basil

Jestem fanem "małej sekundy" i powinienem głosowac na Longinesa ale ML jest dla mnie bardziej do zaakceptowania w czarnym kolorze tarczy. Głos na LM ! Ale gdyby to był taki Longines Flagship Heritage L4.795.4.78.2 z jasno kremowa tarczą to pewnie jego bym wybrał

a moze cos z Polski https://timeandpassion.pl/produkt/architekt/ Pasuje w 100 % ?

Kup Tissota ! Nie zapomnij dodać zdjecie z zegarkiem na ręku . Strasznie jestem ciekaw co to bedzie za zegarek .

No to mamy tu małe " nieporozumienie " w pierwszym poście nie pisałeś że to ma byc kwarc. Ma byc szwjcarski niech bedzie szwajcarski kwarc O kwarcach sie nie wypowiadam bo sie nie znam

Oczywiście jest tego sporo - Ale ... czy wszystkie sa orginalne ? Czy to nie składaki ? czy warto wydac 350 zł na to co na zdjeciu ? itd - pytań sporo Chyba ze nie obchodzi Cię wiek , stan mechanizmu i tarczy , koronki - byle ładnie wyglądał Myślę , że tu znajdziesz pasjonatów starych szwajcarów - popytaj moze cos podpowiedzą

W Polsce popularny jest i był Atlantic - jezeli pójdziesz ta droga to za 350 zł kupisz mocno sterany zegar z lat 60-70 czasami nawet bez paska i jakiejkolwiek gwarancji ze to chodzi i pochodzi w miare dokładnie jeszcze jakis czas. Serwis pozakupowy tez pare złotych. Sugeruje jak wyżej Od 800-1000 pln cos Vintage albo juz kilkuletni zegar ze szwajcarskimi sercem mniej znanych marek np z Nemecka

Może uzywany Steinhart Ocean One 39 jest sporo uzywanych

I o to własnie chodzi ! Gratuluje zakupu , niech sie dobrze nosi i rozsławia dobre imię zegarmistrzostwa z Japonii

Gdybym miał wydać kase na kwarca to Citizen Eco-Drive. Obojetne czy w stali czy w tytanie. Jak automat za małe pieniądze to szukałbym używanego seiko albo nowego Seiko 5 albo cos od Vratislavia Conceptum Koniecznie przymierz zegarek przed kupnem, czasami photoshop czyni cuda Bedziesz miał okazje porównac jakośc wykonania , zobaczysz jak lezy na nadgarstku, czy wygodny itp itd Serwis automatu po kilku latach używania to koszt ok 150-200 zł czyli prawie 1/3 ceny. Moim zdaniem szkoda kasy.

Ten problem pojawia sie czesto w odniesieniu do koniunkcji średnicy koperty i obwodu nadgarstka. Ale to nie wszystkie cechy które decyduja o wygodzie noszenia. Długośc uszu i ich podgięcie to jedno i wiesz sam jakie to wazne ( patrz przykład Twojej nowej Glycine ) Waga zgarka , grubość kształt koperty ( zaczepy o mankiet koszuli ,kurtki), koronka ( czasami ryją nadgarstek aż boli ), kształt ( płaskość) dekla. Ale najwazniejsze moim zdaniem to odpowiedni dobór paska ( przy ciezkich zagarach - bransoleta dla przeciwwagi ) i zapięcia. Za ciasny pasek dobrze trzyma zegar ale zaczynasz odczuwac dyskomfort gdy "łapka" troche spuchnie . Poluźnisz i od razu zaczyna latać na boki i do przodu. Materiał paska - rzecz nie do przecenienia. Najlepszy jaki znalazłem to Hirsh - kombinacja skóry i kauczuku od spodu. Wszystkie problemy powyżej zaczynaja denerwować po jakims czasie noszenie . Jakie wyjście - tylko przymiarka ale jak sie nie da to tylko los szcześcia i opinie innych. Nomos - zdecydowanie za ! . Manual najwyższej klasy w budżecie do 5k. A manuala nie masz

To podaj gdzie mozna to zrobic bezpiecznie i tanio. Kolega kobylkaa bedzie wdzieczny i ja tez jak sie zdecyduje kupić coś do renowacji

Widzę że trafił do kolekcji. Gratuluje i niech sie dobrze nosi !

