Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

MasterMind

Użytkownik
  • Content Count

    5,410
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    29

Everything posted by MasterMind

  1. Zdaje się, że zegarek ten pierwotnie był sprzedawany przez znanego mi kolekcjonera/sprzedawcę, więc jest o tyle dobrze, że powinien to być w miarę pewny egzemplarz. Co do ceny, niestety na forum nie wyceniamy zegarków (wbrew regulaminowi). Dla porównania mogę chyba podać link, bo właśnie dziś na sprzedaż jeden z forumowiczów wystawił podobny zegarek, tylko ze srebrną tarczą. 4k tak jak mówiłem, wynika raczej z faktu, że to niebieska tarcza, czyli rzadziej występująca wersja (i chętniej obecnie kupowana).
  2. Zegarek ok, na pytanie "czy warto" odpowiem, że jak się Ci się podoba, to "warto", aczkolwiek cena 4k za ten egzemplarz zapewne wynika z faktu posiadania niebieskiej tarczy (srebrna byłaby tańsza). Jako zegarek do garnituru będzie ok i na co dzień też go pewnie ponosisz. Jak na vintage ma przyzwoity rozmiar, bo 36mm średnicy bez koronki.
  3. Podejrzewam, że z tego właśnie wynikała nerwowa reakcja. Kto wie, czy najpierw komuś innemu nie proponowali tego zegarka, nie odebrał, z braku laku zadzwonili do kolegi, którego wcześniej długo zwodzili - byli przekonani, że narobi w majty, że się doczekał, a on tymczasem zaczyna się zastanawiać...
  4. Do jednego z moich kolegów ostatnio dzwonili. Zastanawiał się, czy w ogóle odebrać zegarek, na który czekał bodajże półtorej roku (po tym jak zwodzili go wielokrotnie, że jest na szczycie listy oczekujących, a w tym samym czasie ewidentnie ten sam model odbierały inne osoby). Ochrzanili go przez telefon, że czas, który mu dali "jest na odbiór, a nie na podjęcie decyzji, czy w ogóle odebrać"
  5. Wszystkiego po trochu. Doszedłem do wniosku, że zamiast kisić kasę nie wiadomo jak długo i tylko na tym tracić, lepiej będzie w międzyczasie przetestować starszą referencję. Do czasu odbioru ceramiki powinno się okazać, czy starszy model mi się opatrzył, czy wręcz przeciwnie - okaże się, że bardziej mi leży niż nowszy model (co nie jest trudne, ze względu na moje skrzywienie w stronę vintage). Taki jestem zarąbiście sprytny! 😅 No właśnie obawiam się, że możesz mieć rację. Przy czym dotychczas nigdy nie "obawiałem się" będąc w tak komfortowych warunkach 😋
  6. Dzięki wszystkim! Marzenia się spełniają, tylko nie same z siebie - trzeba im mocno pomóc
  7. U mnie nareszcie petarda, Rolex GMT Master II 2004 Cal. 3185 ref. 16710 w pięknym komplecie. Przy okazji dziękuję koledze @Smycel za udane spotkanie
  8. From the album: Rolex GMT Master II 2004 Cal. 3185 ref. 16710

    Instagram: vanguard.watches

    © MasterMind

  9. Zamiast jechać do Gdańska po odbiór, Gdańsk przyjechał do mnie
  10. Znam osoby, tyle że starej daty, które przez większość życia nosiły jeden zegarek. W USA jest pełno takich dziadków, co z jednym Rolexem przeszli przez życie, bo np. będąc w wojsku na wyjeździe kupili za dwie pensje GMT albo Submarinera Z nami (pasjonatami zegarkowymi) jest znacznie trudniej. Za bardzo się tym interesujemy, by mieć tylko jeden zegarek. Teraz ten temat postrzegam bardziej na zasadzie "jeden główny", a nie jedyny. Z drugiej strony, patrząc na możliwości finansowe, taki GMT na ten moment je u mnie wyczerpuje, więc po jego zakupie siłą rzeczy przez dłuższy czas będzie tym jedynym.
  11. Cóż, jak człowiek nie ma innych opcji, to zaczyna kombinować. Ja od dawna męczę w głowie temat "tego jedynego zegarka" i moje dotychczasowe przemyślenia i doświadczenia prowadzą w kierunku GMT. Czas pokaże, czy to się u mnie sprawdzi.
  12. Miałem Explorera 36mm ref 14270 i początkowo myślałem, że to taka hybryda Datejusta i Submarinera bez daty, która złączy oba te światy w idealną całość i posłuży mi jako "ten jedyny zegarek", ale stosunkowo szybko mi się znudził (a kupowałem go niby z głębokim zrozumieniem, że to w sumie "nudny zegarek" i paradoksalnie dlatego mi się podobał). Gdybym miał go ocenić obiektywnie w konkursie na ten jedyny stalowy zegarek, EX1 36mm wylądowałby na 3 miejscu. Na drugim miejscu umieściłbym ex aequo DJ i Submarinera z datą - który z nich jest lepszy wynika tylko z naszych preferencji: czy wolimy elegancki design, czy sportowy design. Miałem dwukrotnie okazję nosić Submarinera ref. 16610 przez kilka dni z rzędu i uważam, że jest niebezpiecznie blisko idealnego jedynego stalowego zegarka od Rolexa, Miałem też różne Datejusty 36mm (vintage) i uważam, że to najlepszy all-rounder jeżeli chodzi o kompaktowy rozmiar i gdy zależy nam na nieco bardziej klasycznym designie. Na pierwszym miejscu jako tego jedynego widziałbym GMT Mastera, a to dlatego, że to właściwie taki lepszy Submariner. Gdybym miał wybierać z nowszych GMT, to byłby to Pepsi na jubilee. Dla maksymalizacji jego potencjału na ten jedyny zegarek, preferowałbym jednak starsze referencje, głównie dlatego że aluminiowe bezele łatwo kupić i podmieniać, dzięki czemu możemy mieć do dyspozycji niejako trzy różne modele. Jak chcesz, to masz czarnego "niby-Submarinera", albo Coke/Pepsi. Do tego dokupujesz drugi typ bransolety (jubilee lub oyster, w zależności którą już masz) i masz sześć możliwych kombinacji bezel+bransoleta z jednego zegarka. Jeżeli dodasz do tego możliwość przebarwienia bezeli na różne odcienie (np. fuksja, częściowy "duch" itd.) to już w ogóle sky is the limit jeżeli chodzi o ten zegarek.
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.