Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Rekomendowane odpowiedzi

Gość fidelio

Nie, nie jest to kwestia domniemania niewinności. Ja po prostu mam przekonanie o tym, że ludzie zachowują się w sposób racjonalny. W związku z tym nie widzę powodów, dla których mieliby opowiadać jedno, wiedząc o tym, że sprawa wygląda inaczej. Nie wydaje mi się, by jako microbrand, budujący dopiero swoją pozycję, mieliby jakikolwiek interes w tym, żeby stosować tego typu praktyki. Poza tym, nie przypominam sobie, by do tej pory opowiadali jakieś bajki dotyczące swoich zegarków...

Edytowane przez fidelio

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem w 100% przekonany, jeśli się mylę to proszę, niech ktoś mnie poprawi, ale moim zdaniem wyglądają tak samo. Zacytowałem informacje donośnie Depy, bo to oni dostarczają MV mechanizmy. Jaki mieliby powód wspominać 6R15? Właśnie nad tym powodem się zastanawiam.

 

Nikt nie przeczy, że nie jest to Swiss Made - jak najbardziej jest, szczególnie przy dzisiejszych wymogach tego napisu. Jedynie bazuje na chińskich mechanizmie.

No do 6r15 to nie podobne... Może faktycznie chwyt marketingowy na jakiś "ficzer" z 6r15 zaadoptowane do seagulla.

 

LSE podpytaj.. ciekaw jestem

Edytowane przez denver47

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie jest to kwestia domniemania niewinności. Ja po prostu mam przekonanie o tym, że ludzie zachowują się w sposób racjonalny. W związku z tym nie widzę powodów, dla których mieliby opowiadać jedno, wiedząc o tym, że sprawa wygląda inaczej. Nie wydaje mi się, by jako microbrand, budujący dopiero swoją pozycję, mieliby jakikolwiek interes w tym, żeby stosować tego typu praktyki. Poza tym, nie przypominam sobie, by do tej pory opowiadali jakieś bajki dotyczące swoich zegarków...

 

Podpowiem - motywem jest większy zarobek. Pierwsza bajka pojawiła się na kickstarterze przy zapowiedzi szwajcarskiego "prototypu" mechanizmu dla MV: https://www.kickstarter.com/projects/975712226/meccaniche-veneziane-nereide-automatic-italian-div?ref=discovery&term=Meccaniche%20Veneziane

 

We are currently designing a Swiss Made upgrade of the Nereide, after a few weeks of drawing, we are proud to show the Swiss Made version of the Nereide. In order to bring to life the first prototypes, we need your help. Swiss producers charge very high fees for moulds that will be required as the inner structure of the case will be totally changed.   Furthermore, we are going to use a high beat Swiss Made caliber, which will be customized in terms of daily accuracy (variance between -+10sec/day) and power reserve (42h instead of 38h). Although the movement technical drawings are ready, in order to produce 5 working prototypes of the movement, we need to produce new moulds to process the components tailor made for us.

 

Here are more details on the Swiss movement we will be using for the next generation of the Nereide.

 

ca021c16b6ebc4333c9ad92fe9e0ec39_origina

 

Powyższy mechanizm jest niczym innym jak SW200:

 

mobile01-5551981fbf9cc99472a5d074582de77

 

Jak widzimy, prototypy były nieudane bo koniec końców mechanizm nie trafił do Nereide.

 

Nie zarzucam MV oszustwa, jedynie zastanawiam się, dlaczego wspominają o Seiko 6R15 przy MV135.


Zegarki to emocje i nawet najbogatsza historia oraz najlepsze parametry na papierze nie wygrają z głosem serca - Passero

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale jaja..

 

Że też taką ściemę można na legalu serwować

Edytowane przez denver47

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

No cóż... Z tym pisaniem o serwowaniu ściemy na legalu, to byłbym jednak ostrożny... A swoją drogą liczę oczywiście na to, że cała ta sprawa zostanie wyjaśniona.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No jak czytam, że zaprojektowalismy.. zrobiliśmy.. i pokazują sw200?

 

Czy ja coś zle zrozumiałem, bo zacytowane i z kontekstu wyrwane?

Edytowane przez denver47

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No raczej. Taka informacja, gdyby okazała się prawdziwa, wyczerpuje znamiona pewnego przepisu z kk...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecież w opisie mechanizmu MV135 na stronie Meccaniche Veneziane jest napisane, że opracowywano go "starting from the technical drawings of Seiko 6R15", a NIE, że tam w środku siedzi ten mechanizm SEIKO... Nie jestem zegarmistrzem, więc się nie będę wymądrzał, ale pewnie taką informację (tzn., że jakimś punktem wyjścia dla prac były te rysunki techniczne) MV uzyskali od DEPA. Dopytam.

