Nie, jest takie stare powiedzenie informaytczne - z czasów Win. 3.11 albo nawet DOSa : "Nie zepsute ? Nie naprawiaj ! ". Ja uż parę rzeczy "naprawiłem" ;-) Jest nienajgorzej - i niech tak będzie. A forum odwiedzę.
Ja mam BSA Supersport. Niestety z gładką lufa - innych wtedy nie było. http://www.militaria.pl/cocoon/gfx/produkt..._PROMOCJA_w.jpg i Gamo(nia) z dolnym naciągiem - też GL. Niestety nie strzelałem w ostanim sezonie - jakoś tak wyszło :-( Wracając do cen. Dlatego ja preferuję wiatrówki z ręcznym naciągiem. Odpada posiadanie i tankowanie butli itp. "Kosztuje" tylko wiatrówka, śrut i benzyna do samochodu :-). Ps. Oczywiście przyjemność strzelania z PCP jest prawdopodobnie wyższa ... wolę więc nie próbować :-D
Julian - tak naprawdę powinieneś się zastanowić czy szukasz noża składanego ? czy z ostrzm stałym ? Jeżeli do noszenia na codzień, a nawet na "mniejsze" wyprawy polecam składaka. Pomijając wszelkie inne kwestie ("fear factor") skladak zajmuje dużo mniej miejsca. Edit: Ten BM z linka - ostrze 2 cale ! Dwa cale to 5 (pięć !) centymetrów. To raczej nóż do rozcinania, niż cięcia - nawet kanapki pasztetem nie posmarujesz. Ja bym nie wziął.
W ołówku "nie robię" ;-) Pomyślę nad formą elektroniczną. Łatwiej przesłać i wogóle. Nie chciał bym się jedynie deklarować co do czasu, cierpliwości. Kiedyś rysowałem tuszem, ale "zabił go skaner".
To w takim razie MARSZPIKIEL i SZEKLOWNIK jeszcze by się przydał. Ale nie wybrzydzajmy. Fajny skurczybyk - jak mawia mój kolega. Z ciekawości jeżeli możesz ... ile cię będzie kosztował (łącznie) ?
Pisząc "zaduży" miałem na myśli jego grubość, nie średnicę. Wierzę w to co napisałeś - ale mimo wszystko jakiś taki mało czytelny. Mocno "gadżeciarski". Mam wrażenie, że przeciętny kwarcowy "nurek" za 300 zł nie byłby gorszym "kosmonautą". Ale, ok - niech będzie klient płaci - klient ma ;-)
Tak twierdzi producent w folderze reklamowym ? ;-) Moim zdaniem, za duży, za ciężki, metalowy, nieczytelny - ale ja nie jestem pilotem ... może się mylę ? EDIT: Wiecie co mnie zastanawia w "Szturmańskich" ? Brak dnia tygodnia i małej tarczy 24 h. W kosmosie ciężko jest ustalić "na oko" czy jest 12:00 czy 24:00. Zamiast tych przydatnych komplikacji wmontowano jakiś gadżet.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.