Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
szwed

Sytuacja kolejkowa ROLEXa.

Rekomendowane odpowiedzi

 
Ja nie. To co piszesz jest zgodne z moim odobistym doswiadczeniem. Enjoy the 124060!
Mam nadzieje, ze tez w krotce uda mi sie na niego trafic. 

Ja mam wręcz odwrotne doświadczenia i submariner to jewt model, który chyba nie bardzo chodzi teraz od ręki 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, qlimaxzu napisał(-a):

No to ja jestem w szoku.

Żona pojechała dziś do Gal-Moka po coś tam i poprosiłem żeby weszła i zapytała co mają.

Dostała od ręki 124060 Suba No-date.

Wieczorem fotki.

Bez zapisywania się w jakiekolwiek kolejki. :o

 

następnym razem weź jednego dla mnie :) 

 

1.png.00b1923ba77588f504d9adf4a0d21987.png

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 hours ago, Piotr Piątkowski said:


Ja mam wręcz odwrotne doświadczenia i submariner to jewt model, który chyba nie bardzo chodzi teraz od ręki 🙂


Z tego co wiem jeśli chodzi o linie sportową to po Airking’u, Exp i Exp II submariner jest następny w kolejce jeśli chodzi o dostępność ‘od ręki’. Dla przykladu na Schiphol Airking i oba Exp są dostępne od ręki w każdy dzień tygodnia. Submariner średnio co drugi dzień. GMT nie zdarzają się wogole, Oczywiście, dotyczy to stalowych modeli. 

Edytowane przez Walezy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem jeśli chodzi o linie sportową to po Airking’u, Exp i Exp II submariner jest następny w kolejce jeśli chodzi o dostępność ‘od ręki’. Dla przykladu na Schiphol Airking i oba Exp są dostępne od ręki w każdy dzień tygodnia. Submariner średnio co drugi dzień. GMT nie zdarzają się wogole, Oczywiście, dotyczy to stalowych modeli. 

Tylko my jesteśmy w Polsce a nie na lotnisku w Amsterdamie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można dolecieć do Amsterdamu i koczować na lotnisku jak Tom Hanks. Tylko prowiant dobrze zabrać bo drogo.


1dFQTya.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie wsadzę kij w mrowisko. Pewnie mi się dostanie ale doszedłem do wniosku, że pomimo, że chciałbym kupić nowego Rolexa to go nie kupię. 

Zwyczajnie nie będę grał w grę Rolexa i dystrybutora i płaszczył się czy ustawiał w kolejce aż Wielki Pan Producent zechce łaskawie sprzedać mi swój produktów. 

Czułbym się jak frajer proszący o to żeby ktoś wziął ode mnie pieniądze. Rolex nie jest tego wart. Żaden zegarek. Kupie konkurencje i tyle.

Może zmienię zdanie jak sytuacja wróci do normy. 

Edytowane przez dawm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, beniowski napisał(-a):

Ja bym się nie obrażał na Roleksa, tylko  zastosował metodę na żonę: wysyłasz małżonkę po coś tam do Galerii Mokotów, a ona przynosi Suba. Od razu, bez czekania i proszenia się. Dla nieżonatych: może ta metoda działa też na koleżankę?😂

E tam, lepiej na lotnisko w Amsterdamie, ja codziennie kolo niego przejezdzam jak jade do Arkadii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, Toho napisał(-a):

E tam, lepiej na lotnisko w Amsterdamie, ja codziennie kolo niego przejezdzam jak jade do Arkadii.

