Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nononame

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    341
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

486 Entuzjasta zegarmistrzostwa

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Polska C

Ostatnie wizyty

4639 wyświetleń profilu
  1. Jakie to technologie? Mam 856 i jedyne za co warto w nim dopłacić to większa średnica i utwardzenie żelaza. No może jeszcze klatka Faradaya, ale niekoniecznie. Tylko i tak nie jest wart swojej ceny. Oczywiście IMHO. Napełnianie olejem czy gazem obojętnym to jak dla mnie zamiennik inhouse'a, zmuszający do korzystania z ich serwisu. Szukałem info o 856 na zagranicznych forach i wygląda na to, że ten serwis za 500 EUR jest randomowej jakości. Praktycznie wszystkie wystawione na sprzedaż mają ciemnoniebieskie "oczko" wzywające do serwisu. Wolę 856 bo ma 40mm (do tego szkło 33mm!!!), a nie 38mm i to byłby jedyny istotny powód dopłaty do 856. Dostałem od żony, ale sam bym go nie kupił. Zapytała jakie mi się zegarki podobają, których sam bym nie kupił i kupiła mi na urodziny jeden z kilku, które pokazałem 😉 Już prędzej sam wziąłbym U50, ale też tylko dla wyglądu i nie byłby to racjonalny zakup. Te zegarki są warte max 3 koła, a będę musiał tysiaka dopłacić jak wypuszczą on fly adjustment, bo mi tego bardzo brakuje, a zegarka od żony przecież nie sprzedam. Mam Breitka, Taga, SInna i wszystkie były zbyt drogie w stosunku do tego czym są. Bliski byłem kupienia UN Diver 42 dla jego boskich wskazówek i bezela. Dobrze, że mieli tylko na pasku. Nawet, Ch. Ward Trident jest zbyt drogi. Porównuję z Traską za ok. 2000 PLN, RZE (pierwszy kupiłem na przedsprzedaży za ok. 2000PLN, a drugi od chłopaka z FIN, który sprzedawał po miesiącu od zakupu za 1800PLN). To są adekwatne ceny i nie żałuję jednej złotówki na nie wydanej. Porysuję bransę, to kupię druga za 700 PLN, a nie za 4000 PLN jak do Ulisse Nardin. Różnicę wolę wydać na fajny wyjazd. Ostatnio oglądałem Seiko Presage za 4200PLN - za co? Za Halios Universa dałem coś ok. 4000 PLN i on jakością wykonania konkuruje z Breitlingiem. Tylko czy ja tego potrzebuję? Po tygodniu jest mi to już obojętne. Uwielbiam Citizeny z Eco Drive - nie martwię się, że uszkodzę, bo kosztują tyle ile powinny i wybaczam, że nawet jak mają regulację w locie, to do niczego się ona nie nadaje. Drogi samochód zazwyczaj jest szybszy/wygodniejszy/bezpieczniejszy - podnosi komfort mojego życia. Drogi zegarek nie wpływa na jakość mojego życia. Fajną "technologię" mają w TAGu. Sprzedawca robi z przymierzania taką ceremonię jak by to barmicwa była. Jak nie ślub pary królewskiej. Żadnego już pewnie nie kupię, ale chodzę do nich czasem, bo niezmiernie mnie to bawi. Tak samo jak okazje Mateusza z YT. To tylko zegarek. Przepuściłem na zegarki kupę kasy i ciągle się za jakimś oglądam, ale umówmy się. Zegarkowcy nie są normalni 😉 Racjonalizacje nie mają sensu. Podoba nam się drogi zegarek, to można sobie zrobić frjadę i tyle 😉 No dobra, za lepszy AR też warto zapłacić ze 2 stówki więcej. Zwłaszcza jak się ma daltonizm z peselozą 😉
  2. No fajny, ale ponad 4 koła? 1500 bym dał.
  3. Certina - fatalna geometria endlinków i polerowane linki środkowe, co tanio wygląda i szybko się rysuje. Fajna jakość Seiko - mam 43mm - niewygodna i dzwoniąca bransoleta. Do tego rolkowaty bardzo nieproporcjonalnie szeroki bezel względem tarczy i dyskusyjny AR. Seiko - IMHO przesadzone ceny od jakiegoś czasu i zawsze mi coś z ergonomią nie pasuje Citizen - brałbym. Citizenów mam/miałem kilka - ulubiona tania marka. Prymierz i zdecyduj wg swojego gustu.
  4. Poznajemy się z Helmutem. Czasami mam wrażenie, ze nie ma tarczy tylko wyświetlacz 😉
  5. Chłopaki, Colt 41 na zdjęciach podoba mi się bardzo i dlatego o niego zapytałem. Zanim kupiłem Jego Kowadłowatość Avengera, to rozważałem Colta 41. Nawet mierzyłem kwarca 41, bo mimo że brzydszy, to lubię kwarce i wolałbym. 40-41 mm to mój tzw. sweet spot - 70% szerokości nadgarstka. No i te złote podziały z ASP działają na zegarkach z ciemnym bezelem. Z jasnym niestety nie do końca. Jasny bezel lub field watch - liczy się średnica tarczy. Zwłaszcza ciemnej. Kwarc, którego mierzyłem, miał jasną tarczę i po założeniu na nadgarstek wydawał mi się mały. To samo miałem z Sinnem U50 czy SKX po modach z jasnym bezelem - 29,5mm - ciągle w szufladzie. Liczyłem, że automat będzie miał większą średnicę tarczy. Przerobiłem przez 10 lat zbyt wiele zegarków i wiem, że średnica tarczy z jasnym bezlem/field watch musi dla mnie mieć minimum 32 mm. Inaczej zegarek będzie grzał ławkę rezerwowych. 😉Zanim zacząłem się interesować zegarkami, to kupiłem sobie 2 zegarki. Jeden typu sama tarcza 40 mm i drugi z ciemnym bezelem biała tarcza 40 mm. Założyłem na łapę i pasowało, to wziąłem. Podobnie było z TAG Formula 1. Pojechałem do Wawy, bo distrybutor wychodził z Grand Seiko i dawał 40% upustu. NA zdjęciach bardzo podobało mi się GMT 39mm. Zdjąłem z ręki po 3 sekundach. W drugiej gablocie były TAGi. Spodobał mi się bezel Formula 1 - taki 3D. Poprosiłem o podanie do przymiarki. Po 15 sekundach podjąłem decyzję zakupową. Mam Haliosa Universa 38 mm z maciupką tarczą. Przepiękny i super wykonany zegarek. Średnio raz w miesiącu przekonuję się, że to Rolex microbrandów i mam go nie sprzedawać, ale ciągle leży w szufladzie. Tak już 3 ci rok. Może 4 ty 😉 To samo z Super Antarctic od Nivady - genialny, wygodny, śliczny i... szuflada. Chcę Brajtka, ale wygodnego - cienkiego, max 42mm i minimum 32mm tarczy.
  6. Jakiś czas temu zapuściłem odcinek Gingin Watches Mateusza. Żona nie interesuje się zegarkami, choć ma pięć pod różne kolory kreacji, ale Mateusza lubi słuchać. Lubi jeszcze Marek Drives, choć samochody jej nie interesują, a do białej gorączki doprowadza ją Złomnik, ale ja znowu lubię stare samochody, których miałem kilka (najstarszy z 54 roku) i czasem słucham, choć ostatnio wsiąkłem tylko w kabriolety. Leci ten Mateusz a my komentujemy czy ładne, czy brzydkie itp. Oczywiście mi się prawie nic nie podoba, a dla żony większość tych męskich zegarków jest "dziewczyńska" bo za bardzo się świecą. Na koniec pada pytanie: "A tobie to jakie się podobają?". No to poszukałem paru recenzji z Explorerem, Paneraiem, Fligerem Pro od Laco, BR V2-92, IWC XX i film Petera Kosty "I am done" o 856. Przy tym zegarku padło hasło: "Ten pasuje do ciebie". Po paru tygodniach dostałem na urodziny. Tym sposobem mam trzeciego w życiu Volkswagena 😉
  7. Guten Tag, ich bin Helmut. Der langweilige Helmut.
  8. Dzięki. Czyli optycznie jak większość Seiko. Skreślam z listy zakupów ;-( Z cieniaczy zostaje Aerospace sprzed Evo 😉
  9. Foto z sieci A17313 - Colt 41mm. Interesuje mnie średnica szkiełka. Uprzejmie proszę posiadacza o zmierzenie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.