demon

Miałem - przez moment, ale odesłałm do sklepu. Nie przypadł mi do gustu, mały, pękaty, słaby klips ... Niemniej jeżeli tobie się podoba - to gratuluję ;-)

http://www.bladeforums.com/forums/showpost...mp;postcount=35 :?

Fajne precjoza ;-) Przypomniał mi się jakpojechalem do stolYcy demonstrować. Było ze mną dwóch kolegów którzy mieli jakieś ważne sprawy do załatwienia, więc nie demonstrowali. W ostatniej chwili przyszło mi do głowy, że panowie władza mogą spisywać, rewidować itp. Wiadomo zbiorowisko ludzi. Postanowiłem więc oddać swoje skarby na przechowanie. No i ... oddałem: - mały składany nóż ( gerberek) - multitool - duży skladany nóż ( takie G. herbertza kupione laaata temu mieszkające wplecaku) sam się zdziwiłem, że tyle tego mam po kieszeniach ... ale trzeba było zobaczyć minę mojego kolegi :-D

neuro ... a ten pan to kto ? Domyślam się, że wg Ojca Tadeusza tak wygląda Szatan ...

Od wczoraj mam 3 płytki Pudelsów w samochodzie - Dobre ciuchy również ;-)

no i wykrakaliśmy ... http://img181.imageshack.us/my.php?image=btnp7.jpg

Nie ma pojęcia co chłopaki grają ( Death Metal ? ) ale wyglądają "Qlersko" ;-) Chciałbym zobaczyć bijatykę fanow tych kapel ... :twisted:

Ja też - dlatego podkreśliłem że dobry. A może coś z tych ;-) albo: lub: żarty, żarty oczywiście ...

Eee ... to już lepszy byłby dobry gaz ... Psss ... w gały i gotowe. Ale oczywiście nie mówię, że masz nie sprawić sobie takiego - same poczucie bezpieczeństwa jest warte parę zł ... nawet gdyby było złudne ;-)

Tsuki, normalny człowiek nie jest w stanie dźgnąć bandziora nawet plastykowym widelcem, że smażalni ryb ... Chyba że w szoku, zaskoczeniu, przerażeniu - ale w tedy dźga tym co ma w lub pod ręką ... nie szuka noża na karku czy po kieszeniach ... Opisytwałem kiedyś bitwę z nosicielami turbanów ... naprawdę nie było czasu na myślenie ... a nawet gdyby było i tak bym, s-syna nie chlasnął. Chociaż tak w ramach ciekawostki przypomina mi się jak kiedyś za komuny - 20 lat lemu ( kur ! ale czas płynie ) Siostra mojego kolegi chlasnęła po twarzy jakiegoś tajemniczego gościa, który napadał na kobiety w klatkach schodowych na jej ulicy, może nie gwałcił tylko jak to zgrabnie ujmują media "dokonywał czynów lubieżnych" ... Ale to nie była przeciętna kobieta, pracowala w zakładach mięsnych i jak wracała w nocy z pracy do domu miała ze sobą taki duzy przemysłowy nóż używany przy rozbiorze mięsa (plastykowa rękojeść i 30 cm stali) Jedyny znany mi osobiście przypadek skutecznego użycia noża przez obywatela. Podobno gość znikną z ulicy na zawsze - może wrócił do klasycznego trzepania gruchy ? :-D :-D :-D

Tsuki - kiedy ostatnio dźgnąłeś człowieka nożem ? Ja w poprzednim wcieleniu ;-) Ten nóż do niczego innego się nie nadaje - ok, sorry torebkę czipsów pożna nim otworzyć. Moim zdaniem - niepraktyczny i drogi.

:shock: : :shock: :shock: http://www.ateljetorvaldsson.se/ zakładka KNIVAR ps. zaczerpnięte z forum turystycznego.

a mój wynik 335 :-( ale zapisałem ;-) nie no teraz 609 - jak oni to liczą ?

