Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Bugs

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    3541
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    12

Zawartość dodana przez Bugs

  1. Ja akurat wymienię bo cenię głównie wartości użytkowe i pod tym względem klasyfikacja aktualnych "sportowych" Rolexów jest dla mnie skromna - Submariner, potem Ex I i Ex II i....tyle. Reszta to albo dmuchane Suby ( Sea Dweller, Deep Sea ) albo dawne świetne toolwatche przerobione na świecącą biżuterię ( Daytona, GMT ). Rozważałbym jeszcze tytanowego Yachta gdyby faktycznie istniał. Zauważ że Ex II to chyba jedyny model którego jeszcze nie skalano wersją z polerowanymi ogniwami albo z metali szlachetnych. No dobra, jest jeszcze OP ale to taka entry-zabawka i Air King dla koneserów designu.
  2. To znaczy że już przegrałeś. Nie zdarzyło mi się jeszcze przekonać do zegarka do którego nie byłem przekonany na początku. Jak chcesz wygodnego i dostępnego Rolexa udającego jeszcze trochę toolwatcha to kup Yacht Mastera 40. Ew vintage ale to dżungla i ceny mocno odjechane. Wcześniejszy ExII jest wygodniejszy ale mocno ustępuje czytelnością wersjom 216\226 To nie jest problem w łapie tylko bardziej w kształcie - jest zbyt prostokanciasty, tak jak Sub i GMT tylko tamte są mniejsze i to wrażenie się nieco zaciera ale do super wyprofilowanej koperty poprzedniego Exa 39 albo obecnego YM40 im daleko, te mają lekko zaokrąglone uszy i łagodniejsze brzegi i dzięki temu leżą przyjemniej. Suba dodatkowo psuje wielgachne zapięcie. Biały już jest klasykiem bo to jako całość genialny zegarek tylko po prostu nie dla każdego do noszenia, a przynajmniej nie na co dzień
  3. Naprawy gwarancyjne Omegi robi tylko serwis SGP na Marynarskiej, inne salony tylko odsyłają do nich, ew SGP odeśle do Szwajcarii na ekspertyzę i naprawę lub wymianę. Sam nie wysyłaj, niepotrzebne zamieszanie, jeszcze trzeba ogarnąć kwestie celne bo to wysyłka poza i spoza UE.
  4. Na usługę serwisu jest gwarancja więc proponuję skorzystać z nich, mail nie powinien ich urazić - co najwyżej powiedzą że to nieprawda albo już to zrobili. Zanim uderzysz z reklamacją ponoś go jednak dłużej bo wydaje mi się że to zbyt krótki okres noszenia i zbyt długi leżenia żeby mieć pewność wady. Można zegarek też wcześniej normalnie nakręcić.
  5. Bugs

    Hi-Fi stereo

    Dali 450 to dawna czerwona seria, zestawy podłogowe - dwa identyczne głośniki nisko/średniotonowe Vify rozdzielone zwrotnicą i tekstylna kopułka Seasa. Zawsze bardzo odpowiadało mi ich brzmienie bo jest nienachalne ale obszerne i przy tym bardzo muzykalne a wystarczająco szczegółowe. W 1996r były wycenione na 3tys zł więc nie był to podstawowy sprzęt, dzisiaj są warte góra połowę. Naim jest nieporównywalnie droższy ale to trochę mylące - stojący nad nim CD Meridian 506.24 jest wart 1/10 jego ceny a gra co najmniej równie dobrze jak nie lepiej. Wiadomo że można kupić lepsze kolumny, może kiedyś, na razie odsłuch mi się podoba i nie mam potrzeby wydawać kasy na nowe głośniki chyba żeby mnie coś faktycznie totalnie zmiażdżyło, zajrzę kiedyś do Denona albo TopHifi i posłucham co jest teraz w ofercie. JmLab to "matczyna" firma Focala czyli dzisiejszego partnera Naima, PS 5.1 to w pewnym sensie kultowe kolumny - zestaw podstawkowy z trzema głośnikami w układzie d'Appolito, polikewlarowe bass/mid + tioxidowa ( czyli tytanowa ) kopułka charakterystyczna dla Focala. Były uważane za wyjątkowo neutralne i przezroczyste z wybitną przestrzennością. Mogę to potwierdzić. Jeszcze ich nie podpiąłem, spodziewam się że będzie słabszy bas i większa "sterylność", zobaczymy wtedy jak Naim gra naprawdę. Kable głośnikowe to jakiś średni Audioquest ale zapomniałem już co to za model ( chyba Type 6+ albo podobny ), nie słyszę w kablach takich różnic żeby zainwestować więcej niż kilkaset złotych w głośnikowe czy interkonekty ( z tyłu widać Siltecha ).
  6. Bugs

    Hi-Fi stereo

    DALI 450, do przetestowania jeszcze JmLab Point Source 5.1
  7. Bugs

    Hi-Fi stereo

    Dźwięk Naima jest faktycznie bardzo przyjazny dla jazzu i klasyki ale wierzcie że w ostrzejszych brzmieniach też się sprawdza i mimo że tylko 2x70W to hałasu idzie narobić konkretnego ( ale nie bałaganu ). Bardzo podoba mi się wszechstronność tego urządzenia, jedyne co mi nie pasuje to szczelinowy napęd CD, bardziej podoba mi się masywna szuflada Meridiana lub cieniutka tacka Linna. Po zgraniu wszystkich płyt nie będzie już problemu
  8. Bugs

