Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kuklik

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    268
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

391 Entuzjasta zegarmistrzostwa

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

746 wyświetleń profilu
  1. Jak na garniturowca, bardzo przyzwoity. Gdyby jeszcze nie miał tych sekundowych popierdółek dookoła cyferblatu - byłby wręcz wzorcowy, moim zdaniem oczywiście.
  2. https://informacje.wp.pl/wiadomosci/radom-fabryka-broni-lucznik-wyprodukowala-nowy-pistolet-7181806354826881a
  3. Wielu z Was rozmiar 35 mm uważa za zbyt mały. A ilu miało niby takiego szkraba na nadgarstku? Takie milimetry wydają się skromne, (chociaż jeszcze kilkadziesiąt lat temu były zegarkowym standardem). Ale niekoniecznie tak jest, jak się na pozór wydaje. Tak wygląda 34,5 mm Doxa na moim 19- centymetrowym nadgarstku:
  4. Kuklik

    Nóż

    Zakupiłem kiedyś taki pizdryk do ostrzenia: https://www.knifestock.pl/work-sharp-benchtop-precision-adjust-knife-sharpener-wsbchpaj-i-p57957 Nie przypadliśmy sobie do gustu, rzadko go używałem. Jest do przygarnięcia za 150 złociszy, gdyby ktoś reflektował.
  5. A ja się skusiłem na film o smokach. Bo je lubię. Zrobiony zgrabnie, chociaż jak na mój gust zbyt wiele sztucznego patosu i miejscami dłużyzn, zważywszy że film w założeniu ma być dla młodszej widowni.
  6. Kuklik

    Jak wyglądamy?!

    Oj szczęśliwcy, jak sobie porównam 54, 55 z 60 czy 61 to chętnie bym się zamienił...🙂🙃. Wszystkiego dobrego, zdrowia przede wszystkim!
  7. Właściwie powinno się znaleźć w "żartach", ubawiłem się nieźle. A może to też okazja, bo zegarka NOAET i to w złocie nie spotkałem 🙂. https://www.loombard.pl/products/inny-wyrob-jubilerski-uzywany-zegarek-noaet-p-583-njgo
  8. Jedno mnie zastanawia - dlaczego jest tak sterany życiem? Wszak do tanich z pewnością nie należał, a widać że jest po niezłych przejściach. O takie rzeczy raczej się dba, a on wygląda, jak wygląda...
  9. Tylko pogratulować wytrwałości! Zebranie całej kolekcji od 1966 roku to niezły wyczyn - chylę czoła...
  10. Propozycja ciekawa, ale jeśli ma być naprawdę bezobsługowy, to żaden mechaniczny moim zdaniem nie jest dobrym wyborem. Bo obsługowy będzie, rzadziej lub częściej. Ze wskazaniem na częściej - w porównaniu do każdego kwarcowego. Taki urok tych na sprężynę.
  11. Kuklik

    O WDZIĘKACH MARYNY...

    Co do kolana, nieśmiało bym polemizował...😉 Ale resztę popieram w całej rozciągłości 👍
  12. Kuklik

    O WDZIĘKACH MARYNY...

    Milurit to właśnie jedna z nazw handlowych allopurynolu, o którym pisałem. Sprzedawany też pod nazwą Allupol, Argadopin, Dnor. Jeden ten... Ja jadam wszystko co lubię, co niekoniecznie pokrywa się z ogólnie propagowanymi zaleceniami dietetycznymi. Bo lubię i nie zamierzam żyć może trochę dłużej, (a może wcale nie), ale odmawiając sobie ważnych dla mnie przyjemności. Tak już mam. Glukozamina to tylko suplement, nie przypuszczałem że może mieć tak negatywne skutki uboczne. A jeżeli ma, to po co się tym szprycować?
  13. Kuklik

    O WDZIĘKACH MARYNY...

    Akurat z tą podstępną francą jestem w bardzo bliskich relacjach od wielu lat. Potrafi dać nieźle popalić. Mi dołożyła niezły trzos, nie grosze . Uaktywniała się, bywało, nawet kilka razy w roku, pomimo że szprycowałem się allopurynolem, bodaj podstawowym lekiem zmniejszającym stężenie kwasu moczowego. O ilościach kolchicyny łykanej podczas ataków nie wspomnę. Przeciwbólowych nie liczę. Z marnym skutkiem, bo mimo tego przy kontuzjowanym kiedyś łokciu wyrósł mi guzek dnawy bez mała wielkości śliwki. Przypadkowo przeczytałem o specyfiku nowszej generacji - febuksostat - (pod różnymi nazwami handlowymi - Febuxostat, Adenuric, Denofix, Prohidna). Lekarz prowadzący, którego poprosiłem o receptę, (a leczyłem się już dosyć długo) nie znał leku, podobnie jak lekarz medycyny pracy, u którego ostatnio byłem, kiedy pytał mnie co zażywam. To był dla mnie przełom. Od kilku lat nie miałem żadnego napadu, a guzek na łokciu zniknął. Metodą prób dobrałem optymalną dawkę podtrzymującą, profilaktycznie dokładam jedną tabletkę kolchicyny. Chociaż żadną szczególną dietą się nie zamęczam, z dną - odpukać - mam na razie spokój, czego też serdecznie życzę...
  14. "Liga broni, Liga radzi, Liga nigdy cię nie zdradzi" - jakoś tak to leciało...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.