 

Na stronie MV jest WYRAŹNIE podany producent mechanizmu. NIKT WIĘC NICZEGO NIE UKRYWA. Producent wytwarza kilka typów własnych mechanizmów, w tym m.in. (o zgrozo!!!) takie, które zawierają chińskie komponenty. Ale nawet w przytoczonym przez Dodge'a fragmencie tekstu jest jasno napisane, że mechanizm zawiera zarówno części produkowane przez podwykonawców z Chin, jak i ze Szwajcarii, że montaż odbywa się w Szwajcarii, cały proces kontroli jakości i testów - w Szwajcarii, itd.

 

Reasumując, mechanizm spełnia wszelkie kryteria uprawniające do uzyskania certyfikatu i oznaczenia "Swiss made". 


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

No jak czytam, że zaprojektowalismy.. zrobiliśmy.. i pokazują sw200?

Czy ja coś zle zrozumiałem, bo zacytowane i z kontekstu wyrwane?

Ja nie znam angielskiego, w ogóle. Ale odnoszę wrażenie, że to zaprojektowaliśmy, zrobiliśmy, odnosiło się nie tyle do mechanizmu, co do tego, co zostało nazwane "Swiss Made upgrade of the Nereide". Ale raz jeszcze, nie znam tego języka :-) Edytowane przez fidelio

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No jak czytam, że zaprojektowalismy.. zrobiliśmy.. i pokazują sw200?

 

Czy ja coś zle zrozumiałem, bo zacytowane i z kontekstu wyrwane?

 

No źle przeczytałeś - tam jest wyraźnie napisane, że BAZĄ miał być ZNANY SZWAJCARSKI KALIBER. Nikt więc nie wciskał nikomu, że MV wymyśliło SW200. 


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomijam już sytuację z SW200, ale chciałbym podkreślić, że ST16 nie jest złym mechanizmem - szczególnie gdy zostanie dopracowany i będzie dobrze złożony.

 

Jak już wspominałem, zastanawiam się jedynie czy rzeczywiście MV135 ma jakiś punkt wspólny z 6R15 :)


Zegarki to emocje i nawet najbogatsza historia oraz najlepsze parametry na papierze nie wygrają z głosem serca - Passero

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

No źle przeczytałeś - tam jest wyraźnie napisane, że BAZĄ miał być ZNANY SZWAJCARSKI KALIBER. Nikt więc nie wciskał nikomu, że MV wymyśliło SW200.

Oki Edytowane przez denver47

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też nie jestem zegarmistrzem, ale jak za bazę startową wzięli 6r15 a wyszło im ST16, to nieźle :D Bez bicia przyznaję się, że nie wiem skąd ten zarzut o ST16. Co jakiś podobny do chinola ten werk?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Starting point were the drawings" to nie znaczy, że skopiowali 6R15. Na stronie jest napisane i Alberto praktycznie przed chwilą to powtórzył, że:

 

Alberto:
 
The MV135 shares some features such as bidirectional winding and hacking function. The movement has been developed starting from these functions
But it's all written in the website 1f60a.png

Pomijam już sytuację z SW200, ale chciałbym podkreślić, że ST16 nie jest złym mechanizmem - szczególnie gdy zostanie dopracowany i będzie dobrze złożony.

 

Jak już wspominałem, zastanawiam się jedynie czy rzeczywiście MV135 ma jakiś punkt wspólny z 6R15 :)

 

Nie ma co "pomijać" lub "nie pomijać" - skopiowałeś fragment tekstu, po którym kilka osób napisało "kodeks karny", "ściema", "oszustwo", itp. To nie Twoja wina, że nie wszyscy czytają biegle po angielsku, ale sam widzisz, jak łatwo kogoś zgnoić. A tam było po prostu napisane, że MV przymierzali się do prób modyfikacji znanego szwajcarskiego kalibru. 


