basil

O tak tak - własnie to !

Gratuluje, wygląda super, niech cieszy oko Pochwała w rozkazie dla żony za doskonały wybór ! Paski nato pasuja do niego, moze jakis czarny z granatowym wzorem , pod kolor cyfr na tarczy ?

Zobacz tutaj https://horolo.pl/ to krakowska firma zajmujaca sie ratowaniem starych zegarków. Nie znam opini o niej. Moze zapytaj na forum

Przed zadaniem pytania " jaki zegarek ?" kilka zdań wyjaśnienia. Dawno , dawno temu sześcioletni chłopczyk z zainteresowaniem oglądał zegarek Dziadka. Sliczny był . błyszczacy , pieknie "cykał " ale najciekawsze miał pod deklem . To była Omega - jaka ? nie pamietam. Dziadek podważył dekiel i ukazał sie piekny mechanizm w kolorze miedzi, śliczne kółko sie w środku kręciło w "te i z powrotem ". Teraz bedzie horror . Pamietam jak sam owierałem ten dekielek i czubkiem noża " regulowałem " zegarek . Az do dzisiaj mi wstyd Zegarek nie przetrzymał , Niestety Chłopczyk podrósł i pomyślał o zegarku który mógłby uratować zrobić z niego codzienny zegarek dla siebie. Tyle opowieści Teraz pytanie Chciałbym zeby to był caliber wykonany w miedzi ( stop miedzi ) taki jak np Omega 625, 613 . To oczywiście nie musi byc mechanizm omegi ale na dobrym chodzie i ładnie zachowany I żebym nie musiał juz otwierac dekielka nożem - moęe udałoby sie dopasowac do koperty szklany dekiel. Może da sie zrobić taki "hapcyngiel " Tarcza raczej czarna ale nie będę kaprysił, wielkość koperty - jak najwieksza ( łapa ok 20 cm ) To zdecydowanie robota dla zegarmistrza pasjonata - budźet 4-5 k PLN Szukałem nówki zegara wg w/w kryteriów w necie ale nie znalazłem ( owszem są, ale szlif linii genewskich albo co innego ale nie w miedzi ) Może sa firmy znane kolegom , które by wykonały cos takiego ? Pasówka wchodzi w grę o ile mechanizm bedzie miał system anty wstrząsowy .

Zdjecia super. Kolorystycznie pieknie dopracowany - trafia w mój gust. Ale czytelność kiepska - potrzebowałem chwili zeby odczytać godzinę Jak dla mnie za dużo kreseczek - ale coż to chronograf .

Zegarek ładny ale nie "gada" do mnie . I nie ten budżet -. W przypadku nasilenia "zegarkozy " od dawna myśle nad zrobieniem pasówki z ładnej Omegi lub Cymy albo" z czego inszego" w kopercie 44 mm z przeszklonym deklem . Na razie nie mam groźnych objawów ale kasę zbieram

20 - 20,5 - nosze zegarki 42-44

Jednak są na rynku firmy , które spełniają warunek a) i b) lub tylko a) i maja długą tradycje - i włąśnie na te firmy patrzę swoim subiektywnym okiem - życzliwie Moim zdaniem, miedzy innym wiernośc tradycji firmy, pozwala jej przetrwać kryzys ( np. taki jak w latach 70-80 ). Tak poza tym wszytkim, Nomos Club Campus - bardzo mi sie podoba - tylko troche za mały na moja łapę

To co napisałem nie miało deprecjonować marki Nomos ani jej zarządu ani tym bardziej stałej i wiernej grupy konsumentów. Chciałem zwrócić uwage , że to firma bez historii przez duże "H" takiej jaka maja firmy zegarmistrzowskie np Longines czy Tissot ( który chwali sie tym na kazdej tarczy swojego zegarka), których korzenie siegaja XIX wieku. Moim zdaniem tradycja w tym biznesie zegarkowym jest bardzo ważna - i ją doceniam. Dlaczego miałbym sie o te firmy bać ? Pewnie dadzą sobie rade bez mojej troski o nie Życze Nomosowi 100 lat - ale ja pewnie tego nie dożyje

Tak dla przekory dodam krople dziegciu do tej beczki słodyczy dla Nomosa To firma która istnieje 'tylko" 30 lat - w porównaniu do "starych" firm szwajcarskich to nowicjusz. I jak to z "poczatkującymi " bywa - dzis jest a jutro ? Mnie tez sie podoba Nomos - i cierpie z tego powodu ze nie wymyślili go Helweci

Gratuluje zakupu !. Tym zegarkiem przebiłeś barierę dźwięku

Jak będę szukał zegarka, na pewno zapytam fachowca Widać rozeznanie w temacie

Zakładajacy temat napisał

Miał być budżet 2-3 K PLN. Teraz widzę ze padaja kwoty 10k Idziesz w dobra strone ? Jeżeli tak, to przeskocz w kierunku Omegi lub zegarka na litere "R" i " będzie Pan zadowolony"

