Ja już ponosiłem trochę moja wersje Mołni Arctic i najlepiej czytelną jest z prostymi wskazówkami świecidełkami. U Ciebie widzę złote? Jak się nosiło? Czytelne?
Tarcza bardzo estetyczna rzekłbym sterylna... Do tego duża tarczka sekundnika ładnie równoważy mocną koronkę... Podobna wersja w czerni wychodziła jak pamiętam...
Powitać wszystkich forumowiczów. Od znajomego "przegrzebacza" dostałem takie cudeńko wyrzucone na śmietnik... Zegarek jest sprawny na niezłym chodzie jednak pozbawiony jest wałka, nakręcałem pożyczonym. Może ktoś ma pomysł jak przerobić na pasówkę? Drugie pytanie kto by się tego podjął ze względu na dziwną konstrukcję wałka. Widziałem ELGINA sprowadzony był z Anglii i podobno przerobiony z podobnej konstrukcji. Dziękuję za pomoc z góry.
A ja sobie takie cóś złożyłem dzięki pomocy kolegi... Koperta stalowa z odkręcanym dekielkiem. Mechanizm 3602 i tu jedna uwaga... Teoretycznie koperta szykowana pod ten mech, ale otwór z tulejką pod walej, był niezbyt centralnie ustawiony i trzeba było pokombinować. Wskazówki teoretycznie do tego mechanizmu należało spasować bo za duży luz na osiach byl. Teraz czas na uszycie paska...
To pozwolę sobie zapytać jeśli to nie tajemnica, jak redukujesz grubość tarczy/monety... W końcu monety są grubsze a do tego wysokość osi wskazówek ma pewne ograniczenia...
Koledzy to takie zadbane mają... To mój wół roboczy... Kilkukrotnie podchodziłem do chromowania i jakoś się nie zdecydowałem. W środku PERFECTA 1910 rok...punktualna :-)
Piotrze dziękuję bardzo... Jak zwykle. Zegarek po wizycie u majstra, tu kropelka tam kropelka tak na wszelki wypadek bo chodzi niemal punktualnie tak +/- 30sek na dobę. Przyznam że mnie zauroczył. Pewnie nic z niego szczególnego, a jednak zauroczył.
Ok to rozumiem. Mnie chodziło o to że w posiadanych przeze mnie zegarkach końce ramion kotwiczki które pracują na kole zębatym mają umieszczone kamienie. W tym cykadełku nie ma. Za mało precyzji w moim poście ;-)
Ale ja żartowałem :-D A co do kamieni w kotwicy, to całość na pewno ma, tylko końce kotwicy przerzucające koło są bez kamieni, na zdjęciu tego nie ująłem jakoś...
Trafił mi się taki oto piękny zegareczek... Koperta ze srebra trzy deklowa. A mechanizm ku kotwicowy ale.... ???? Suwak do ustawiania godziny zdejmuje blokadę. Z koronki tylko nakręcanie. Kotwica z jednego kawałka metalu bez kamieni a na środku układu wielki rubin w szatonie... Piękny delikatnie pasowany mechanizm z subtelnym ryflowaniem pod kołem balansowym. A ma ktoś może pomysł jak to przerobić na pasóweczke?
Kielce ale zawsze służę radą albo pomysłem ???? a podobnie jak koledzy z pracy nie tylko okropny ale i pomysłowy jestem... Kielce ale zawsze służę radą albo pomysłem ???? a podobnie jak koledzy z pracy nie tylko okropny ale i pomysłowy jestem... Metoda z zakopywania się nie sprawdza ???? może to kwestia odpowiedniego zagęszczenia gruntu po procesie rękodzieła?
To może pora i na mnie... Z wykształcenia jestem między innymi geologiem ale studia zdecydowanie humanistyczne spowodowały że ponad 11 lat wychowuję naprawdę niegrzecznych chłopców. Uwielbiam stare zegarki z rosyjskich przede wszystkim Mołnie i pasówki z nich robione. Nie krywam że głównie ze względu na gabaryty...ponad 2m wzrostu... Do tego na forum zaraziłem się paskoróbstwem i lubię surowe skórzane paski z metalowymi elementami zdobionymi. Skórę farbuje, tnę, kleję, szyję... ciągle się uczę, marzy mi się zrobienie tarczy do którejś z moich Mołni... Lat już ponad czterdzieści na świecie chodzę... Jakby miał ktoś problem z dzieciakiem i szukał porady to się polecam ;-)
To ja tak tylko żeby podtrzymać kolegę na duchu taką pasóweczkę sobie sprawiłem. Klimacik jest. Niestety na fotografii nie widać wzroku na tarczy, identycznego jak w srebrnej rzymiance.
Przy kolegach, to jestem cienki Bolek ( TW Bolek), ale pozwolę sobie pokazać stareńką pasóweczkę. Tarcza Alpina do renowacji ( może ktoś z kolegów się podejmie?). Mechanizm to Record ok 1930 rok. Punktualna kotwica, ale sprężyna naciągu dziwnie krótka, starczy na 12 godzin podejrzewam że kiedyś coś ją przykrego spotkało. Paseczek tylko do niej dorobiłem, średnica ok 45mm
A nie pokusiłby się kolega coby taką tarcze wykonać w rozmiarze 38mm do mecha 3602? Taką w wersji Arctic co do bukw chętnie bym coś dopisał po swojemu jak coś ;-) choruje na Arctica...
A ja jeśli mogę, podzielę się z Wami tęsknotą za tarczą Arctica, nie ma ktoś może? Sypiać nie mogę, oczy wypłakałem... nawet pogoda za oknem przestała cieszyć Pomóżcie bracia ( i siostry).... A przy okazji słuchając pilnie porad kolegów co do składania pasówki poczyniłem coś takiego. Kopertę trzeba było nieco przetoczyć bo nie składała się za bardzo, wałek spasować i dociąć , jednak ślicznie leży na ręce...
Jestem nimi zachwycony... Pozwolę sobie nieco w temacie, jak dobrać kopertę? Na co zwracać uwagę jak pomierzyć żeby mechanizm z tarcza zmieścić? Jestem totalnym laikiem a chętnie bym spróbował podmienić koperty... np dla takiej Mołni...
Nabyłem go za całe pisiąt walorów polskich. Złocenie na krawędziach nieco przetarte ale ogólnie bardzo dobre wrażenie robi. Tarcza, szkiełko, koronka, bardzo ładne. Mechanizm czyściutki na punktualnym chodzie, dołączył do braciszka w chromie Co do paska to kiedyś w jakiejś pasmanterii wyhaczyłem te ozdoby na czterech nóżkach do zaciśnięcia i mnie też skojarzyły się z koronkami od kieszonek. Kiedy zastanawiałem się jaki pasek do niego zrobić aż się prosiło żeby założyć te guzki. Teraz czas na Wostoka to też pochwale się
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.