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma się co gorączkować, najpierw słabo znający język złapali się na "szwajcarski" marketing producenta, a później na "chiński" antymarketing użytkowników

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Starting point were the drawings" to nie znaczy, że skopiowali 6R15. Na stronie jest napisane i Alberto praktycznie przed chwilą to powtórzył, że:

Alberto:

The MV135 shares some features such as bidirectional winding and hacking function. The movement has been developed starting from these functions

But it's all written in the website 1f60a.png

 

 

Nie ma co "pomijać" lub "nie pomijać" - skopiowałeś fragment tekstu, po którym kilka osób napisało "kodeks karny", "ściema", "oszustwo", itp. To nie Twoja wina, że nie wszyscy czytają biegle po angielsku, ale sam widzisz, jak łatwo kogoś zgnoić. A tam było po prostu napisane, że MV przymierzali się do prób modyfikacji znanego szwajcarskiego kalibru.

Zaraz zgnoić.. napisałem ściema, w tym kontekście, (po mojej szybkiej 'analizie' po łebkach, przeskujac po tekście) że mi się obraz ludzi łapiących naiwnych chętnych na kickstarterze pokazał.. ale tak nie było no i spoko.

 

 

To nie zamach na MV. W dziesiątej sekundzie nie słyszałem strzałów.

Arsenale jak mi się podobało, tak mi się podoba, tylko się na łapie nie zmieści (chyba), no a dodatkowo po takim 'ataku' to nie liczę, że kiedykolwiek mi coś sprzedasz :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No źle przeczytałeś - tam jest wyraźnie napisane, że BAZĄ miał być ZNANY SZWAJCARSKI KALIBER. Nikt więc nie wciskał nikomu, że MV wymyśliło SW200.

Aczkolwiek opis mocno to sugerował:

 

We are currently designing a Swiss Made upgrade of the Nereide, after a few weeks of drawing, [...] In order to bring to life the first prototypes [...] Although the movement technical drawings are ready, in order to produce 5 working prototypes of the movement, we need to produce new moulds to process the components tailor made for us.

 

"Starting point were the drawings" to nie znaczy, że skopiowali 6R15.

Ogólnie to "Starting point" miała być właśnie SW200, całe tygodnie rysowali przecież ;)

 

Co jakiś podobny do chinola ten werk?

Według mnie, tak. Jest mocno podobny, jeśli nie identyczny jak ST16. Posłużyłem się przykładem CL888:

 

tBbRWub.png

 

Jak już wiemy, CL888 Zodiac'a bazuje na ST16:

 

zodiaccl888.jpg

 

seagullst16.jpg

 

Nie mam lepszych zdjęć MV135, pozwolę sobie wykorzystać zdjęcie fidelio. Wykończenie i wahnik:

 

NqWqucU.jpg

 

Nie chcę tworzyć jakiejś kampanii antymarketingowej, ale tak przedstawia się sytuacja. Jeśli się mylę i nie jest to ST16, poprawcie mnie proszę.

 

Chciałem się jedynie dowiedzieć, w jaki sposób mechanizm Nereide łączy się z mechanizmem Seiko 6R15.


Zegarki to emocje i nawet najbogatsza historia oraz najlepsze parametry na papierze nie wygrają z głosem serca - Passero

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Starting point were the drawings" to nie znaczy, że skopiowali 6R15. Na stronie jest napisane i Alberto praktycznie przed chwilą to powtórzył, że:

The MV135 shares some features such as bidirectional winding and hacking function. The movement has been developed starting from these functions But it's all written in the website

W zasadzie to można powiedzieć, że punktem wyjścia była też ETA np. 2824 bo także dzieli z MV135 te same funkcje...

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane przez Szyszkops

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aczkolwiek opis mocno to sugerował:

 

We are currently designing a Swiss Made upgrade of the Nereide, after a few weeks of drawing, [...] In order to bring to life the first prototypes [...] Although the movement technical drawings are ready, in order to produce 5 working prototypes of the movement, we need to produce new moulds to process the components tailor made for us.

 

 

Ogólnie to "Starting point" miała być właśnie SW200, całe tygodnie rysowali przecież ;)

 

 

Według mnie, tak. Jest mocno podobny, jeśli nie identyczny jak ST16. Posłużyłem się przykładem CL888:

 

 

Jak już wiemy, CL888 Zodiac'a bazuje na ST16:

 

 

Nie mam lepszych zdjęć MV135, pozwolę sobie wykorzystać zdjęcie fidelio. Wykończenie i wahnik:

 

 

Nie chcę tworzyć jakiejś kampanii antymarketingowej, ale tak przedstawia się sytuacja. Jeśli się mylę i nie jest to ST16, poprawcie mnie proszę.

 

Chciałem się jedynie dowiedzieć, w jaki sposób mechanizm Nereide łączy się z mechanizmem Seiko 6R15.

