Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość JUSUP

Perfumy

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Bossa wrzuć, Egoistę podaruj fanom ;)

Facet podpalający włosy na klacie ma pachnieć spalenizną. Black Tourmaline będzie ok :)

E....kotleta sobie przypalę to będzie taniej :D

No i palenie bardziej męskie niż depilowanie..... :P

Edytowane przez cook

Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marek, ja mam perfumy dla Ciebie. Spróbuj Vulvy :-D


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Artur.....litości:-)

Juz więcej w tym temacie się nie odezwę:-)


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość henio.w

"Na pewno do skomponowania Vulvy użyto olejku pieprzowego".

Pozyskanego z tych źródełek na fotografiach powyżej, jak mniemam?

O Surplus strach zapytać... :D

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tym zapachem kału, to pamiętam, że profesor na wykładzie z chemii organicznej wspominał, iż związek organiczny nadający charakterystyczny zapach ludzkiego kału w dużym rozcieńczeniu albo stężeniu(nie pamiętam) zamiast zapachu g*wna, pachnie podobnie do jakiegoś gatunku kwiatów, ba, ma nawet przyjemny zapach :D 


IWC Schaffhausen Cal. 83 INCA, JLC Master Control Ultra thin, Audemars Piguet cal. 2003 i cal. 2001, ML Pontos Automatique PT6117

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Z tym zapachem kału, to pamiętam, że profesor na wykładzie z chemii organicznej wspominał, iż związek organiczny nadający charakterystyczny zapach ludzkiego kału w dużym rozcieńczeniu albo stężeniu(nie pamiętam) zamiast zapachu g*wna, pachnie podobnie do jakiegoś gatunku kwiatów, ba, ma nawet przyjemny zapach :D

 

Myślisz, że te miliardy much mogłyby się mylić? ;)

 

A ten związek to indol - w dużym stężeniu występuje w g..., w małym - między innymi w neroli (kwiat pomarańczy) i w jaśminie

Edytowane przez chronofil

Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba dojrzewam do amłaż:) Memoir spodobał mi się bardzo ale niezły też jest fate. Testujemy dalej...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja stwierdziłem, że testy nadgarstkowe i testy na sobie to dwie różne rzeczy. To co mi się podobało na ręce, po nałożeniu potrafi mnie zaskoczyć in minus, i vice versa. Również testuję dalej....mainstreamowe zapachy. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio spodobały mi się dwa zapachy: D2 He Wood i Mercedes (nie Intense). Niestety testowałem je tylko na blotterze. Może ktoś z Was się wypowiedzieć na ich temat?

 

Ponadto, gdzie we Wrocławiu można dostać (powąchać) D2 He Wood Rocky Mountain? Wszędzie gdzie byłem widziałem tylko wersję "zwykłą".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam kilkanaście flaszek w domu (ze dwa lata temu mnie naszło na pachnidła - a teraz przerzuciłem się na zegarki ;)). Zapachy dobieram w zależności od pory roku i temperatury. W zimę używam głównie Rochas Men, Burberry London, Versace Dreamer i Zirh Ikon. W lato zazwyczaj pachnę Kenzo Pour Homme, Lanvin Homme Sport, Ferragamo Pour Homme. Na upały lubię też Malizie Uomo Vetywer i Aspena. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytam ten wątek regularnie , ot tak dla odpoczynku i rozrywki w sumie fajnie że powstał  , wielokrotnie pojawia się zapach Toma Forda - Vanilla Tobacco . Parę dni temu trafiłem na ten zapach  w Douglasie ( w Gdańsku ) , sięgałem po niego prawie z wypiekami na twarzy ( wszak kultowy zapach z mojego forum - o rany ! ) . Powąchałem .... 

 

I cieszę się , że każdy ma inny  gust i to jest fajne , bo ja za cholerę bym tej ciężkiej słodyczy nie kupił a już na pewno nie za tę kasę ( 750 zł chyba za 20- 30 ml ) . Czy facet pachnie wanillą - nie wiem , mojej żonce kompletnie nie podpasował , skwitowała " weź przestań " :blink: . Sięgnąłem po jakże oklepany i " plebejski  ( wg. tego wątku )  " CHANEL Allure Homme Sport i to jest to co mi pasuje , dobrze się z nim czuje a żonka zadowolona . 

