Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
rproch

NIE PRZEPŁACAJCIE NA ALLEGRO

Rekomendowane odpowiedzi

http://aukcja.onet.p...?item=910409829

;)

 

majak jakby trochę majaczył...

 

Bardzo podobnego lub nawet identycznego Majaka widziałem kiedyś na naszym wrocławskim bazarku na dw. Świebodzkim. Sprzedający chciał za niego 50zł. Trzeba przyznać, że pomimo prymitywności mechanizmu (np w porównaniu z mołniami - chodzikami) ten Majak robi duże wrażenie wizualne :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Albatrose i dalw, wyrzucam Wasze posty do kosza - jak chcecie dyskutować zapraszam na PW

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość yasiooo

Nie jestem pewien, ale chyba ten zegar jest wystawiany konsekwentnie, od bardzo dawna. Jakoś nikt się nie kwapi jednak z wydaniem takiej kasy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

biorąc pod uwagę, że mam lekkiego marynistycznego fioła. Na ścianie wiszą jakieś stare mapy żeglarskie, obrazy o tematyce marynistycznej itd. to jakbym miał wolne 8,5 kafla nawet bym się nie zastanawiał ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taki chromometr to mój święty gral. Realna cena za taki chronometr to 3,5 tys. Jak na razie to dla mnie granica nie do przekroczenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, powiedzcie czy mnie coś ominęło czy ludzie szaleją płacąc tyle za lodówkę??:

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=931979875


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.

Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.

Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to chyba mnie nazwałeś szaleńcem :D , ale niestety byłem drugi :D

Edytowane przez aronus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

Ja bym tyle nie dał za ten zegarek. Mechanizm zupełnie przeciętny a niektórzy twierdzą, że nawet pod przeciętny. Mi on nie przypadł do gustu

jako pokraczny i tak już mi zostało. Koperta i szkiełko dopieszczonew zegarku z aukcji, ale naniesienie nowej warstwy galwanicznej to wydatek

rzędu 40zł, szkiełko, koronka to wydatek max. 20zł.Czyszczenie i smarowanie mechanizmu to max. 50zł. SLAVA z tarczą w dobrym stanie na

Alledrogo to 30zł. Czyli...

Moja opinia nie jest jednak obiektywna. Po pierwsze, czyszczenie, smarowanie robię sam. Po drugie mechanizmy z zegarków SLAVA nie należą

do moich ulubionych. Znam lepsze mechanizmy z ZSRR a potem Rosji i Białorusi... Nie kolekcjonuje "lodówek". Zegarków mechanicznych, które

mam używam na codzień. Jeśli chodzi o cenę końcową to uważam, że jest to kwestia gustu a o tym trudno dyskutować. Zegarki to taka próżna

materia gdzie wygląd i marka mają zasadnicze znaczenie. Może i dobrze, że nie był to tani zakup nowego właściciela. Wszak SLAVA nie należy

do zbyt odpornych i trwałych zegarków a nowy właściciel będzie zapewne o nią dbał.

Edytowane przez Ritter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to chyba mnie nazwałeś szaleńcem :D , ale niestety byłem drugi :D

 

Czym się kierowałeś dając tak wysoką cenę??, ja też licytowałem ale skończyłem na 80zł, no powiedzmy do 130-140 zł to jeszcze cenę rozumiem. Nie tak dawno, te zegarki chodziły po max. 80 dyszek ( zegarek do czyszczenia) - czyli razem wychodzi max. 140 zł z czyszczeniem.

 

Jak się nieraz patrzę na te ceny, to zaczyna mi się przypominać numizmatyka, przed pęknięciem bańki. Ludzie płacili i non stop ceny rosły, aż wszytko naglę się urwało. Rozumiem ma ktoś kasę, zegarek mu się podoba etc. ale są pewne granice cenowe.

 

Ale to tylko moje takie rozmyślania.


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.

Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.

Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kierowałem się chęcią posiadania tego zegarka. Oby ta bańka pękła jak najszybciej bo od paru miesięcy nie kupiłem żadnego zegarka. Tu też byłem drugi: http://www.allegro.pl/item939634867_pobieda_ladna_i_b_stara_1952r_zaklady_kirowa.html a wydawało by się, że to badziewiasta Pobieda

Edytowane przez aronus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter
Marek_g user_popup.png Napisano dziś, 20:52

Czym się kierowałeś dając tak wysoką cenę??, ja też licytowałem ale skończyłem na 80zł, no powiedzmy do 130-140 zł to jeszcze cenę rozumiem...

Mogę wiedzieć co cię tak "przyciągnęło" do tego zegarka, że byłeś gotów poświęcić 140zł? Może czegoś nie wiem o tym konkretnie modelu? Może jest to wyłom

in plus w mechanizmach SLAVA. Wprawdzie to mechanizm 2428 na 26 kamykach ale, moim skromnym zdaniem, te kamyki nie są tam gdzie powinny.

Dopuszczam jednak możliwość, że mogę się mylić. Nie pracowałem jeszcze nad tym mechanizmem.

Edytowane przez Ritter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kierowałem się chęcią posiadania tego zegarka. Oby ta bańka pękła jak najszybciej bo od paru miesięcy nie kupiłem żadnego zegarka. Tu też byłem drugi: http://www.allegro.pl/item939634867_pobieda_ladna_i_b_stara_1952r_zaklady_kirowa.html a wydawało by się, że to badziewiasta Pobieda

 

Niektórych rzeczy nie rozumiem, np. takie pabiedy też mi się podobają - mam ich kilka/kilkanaście sztuk ( nie chce mi się teraz liczyć), w różnych wersjach tarczy i różnych odcieniach tarcz( tarcze się ładnie trzymają, dekle też, najgorzej z kopertami - mocno na nich widać rysy, ale za to brak ubytków w metalu). Tyle, że ja za swoje płaciłem po 5 zł - i nawet gdybym miał je dać do chromowania to i tak wyszłoby taniej.

 

 

Mogę wiedzieć co cię tak "przyciągnęło" do tego zegarka, że byłeś gotów poświęcić 140zł? Może czegoś nie wiem o tym konkretnie modelu? Może jest to wyłomin plus w mechanizmach SLAVA. Wprawdzie to mechanizm 2428 na 26 kamykach ale, moim skromnym zdaniem, te kamyki nie są tam gdzie powinny.Dopuszczam jednak możliwość, że mogę się mylić. Nie pracowałem jeszcze nad tym mechanizmem.

 

Tak się składa, że ten zegarek to tzw. lodówka, która występowała a kilku wersjach. Najdroższa i najbardziej poszukiwana jest tzw. lodówka lekarska ( w szukajce znajdziesz) - jej cena to kilkaset euro( Ci co pamiętają jej ostatnią cenę - niech mnie doprecyzują) - więc to podnosi cenę. Ja osobiście mam kilka lodówek ( lekarską też - a co pochwalę się - nabytą za 100 zł), więc kupuje w celu uzupełnienia kolekcji. Największy problem w przypadku lodówek to szkiełka - a właściwie brak zamienników, mam kilka lodówek - ale bez szkiełek - więc czasami wole kupić sprawną i wsiąść z niej szkiełko bo to jedyne wyjście.


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.

Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.

Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter
Marek_gNapisano dziś, 21:14

Największy problem w przypadku lodówek to szkiełka

 

Tu na forum czytałem (znalazłem informację), że dowolne szkiełka dorabiają w Warszawie na Saskiej Kępie. Jeszcze nie używałem

tej sposobności ale...

Dziękuję, że mnie oświeciłeś. Dla mnie zegarek to zegarek. Postrzegam go przez opinie innych o mechanizmie i własne poczucie

estetyki inżynierskiej. Rozumiem, że określenie "lekarski" odnosi się do skali 15s pomiaru pulsu.