Dokładnie opis tak sugeruje, ale potem jest akapit tuż przed rzutem mechanizmu i tam jest wyraźnie stwierdzone co i jak.

A 6r15 hmm..TY2806, który jest bliźniakiem ST16 ma 'Seiko-style auto-winding ‘Magic Lever’ system inspired by Seiko'. Czyli tu mamy sprawę bidirectional winding załatwioną.

 

Czyli dołożyli stopsekunde i voila?

Edytowane przez denver47

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chce mi się, powiem szczerze, dwadzieścia razy wyjaśniać tego samego. Nie jestem udziałowcem MV i chociaż tylko sprzedaję ich zegarki, starałem się zawsze - również i teraz - rzetelnie odpowiadać na (nie zawsze kulturalnie) wyrażane pytania ;) i wątpliwości. Ale skoro zaczyna to przypominać bumerang, to chyba czas odpuścić, bo coraz bardziej przypomina to znany dowcip:

 

- Cześć Rysiek. Wiesz co, nie chcę, żebyś do nas więcej przychodził. 
- Jak to, co się stało? 
- No nie, po prostu nie przychodź. 
- Ale co się stało, do cholery? 
- Jak byłeś u nas ostatnio, to zginęło nam 150 złotych.
- Chyba nie myślisz, że to ja?
- No nie, pieniądze się znalazły, ale wiesz, niesmak pozostał.

 

Jest jeszcze jeden wątek na forum, w którym można śmiało dać upust (tu każdy może sobie wpisać, co zechce). A ja idę ćwierćrealnie ponosić w półrealnym świecie kilka nierealnie realnych zegarków. Dobranoc.


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja dzisiaj się ciesze z kupionego okazyjnie Nereide :D bardzo fajnie wykonany sikor jak na kwotę, którą dałem. Jest kilka aspektów, nad którymi mogliby popracować jeszcze, ale ogólne wrażenia mega pozytywne - nie mówiąc już o całym secie - drewniane pudło, genialny pasek skórzany, pasek gumowy, dodatkowe nato i zapasowy bezel. Będę tylko musiał zamówić sobie drugi insert, tym razem czarny.b997635bab507cb29fda1b271bca92ce.jpg

 

__________

https://www.instagram.com/prz.wil/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja dzisiaj się ciesze z kupionego okazyjnie Nereide :D bardzo fajnie wykonany sikor jak na kwotę, którą dałem. Jest kilka aspektów, nad którymi mogliby popracować jeszcze, ale ogólne wrażenia mega pozytywne - nie mówiąc już o całym secie - drewniane pudło, genialny pasek skórzany, pasek gumowy, dodatkowe nato i zapasowy bezel. Będę tylko musiał zamówić sobie drugi insert, tym razem czarny.

 

__________

https://www.instagram.com/prz.wil/

Z KS, czy od kogoś z KS ?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zawsze znajdą się osoby cierpiące na nadmiar wolnego czasu i szukające wszędzie spisku...

Szkoda angażować się w takie dyskusje...

 

Nikt by spisków szukać nie musiał gdyby producent zadbał o transparentność projektu i nie robił tajemnicy z tego co tyka w środku... ;) Tak to bywa jak się chce na tarczy pisać różne dziwne rzeczy, co najmniej jakby wstyd było made in Italy napisać - zupełnie tego nie rozumiem, ale pewnie dlatego że "gupi" jestem  :)

 

Edit:

Ale jeśli to rzeczywiście ST16 to przynajmniej problemów z serwisem nie będzie albo będą mniejsze niż jakby to był jakiś "nowy szwajcar".

Edytowane przez Daito

:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nikt by spisków szukać nie musiał gdyby producent zadbał o transparentność projektu i nie robił tajemnicy z tego co tyka w środku... ;) Tak to bywa jak się chce na tarczy pisać różne dziwne rzeczy, co najmniej jakby wstyd było made in Italy napisać - zupełnie tego nie rozumiem, ale pewnie dlatego że "gupi" jestem :)

 

Edit:

Ale jeśli to rzeczywiście ST16 to przynajmniej problemów z serwisem nie będzie albo będą mniejsze niż jakby to był jakiś "nowy szwajcar".