No ale , dobrze że mamy inne gusta.... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytam ten wątek regularnie , ot tak dla odpoczynku i rozrywki w sumie fajnie że powstał  , wielokrotnie pojawia się zapach Toma Forda - Vanilla Tobacco . Parę dni temu trafiłem na ten zapach  w Douglasie ( w Gdańsku ) , sięgałem po niego prawie z wypiekami na twarzy ( wszak kultowy zapach z mojego forum - o rany ! ) . Powąchałem .... 

 

I cieszę się , że każdy ma inny  gust i to jest fajne , bo ja za cholerę bym tej ciężkiej słodyczy nie kupił a już na pewno nie za tę kasę ( 750 zł chyba za 20- 30 ml ) .. 

 

TV to straszny ulep wg mnie. Słodkie zapachy mi nie przeszkadzają, ale TV jest męczący. Latem to masakra


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie ze słodkich mocno to tylko Black Orchid, M7 niby też ale to jest taka fajna świeża słodycz:

 

L7VknHX.jpg


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szara flanela.... Ale klasyka zapodałeś :)


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dawno go nie miałem, aż zatęskniłem i... kupiłem. ;)

 

Mnie go przypomniałeś. Matko Boska, kiedy ja go ostatnio wąchałem? Nie wiem, czy też sobie nie sprawię :)

Jak z trwałością i mocą, bo wszystkie klasyki są niestety kastrowane...

Edytowane przez chronofil

Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dopiero dzisiaj mi go przysłali, ale póki co, nie jest chyba źle. Kupiłem jeszcze inne dziwne rzeczy (chyba za dużo whisky wypiłem wtedy), ale... trochę się wstydzę przyznać co. ;) No dobra, niech będzie na przykład to...:

 

41mHuffV8iL._SY300_.jpg


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tego nie znam. Nawet opinii o nim jakoś brak. Fajne?


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie praktycznie same podstawki...ale na każdą okazję się coś znajdzie :P

 

DSC0191.jpg
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tego nie znam. Nawet opinii o nim jakoś brak. Fajne?

http://www.fragrantica.com/perfume/Victorinox-Swiss-Army/125-Years-Your-Companion-For-Life-17329.html - tu jest kilka opinii. Jak dla mnie, niezłe - taki "eksperyment" za bardzo niewielką kwotę. ;)


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

vandit, faktycznie masz praktycznie same podstawki :o 

 

12 buteleczek po jakieś 200-300zł, daje naprawdę sporą kwotę za którą kupiłbym ze dwie 200ml podstawki na co dzień(jedna na wiosnę/lato, druga jesień/zima) + po 100-150ml jakiś odpowiednio dobranych: 1) Creed lub Floris czy Penhaligon's do garnituru/stroju bardziej formalnego czy jako wizytowy + 2) Amouage na specjalne okazje + 3) jakiś wybrany na wieczór.

To jest, moim skromnym zdaniem, rozwiązanie idealne i mimo, że brakuje mi jeszcze 1-2 pozycji z tego co w/w, to tak bardzo lubię 3 wybrane zapachy(2 letnie, choć nie słodkie, bardziej gorzkie z nutą słodyczy + jeden wizytowy) i tak często zbieram za wybrane 2(spośród 10 czy 12 dotąd długo testowanych) pochlebne opinie "ładnie pachniesz", "świetny zapach", że te pozostałe praktycznie "leżakują" ;) Nie wiem dlaczego ale lubię gdy zapach nie jest pospolity i podoba się mi, a jednocześnie nie jest na tyle niszowy czy raczej nietypowy, że trafia również w gusta otoczenia, a przynajmniej jego połowy ;)

Myślę, że tego jest tak wiele, w tak wielu kombinacjach, dopasowanych do grup krwi, składu potu, pH skóry, równowagi hormonalnej, że każdy ma możliwość odnalezienia "swojego" zapachu czy dwóch, idealnie do nas pasujących i nie trzeba poświęcać temu więcej niż 2-3 wycieczki do wybranych perfumerii/drogerii.

 

Jedyne co mogłoby tłumaczyć taki wybór jest fakt, że połowę otrzymałeś w prezencie lub kupowałeś je przez kilka lat ;)


IWC Schaffhausen Cal. 83 INCA, JLC Master Control Ultra thin, Audemars Piguet cal. 2003 i cal. 2001, ML Pontos Automatique PT6117

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.