Odpowiem anegdotą o różnicy pomiędzy Europejczykami a Afrykańczykami, pierwsi mają zegarki, drudzy czas. Niestety, nie miałem jeszcze czasu się nim nacieszyć. Na pierwsze wrażenia to z dwóch braci na zdjęciu, to jakość wykonania podobna i dbałość o szczegóły podobna, z tym że w Jokerze tych szczegółów jest znacznie więcej. Przed zakupem zastanawiałem się, czy nie zaoszczędzić na kalibrze i kupić SDK, ale teraz widzę, że nie byłaby to dobra decyzja. Porównując te dwa mechanizmy to w Jokerze jest hi bit co widać gołym okiem w okienku. dodatkowo całość w okienku jest bardziej finezyjna. Pozostaje mi się jeszcze wypowiedzieć o kolorze tarczy - jest nie do opisania. nie szary, nie czarny, nie brązowy, słońce ładnie na niej pracuje, bez krzykliwości w stonowany sposób. Przed zakupem zastanawiałem się czy warto go kupić mając już open hearta z małą tarczą sekundową w kolorze Ballantines z colą i lodem - i warto było. Mam tylko nadzieję, że do świąt uda mi się go założyć. Zdjęcie takiego paska. Ps. Wiem że to nie Monster [emoji12] Wysłane z mojego LM-G710 przy użyciu Tapatalka