Naprawde nosicie ze soba na codzień noże? :shock: Tak np w pracy: Idę do biura - odbiorę parę maili, sekretarka przyniesie cos tradycyjnie napisanego, wskocze do sieci, zerknę na newsy w prasie, wyjde po pracy, małe zakupki, wieczorem kolacja w restauracji, potem film na DVD i lulu. Standardowe czynności pominąłem - gdzie tu miejsce na noż? (latarke rozumiem - malutka przydała mi się kiedy spinka spadła mi pod regał. Nie potępiam, ale niezbyt rozumiem. Są sytuacje kiedy sam używam noża - ale codziennie?