dekiel gładki (tak jak większość z lat 80-tych),ale koperta na 100% stalowa,zresztą jest w katalogu,pierwsza jest stalowa kiedyś miałem jazdę żeby mieć wszystkie stalowe poljoty,to pamiątkowa fotka z tego co mi się udało zebrać
były Starty i Urale z anodyzowanego aluminium (takiego jak wyżej),ale okazały się ślepym zaułkiem w ewolucji kopert zegarkowych,podobnie jak czysty tytan.
mam jedną zasadę,nie grzebię w zegarkach,ale pewno jest taki jak http://www.orologiko.it/forum/viewtopic.php?t=26479 a taki jest mokrym snem miłośników radzieckich zegarów http://forums.watchuseek.com/f10/has-anyone-seen-one-these-slava-transistor-spaceview-clocks-see-attached-755477.html
Ja tam Pelikana lubiłem,miał małe koła i można było różne sztuczki robić.Taka ciekawostka,kumpel miał Wigry z fabrycznie zamontowaną japońską przerzutką w tylnej piaście,przełożenia zmieniało się przez obrót prawej rączki (wczesne lata osiemdziesiąte).
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.