Edytowane przez Ritter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak to ot tą skalę do pomiaru pulsu chodzi, co do dorabiania szkła to wierz mi korzystałem - ale w przypadku tego zegarka z mizernym skutkiem. szkło jest bardzo nietypowe - oglądnij dokładnie zdjęcia tych zegarków to zrozumiesz.


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.

Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.

Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość yasiooo

Licytowałem tę Słavę do 150 zł i dobrze zdaję sobie sprawę, że przesadziłem, ale...skoro takie teraz są ceny, to co zrobić :D Ale widać, że i tak o wiele za mało oferowałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

Co do tych cen to... Poczytaj o handlu cebulkami tulipana w Holandii... Chyba i w tym przypadku tak się skończy. Choć nie jestem do końca

o tym przekonany. Wszak głupota ludzka posunęła się w rozwoju o te kilka stuleci.

Dobrze, że twój instynkt samozachowawczy zadziałał w porę i nie dałeś się "wkręcić". Zapewne to nie jedyny taki zegarek na Alledrogo w

najbliższym czasie. Myślę, że kolejna walka cię nie ominie o ile będziesz chciał stanąć w szranki turnieju Alledrogo. I znów zawalczyć na

ubitej ziemi z wieloma błędnymi rycerzami o chwałę "lodówki" :D!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość yasiooo

  Heh, rozumiem Cię. Też bardzo mnie wkurza to ciągłe windowanie cen i histeria, która źródła ma na Forum, a postać zaawansowaną przybiera na Alledrogo. Nie jestem tylko pewien, czy to chwilowa tendencja. Obawiam się, że ceny dalej będą iść w górę. Te czasy, gdzie np. taką lodówę się brało za 20 zeta, już nie wróca. Z jednej strony owczy pęd irytuje, ale z drugiej, trzeba sobie uświadomić, że w końcu mechaniczne zegarki radzieckie są porządnymi maszynami, nie ustępującymi ich odpowiednikom ze Szwajcarii (Atlantikom, Delbanom, Doxom, itp.). I skoro tamte mogą kosztować sporo, to dlaczego radzieckie nie? Szczerze mówiąc uważam to za skandal i niesprawiedliwość dziejową. Zegarki od ruskich nadal wbrew pozorom są tanie jak barszcz i wiem, że to się zmieni prędzej, czy później. Cieszę się niskimi cenami, póki mogę, ale nieuchronne nadchodzi. Dlatego histerii na jakiś okreslony model mówię "nie", ale pokornie przyjmuję obecne ceny, wiedząc, że i tak mam(y) szczęście, kupując "zwyczajnego" Poljota za 30 zł. Jeszcze...  

Edytowane przez yasiooo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Yasiooo ja bym tak nie generalizował - wszak tych naszych radzieckich sikorów natrzaskali miliony sztuk - jak ktoś ma dostęp - a podejrzewam, że niektórzy sprzedawcy z alledrogo mają - to jedzie lub ktoś mu przysyła od naszych sąsiadów ze wschodu co ciekawsze egzemplarze i tu je sprzedaje - a my się podniecamy.

U nas można kupić NOS-y, a co dopiero w kraju, który je produkował - podejrzewam, że tam to niejednemu handlarzowi jeszcze zalegają nówki i nie wie co z nimi zrobić.

Więc nie można mówić, że jest to jakieś dobro skończone, bo na najbliższe kilka/kilkanaście lat zegarków nie zabraknie - a wręcz może ich przybyć - jak ktoś zwącha na tym dobry interes.

A co do niesprawiedliwości dziejowej - to skoro nasze kiedyś kosztowały mniej, to i niech teraz będą mniej warte - przynajmniej można starać się tworzyć jakieś kolekcje tematyczne.


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.

Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.

Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

yasiooo Napisano dziś, 22:45

 

Mnie chyba ominęła cała ta histeria. Może dlatego, że "dłubię" w mechanizmach. Jeszcze nie zdarzyło mi się kupić na Alledrogo całkiem

sprawnego zegarka. Mimo, że kilka razy licytowałem "sprawne". Uznałem jednak, że cena była uczciwa a poza tym mechanizm i tak

trafił "na męki". Miałem też sposobność naprawiać kilka zegarków, ogarniętego zegarkową manią, kolegi. Ten licytował wyłącznie

"sprawne". Przynajmniej tak mu się wydawało. U niego zegarkowy amok "postępuje". Smutne, że ich prawie wcale nie nosi! Zbudował

sobie zegarkowy ołtarzyk i odprawia tam różne dziwne modły. Jest dla mnie przestrogą!

Moje uzależnienie jest raczej umiarkowane. Uratuję raz na 1...3 tygodni jakiegoś "trupka" i tyle.

Wracając do Alledrogo i "sprawnych" zegarków to mogę je podzielić na cztery kategorie:

1. Zegarki po przeglądzie zegarmistrza lub kogoś kto się na tym zna i co równie ważne ma sprzęt. Tych jest całkiem sporo ale i

ceny są raczej "przyzwoite". Zapewne dlatego, że owi spece nie zabierają się za byle Poljota czy Slavę ale biorą do roboty naprawdę

dobre mechanizmy. Wiedzą co z tym zrobić i efekt końcowy jest taki jaki powinien być. Zegarki nie ustępują nowym.

2. Zegarki po przeglądzie kogoś komu wydaje się, że jest zegarmistrzem. Tu zwykle ucierpi mechanizm. Ale zegarek będzie się

prezentował całkiem nieźle.

3. Zegarki od osób, które wiedzą czym handlują jak również zdają sobie sprawę, że aby doprowadzić zegarek do właściwego

stanu trzeba by władować w niego 3-4 krotność ceny z Alledrogo.

4. Zegarki sprzedawane przez kolesi, którym wydaje się, że po drugiej stronie Alledrogo siedzą sami durnie. Niestety dosyć często

mają racje. Wielu nabiera się na nowe szkiełko i koronkę plus dobrą fotografię. Wiedzą, że nałogowi zbieracze nie będą chodzili w

kupionych zegarkach, a te wylądują w "ołtarzyku". Ma to znaczenie bowiem po dwóch tygodniach czy trzech miesiącach mechanizm

zacznie szwankować na skutek np. złego smarowania.

Według mojej opinii ilość zegarków z ukrytymi wadami jest odwrotnie proporcjonalna do liczby prawdziwych fachowców

na Alldrogo. Oczywiście traktuj to co napisałem jako moją osobistą opinię. Nie jestem zegarmistrzem a zabawa z mechanizmami to

terapia po całym tygodniu walki.

 

Jest też grupa sprzedawców, którzy napiszą jak się sprawy mają z danym zegarkiem. Ale ich nie podciągam pod kategorię

"sprawne". Szanuję ich za uczciwość.

 

Do najciekawszych przypadków "sprawnych" zegarków z ostatniego okresu wymienię (robię to z pamięci):

1. Zegarek Poljot z przyciętą tarczą z prostokątnego tak by pasowała do okrągłej koperty.

2. Poljot z tarczą od 16 kamykowca i mechanizmem z 17 kamykowca podpisany jako oryginał.

3. Nieotwierany oryginalny Wostok bez centralnej wskazówki sekundy a co ciekawsze osi sekundnika.

4. Spieszący się Wostok "do drobnej regulacji u zegarmistrza" z pogiętym włosem (było widać na zdjęciu)

Przerabiałem kilka razy temat włosa czyli prostowanie i kształtowanie i wiem na pewno, że jest to mordęga nie tylko dla

mnie. Zapewne zegarmistrz widząc taki feler wymieni cały balans, jak będzie miał, albo rzuci odpowiednią odstraszającą

cenę dając do zrozumienia właścicielowi by sobie kupił coś innego.

