LESKOS 3470 #2201 Napisano 9 Marca 2019 Polecam Brasso , ci co korzystali wiedzą o co chodzi. Niestety nie sprzedają w Polsce ( chodzi o płyn i mleczko) . Również zabezpiecza przed korozją wżerową , nadając po tygodniu kolor „ starego złota” i utrzymując go ....Polecam. 0 Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC! 🤔 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #2202 Napisano 9 Marca 2019 Skoro "niedostawalny" w ojczyźnianym handlu, będę czekać na działanie atmosfery, trudno :-D 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Silver79 21 #2203 Napisano 9 Marca 2019 Panie i Panowie - poległem:/ Od 7 rana walczyłem z gongiem...ale od początku. Zakupiony werk był zlany starym olejem i kurzem. Choć nie do końca czułem się na siłach,rozebralem go i wyczyscilem - jak tylko mogłem. Złożyłem bez większego problemu i tutaj zonk. Zegar chodzi,ale nie bije,mloteczek śpi. Rozbieranie i składanie systemem prób i błędów. Nie mogę załapać o co chodzi,co pobudza bicie zegara,co z czym współpracuje. Są rzeczy,których nazwać nie potrafie:/ Więc wrzucę zdjęcie. Podzieli się ktoś z Was wiedzą,jakie jest położenie tych elementów wobec siebie ,by gong zadziałał? Skończyły mi się pomysły i palce wpier....l doszły sprezynami za wszystkie czasy:/ W necie nic nieznalazlem. Może ktoś ma szkic,rysunek długopisem - słowem - cokolwiek. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #2204 Napisano 9 Marca 2019 (edytowane) Silver - od rana? Gratuluję cierpliwości..Konkretnej porady nie mam, bo sama za każdym razem mam pod górkę z biciem. Chód zawsze wychodził mi za pierwszym razem ale bicie to zupełnie inna bajka :-) Doświadczeni koledzy może coś podpowiedzą.A czy może robiłeś zdjęcia przed rozebraniem? Po złożeniu mechanizmu, ale przed założeniem całego "osprzętu" bicia, po lekkim nakręcaniu sprężyny - tor bicia się uruchamiał? Znaczy się czy zębatki ruszyły? Edytowane 9 Marca 2019 przez Yodek 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Silver79 21 #2205 Napisano 9 Marca 2019 (edytowane) Tak Yodek,od rana. Trochę mnie to absorbuje i ciekawi... Generalnie po nakreceniu sprężyny bicia koła pracują.Mam nieodparte wrażenie,że chodzi o synchronizacje kół. Zdjęć niestety nie zrobiłem. Polak mądry po szkodzie:/ Edytowane 9 Marca 2019 przez Silver79 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #2206 Napisano 9 Marca 2019 No to masz problem, to jest jeden z trudniejszych zegarów do ustawienia... 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1785 #2207 Napisano 9 Marca 2019 A było pisane ... zdjęcia , robić dużo zdjęć !!!!Widząc te elementy , rozłożone luźno na stole , .... , nie wiem , normalnie nie wiem , jak ułożyć ,( opisać słowami ) , co i jak , no i do czego przyłożyć ,... co ma się zazębiać , itp.Może ktoś , ma prosty schemat , który by to wyjaśniał ... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #2208 Napisano 9 Marca 2019 Tak Yodek,od rana. Trochę mnie to absorbuje i ciekawi... Generalnie po nakreceniu sprężyny bicia koła pracują.Mam nieodparte wrażenie,że chodzi o synchronizacje kół. Zdjęć niestety nie zrobiłem. Polak mądry po szkodzie:/Wiemy, że tor bicia pracuje :-)Czyli jak domniemywasz sęk jest w ułożeniu osprzętu. Na razie niech sobie zegar chodzi. Sobie i palcom daj odpocząć :-)Czasem jest tak, że na spokojnie za kilka dni akurat problem uda się rozwikłać.Wielka szkoda, że zdjęć nie ma bo do takich właśnie sytuacji są nieocenione.Ostatecznie resztę elementów i mechanizm można zanieść do zegarmistrza. Warto bo zacny egzemplarz. Ja robię dużo zdjęć i są bezcenne, a i tak