Klub Miłośników Zegarków Jaeger-LeCoultre

[mylof 2721]

Kapialny Reverso ! Gratulacje !

Czekamy na zapowiadaną recenzję.

[beniowski 6463]

Przeczytaj dokładnie mój post: cena katalogowa to np. 10 700 euro i od tego dostaniesz bez problemu np. 12% zniżki, czyli zegarek kosztuje cię 9 416 euro. Zniżka w Aparcie nawet 15% (i mam na myśli prawdziwą zniżkę, a nie zniżkę na karcie na inne produkty, bo to żadna zniżka) od ceny 48710  to 41 404 zł. Jakbyś nie liczył, wciąż 9628 euro po kursie 4,30 (a przyjąłem wyższy niż obecnie) wychodzi drożej w Polsce. 

 

Co do płatności w euro, otwierasz darmowe konto euro w banku, kupujesz w internetowym kantorze korzystnie walutę i płacisz kartą online np. A nawet przelew SEPA obecnie kosztuje grosze; to już nie te  czasy że przelewy za granicę były drogie. 

W Aparcie bez problemu 10% zniżki, często 15% (zależy jak umiejętnie negocjujesz ;-)), starsze modele nawet 30%. Wtedy przelicznik już jest lepszy.
Producent pewnie zniżek nie daje, a jak płacisz w euro, z opłatami czasem wychodzi też niezły kurs (nawet jak używasz Revoluta). Mówię oczywiście o zakupie via internet z Polski.

Edytowane 9 Stycznia 2020 przez beniowski

[lukebor 7354]

Przeczytaj dokładnie mój post: cena katalogowa to np. 10 700 euro i od tego dostaniesz bez problemu np. 12% zniżki, czyli zegarek kosztuje cię 9 416 euro. Zniżka w Aparcie nawet 15% (i mam na myśli prawdziwą zniżkę, a nie zniżkę na karcie na inne produkty, bo to żadna zniżka) od ceny 48710 to 41 404 zł. Jakbyś nie liczył, wciąż 9628 euro po kursie 4,30 (a przyjąłem wyższy niż obecnie) wychodzi drożej w Polsce.

 

Co do płatności w euro, otwierasz darmowe konto euro w banku, kupujesz w internetowym kantorze korzystnie walutę i płacisz kartą online np. A nawet przelew SEPA obecnie kosztuje grosze; to już nie te czasy że przelewy za granicę były drogie.

Okej, myślałem ze piszesz o cenach w sklepie online JLC.

Ciagle jednak za granicą kupujesz trochę „w ciemno”, u nas masz możliwość „pomacania” - dla niektórych ma to znaczenie ;-)

[beniowski 6463]

Oczywiście, że obejrzenie zegarka na żywo ma znaczenie. Sam kupowałem większość swoich w Polsce. Jednak czym wyższa cena, tym bardziej opłaca się rozejrzeć poza krajem. A jeśli w danym momencie waluta jest znacznie tańsza, to, rozważając zakup naprawdę drogiego zegarka, warto kupić bilet, polecieć i kupić na miejscu. Nawet wtedy może wyjść taniej, a i weekend w fajnym miejscu można zaliczyć.

Okej, myślałem ze piszesz o cenach w sklepie online JLC.
Ciagle jednak za granicą kupujesz trochę „w ciemno”, u nas masz możliwość „pomacania” - dla niektórych ma to znaczenie ;-)

[szuwi 6141]

Tak nieśmiało podbiję temat...

[sbsqad 150]

Piękny!

[szuwi 6141]

Piękny!

 

Dzięki :-) 

 

Rozważałem uszycie paska w brązie i lekki "dress-down", ale ostatecznie siedzi na czarnym matowym aligatorze JFS i noszę go do garniaka. 

[Gregory_70 419]

Jaeger lecoultre e 872

 

Wysłane z mojego LYA-L29 przy użyciu Tapatalka

[szuwi 6141]

Jaeger lecoultre e 872

 

Wysłane z mojego LYA-L29 przy użyciu Tapatalka

 

Faaajny memovox - gratki! 

