Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mykacz

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    64
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

155 Entuzjasta zegarmistrzostwa

O mykacz

  • Urodziny 06/24/1979

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    lubuskie
  • Hobby
    Góry, pływanie (szczególnie w wodach otwartych), blues i coraz bardziej zegarki...

Ostatnie wizyty

397 wyświetleń profilu
  1. Bardzo ładnie prezentuje się ta tarcza i wskazówki. Nie mogę się doczekać. Cieszę się, że doświadczeni koledzy z forum mają nad tym projektem pieczę, co pozwala żywić nadzieję, na naprawdę dobrze wykonany i dopracowany zegarek.
  2. mykacz

    Klub miłośników Seiko Alpinist

    Dziękuję. Myślałem, że ta wyższa seria mechanizmu jest ciut lepiej regulowana niż mechanizmy z serii 4R.
  3. mykacz

    Klub miłośników Seiko Alpinist

    To jest dla mnie dość jasne. Dzięki. Ciekawy jestem na ile w zegarkach Seiko producent przykłada się do regulacji mechanizmu. I jak to wygląda z doświadczenia u użytkowników? Czy w Seiko z 6R35 dokładność trzyma się jakiejś jednej uśrednionej wartości czy też bardziej raz +20 a raz -10 sek?
  4. mykacz

    Klub miłośników Seiko Alpinist

    Pojawiła się w sklepach w Polsce nowa, limitowana edycja Alpinista SPB531, tym razem ponownie w kolekcji Seiko Prospex, o czym w sierpniu informował już m.in.: ch24.pl. I powiem szczerze, że ta nowa granatowa wersja kolorystyczna, opisana jako Night Sky bardzo mi się podoba. Dobór kolorów plus dwa idealnie pasujące paski w zestawie. Cena też dobra. Wygląda super, dla mnie jako ten jeden zegarek mechaniczny o sportowym zacięciu na co dzień. Warto się nim zainteresować? Jak Wasze wrażenia z użytkowania? Szczególnie jak wygląda sprawa z regulacją mechanizmu 6R35 w tej serii? Czy rzeczywiście jest taki rozstrzał jak w opisie -15/+25 sekund na dobę, czy też trzyma się bardziej kilku sekund?
  5. I ta propozycja kolegi to jest też moim najlepszą w tym budżecie.
  6. Dokładnie. Można to było rozwiązać na różne sposoby. Też mi się przez to nie podoba.
  7. Zgadzam się, że wybór jednego z tych wszystkich kategorii jest bardzo trudny, wręcz niemożliwy, bo jak porównywać ze sobą te zegarki skoro reprezentują różne kategorie? Rozstrzał kategorii, jakości wykonania i skomplikowania mechanizmu, przeznaczenia jest ogromy. Jeżeli o mnie chodzi to głosuję na Vacheron Constantin Solaria Ultra Grand Complication: klasyka i chyba szczyt możliwości podany w najczystszej formie. Przy tych wszystkich zastosowanych komplikacjach pozostaje zegarkiem niezwykle czytelnym i zaprojektowanym z wielkim gustem Mnogość detali na tarczy, które można odkrywać i zachwycać się nimi w nieskończoność 🤩. Elementy kolorystyczne na tarczy zwiększają jego czytelność i nie zaburzają ogólnej kolorystyki tarczy zegarka. Pushery przeniesione na przeciwną stronę w stosunku do koronki! Tak to się powinno robić. Jak dla mnie arcydzieło i przykład zegarmistrzostwa absolutnego. Brawo Vacheron Constantin! A pozostałych zegarków Chopard L.U.C Quattro Mark IV. Wiem, że niewiele tu jest oryginalności, ale doceniam go właśnie za tę prostotę podaną w ciekawej casualowej kolorystyce i formie. Chyba bym go nie ściągał z nadgarska. 🙂
  8. U mnie dzisiaj na nadgarstku nowy zakup: Longines Conquest Automatic, cal. 291 z lat 60-tych. Więcej informacji o nim we wpisie na forum Longines.
  9. Marzył mi się jako element kolekcji dobry i stosunkowo tani vintage. Z racji przyoszczędzenia budżetu po zakupie używanej Carrery, dokonanego przed kilkoma tygodniami, oto jest mój nowy nabytek: Longines Conquest Automatic, model z lat 60-tych ubiegłego wieku. Zegarek w bardzo dobrym stanie mechanicznym. Sprzedający doradził tego Longinesa, ze względu na jakość mechanizmu i za to mu dziękuję. Caliber Longines 291, 24 kamienie i 45 godzinna rezerwa chodu. Zaskakuje mnie dokładność chodu, która po dwóch i pół dnia noszenia wynosi + 1 sekunda na dobę 🤯. I to bez certyfikacji chronometru. Przepięknie wyprofilowane uszy, sprawiające na żywo wrażenie odchodzących na zewnątrz oraz posrebrzana tarcza, kupiły mnie praktycznie od razu. Zegarek zadbany, ze śladami użytkowania typowymi dla zegarków vintage, widocznymi jedynie przy bliższym spojrzeniu, w trakcie noszenia praktycznie niezauważalne. Wszystkie elementy koperty oryginalne i nie polerowane. Oryginalne szkiełko, koronka, dekielek ze wszystkimi danymi producenta. Pasek w bdb stanie, czarny, skórzany, nieoryginalny. Na razie noszę codziennie, ale będzie przyoszczędzony na specjalne okazje. To mój trzeci automat w kolekcji. 😁
  10. Jako, że żadenego z pozostałych wolnych numerów nie mogę z niczym skojarzyć 🙃, to uprzejmie proszę o rezerwację numeru 085 oraz przesłanie danych do wpłaty. Z góry dziękuję.
  11. Piękna. Gratulacje Cologero. Po raz kolejny utwierdzam sie w przekonaniu, że ogólnie Certina to idealne zegarki do kolekcji na start, lub dla kogoś, kto chce mieć coś z historią na nadgarstku w bardzo dobrej cenie. Sam od niej zacząłem i nie żałuję.
  12. Bardzo ciekawy ten układ dnia i daty. Gratulacje.
  13. Gratulacje! Czekam na więcej wrażeń z użytkowania na wątku poświęconym Zenithowi. Szczególnie, że wrzuciłem kilka dni temu swoje wrażenia z używania Carrery 41 mm i jestem ciekawy podobieństw i różnic. Piękny ten Zenith 🤩
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.