Dawno już za mną "chodził" Interstellar. Jak się trafił w fajnej cenie to nie mogłem odpuścić. Teraz jeszcze trzeba zapolować na Murph'a
Ostatnio mój EDC
Ja nadal tak twierdzę, tylko Ty sobie nie dasz wytłumaczyć i nadal ślepo wierzysz że to jakiś unikat Amfibii. Zresztą, nawet najrzadszy bezel (zakładając że to oryginał Wostoka) nie zrobi unikatu z pospolitego zegarka. A zegarek to tani popularny, współczesny lub niemal współczesny zegarek i nic tego nie zmieni.
@ekskaliburnowy z gwarancją w polskim sklepie kosztuje 530 zł. Z fabrycznym bezelem oczywiście. I na bransolecie. Bezel na stronie meranom to koszt około 20 $ (takiego samego akurat teraz nie ma , pewnie starszy model)
Nie wiem gdzie to produkowane, ale wielkiej różnicy nie widzę. Czort wie czy Rosjanie to sami robią? I raczej nie oczekiwałbym idealności i powtarzalności w produkcji tak taniego zegarka. Wg mnie ta Amfibia to zwykły seryjny zegarek do którego ktoś jakiś bezel tylko podpasował. Nie doszukiwałbym się w tym zegarku niczego wyjątkowego (podróbki zresztą też nie). A cena absurdalna...
A jeśli to próba sprzedaży na forum pod pozorem zapytania o ten niby unikat to koledze ban by się należał...
A tak na moje oko to jedynie mostek jest podmieniony, zapewne poszedł balans i ktoś podmienił całość. Reszta wg mnie jest ok, a już na pewno bicie roku i kwartału. To nie 1946 żeby oszukiwać rocznik A poza tym to tylko Pobieda.
Miałem kiedyś taki tylko w satynie. Sprzedałem dawno i potem w sumie żałowałem. Teraz też wpadł tylko taki sam jak Twój w stali w połysku (właśnie leży przede mną i czeka na małe spa). Ogólnie fajny z jednym wyjątkiem, straszny grubas. Taki dewastator futryn z niego Ale kupiłem za mały pieniądz jak za 3133 więc jestem bardzo zadowolony że wrócił i dołączy do pozostałych 3133.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.