  

Chodzi mi po głowie, ale nowy wypust - taki: https://www.chrono24.pl/jaegerlecoultre/master-memovox--silver-dial-edelstahllb-ungetragen--id13115561.htm 

Gdyby miał WR co najmniej na poziomie 100m, to kombinowałbym wyprzedaż moich zegarków ;-) 

Edytowane 4 Lutego 2020 przez szuwi

[sbsqad 150]

Dzięki :-)

 

Rozważałem uszycie paska w brązie i lekki "dress-down", ale ostatecznie siedzi na czarnym matowym aligatorze JFS i noszę go do garniaka.

Te modele JLC są idealne pod względem wyglądu. Twój ma średnicy 39mm? Dla mnie trochę za szerokie są, ale tylko na papierze bo nie miałem jeszcze okazji mierzyć tej linii zegarków Jak przy jego niewielkiej grubości układa Ci się na nadgarstku? Za mną jeszcze chodzi Master Moonphase jako garniturowiec. Edytowane 4 Lutego 2020 przez sbsqad

[desmo 6263]

Dzięki :-) 

 

Rozważałem uszycie paska w brązie i lekki "dress-down", ale ostatecznie siedzi na czarnym matowym aligatorze JFS i noszę go do garniaka.

 

To na czym go kupiłeś? Bo w oryginale był właśnie na brązowym pasku

[szuwi 6141]

Te modele JLC są idealne pod względem wyglądu. Twój ma średnicy 39mm? Dla mnie trochę za szerokie są, ale tylko na papierze bo nie miałem jeszcze okazji mierzyć tej linii zegarków Jak przy jego niewielkiej grubości układa Ci się na nadgarstku? Za mną jeszcze chodzi Master Moonphase jako garniturowiec.

 

Model Master Ultra Thin ma 38mm. Dzięki temu, że z boku ma kształt grzyba (cieniutki przy krawędzi, a mechanizm trochę odstaje), fajnie siedzi na nadgarstku i nie robi się naleśnik. ;-) 

Przed JLC miałem Nomosa Ludwiga 35 - dla mnie, choć mam tylko 16,7cm w nadgarstki, JLC jest wygodniejszy.

Szukając garniturowca rok temu nie chciałem żadnych komplikacji - dopuszczałem jedynie sekundę i ewentualnie datę. Na szczęście znalazłem "dwuwskazówkowca", którego chyba na razie nie będę zmieniać, choć nauczony doświadczeniem nie napiszę, że ma u mnie dożywocie ;-)  

To na czym go kupiłeś? Bo w oryginale był właśnie na brązowym pasku

 

Kupowałem używkę, więc ori pasek od razu wywaliłem, a ten uszył Filip. 

[sbsqad 150]

Dobrze że wspomniałeś o kształcie koperty bo podobna jest w Orionie od Nomosa i mimo że z początku go odrzuciłem znów wbił mi się w głowę. Tak samo jak Mont Blanc z bazarka, bardzo podobny do Twojego.

Obecna linia Master Ultra ma średnice bardziej podchodzące pod 40mm. Chyba jestem konserwą i jakoś ciężko przełamać mi trend na duże zegarki, cienki owszem ale nie patelnia

Jeszcze raz gratuluję i niech nosi się wygodnie i długo bez znudzenia.

[szuwi 6141]

Dobrze że wspomniałeś o kształcie koperty bo podobna jest w Orionie od Nomosa i mimo że z początku go odrzuciłem znów wbił mi się w głowę. Tak samo jak Mont Blanc z bazarka, bardzo podobny do Twojego.

Obecna linia Master Ultra ma średnice bardziej podchodzące pod 40mm. Chyba jestem konserwą i jakoś ciężko przełamać mi trend na duże zegarki, cienki owszem ale nie patelnia

Jeszcze raz gratuluję i niech nosi się wygodnie i długo bez znudzenia.

 

Średnica to jednak 38,5mm. Kształt koperty i krótkie ucha sprawiają, że dobrze leży, choć też trochę się bałem rozmiaru, a kupowałem z zagranicy bez mierzenia  :-)   

Nie wiem o jakim MB na bazarku piszesz, ale jeżeli to ten, który mają Mario1971 i Eye_lip, to bardzo polecam - mierzyłem i gdybym nie miał garniturowca, to bardzo bym go rozważył. 

[Boogie 177]

Jakżesz niezrozumiale krótki jest ten wątek ? Takie małe zainteresowanie mamy tę top marką ?