Marketing Panie

15145618182126.jpg

 

Ale design fajny..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez Frozenn
      Witam. Zegarek w świetnym stanie, pełen zestaw sklepowy. Żadnych śladów użytkowania, poza naturalnie występującą patyną. Ode mnie forumowe 8,5-9/10. Zegarek świeżej produkcji i zakupu: 02/2025. Noszony na zmianę z innymi, uszanowany i użytkowany zgodnie ze sztuką. Marki Venezianico raczej przedstawiać nie trzeba. Świetny design, materiały, trwałość i sprawdzone mechanizmy. Ten tutaj, to akurat nie lada gratka dla fanów patyny i szwajcarskich automatów :))
       
      Trochę specyfikacji:
      - 42mm średnicy bez korony
      - 49mm L2L
      - około 13mm grubości
      - koperta, bezel, wkładka, korona z brązu 
      - szkło szafirowe, płaskie 
      - uszczelnienie 30 atmosfer
      - zakręcana, sygnowana korona
      - mechanizm Sellita SW200-1, automat
      - pięknie szlifowane, nakładane indeksy
      - szlifowany, zdobiony dekiel
      - gumowy, bardzo wygodny pasek
       
      Krótko o mechanizmie: znana i trwała konstrukcja Sellity, napędza większość zegarków w przedziale cenowym 2,5-9k zł, 26 kamieni, 4 cykle na sekundę czyli 28800 bph, wskazówka płynie miło dla oka. Mechanizm ma świetne osiągi, noszony na codzień spieszy się +1 sekundę na dobę, czasem +2, a czasem pójdzie równo bez odchyłki, uśredniając, robi +1. Świetny rezultat, bez mała jak chronometr Nie noszony, odpoczywa w rotomacie, mechanizm nie ma zastojów.
       
      W zestawie znajduje się wszystko to, co otrzymujemy w salonie przy zakupie nowego. Począwszy od pudełek, przez komplet dokumentów: karta cyfrowej instrukcji, dowód zakupu, certyfikat, mapa Wenecji, sklepowa zawieszka, wszystko ująłem na zdjęciach. Dodatkowo dorzucam dokupiony, brązowy pasek skórzany, nigdy nie używany. Fabryczna guma jest świetna!
       
      Obecnie cena nowego w tej konfiguracji waha się w granicach 4800 - 5200 złotych, w zależności od sprzedawcy i jego marży. Kwota jaka mnie interesuje to 3200 3100 2999 2600 złotych, do niewielkiej negocjacji. Stanowi to około 55% ceny nowego. Koszt paczkomatu po mojej stronie, odbiór własny oczywiście również jest możliwy. Ewentualnie zaproponuj inny sposób dostawy - dogadamy się. 
       
      Zapraszam do galerii poniżej oraz do rozmów.
      Pozdrawiam gorąco,
      Maciej.
       
      PS. Zdjęcia autentyczne, bez fotoszopowania i innych bajerów.






















    • Przez Perpetuum Mobile
      Na sprzedaż trafia Meccaniche Veneziane Redentore. Rozmiar unisex 36 mm. Zegarek kupiony na forumowym Bazarku kilka lat temu dla żony. Żona troszkę w nim pochodziła ale ostatecznie przesiadła się na kwarce Longinesa i zegarek od dłuższego czasu leży nieużywany. Ja nosiłem go potem przez jeden dzień i na męskim nadgarstku też się sprawdził. Zresztą kupiłem go od mężczyzny. To wersja jeszcze pod marką Meccaniche Veneziane (dzisiejsze Venezianico) z datownikiem, przeszklonym deklem i co najważniejsze ze szwajcarskim, ładnie zdobionym mechanizmem hi-beat STP 1-11 (klon ETA 2824). Wahnik z tego co mi wiadomo jest pozłacany. Szkiełko jest szafirowe. Pełen komplet z pudełkiem i z wszelkimi papierami. W komplecie oryginalna bransoleta mesh, oryginalny pasek skórzany (znoszony) oraz nowy pasek skórzany – chiński - dobrej jakości i z teleskopami quick-release.
      Zegarek jest po pełnym serwisie (dwa miesiące temu) w krakowskiej Kwestii Czasu, więc nie wymaga przez najbliższe lata żadnego wkładu finansowego. Według forumowej skali muszę dać 7 bo zegarek był otwierany i serwisowany. Tym niemniej jest w doskonałym stanie wizualnym i technicznym i w praktyce zasługuje na wyższą notę (8-9).
      Cena to 1500 1300 zł z kosztem wysyłki (kurier/paczkomat w kraju) po mojej stronie. Niżej już nie będzie. Niech się już lepiej kręci w rotomacie 😉.
      Zdjęcia z zeszłego roku, ale zegarek wygląda dokładnie tak samo, bo praktycznie nie był noszony. Załączam też kilka zdjęć z ostatniego serwisu.
       


       
       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.