czasem idzie pod górkę. Choć miałam fotki to niestety nie było na nich widać jak było założone sprzegiełko cierne i duża wskazówka spadała na dół i koniec. Na szczęście zapaliła mi się "żarówka" i wydumałam gdzie jest problem.Masz dużo zacięcia i cierpliwości, więcej ode mnie, więc myślę, że Silver jeszcze nie powiedziałeś ostatniego słowa.Trzymamy kciuki :-D 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LESKOS 3470 #2209 Napisano 9 Marca 2019 Ostatnio czyściłem Junghansa kolegi właśnie z takim mechanizmem bicia. Fakt , trzeba się namęczyć - dwa dni regulowałem . Wisi w pracy, zobaczymy czy chodzi.Więc w poniedziałek zrobię zdjęcia ... może ci pomogą . Ja wyjdzie to puszczę - filmik przez youtuba. Skoro "niedostawalny" w ojczyźnianym handlu, będę czekać na działanie atmosfery, trudno :-Dnie do końca ... Anglia : https://www.ebay.co.uk/sch/i.html?_odkw=lenzkirch&_oac=1&_osacat=0&_from=R40&_trksid=p2045573.m570.l1311.R4.TR11.TRC1.A0.H1.XBrasso.TRS0&_nkw=brasso+metal+polish&_sacat=0 Polska: https://allegro.pl/listing?string=brasso&order=m&bmatch=seng-v6-b118 0 Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC! 🤔 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Silver79 21 #2210 Napisano 9 Marca 2019 Dziękuję za odpowiedzi. Fakt,mam trochę uporu w sobie. Za pomoc będę zobowiązany. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1785 #2211 Napisano 9 Marca 2019 Tak Yodek,od rana. Trochę mnie to absorbuje i ciekawi... Generalnie po nakreceniu sprężyny bicia koła pracują.Mam nieodparte wrażenie,że chodzi o synchronizacje kół. Zdjęć niestety nie zrobiłem. Polak mądry po szkodzie:/Jak masz zdj. mechanizmu i jeśli możesz , to wrzuć je jeszcze raz . ( bo nie mogę odnaleźć twojego )Przypatrzę się i może znajdę podobieństwa w moich ... to może jakoś pomogę .Inna możliwość , to kupić inny mechanizm ( niech nawet z trzaśniętymi sprężynami , byle wszystko miał ) , to możesz , bez rozbiórki , wizualnie załapać , o co chodzi i jak to funkcjonuje !np . mam akurat mechanizm Junghansa , ktoś złożył byle jak ... na sztukę ... . Wszystkie , dźwignie pogięte i wystające na zewnątrz mechanizmu . Ale mam drugi mechanizm ( akurat ten sam ) . Więc już wiem , gdzie mają trafić , i jak je odtworzyć ( wyprostować ) No , jak nie pomogą nasze zdjęcia , a nawet filmik , to jest jeszcze taka możliwość 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arek_Win 77 #2212 Napisano 10 Marca 2019 (edytowane) Moje zbiory zdjęciowe. Mechanizm zegara HAU przed i w trakcie rozbierania. Powodzenia przy składaniu Edytowane 10 Marca 2019 przez Arek_Win 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #2213 Napisano 10 Marca 2019 (edytowane) DZIEŃ DOBRY! Wszystkim forumowiczom Arek - Twoje fotki mogą się bardzo przydać, przedostatnie i ostatnie zdjęcie szczególnie. :-) LES - dziękuję :-DChodzi o płyn w czerwonym opakowaniu, a może nasączaną watę w niebieskiej puszce?Ebajowy link nie chce mi się roztworzyć coś.. Edytowane 10 Marca 2019 przez Yodek 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dziadek 1295 #2214 Napisano 10 Marca 2019 Dzisiaj o godzinie 5/00 odszedł mój Mruczuś. 0 Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #2215 Napisano 10 Marca 2019 Dzisiaj o godzinie 5/00 odszedł mój Mruczuś. Ojj....Jaka smutna informacja:-(Koteczek wędruje do krainy wiecznych łąk...Współczuję bardzo, bardzo. Znam to uczucie:-/ 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arek_Win 77 #2216 Napisano 10 Marca 2019 Dzisiaj o godzinie 5/00 odszedł mój Mruczuś. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