[maariusz 447]

Niestety sa marki, ktore prezentuja bardzo wysoki poziom zegarmistrzostwa jak JLC, Blancpain, GP, GO, ale sa jednoczesnie malo popularne u nas. Nke wiem czy to kwestia zerowej reklamy, braku przedstawicielstwa czy malej licxby butikow. Pewnie wszytkiego po czesci.

[mylof 2721]

Jakżesz niezrozumiale krótki jest ten wątek ? Takie małe zainteresowanie mamy tę top marką ?

Też mnie to dziwi. Chyba niewielu z nas ma zegarki JLC; dużo większym zainteresowaniem cieszą się Rolex czy Omega. Ja bardzo cenię tę manufakturę - potrafią stworzyć niezwykle skomplikowane zegarki, które mogą konkurować z PP czy VC, a jednocześnie mają w ofercie szereg ciekawych pozycji w rozsądnych cenach. No  i jaką mają historię ! Wszak Jaeger-LeCoultre to  "Watchmaker of Watchmakers ".

Czekam na rozbudowanie linii Geophysic, która wydaje mi się niekompletna. Model True Second  mnie nie interesuje - mechanicznie jest ciekawy, ale nie mógłbym mieć zegarka mechanicznego ze skaczącą - jak w kwarcu - wskazówką sekundnika. Wspaniałe były limitowane wersje Geophysic  (Tribute to Geophysic 1958), ale już ich nie ma w ofercie. Uważam, że Jaeger-LeCoultre wprowadza za dużo zegarków w limitowanych w wersjach, zamiast wprowadzić je do regularnej sprzedaży (przykładem niech będzie niebieski Master Memovox, z zupełnie inną tarczą niż standardowy model, który już zniknął ze strony internetowej JLC).

Edytowane 5 Lutego 2020 przez mylof

[mario1971 53612]

Wspaniałe były limitowane wersje Geophysic  (Tribute to Geophysic 1958), ale już ich nie ma w ofercie. 

 

Genialny zegarek. Niestety w Europie stalowy praktycznie nie do zdobycia (mówię o używce). A szkoda 

[mylof 2721]

Ten był idealny. Nawet nie pamiętam w ilu egzemplarzach powstał dwóch, czy pięciu ;-)

[mario1971 53612]

Ten był idealny. Nawet nie pamiętam w ilu egzemplarzach powstał dwóch, czy pięciu ;-)

 

Nie przesadzaj    Ten w platynie wyszedł na świat w ilości 58 sztuk 

https://www.hodinkee.com/articles/jaeger-lecoultre-geophysic-1958

[mylof 2721]

Żartowałem z tymi 2-5 sztukami, ale 58, to też tyle, co nic. Gdyby wprowadzili taki zegarek w stali, do regularnej produkcji, byłby hitem. Pod tym względem polityka JLC nieco mnie irytuje. 

[mario1971 53612]

Żartowałem z tymi 2-5 sztukami, ale 58, to też tyle, co nic. Gdyby wprowadzili taki zegarek w stali, do regularnej produkcji, byłby hitem. Pod tym względem polityka JLC nieco mnie irytuje.

Ja prawie rok polowałem na tego w stali. Był jeden we Francji, niestety bez papierów i drugi w Danii, w dość zaporowej cenie. Pozostałe sztuki są w USA...

[desmo 6263]

Z JLC sprawa prosta , poza trudną nazwą , robi za mało „dajwerów na kajdanie„ ...jak na nasz rodzimy gust ;-)

[Gość tbn]

Mnie się wydaje, że jest jak napisał desmo. Większość ich produkcji to eleganckie zegarki. Polaris fajnie wygląda na zdjęciach, ale na żywo rozczarowuje. U konkurencji łatwo o sportowe modele.

[mario1971 53612]

Mnie się wydaje, że jest jak napisał desmo. Większość ich produkcji to eleganckie zegarki. Polaris fajnie wygląda na zdjęciach, ale na żywo rozczarowuje. U konkurencji łatwo o sportowe modele.

A ja Ci powiem, że @desmo ma bardzo ładny zegarek (za co dostaje łapkę ), ale niestety podły charakter (on wie, o co biega)

Tak się nie robi. Nie można kopać leżącego...