Oj tam, taki oksymoron (🤦♂️) i skrót myślowy. Wiadomo, że nawet przeciętniak za kilka stówek nas przeżyje, gdy się o niego zadba. Aczkolwiek nie każdy z nich będzie miał wtedy jakąkolwiek wartość (poza sentymentalną), żeby nadal się nad nim nadal pochylać. I tak, wiem, że FC i B&M do tej grupy się nie zaliczają.
Po prostu mi osobiście design zaprezentowanego B&M nie odpowiada. Prezentuje się z całej trójki najbardziej "pospolicie". FC dużo korzystniej wypada - delikatny, nienachalny design. Pasujący do formalnego stroju. Lecz BP bije oba klasą.