janekp 516 #2217 Napisano 10 Marca 2019 Dzisiaj o godzinie 5/00 odszedł mój Mruczuś. Dziadek wspolczuje Ci,ja walcze ze staroscia psa w domu,regularnie konsultacje z weterynarzem ,wiek robi swoje niestety,przyzwyczajamy sie do zwierzat domowych,to jak czlonek rodziny 0 Znane są tysiące sposobów zabijania czasu,ale nikt nie wie, jak go wskrzesić. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Silver79 21 #2218 Napisano 10 Marca 2019 Witajcie. Bardzo, bardzo dziękuję za okazaną pomoc. Za chwilę biorę się do pracy. Od teraz każdą ingerencję będę uwiecznial dla potomnych. Bardzo mi przykro z powodu straty przyjaciela:/ 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #2219 Napisano 10 Marca 2019 Marian, bardzo mi przykro... W zegarze kluczowym jest ustawienie kół zapadowego, tego z występami o różnej długości oraz koła z tym krążkiem z wycięciem.Dźwignia zapadowa musi tkwić w spoczynku we wrębach obydwu kół. Koło podnoszące młotek musi być w pozycji, w której młotek jest zwolniony. 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Silver79 21 #2220 Napisano 10 Marca 2019 Dzięki Kiniol. Pracuje w tym kierunku,by było jak na zdjęciu kolegi które mi udostępnił. Nurtuje mnie natomiast koło,które znajduje się i współpracuje z wiatrczkiem. Ma ono pin (pręciki) na boku koła. Jaka jest jego rola? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #2221 Napisano 10 Marca 2019 (edytowane) To jest koło zalotowe. W stanie spoczynku całego mechanizmu ten kołek powinien być ok pół obrotu przed dźwignią, o którą się oprze w pierwszej fazie włączania bicia, czyli w zalocie. Gdy dźwignia zalotowa spadnie z krzywki na ćwiertniku, wtedy zacznie się wybijanie. Zdradzę Ci jeszcze jeden sekret... Wieniec koła zapadowego, tego z różnej długości występami, jest ruchomy i możesz skorygować jego położenie. Tak samo wieniec koła podnoszącego młotek ma możliwość korekty położenia... Gdy złożysz całość, możesz doregulować położenie wieńców... Tylko ich nie pognij... Edytowane 10 Marca 2019 przez kiniol 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Silver79 21 #2222 Napisano 10 Marca 2019 (edytowane) Dzięki Kiniol. Zaczynam ( przynajmniej tak mi się wydaje) rozumieć mechanizm działania tego szatana. Sekret daje mi pole manewru,ponieważ składając wczoraj wszystko w całość nie mogłem uniknąć drgań,przez co elementy przemieszczaly się o milimetry na obrocie...a ja znów rozbieralem całość nanoszać zmiany. Edytowane 10 Marca 2019 przez Silver79 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #2223 Napisano 10 Marca 2019 Przede wszystkim luzik, bez spiny... 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LESKOS 3470 #2224 Napisano 10 Marca 2019 Dzisiaj o godzinie 5/00 odszedł mój Mruczuś. Kurcze smutno ... W zeszłym tygodniu wszystkie 6 naszych psów zachorowało i to poważnie. Jakieś wirusowe zapalenia jelit (wymioty i odchody z krwią) do tego doszło u psów zapalenie pęcherza i sikanie z krwią. Myśleliśmy że nam padną - trzy noce nie przespane , codziennie żona jeździła do weterynarza z cała szóstką antybiotyki zastrzyki ... prześwietlenia, USG, itp .... od soboty (wczoraj) spokój, my sobie uzmysłowiliśmy jak człowiek te "głupie" zwierzaki kocha. Ps. Żeby, mnie dobić padło wczoraj centralne ogrzewanie . Zrobiłem, naprawiłem , uruchomiłem... padłem. Przed chwilą wstałem ... 0 Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC! 🤔 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fibo 416 #2225 Napisano 10 Marca 2019 Marian, współczuję! Bardzo, bardzo mi przykro. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach