Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Tommaso

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    4826
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Zawartość dodana przez Tommaso

  1. Mam nadzieję, że piszesz o masie całkowitej a nie o wadze ładunku? Przy L3H2 oznacza to ok. tony ładunku Przerobiłem kilka dostawczaków z silnikami z tej rodziny, zaczynają się sypać dopiero powyżej 250 - 300.000 km. Padają wtryski, pompy paliwa, silniki gubią kompresję itd.
  2. Bronco mi się nawet podoba
  3. https://moto.pl/MotoPL/7,160672,23135517,lepsze-opony-zalozyc-na-tyl-czy-moze-na-przod-od-tego-zalezy.html
  4. A bo to jest stara zasada, lepsze opony zawsze na tył. Bez względu na rodzaj napędu.
  5. Robiłem tak w Mażdzie MX-5, gdzie tył schodził mi dwa razy szybciej i w Mini JCW, gdzie dla odmiany przód zmieniałem trzy razy częściej niż tył, bo na torze znikał w oczach, przy 16 tys. km miałem już trzeci zestaw na przód.
  6. Nie miałem ich bezpośrednio po sobie, więc trudno ocenić tak całkowicie obiektywnie, ale wydaje mi się, że było podobnie, oczywiście biorąc poprawkę na RWD vs xDrive. Natomiast komfort jazdy na runflatach w F10 był dla mnie nieakceptowalny, zmieniłem je szybko na zwykłe opony, w G30 na runflatach było podobnie komfortowo jak w F10 na zwykłych oponach
  7. Mam pilot sporty 4S już w trzecim aucie i polecam. Ale nie wiem, czy to kwestia homologacji, bo w BMW M3 kleją niesamowicie po rozgrzaniu, a w Bullicie z przyczepnością było znacznie gorzej. I to mówię tu o przyczepności w zakrętach nie związanej z przenoszoną mocą.
  8. W wersji RX450h+ to całkiem przyzwoicie jeżdżące auto. Ma jednak dwa ogromne minusy - wygląd przodu, ale to bym jeszcze przbolał i skrzynia e-cvt, tego już nie. Dopóki jeździmy w tempie dziadkowym, czyli typowego posiadacza Toyoty to wszystko jest OK - cicho i przyjemnie, ale wystarczy zażyczyć sobie trochę więcej dostępnej mocy, np przy wyprzedzaniu czy włączaniu się do ruchu na autostradzie i wycie powoduje u mnie odruch wymiotny. Pewnie w wersji RX500h jest lepiej, bo tam jest normalna skrzynia, ale nie jeździłem, więc się nie wypowiem.
  9. W BMW rzeczywiście ogarnęli bezprzewodowy carplay. W G30 jeszcze raz na 100 jazd zdarzało mu się rozłączyć i znów automatycznie połączyć, ale w G80 po pół roku zero problemów, w dodatku automatycznie uruchamia w tle Yanosika i nie muszę o tym pamiętać. Generalnie ile by złego nie powiedzieć o stylistyce nowego ekranu, to działa to wszystko absolutnie bezproblemowo.
  10. Z tą dostępnością od ręki to różnie bywa. Jak ja szukałem M3, to było z 15 ogłoszeń na otomoto o autach dostępnych od ręki, ale tylko dwa okazały się prawdziwe, reszta była na t.zw. wabia. Ale fakt, że sedana da się kupić od ręki, z touringiem jest gorzej. Z Jimny jest jeszcze ciekawiej, bo na 10 dealerów, którzy się ogłaszali żadne ogłoszenie nie okazało się warte zainteresowania, bo wszędzie auta albo nie było, albo było (w autoryzowanym salonie!) droższe o 15-30% od ceny katalogowej. Kupiłem dopiero egzemplarz, który się zwolnił, bo ktoś, kto zamówił go dobre pół roku temu nie otrzymał finansowania.
  11. Miałem 520d F10 i 540xi G30. Pomijając różnice w silniku, to G30 był bardziej komfortowy, lepiej wyciszony i lepiej zmontowany. Moim zdaniem poszedł w stronę mniejszej siódemki i G60 pokazuje, że to był tylko pierwszy krok w ewolucji, bo wG60 poszli w tą samą stronę jeszcze krok dalej.
  12. W BMW G80 jest tylko cienka linia świetlna idąca przez drzwi i deskę pod dekorami, można zmieniać jej kolor, intensywność, albo całkiem ją wyłączyć.
  13. Ja miałem problem z przesiadką ze starej szkoły (BMW G30) na nową (G80). Po pół roku uważam, że poza regulacją ogrzewania i wentylacji foteli nie ma kompletnie żadnej funkcji, w której doskwierał by mi brak fizycznych przycisków, a postęp w jakości ekranu jest wręcz gigantyczny i nie mówię tu o wielkości. Mam oczywiście zastrzeżenia do wyglądu zegarów, ale to wina projektu graficznego a nie samej idei. Kilka poprawek programowych i właściwie nie miałbym żadnych zastrzeżeń, bo kwestię wentylacji i ogrzewania foteli też można rozwiązać lepiej, co pokazuje już system 8.5, który jednak u mnie niestety nie zawita...
  14. Piękna siódemka, szczere gratulacje od fana BMW.
  15. Dokładnie tak jak piszesz, moja żona powiedziała, że nawet nie wsiądzie do niego za kierownicę. To ma być autko wyłącznie do zabawy, dużo jeżdżę na mtb, poznałem na nim okolice, w które chętnie przejadę się terenówką. No i rower dowiezie mi w takie miejsca, gdzie osobówka nie da rady. Ale jako auto wyłącznie na dojazdy do pracy też nie będę narzekał, M3 teraz nawet nie zdąży porządnie nagrzać oleju, niech więcej odpoczywa w garażu. Autko ma charakter i gęba mi się cieszy jak na niego patrzę i to też były dodatkowe argumenty, które zdecydowały o zakupie. Dość długo szukałem, praktycznie są nie do dostania, albo jak są to w cenach absurdalnych, nawet autoryzowani dealerzy Suzuki wystawiają je 20-30k drożej niż cena oficjalna. Ale w miejscowym salonie ktoś nie dostał zgody leasingowej, zadzwonili do mnie i nawet 5 minut się nie zastanawiałem Dostępne są już niestety tylko jako dwuosobowe auta ciężarowe z kratką za przednimi fotelami, ale w moim wypadku to nie problem.
  16. Zachowałem sobie zdjęcie, bo fajnie to wygląda
  17. Na razie nic, na wiosnę na pewno jakieś opony MT. A potem się zobaczy. Miałem oklejać na jakiś fajny kolor, ale czym dłużej patrzę, tym bardziej ten biały mi się podoba.
  18. Na razie mam jedno z salonu, odbieram dopiero w przyszłym tygodniu.
  19. A ja kupiłem sobie nowe autko. Mogę się założyć, że kompletnie nikt (poza Łukaszem) nie zgadnie jakie, wiedząc, że mam też M3.
  20. Myślę, że każdy jadąc do pracy ma takie miejsca, gdzie opony mają wyjątkowo trudno. Ja mam takie miejsce, gdzie wyjątkowo nieprzyczepny asfalt na drodze mocno z góry dojeżdża do ronda. Na mokrym często opony tracą tam zdolności hamowania już przy niewielkich szybkościach, są tam zresztą regularnie stłuczki. Kiedyś omal się sam tam nie wbiłem w autobus, bo dostałem auto zastępcze na jakiś totalnie beznadziejnych wielosezonówkach goodyeara i na mokrym jechałem jak po lodzie. To konkretne miejsce daje mi spore informacje o przyczepności opon podczas hamowania w różnych warunkach - śnieg, deszcz czy sucho
  21. Zadałem to pytanie sprzedawcy i powiedział, że musi. Ale to w luźnej rozmowie, nie było to oficjalne stanowisko na piśmie. To też prawda, silnik w Audi jest o wiele mocniej wysunięty do przodu niż w BMW. Jedyne audi jakie miałem, w którym podsterowność była akceptowalna i ujawniała się dopiero podczas ostrzejszej jazdy w Alpach to A6 competition, gdzie połączenie twardego zawieszenia, torsena i aktywnego mechanizmu różnicowego robiło co mogło, żeby zamaskować płużenie przodem. Niemniej lekkości później posiadanego BMW 540 to nigdy nie miało.
  22. Pod względem idiotoodporności Audi jest nawet lepsze. Z racji tego, że auto głównie napędzane jest przodem, narwany i niedoświadczony kierowca tak łatwo nie zrobi sobie krzywdy. Miałem w życiu kilka Audi (zarówno z torsenem jak i z haldexem), jak i kilka BMW - zawsze Audi jeździło się jak autem przednionapędowym, tylko mającym więcej trakcji, ale ze wszystkimi tego konsekwencjami, czyli mniejszą lub większą podsterownością. Natomiast BMW odwrotnie, czy były to RWD czy Xdrive, zawsze wrażenie było takie, jakby jeździło się autem tylnonapędowym, a przód jedynie pomagał. W normalnym codziennym użytkowaniu obydwie marki są stabilne i bezpieczne, ale BMW są bardziej wymagające dla kierowcy i dające też więcej frajdy z jazdy prawdziwemu petrolheadowi, gdy trochę pogoni kucyki pod maską.
  23. Masz rację, ale to nie znaczy, że w razie awarii haldexu czy x-drive'a nie będziesz miał problemów z gwarancją. W sądzie prawdopodobnie wygrasz, ale będziesz powoływał biegłych i sądził się latami? Dla świętego spokoju wybieramy opony z homlogacją i producenci to wiedzą.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.