Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Tempus Fugit

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    193
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Tempus Fugit

  1. W tym przypadku namalowane odręcznie jakąś farbką na bazie kleju skórnego, białka kurzego lub czegoś równie nietrwałego. Wygląda solidnie ale wcale sie nie trzyma powierzchni. Usunąłem, trudno się mówi.
  2. Mam podobne obserwacje dotryczące korony i O. - Oberschlesien, tylko to małe "z" . Zegar z pewnością urzędowy. Niestety wykonany wtórnie czerowną farbką dodatkowy opis, zetlał i nie było możliwości go uratować. Reszta tarczy w emalii wypalanej wraz z napisem i podziałkami.
  3. Dziękuję, nowa umiejętność. Człowiek całe życie się uczy
  4. Ciekawe, bo trafiłem do archiwum SLUB ale nie umiałem przeszukać zbiorów DUZ, wyniki wyszukiwania zerowe😬
  5. Wydawało mi się, że odpytałem google na wszelkie możliwe sposoby i nawet zminiłem język i kraj wyszukiwania. Znaczy się nie umiem... Uwielbiam, jak takie zagadki rozwiązują się wspólnymi siłami💪 To jeszcze jedna. Na skrzyni wyciśnięto takie oto logo
  6. Wspaniale, dziękuje! Gdzie można znaleźć takie informacje?
  7. Tak, tak, ale nie odnalazłem żadnego uhrmachera Malcherczyka, historycznie związanego z Zaborzem. Niestety nie jestem w 100% pewny nazwiska i miejscowości.
  8. Prace trwają ale to projekt długoterminowy. Skrzynia jest w marnym stanie, wymaga wzmocnienia, uzupełnienia braków i wykończenia. Dam radę! Mechanizm wkrótce będzie uruchomiony, wczoraj szlifowałem palety. Zegar przechodził w przeszłości remonty metodami gospodarskimi więc garść gwożdzi z niego wyjąłem i lutowaną- obsmarkaną kotwicę doprowadziłem do porządku. Na tylnej płycie zachowało się sporo wpisów, niestety najstarsze są nieco zatarte przez dawniejsze polerowanie płyt. Najciekawszy wpis głosi: Th Malcherczyk Erster Uhrmacher in Zaborze 18x6 Niestety nazwisko, miejscowość i rok jest bardzo słabo widoczny, mogą więc być nieścisłości.
  9. Dziękuję, wspomnaine wątki odwiedziłem na początku przygody z Hornem
  10. Popatrzcie, takie oto truchełko strychowe zdobyłem podczas wakacyjnych wojaży. Czytając opis na tarczy przeszedł mnie dreszczyk emocji, potem było jeszcze lepiej. Niewiele zachowało się zegarów Horna i wiadomości na ten temat też wiele nie ma. Remont już rozpoczęty👍
  11. Tempus Fugit

    Zegar kolejowy, peronowy

    Tak prezentuje się centrum dystrybucji czasu w mojej pracowni. Centralnie pracuje zegar sterujący, który pozostaje na razie domniemanym Korfage und Sohne, z mechanizmem który może być zmodyfikowanym Beckerem P65. Zegar steruje trzema zegarami wtórnymi z czego w pracowni pracują dwa. Wkrótce Korfage przesunie się na prawo, a zastąpi go wczesny Siemens.
  12. Tempus Fugit

    Polskie budziki

    Krótki filmik porównuje mechanizm standardowy i modyfikowany, jeszcze nie złożony do końca. VID_20230612_124334.mp4
  13. Tempus Fugit

    Polskie budziki

    Polecam wszystkim czytającym zapoznanie się z tym niecodziennym modelem
  14. Tempus Fugit

    Polskie budziki

    Właśnie skończyłem Druha. Kuleje jeszcze na jedną nóżkę ale to drobiazg do uzupełnienia. Mam więc wszystkich trzech kompanów
  15. Tempus Fugit

