Bardzo wysoki poziom finalu - moze wygrana nie wazyla sie do ostatnich sekund ale byl taki moment w meczu, gdy obie druzyny mialy wygrana w swoich rekach i nogach (4 pkty roznicy). Co wazne, w finale moglismy zaobserwowac pelen wachlarz najwazniejszych zagran w rugby. Zwolennicy gry mlyna moze moga narzekac na zbyt mala spektakularnosc tej formacji ale wg mnie wynikalo to z rownorzednosci obu dryzyn. Gratulacje dla Nowej Zelandii - to niesamowite, ze 4-milionowy kraj moze byc stolica swiatowego rugby. Dan Carter klasą samą w sobie - 40 metrowy drop goal na miare pucharu swiata. Jakaz szkoda, ze do nastepnej imprezy trzeba czekac az 4 lata! Chwala Polsatowi za transmisje RWC2015, mimo ze wielokrotnie pokazali, ze maja widzow daleko w poważaniu. Niestety na transmisje Pucharu 6 Narodow nie ma co liczyc. Moze warto zmienic tytul tematu na bardziej ogolny? Mielibysmy miejsce na forum do dyskusji o tym pieknym sporcie.