basil

a moze taka Glycinka Glycine-GL0347-Combat-Classic-36_jpg.webp https://dolinski.pl/glycine-combat-classic-36-gl0347/

Zeby zarobić ( a nawet nie stracić ) na kupnie - sprzedaz zegarków to trzeba sie ZNAĆ ! Ja sie nie znam, kupiłem trzy i gdybym chciał kupic jeden ( np tego Eposa Big Monn) i sprzedać te trzy to stracę napewno ! - niemało dołożę do nowego . Moja rada - chcesz budować kolekcje - skup sie na jednym temacie - marka albo rocznik, albo ciekawe tarcze, ciekawe komplikacje, a nawet kolor tarczy. Kupowanie zegarka z myslą o jego odsprzedaży , nacieszenie sie nim chwil kilka i do szyflady - moim zdaniem nie tedy droga - jezeli to ma być kolekcja a nie zbieractwo.

A może vintage ? Manual, cienka koperta, złote wskazówki, szyk i elegancja lata 50-60 Doxa, Longines, Omega. Jak ma byc znana marka . Po co takie WR ? bedziesz sie kapał w basenie w czasie przyjęcia ? np https://www.chrono24.pl/doxa/doxa-anti-magnetic--vintage-1950s-fully-serviced--id26103661.htm

Poszukuje zegarka Dubois Freres, vintage, rozważe każda propozycje

Przechodziłem podobna fascyncję starymi zegarkami. Nie znam sie na tym. Po kilku wizytach u zegarmistrzów zrozumiałem ze odnowienie koperty i mechanizmu to skomplikowana i droga sprawa, że o tarczach nie wspomnę ( tu trzeba artysty zeby to miało sens i nie wygladało na partaninę). Po kilku podejściach poddałem sie . A może lepiej (?) kupic nowy zegarek w stylu wintage ? Dla mnie takie rozwiazanie na kilka plusów - nowy mechanizm, nowoczesne rozwiazania materiałowe, gwarancja , szkło szafirowe, minus to oczywiście cena i brak patyny upływu czasu .

Jak dla mnie to "Kristofer" a poleciłbym takiego

Zaproponuje taki, wymiar 40 i do tego roczny kalendarz, po upustach pewnie sie zmieścisz w budzecie, Z tej rodziny sa inne modele np https://www.zegarki.zgora.pl/wyszukaj/?szukaj=annual Zdjecie ze strony sprzedawcy

IMO po kazdym odkreceniu dekla powinna byc nowa uszczelka Tak jest po inżyniersku - wg pryncypiów nauki radzieckiej

A może Casio Oceanus ? w dokładności nic mu nie dorówna jest nieźle wykonany.

poszukaj na zatoce albo chrono24 kup cały zegarek wymień szkło a reszta bedzie jako magazyn czećści ewentualnie moze prodecent pomoze ale mocno w to watpie

Moim zdaniem tylko własna firma ! Sporo lat byłem na " służbie" u innych , ale teraz mam swoja firmę i nie żałuje Więcej robisz - więcej masz i nikt Ci sie nie wcina. Ryzyko może jest ale satysfakcja dużżżżo większa

Chodziło mi o taka mikroregulacje : https://www.casio.com/jp/watches/oceanus/product.OCW-T150-1A/?intaid=recommend_top w modelu OCW-T150-1ajf czy w Waszych Oceanusach tez jest taka ?

Witam wszystkich Oceanusów ! Chętnie bym się przyłączył do tego zacnego grona - ale nie mam ( na razie ! ) przedmiotowego zegarka. Żeby go kupić - to trzeba wiedzieć jaki i gdzie ? , Poluje raczej na 3-wskazówkowca ale rozważę inne propozycje i od razu pytam Was Jaki model : T200S ; T150 czy może S100 ? a może :cóś" innego - budżet ok 3-5 k max ,Łapa wielka ok 20 cm obwodu ( do 44mm koperta jest OK ) Który najlepszy waszym zdaniem ? Nowy albo w bardzo dobrym stanie - taki bym chciał Bransoleta z mikroregulacją ostatecznie na pasku, im cięńsza koperta tym lepiej Gdzie kupić ? na co w związku z tym zwrócić uwagę ? ( opłaty celne itd, bo najcześciej chyba z Japonii) Jak wygląda serwis w Polsce ? ( np wymiana akumulatorka - koszt ) A może ktoś z Szanownych Kolegów chce się pozbyć Oceanusa, kupie i będę miał prezent na imieniny Jeżeli to nie miejsce na tego posta, to przepraszam i przeniosę go do " Jaki zegarek - ale w końcu - jak pytać o Oceanusa to gdzie jak nie tutaj ?

kolega @hil2 ma w swojej ofercie złote zegarki z tego okresu, zobacz na bazarku, ewen, pisz do niego

ciekawe czy zegarek się tak pięknie zestarzeje jak lornetka z kompozycji ? Zdjecia super !