A co pisze wujek Google o tym mechaniźmie? Zadzwoń do jakiegoś serwisu ile kosztuje taki machanizm. Jest na forum klub miłoścników Omegi moze tam znajdziesz odpowiedź. Jest na allegro firma DANTOR FHU WALDEMAR TORBA WOLA MAŁA 106 37-100 ŁANCUT zadzwoń popytaj o te mechanizmy

Nomos Club - popieram A co sądzisz o takim ? jest na bazarku

Kupowałem na chrono i nie było zastrzeżeń . Cene możesz negocjować. Napisz moze wykonaja sprawdzenie dokładności chodu i prześlą. To sprzedawca profesjonalny i do tego niemiecki - nie obawiałbym sie

To moim zdaniem świetny pomysł ale związany z kilkoma problemami - mechanizm kwarcowy za te pieniądze ciężko kupic sprawnie działajacy. Raczej manual. Modele z lat 60-70 to wydatek ok 2-2,5k w zalezności od stanu koperty , tarczy i szkła. Najcześciej caliber 601 ładny miedziowany, czy na prawidłowym chodzie trudno ocenić. Sporo firm zajmuje sie renowacja zegarków ( lepiej lub gorzej zrobionych ) i takie po renowacji znajdziesz o 1-2 k drożej . Sam szukam omegi z manualem. Troche stron neta przeżuciłem Okazje trudno znaleźć, a robic 200 km z zobaczyc zachwalany przez sprzedającego złom nie uśmiecha mi się Moze kontakt do kolegi Gregory_70 rozjaśni temat

Pewnie, zrób serwis , czyszczenie albo kompleksowa renowacje np tu https://horolo.pl/ Jest sporo posjonatów Atlantica na Forum , zapytaj podpowiedza gdzie i co zrobić w jakich pieniądzach. Kto wie , może to bedzie początek pieknej zegarkowej pasji .

Moim zdaniem trudno o lepszy zegarek który ma byc EDC i spełniać wiekszość Twoich załozeń. Jak nie bedziesz nurkował to po co Ci diver Marka ciesząca sie uznaniem i popularnością wśród forumowiczów , i z tego wzgledu często dostepna na Ryneczku

Czyli potwierdza powswzechna opinie o zegarkach Glycine ze sa wygodne i dobrze sie nosza na szczupłych nadgarstkach . Jezeli szukasz "nurka " wygodnego i w miare płaskiego to tu masz spory wybór https://glycine.pl/kategoria/combat-sub-42/ Jedyne czego nie maja to ceramiczny bezel. Ale jezeli szanujesz zegarek i nie bedziesz go "ciorał" na podwodnych rafach to raczej nic mu nie bedzie. Poza tym istnieje mozliwośc wymiany w AD serwisie. Używany Sub 42 mozna spotkac na Ryneczku w cenach poniżej 2k a za Wielką Wodą jeszcze taniej. Kiedy szukałem dla siebie nurka uwage zwróciła firma Davosa model z trytem, juz wyższy budzet ok 3k ale za to tam sie dzieje na tarczy

Takie coś znalazłem na koniec , ten to ma chyba odpowiedni WR ? https://jubitom.com/zegarki/tag-heuer/aquaracer/zegarek-tag-heuer/wbd1322bb0320

Jeżeli juz ustalilismy ze nie musi być nurek to wspólnie z Cordi7 ( wpis z innego watku ) proponuje Nomosa ! Jesli jednak dasz sie namowic na mechanika to Nomos Club Campus 38 spelnia wszystkie wymogi a dokladnosc mechanizmu Alpha bedzie w widelkach COSC (-4/+6s na dobe), codziennie rano nakrecisz i juz a pasuje do wszystkiego.

Oto co wyczytałem w opisie zegarka: Jeżeli lubisz nowoczesną i odważną stylistykę, ten czasomierz bez wątpienia przypadnie Ci do gustu. Nam bardzo się podoba Moim zdaniem : 200 zł tez mi sie podoba Tyle odnośnie "marketingu " sprzedającego Pod względem konstrukcyjnym zegarek jak wiele innych i za te pieniądze nie ma co oczekiwac cudów dokładności i trwałości a te udziwnienia szybko sie znudzą !

Absolutnie nie. Chodziło mi o to że taka kase mozna kupic zegarek " beznurkowy" tzn bez bezela z cyferkami i podany przykład Balla idealnie sie komponuje z tym co napisałem . Oczywiście w tej cenie mamy najczesciej do czynienia albo z ETA 2824 albo Sellita 200 albo z fabrycznymi klonami tych mechanizmów. Ale mozna szukac wyższych wersji mechanizmów ( Top ,Cosc) albo tarczy z trytem, typu "sandwich" z super lumą i co tam klientowi przyjdzie do głowy

To idealny wybór dla znawcy marki, kto wie na co wydaje pieniądze. Ale ma byc "szwajcar" i do tego rozpoznawalny i do kupienia prawie od ręki a to mocno ogranicza wybór Zostaje Omega, IWC (Shafhausen) Zenith ewent Longines - jaki i kóry ? o tym musi zdecydować kupujący

Rolexowi lub Omedze na damskiej ręce w "rozpoznawalności" dorównac może tylko Cartier Jest tez Cartier Santos Tank Kostka, sa na bransolecie , A mechanizm i Wodoodporność ? Po co ! to w końcu Cartier !