112fd1fff37da5649af0cec7869bc5.jpg  Jak go nie lubić!

.................................................................
"Mieć rację to niewiele, nawet stary zepsuty zegar dwa razy na dobę ma rację. - Jean Cocteau
.................................................................
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytając wywiad utwierdziłem się w przekoaniu, że sprzedawcy i marketingowcy w każdej branży są tacy sami :)

Czego innego chcesz wymagać od sprzedawców i marketingowców :)


Deus Dona Me Vi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolejny raz czytam artykuł na chronosie i kolejny raz mam wrażenie, że .... to takie pisanie sponsorowane, na zlecenie :blink:

Może by tak wybrać się do Poznania, porozmawiać z obsługą i sprawdzić poziom deklarowanej wiedzy i kwalifikacji, sprawdzić wszystkie nowatorskie rozwiązania... wielu kolegów tak zrobiło i niestety nie jest tak różowo jak wynika z Waszych publikacji.

 

Za Pańskie wrażenia nie odpowiadamy, ale zapewniam, że wywiad ani żaden innym materiał na naszej stronie (poza dwoma przez 4,5 roku działania strony, który były wyraźnie oznaczone) nie jest sponsorowany, w żadnej formie.

 

Natomiast co do wywiadu - podkreślam, że to nie są Nasze wrażenia, tylko wywiad z szefem Swatch Group Polska.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście trudno mieć pretensje do Chronosa . " Ludzie handlu " ciężko pracują na swoją opinię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja wymyślałem pytania i jeżeli macie do nich uwagi - z chęcią ich wysłucham. Wydaje mi się jednak, że w kontekście otwarcia butiku nie są złe (np. o przyszłość sieci dystrybucji SG na terenie Polski).

 

Na odpowiedzi drugiej strony nie mamy wpływu.


CH24.PL - polski portal o zegarkach luksusowych
Dołącz do CH24.PL na portalu Facebook!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do odpowiedzi , mam wrażenie podobne jak większość czyli ,że to marketingowe bla , bla ..

Ale nie rozumiem jakiegoś ciągłego doszukiwania się "drugiego dna " ,które nie istnieje i spiskowych teorii dziejów nt wszystko jest sponsorowane i zapłacone .

Najpierw byli ci pseudokumotrzy z china watches ,którzy ciągle pluli ,że KMZiZ to komercja spod znaku szwajcarskiej "kłality " ( wiem ,samemu mi się niedobrze robi jak tego bełkotu używam :) . Teraz sami się przekształcili w platformę komercyjną .

Znów nt Chronosa ,że wszystko przepłacone .. Jak Tomek i Łukasz napisali - jak coś jest zapłacone to jest WYRAŹNIE oznaczone ,ze artykuł czy materiał jest sponsorowany

 

Reszta - litości - czy my zawsze musimy być tacy kąśliwi ?!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w ankiecie :) zaznaczyłem opcję: marketingowy bełkot

...jak widać ta opcja zdecydowanie wygrywa.

 

oczywiście to nie wina chronosa ale straciłem kilka cennych minut na czytanie tych odpowiedzi.

pytania wyważone i zadane w delikatny sposób.

ale Pan rozmówca nie dał się sprowokować na własne przemyślenia i odpowiedzi przeczytał z "kartki"

dobrze że staral się dopasować odpowiedź do pytania, bo mógłby się pogubić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat Szef działu marketingu tak mocnej drużyny jaką jest Swatch Group nie musi jakoś specjalnie się wysilać z budowaniem wypowiedzi.

Nie ma w tym żadnej winy Chronosa. Rozmówca sam się skompromitował. Tissot, Certina i Longines w obecnym wydaniu i tak podane nie są zegarkami dla pasjonatów tylko dla zwykłych ludzi z ulicy którym takie lakoniczne beztreściowe bełkoty wystarczą. Myślę, że im większa będzie potęga SG tym bełkotu będzie więcej. Naturalna kolej rzeczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Ravenna tutaj bym polemizowal, uwazam ze czlowiek z ulicy nawet nie wejdzie do tego butiku bo dla niego wydanie wiecej niz 200-300zl na zegarek to idiotyzm.

Slowo pasjonat mozna odebrac bardzo roznie, sam nie uwazam sie za pasjonata ale moge powiedziec o sobie ze lubie zegarki, ale moim znajomi pewnie by mnie okreslili tym slowem.

Nie stac mnie na Rolexy, Omegi nie mowiac juz o AP czy innych Patkach wiec skupiam sie na markach w podobnych polkach cenowych (mam tez pare zegarkow z SG). 

Mysle ze wlasnie SG kieruje te sklepy do takich ludzi, lubiacych  zegarki i chcacych miec cos lepszego niz Perfect. A ze nie maja konkurencji w PL (zakupy sieciowe to jednak co innego) to moga wciskac marketingowy belkot i podnosic ceny :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Człowiek z ulicy zarabiający pensję minimalną na pewno nie wejdzie, ale zamożniejsi ludzie nie mający pojęcia o zegarkach już tak. Takie osoby mogą nawet nie znać konkretnych marek, ale samo stwierdzenie, że kupują _szwajcarski_ zegarek działa. Często kupuje się też zegarek z jakiejś okazji (zobacz ile jest takich tematów na forum - kupię zegarek na 30/40/50 urodziny za 2/3/4/5k zł) i gdzie się tacy ludzie z ulicy skierują jak nie do tego typu salonu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A sa inne salony z zegarkami w tych kwotach??? Nie ma, wiec po co psioczyc na SG, raczej trzeba psioczyc na innych producentow ze nas olewaja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.