    Polskie budziki

    Witajcie 👋 Dawno mnie nie było, ale jest okazja zabrać głos. Właśnie ukończyłem remont pewengo Zucha
  16. Szanowni, Bardzo dziękujemy za zaproszenie na spotkanie, był to dla nas wielki zaszczyt. Znakomite towarzystwo i urocze miejsce naładowało nam bateryjki. Do następnego spotkania! Poranki- Omikronki
  17. Aby przycisk był kompletny, musi zwierać sprężynkę. Niestety zdaje się, tulejka wewnatrz przycisku jest pęknięta i pewnie to jest powód rozpadnięcia się go na części.
  18. Potwierdzam obecność (Witek Porankiewicz) wraz z małżonką, pokój zarezerwowany.
  19. Szkoda tego mechanizmu. Istnieje przecież możliwość zabudowania do wnętrza małej, zgrabnej "matki" z mikroprocesorowym sterowaniem i dokładnym zegarem RTC. Może warto przekonać urzędników, że nowe wcale nie znaczy lepsze i bezawaryjne?
  20. Obawaim się, że jest inaczej. Aron stosował zupełnie inne sterowanie zegarów wtórnych, a pokazany w książce jest dość późnym modelem. Patent zapewne należał do Carla Theodora Wagnera, a cała reszta kopiowała od niego budując zespół strerujący w różnych wariantach, być może w ten sposób omijając prawa patentowe. Trzebaby dotrzeć do zgłoszenia patentu ale w sumie nie widzę większego sensu.
  21. Taki system stykowy stosował Bohmeyer, Wagner i pewnie wielu innych. Do kogo należał patent niestety nie wiem. Pierwsze zegary Hermann Aron konstruował na bazie mechanizmów kupowanych od Beckera, nie można wykluczyć, że także inni producenci zegarów sterujących kupowali gotowe mechnaizmy. Mam zegar sterujący z napędem grawitacyjnych, który ma wiele cech współnych z Twoim Beckerem, między innymi wieszak mechanizmu i system stykowy, odnajduję go jednak na stronie katalogu formy Korfage und Sohne. Jest mało prawdopodobne aby Korfhage sam pordukoiwał te zegary, w oparciu o mechanizmy Beckera, wszak Korfhage to wieżowe, ale prawdopodobnie mieli podwykonawcę.
  22. Jeżeli Twoja tokarka używa tulejek Schaublin, to prawdopodobnie są to obce tuleje. Obie tokarki Leinen, jakie posiadam, mają tulejki firmowe z cechami Boley&Leinen. Jestem jednak przekonany, że osprzęt do ósemek Leinena jest kompatybilny w przód i wstecz i niezależnie od tego czy masz maszynę starszą czy nowszą, tuleje powinny mieć ten sam standard. Uważam też, że jednak jest to gwint 40 TPI , według grzebieniowego sprawdzianu do gwintów i według poniższej tabelki i doprawdy nie widze powodów aby jej nie ufać. To, że udaje się wkręcić tuleje 0,625 wcale mnie nie dziwi wszak to gwinty o podonym skoku i na kilku milimetrach do zakleszczania nie dojdzie. Mam dwa wrzecienniki bez oznaczeń (krótszy i dłuższy) ze sćiągaczmi mosiężnym i aluminiowym. Bakielitowy (teflonowy w rzeczywistości) jest dorobiony do obcego, pasującego osprzętu, który posiada gwint 0,7. Odnośnie logo, to chciałbym zwrócić uwagę, że takie jak na Twojej maszynie występuje też na większych tokarkach z lat 50-tych i późniejszych, uważam więc, że masz maszynę nowszą. Cecha charakterystyczna to czernione detale, które w ósemkach Leinena ze starym i bardzo starym logo są chromowane. Oczywiście z mojego punktu widzenia nie ma to żadnego znaczenia która stara, bardzo stara, czy całkiem nowa. Do skompletowania osprzętu potrzebowałbyś katalogu Boley&Leinnen który pojawił się w historii ale jak dotąd go nie znalazłem w sieci w wersji cyfrowej. Na filmie od 3:25 minuty widać wyraźnie ten katalog. Dzięki niemu łatwo można by pogrupować osprzęt względem przeznaczenia/czynności.
  23. To proste, kupiłem okazyjnie drugi zestaw w stopniu ukompletowania jak na zdjęciu plus tuleje zaciskowe, które są w użyciu. Otóż wymiary ściagacza są identyczne, ale jak widzisz na foto była też wersja krótsza. Tuleje zaciskowe mogą mieć skok gwintu 0,625mm (grzebień 0,6 jest zbyt krótki a 0,7 zbyt długii). Moim zdnaiem jednak jest to gwint calowy i grzebień 40G pasuje doskonale. Jest to zgodne z tabelką w której podano gwint 40T.P.I dla tulejek Boley & Leinen. Pewnie są kompatybilne z Twoją maszyną, choć w fabrycznym zestawie oznaczone były Boley&Leinen.
  24. Zanim zabiorę się za zadanie od Andrzeja, pokażę kilka nowych zabawek wykonanych wedle potrzeb.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.