a gdzie było wielkie rozczarowanie? ot, zauważyłem i się podzieliłem spostrzeżeniem . Twierdzę, że tak było od początku i z postu nigdzie nie wynika, że problem nastąpił później a jedynie, że późno go zauważyłem. A prawdę mówiąc, to jak mogło się to stać? a jeśli stało się podczas normalnej eksploatacji, to znaczy, że też jest coś nie tak, niemniej twierdzę, że tak było od początku. Tak czy siak, o czym to świadczy? pytam bez podtekstów.