5. ...

 

Mechanizmów suchych i brudnych, które na dzień dobry kosztują + 30...50zł (czyszczenie i smarowanie) nie wymieniam

bowiem w zasadzie każdy, który trafił w ten czy inny sposób z Alledorgo (i nie tylko) w moje ręce wymagał czyszczenia i

smarowania. Są jeszcze wady ukryte jak wytarcie łożysk, złe wyważenie balansu, błędy izochronizmu, dodatkowa oscylacja

własna balansu etc. Nie tak dawno miałem mechanizm, który miał tę przypadłość. Na słuch, przynajmniej ja, nie byłem

w stanie tego wychwycić. Na przyrządzie wyszło od razu. Mógłbym pisać dalej ale ktoś może mnie posądzić o to, że

próbuję odstraszyć ludzi od Alledrogo by samemu kupić tanio zegarki po okazyjnych cenach. I tak napisałem chyba za dużo...

Edytowane przez Ritter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sławy "lodówki" są po prostu inne od wszystkich pozostałych. 90% albo i więcej zegarków produkowanych wcześniej i obecnie są okrągłe, te są nietypowe bo w kształcie prostokąta z zaokrąglonymi rogami. To czyni z nich ciekawy okaz. To że werk nie jest ciekawy - to inna kwestia, po prostu przyciągają wzrok, a większość kolekcjonerów chce go mieć.

 

Ceny na pewno nie zejdą w dół, nie ma takiej możliwości. Czas leci, coraz więcej go mija od czasu upadku zsrr, więc i siłą rzeczy radzieckie zegarki mają więcej lat, coraz mniej ich jest bo się uszkadzają itp, więcej osób je zbiera i to nabija ceny. Jak zerkam na moją kolekcję to przypomina mi się jak zastanawiałem się czy przypadkiem 40pln to nie jest dużo za zegarek? teraz wiem że nie :D Nieraz już sypałem śmiesznymi kwotami za jakie kupowałem nówki, więc się nie będę powtarzał, ale wiem że już się ich tak nie uda kupić. Wystarczy poobserwować ebay, tam to jest dopiero szaleństwo. Niedawno nówki "radio room" wostoka były po 25?, teraz cena używek dochodzi do 300?! Tak jak Okean, rok temu minął mnie zakup jednego za 180?, teraz ceny dochodzą do 800$ itd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie dyskusja na temat cen zegarków jest dla mnie trochę bez sensu. Poprostu czy nam się to podoba czy nie o cenach decyduje rynek i tyle. Też nie wierzę, żeby ceny zegaków jakoś drastycznie spadły, bo one nawet w Rosji są wysokie. Z drugiej strony myślę, że drożały już też nie będą bo faktycznie ceny są już wysokie.

Edytowane przez aronus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość yasiooo

Marek_g - jesteś optymistą. Skoro już teraz ceny idą w górę, to dlaczego miałyby tego nie robić dalej? Jak napisał Krzysiek_W, ilość zegarków maleje, a nie rośnie. Jest też obecnie moda na vintage\oldschool\rare, itp. a takie stare i jeszcze tanie zegarki, są niezłą zabawą, obok starej ramoneski, skórzanego paska po dziadku i wytartej filcowej fedory.

 

A argument, że skoro kiedyś były tanie, więc i teraz muszą, jest właśnie niesprawiedliwy. Po prostu kiedyś, na początku ich wartość została zaniżona (bo to "ruski szmelc"). A dzisiaj mamy wolny rynek, granice raczej otwarte i zegarki z Rosji rozchodzą się po świecie. Ludziska patrzą, oceniają bez uprzedzeń i w efekcie mamy zastraszające ceny rusków na eBayu. W Polsce to wolniej idzie, bo mamy w pamięci komunizm i nienawiść do czerwonych, ale i to powoli ginie z nowymi pokoleniami. Moim zdaniem nie ma siły, zegarki radzieckie - niestety - ale będą drożeć.