O Qr... W życiu bym nie pomyślał. Wydawaoby się, że jeżeli ktoś robi taki "dizajnerski projekt" jak PD to powinien za niego wziąść ciężką kasę ale o niedoróbkach nie powinno być mowy ... I dlatego Japońce nokautują Europę i Usa pod względem jakości, powtażalności, itp. Już gdzieś pisałem to ich dążenie do absolutnej doskonałości ... ma zbawienny wpływ na gospodarkę. Pamiętam taką historyjkę: Pani weterynarz w Japonii, przez nieuwagę nie zidentyfikowała choroby szalonych krów, ktoś to wykrył, pani doktor było wstyd i popełniła samobójstwo. Co by zrobił Amerykanin - albo Europejczyk ? Udałby, że nie ma sprawy - to tylko jedna krowa była ... Ps. O opinelu nie wspomnę. gniot, bubel, tandeta ... ale kultowa i z duszą ... EDIT: No to dokładnie tak jak przy nożykach Extreme Ratio - ostrze manualne, ale "specjalistyczny przyrząd do cięcia pasów bezpieczeństwa i ubrań na ofiarach wypadków" otwierany jest AUTOMATYCZNIE. grzecznemu chłopcu nie wypada mieć sprężynowego noża - ale poklikać fajnie - choćby diodową latarką ;-) Tu jest czeski Mikov - oba ostrza sprężyniowe: bez ściemniania ;-)

joł ! ziomale ! http://www.smog.pl/wideo/4887/raper_w_idolu/ :twisted: :twisted: :twisted: komentaż o wypuszczaniu na ulicę jest mój - jezeli nie wymoderowali ... no Qr... nie w temacie ale nie mogłem http://www.smog.pl/wideo/4870/kandydaci_na_bohaterów/

Ma ktoś 560,00 PLN-ów do wydania ? Wenger Porsche Design : Z "nożyczkami" do cygar ;-)

:shock: zaczynam zbierać heble ...

CRKT - to w miarę solidna firma ( wiem bo miałem LIGHTFOOT'a ). Stal ok, konstrukcja "przejrzysta" ... ja bym wzioął gdybym nie miał. Słuszna sugestia jeżeli chodzi o wielkość ale warto też zwrócić uwagę na "płaskość" nożyka. To tyle o wymiarach. Teraz o powłokach. Moim zdaniem jedno wielkie G. Nie ma powłok nie zniszczanych, prędzej czy później rysują się, ścierają się ... i co gorsza zostają w krojonym jedzeniu. Tak wiem, ze patelnie też pokrywa się teflonem - i również jest to nie zdrowe, każde uszkodzenie powłoki to praktycznie dyskfalifikacja naczynka ... to teflon - o innych powłokach ... aż strach pomyśleć. A poza tym powiedzmy że płuczemy nóż na biwaku w jeziorze wpada nam do głębszej wody ... wolę mieć taki z błyszczącym ostrzem - łatwiej będzie odnaleść na dnie - wiem bo już szukałem ;-) noża stołowego coprawda ... ps. Kukri które opisywałem dawno, dawno temu - specjaliści uznali za podróbę. Nic to nie zmienia w mojej ocenie, mam je już sporo czasu działa super i nie rdzewieje :-)

Hehehe ... Piter wybrać to się pewnie można ( na szoł nożowy ) ale z kupieniem czegokolwiek poza lodami w budce przed wejściem ... to może być ciężko ;-) Ps. Na szczęście dla mnie ... potrafię jeszcze podziwiać i cenić seryjną produkcję. Aż strach pomyśleć co byłoby w innym przypadku. Spydeco D'Allara przyjemności by mi raczej nie sprawił ... nerki mam zdrowe ( od piwa ) może jedną bym sprzedał, ale co potem :?: ;-)

NIE SPRZEDAJE NOŻY :!: Ja pier... jak za komuny, zamknięte do odwołania ... :evil:

w katalogu nie ma cen - pewnie do negocjacji ...