    Hi-Fi stereo

    Po długich namysłach kupiłem Uniti Stara - ale to jest zaje......a maszyna! Funkcjonalnie, wizualnie, dźwiękowo bajka.
  9. Wygląda że GMT mają AR od wprowadzenia wersji VTNR - czarno-zielonego czyli od wiosny 2022. Można to niby rozpoznać po kształcie laserowej korony na szkle: https://millenarywatches.com/rolex-anti-reflective-coating/
  10. Fakt że Omega coś wypuściła nie czyni tego czegoś z automatu pięknym. Mnie też się mesh nie podoba i uważam że Summer Blue wygląda o niebo lepiej na oryginalnej bransolecie ( wygoda to inna sprawa ) lub gumie, podobnie oba ostatnie Bondy byłyby fajniejsze na dedykowanej bransie gdyby taka istniała.
  11. Ani jedno ani drugie - ktoś mnie o niego zapytał, po szybkim obejrzeniu powiedziałem że moim zdaniem podróba ale wolałem się upewnić żeby nie wyjść na głąba więc dałem tutaj i pooglądałem jeszcze później sam dokładniej jak była możliwość. Tak jak pisałem - 116610LN miałem w rękach tylko chwilę więc nie wiem jak duże są różnice w detalach między generacjami ale mając już więcej czasu, lupę i światło widać że to nie ten poziom wykonania ( jeśli ktoś miał do czynienia z oryginałem bo dla tych którzy nie mieli jest ok ). PS - Mario, w każdym moim ogłoszeniu o chęci kupna jest zawsze zastrzeżenie że interesuje mnie tylko full set i jak najlepszy stan.
  12. Dobra, obejrzałem to jeszcze dokładnie z lupą i latarką - nie ma żadnych wątpliwości że fake Luma na wskazówkach spękana, ledwo świeci, na tarczy paproch, lupa zarysowana itd - szkoda drążyć dalej. Dzięki za spojrzenie.
  13. Jeszcze jedna fotka z oryginałem. Mnie na pierwszy rzut oka zaniepokoiła kropka, powiększenie lupy i wypełnienia bezela. Zdjęcie jest z dobrego 30MP, niestety forum dramatycznie masakruje jakość. Obróbka stali też jest dużo gorsza ale 116610LN miałem tylko chwilę w rękach i za eksperta się nie uważam. Mechanizmu nie mogę zobaczyć a gdyby nawet to dobre klony mają podobno takie werki że by mnie na pewno nabrali.
  14. Powinno być łatwo ale to najpopularniejszy model. Moim zdaniem fejk, do porównania mam tylko swój 126610LN, różnicą są ewidentne
  15. Jeżeli podoba Ci się ten złoty bezel to podobnym modelem który jest w miarę dostępny jest 2533.50 Americas Cup tylko tam nie ma metalowego logo i obramowań indeksów ( źle napisałem wcześniej ) a bransoleta jest typu bond a nie typu speedmaster. Złote bezele ma jeszcze kilka innych wersji. Bezele są wymienne między wszystkimi modelami. Metalowe obramowania indeksów i logo występują o ile wiem tylko w tym jednym modelu - 2230.50 i 2830.50 ( wersje na bransolecie i gumie ). Tu jest fajne zestawienie czy przewodnich po całej rodzinie sword hands 41mm, w tym okazy praktycznie niespotykane i nieznane.
  16. Podobnie jak OP 41 Celebration Wielkie ajwaj na premiery a potem nic w salonach. GMT pewnie kilka przyjdzie za pół roku ale że wszyscy się na niego zapisują to też się poczeka ładnych parę latek. Ciekawe czy ten złoty DS będzie dostępny ale to musi ważyć kilogram, jak za mocno machnąć to się rękę zwichnie.
  17. Ta referencja i inne sword hands nie miała nigdy czarnych wskazówek, jeśli tak wyglądają to jest to efekt kąta padania światła ( zobacz 2254 na drugim zdjęciu ). Wskazówki mają metaliczne obramowanie w lekko żółtawym kolorze, polerowane na błysk, podobnie obramowania indeksów w tym modelu i Americas Cup a w 2230 również logo ( w pozostałych z tej linii indeksy i logo są tylko malowane, w AC indeksy mają metalowe obramowanie ale logo jest nadrukiem ). Tak samo zachowują się czasem wskazówki typu szkielet, z tym że tu w nowszych ceramicznych faktycznie są modele z czarnymi. Zegarek wygląda na kompletny, zrobiony przyzwoicie chociaż na tych zdjęciach satynowanie wygląda zbyt grubo, po opłatach wyjdzie Ci ok. 15tys co jest już przeciętną ceną tego modelu. Rzadko pojawia się w ogłoszeniach a jeszcze rzadziej z pełnymi dodatkami, aktualnie jest jeszcze tylko jedna sztuka w DE.
  18. Jak ktoś chce kupić Rolexa od Szczepana Twardocha to jest na FB
  19. A zauważyliście że z oferty Rolexa zniknął Yacht Master II? ja też nie...
  20. Czyli powrót stalowego czarnego, na dwóch bransoletach do wyboru. Fajnie, spodziewałem się tego po premierze TT w zeszłym roku ale trochę liczyłem też na Coke. Może faktycznie maja problemy z czerwienią.
  21. to jaki ten GMT w końcu jest bo słabo to widać?
  22. Fakt, już tak robili że najpierw modele złote a dopiero potem stalowe. SS czarny wygląda na bardzo prawdopodobny
  23. 350501 to kod oysterflexa 20mm do Yacht Mastera 40 i Daytony, teoretycznie do GMT też by pasował rozmiarem ale kształt koperty jest inny na trailerze jest wyraźnie GMT na jubilee
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.