W zakładce "Jaki zegarek" sa odpowiedzi na Twoje pytania - choć pewnie nie wszystkie. Przeczytaj temat jak wyżej,

Podaj referencje Longinesa i Eposa , który Cię interesuje. Łatwiej bedzie doradzić gdy bedziemy wiedzieli co jest w środku Ten Longines ze zdjecia wyglada mi na kwarcowy

Gdybym kierował się rozumem, to kupiłbym jeden zegarek i więcej nie zaglądał na Forum A tak ..... ech !

To temat bliski mojemu sercu i rozumu Kazdy potencjalny zakup musi(!) spełniać następujące kryteria : średnica koperty min 38 max 44 materiał koperty stal , bez dodatkowych powłok , ewent twardy tytan WR min 50 m wysokość koperty max 11 mm im cieńsza tym lepiej szkło szafil z AR a powinien spełniać ale niekoniecznie ( jak mnie zegarek zachwyci moge wybaczyć brak ) luma na wskazówkach i indeksach bez dodatkowych komplikacji napęd automat manual kwarc - w tej kolejności nowy albo w uzywka dosk. stanie z papierami cena - 4-10k a jak zapadnie głeboko w serce to i 25k ( Zenith Elite Captain ) szklany dekiel ( no, często werk lepiej wygląda od tarczy ) kolor ? kazdy stonowany - odpadaja jaskrawe chronometr werk: in hause albo o klase lepszy do nieśmiertelnej ETY 2824 raczej paskolubny i to tyle i az tyle

Oba zegarki inspirowane są motywem sieci i wizerunkiem pajaka , oba są zbudowane na mechanizmie Unitasa 6497 , w Aerowatchu w miejscu sekundnika jest obracający się pajączek. Jak jest z pajączkiem w Schauburgu ? - nie wiem. Dla mnie lepiej wygląda Aero.

Nie jestem fanem Visa, ale jedno co mogę powiedzieć to, że to jedyny zegarek który wygląda dobrze z otarciami powłoki wygląda genialnie i nawiązuje do wglądu broni strzeleckiej po kilku latach użytkowania. To prawdziwy "strzał w 10 " i jeżeli było to działanie zamierzone, to sie powiodło .

Kup akcje firm wydobywających lit łącznie z akcjami producentów akumulatorów . Po aferze Nowaka w Australian Open, Serbia zerwała kontrakt na wydobycie litu . Lit bedzie drożał szybciej niż złoto i złote zegarki

W temacie zegarków ale odniesienie do innych zakupów rzeczy użytkowych ( dla mnie zegarek to rzecz użytkowa, niezależnie czy za 3k czay 20k zł ) gdzie moze sie pojawić taki dylemat : po taniości ale kiepsko , czy drogo ale za to solidnie i na długo - moje doswiadczenie wędkarza , wybór kołowrotka - mozesz kupic za ok 200 zł i bedzie słuzył ale po kilku sezonach nad wodą nie bedzie juz taki ładny ( tam coś pekło, tu zeszła powłoka, a pod szpula rdza jak sie patrzy ) ale jak wydasz 6 stówek albo i lepiej, np. marki na Shi.... nic mu nie da rady, masz spokojna głowę nad wodą - bedzie działał nawet na silnym mrozie . Sumując - jezeli to ma byc pasja to nie ma co oszczedać I w ostatnim zdaniu : widziałem jak mój kolega , wściekły ze wiertarka za 90 zł spaliła sie w czasie prac koło domu, pieprznął nia o beton wsiadł w samochód i kupił niebieskiego Bos...... Nic mu nie powiedziałem choć wczesniej ostrzegałem ze tak moze byc

Ja tez na Omege ! Moze w uzywanych ( pełny set oczywiście) znajdziesz coś ciekawego i w budżecie .

Oczywiście ze "chińczyk" ale po co masz chodzić co roku do sklepu "Ali...." kup od razu 50 szt i " będzie git"