 

Ritter - zgadzam się co do Twojego opisu zegarków z Alle. Większość się nadaje do natychmiastowej regeneracji, a opisy mówiące o ich dobrym stanie, podczas, gdy zegarek wogóle nie chce ruszyć, są nagminne. Ale o oryginalności i atrakcyjności zegarka nie świadczy tylko mechanizm, ale właśnie też jego (zegarka) rzadkość i wygląd. Może kiedyś "lodówek" było dużo, ale dziś już nie, w związku z tym są cennym nabytkiem dla kolekcjonera. Po prostu. Ale w dalszym ciągu jeszcze nie dałbym za nią, jak za Atlantika. Choć pewnie to kwestia czasu :mellow:  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie powiedziałem, że nie będą szły w górę - ale, że w pewnym momencie ta tendencja wzrostowa może się załamać ( przy określonych warunkach). Jak ktoś słusznie zauważył to rynek dyktuje ceny. Dla mnie poniekąd nie jest to złe - mam małą kolekcję, z w miarę ciekawymi okazami i co jakiś czas dochodzą mi kolejne egzemplarze w śmiesznie niskich cenach. Ale daleki jestem od kupowania zegarka ( nawet, który mi się podoba czy jest mi potrzebny do kolekcji), za nierealnie wysokie ceny.

Słuchajcie, każdy z nas zna się w miarę na zegarkach, każdy z nas obserwuje alledrogo i nie wiem czy pamiętacie, jak jakiś czas temu ( nawet w tym temacie) śmialiśmy się jak pewni sprzedawcy wystawiali zegarek za niebotyczne pieniądze( do jego realnej wartości). Ale tak właśnie działa windowanie cen - wystawia się jakiś zegarek, w opcji kup teraz za bardzo dużą sumę - i gdy potem taki sam zegarek pojawi się w licytacji - cena jest o wiele wyższa niż powinna być normalnie ( ale niby wszystko jest ok. bo ciągle ludzie płaca mniej niż w opcji kup teraz), a co robi ktoś kto wystawia taki sam zegarek - patrzy się za ile on się sprzedał prędzej i znów cena jest wysoka. Wiem, że to się może wydawać, że ceny będą ciągle rosły ( no bo przecież zegarki są coraz starsze i jest ich coraz mniej), ale powtarzam - coś podobnego działo się w numizmatyce - sprzedawcy windowali ceny, aż przekroczyli maksymalny próg cenowy i wszystko się załamało. A wiecie kto na tym stracił - Ci co kupowali, no bo ceny będą rosły, a potem płacz i zgrzytanie zębami - bo te same monety można kupić za połowę ceny co oni płacili.

Dlatego ja płace za zegarek tyle ile uważam, że jest on wart - nie licytuję za wszelką cenę.

 

Nie piszę tego by kogoś przekonywać do swoich racji - daleki jestem od zabraniania czy nakazywania co kto ma robić ze swoimi pieniędzmi, chciałbym tylko, żeby nowi kolekcjonerzy, nie zawyżali w licytacji cen - bo to nikomu nie wychodzi na zdrowie - a znowu nie wierzę, że kupujący zegarki po takich wysokich cenach, nie czytali tego forum.

Naprawdę gdzie by to nie było, zegarki można kupić tanio - wystarczy rozpuścić wśród znajomych wieści, że się skupuje zegarki, dobrze jest też mieć dojście do tzw. menelstwa - Ci ludzie to istni magicy w wynajdowaniu ciekawych okazów byle mieć za co się napić; I wcale ich nie kradną, tylko oni wśród "swoich" znajomych kombinują nam kolejne egzemplarze.

Ale, żem się rozpisał - jak komuś się to chciało przeczytać to dziękuję i życzę samych ciekawych okazów w kolekcji.


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.

Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.

Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.