To było parę lat temu, teraz za ciężki jestem /88 kg/ 😆 i poniżej 5 min na km mam wrażenie że nogi nie nadążają 🤣
Trochę pobiegam i zobaczymy jakie tętno uda się osiągnąć .
Biegam w sumie z 10 lat, także wracam na dobre tory / ostatni raz biegłem we wrześniu 2024 / nigdy nie byłem demonem szybkości ale te 2 min spokojnie urwę 😉
W moich szczytach formy tętno spoczynkowe poniżej 40 , dyszki 3-4 razy w tygodniu "bez zmęczenia" od czasu do czasu połówka ale tak dla siebie .
Zobaczymy ile da się teraz wycisnąć z 40 latka 😉
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.