Rozmiar koperty mocno ogranicza wybór ale moze taki? https://www.zegarki.zgora.pl/zegarek/1083_Longines_Conquest_Heritage_L16114522

Jak ma juz być "Made in germany" to proponnuje Nomos club campus 38 night https://nomos-glashuette.com/en/club/club-campus-38-night-736

To prawda ! Na to nie ma lekarstwa

Zawsze można przymierzyć zegarek o identycznych wymiarach : śr. koperty , L2L, grubość. Podobnie podgiete uszy itd - to znaczy te parametry które decyduja o trzymaniu na nadgarstku. To oczywiście moja opinia. Ja bez przymiarki nie kupuje zegarków i samochodów i butów. Osobny temat to fakt , że czesto zegarek prezentowany na zdjeciach "troche " sie rózni od tego który widac po otwarciu paczki . To zadanie speców od marketingu i fotografów. Ma wyglądac ładnie. Działa to też w druga strone. Kupiłem w sklepie zegarek , który na zdjeciach w necie wygladał kiepsko. Czytałem juz na forum opinie rozczarowanych. Tylko po to to pisze żeby było o jednego mniej

wspólne kupowanie prezentu to dobry pomysł. Kiepski pomysł - moim zdaniem - to kupowanie bez przymiarki. Ale ja sie nie znam i co tu zmnieni moja opinia ?

Jeżeli w/w zegarek bedziesz nosił kilka razy w miesiącu, to bez rotomatu sie nie obejdzie. Dlaczego nie miałbys nosic go codziennie? Za elegancki? Mozna z tysiecy oferowanych zegarków wybrać cos co bedzie odpowiednia do noszenia na codzień i zapewnni minimum elegancji. Jeżeli nie jesteś przekonany - zostań przy kwarcu. Ale widac u Ciebie pierwsze objawy "zegarkozy " Nie walcz z tym !

Widać tutaj jak na dłoni fenomen Rolexa , którego ja do końca nie rozumiem. Nie ma rady , trzeba pomóc Omedze w drodze na szczyt. Którą kupić - wiem - tylko musze sie udac bo Banku Ziemskiego - ze szpadlem pod śliwkę Rolexów nie ma bo Azja kupuje !

To oczywiście kwestia gustu - jednemu masuje , drugiemu nie - ale sens tego co napisałem mozna streścić - przymierz zegarek, przypatrz mu sie z bliska, a potem zdecyduj co dalej- Nikt tu nie podejmie decyzji za Ciebie O gustach nie ma co dyskutować.

Zdecydowanie MARK XVIII HERITAGE - ciekawsza tarcza z "Old radium " - chyba bo w IWC nie doczytałem jaki rodzaj lumy zastosowali. Niebieski wskazówki dodaja uroku. Jak sie nosi tytanową koperte - nie mam zdania ale na pewno - lżej

Wtrące swoje trzy grosze Przed kupnem przymierz zegarek - 44 to sporo i na szczupłym nadgarstku moze wyglądac słabo ! Zdjecia zegarków nie zawsze oddaja pradziwy wygląd ( proporcje ,kolor, jakośc wykonania detali ) - na "żywo " może być róznie - a wiec koniecznie zobacz jak sie prezentuje w świetle dziennym. To tyle porad A teraz opinia - powołując sie na przytoczony przez Ciebie przykład Mercedesa - czy kupiłbys samochód który wygląda ja samochód sportowy na litere "M" ale znaczek na masce ma producenta kawy ? I ostatnie - Co to za zegarek , który w sklepie kosztuje 1400 a nowy (?) na aukcji 600 ? - to chyba podpucha z ceną Dla osoby tak ceniącej perfekcyjny wygląd to może być ryzyko - kupić używany zegarek , porysowany lub słabo sprawny. Zdecydowanie kup nowy , bedziesz miał gwarancje i nie bedziesz cierpiał z powodu " jakis " rysek na kopercie lub szkle - a jak jednak sie nie przyjmie na ręku oddasz do sklepu - i pomyślisz ciepło o wszystkich kolegach z tego forum* , którzy Ci odradzali zakup * - to forum klubu miłosników zegarków i zegarów - a tego Bossa nie bardzo jest za co "miłowac "

Tutaj az chce sie zacytować Staszka Lema: Nik nic nie czyta Jak juz przeczyta to nie rozumie A jak zrozumie to i tak zapomni ! 9 plusików to i tak dużo Jak ktoś pokaże Rolka to od razu ma wiecej Serdecznie współczuje z powodu pieca w innym temacie - Sposób instalacji zgroza ! - a troche sie na tym znam