Kolejny pięknie odnowiony zegar. Przepiękne są takie pełne tarcze. Sporo pracy ale efekty są spektakularne...ehh jak zazdroszczę. Może już nie tyle pięknej kolekcji ale tych możliwości i nowych wyzwań. Właśnie złożyłam do kupy Concordię po myciu i nawet chodzi, i bije, tylko ledwo liznęłam składania mechanizmu to przygoda się skończyła bo były tylko całe dwa "okazy". Oczywiście podziękowania dla Longcase1, bo był problem i Kolega "zdalnie" zdiagnozował usterkę i wskazał rozwiązanie.