Teraz na serio piszę: taka opcja z lotniskiem wcale głupia nie jest, jeśli jesteś pewien że dany model jest do wzięcia od ręki. Kupujesz jakiś bilet w dwie strony za 50 czy 100 euro, lecisz, kupujesz i wracasz. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 hours ago, Piotr Piątkowski said:


Tylko my jesteśmy w Polsce a nie na lotnisku w Amsterdamie emoji28.png

 

Niezaleznie gdzie jestesmy chodzi mi o 'znaki na niebie i ziemii'. Flipy na sub'ach odchodza w zapomnienie, widac to juz na rynku w UK. natomiast to, ze AD's caly czas graja w gre 'kup to i tamto' a szanse na suba wzrosna, to inna sprawa. Rzeczy wracaja do normalnosci i Rolex pewnie zweryfikuje swoje plany co do zwiekszenia producji, bo nie bedzie takiej potrzeby.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
 
Niezaleznie gdzie jestesmy chodzi mi o 'znaki na niebie i ziemii'. Flipy na sub'ach odchodza w zapomnienie, widac to juz na rynku w UK. natomiast to, ze AD's caly czas graja w gre 'kup to i tamto' a szanse na suba wzrosna, to inna sprawa. Rzeczy wracaja do normalnosci i Rolex pewnie zweryfikuje swoje plany co do zwiekszenia producji, bo nie bedzie takiej potrzeby.
 

Nigdy nie usłyszałem od AD, że jak kupię inne modele, to dostanę szansę zapisu na bardziej porządany model. Może u nas w Polsce tak nie ma, a może tylko ja miałem pecha

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

najtańszy sub (filtry na chrono24: Europa, modele z lat 2023/2024, full set)  po odjęciu 10% prowizji i licząc średnim kursem wychodzi 100 euro ponad jeden z wyższych retail'i (nasz lokalny).

Co przekłada się na +/- 400 euro zysku względem ceny retail rynku niemieckiego skąd pochodzi.  

 

sub date to z kolei 12999 euro (filtry jak wyżej) czyli po odjęciu prowizji chrono 707,55 euro więcej niż nasz rodzimy retail przeliczony średnim kursem. Ponownie można założyć że to przekłada się na jakieś 1000 euro względem tańszych rynków.

 

Więc nie, flipy się nie skończyły. Dopóki można kupić, ponosić (albo nie) i sprzedać nawet z zyskiem 100Eur ludzie będą odbierać i flipować. To się skończy dopiero jak cena z 2 ręki spadnie poniżej retail (czyli jak Sub będzie dostępny bez czekania - co już się raczej nie stanie)

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
50 minutes ago, Piotr Piątkowski said:


Nigdy nie usłyszałem od AD, że jak kupię inne modele, to dostanę szansę zapisu na bardziej porządany model. Może u nas w Polsce tak nie ma, a może tylko ja miałem pecha emoji14.png

A ja slyszalem, ze nawet jak kupie Tudora to na GMT-II bede musial poczekac co najmniej 3 lata. A bez Tudora to ten, teges, nie ma co marzyc...

48 minutes ago, Jan said:

najtańszy sub (filtry na chrono24: Europa, modele z lat 2023/2024, full set)  po odjęciu 10% prowizji i licząc średnim kursem wychodzi 100 euro ponad jeden z wyższych retail'i (nasz lokalny).

Co przekłada się na +/- 400 euro zysku względem ceny retail rynku niemieckiego skąd pochodzi.  

 

sub date to z kolei 12999 euro (filtry jak wyżej) czyli po odjęciu prowizji chrono 707,55 euro więcej niż nasz rodzimy retail przeliczony średnim kursem. Ponownie można założyć że to przekłada się na jakieś 1000 euro względem tańszych rynków.

 

Więc nie, flipy się nie skończyły. Dopóki można kupić, ponosić (albo nie) i sprzedać nawet z zyskiem 100Eur ludzie będą odbierać i flipować. To się skończy dopiero jak cena z 2 ręki spadnie poniżej retail (czyli jak Sub będzie dostępny bez czekania - co już się raczej nie stanie)

 

 

 Flipy na sub'ach powoli sie koncza. Te na Ch24 leza tam tygodniami i miesiacami. Grey market dealers nie oferuja nic powyzej retail na dzien dzisiejszy w UK. To kwestia czasu kiedy podobna sytacja bedzie miala miejsce w innych krajach.  

Edytowane przez Walezy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja slyszalem, ze nawet jak kupie Tudora to na GMT-II bede musial poczekac co najmniej 3 lata. A bez Tudora to ten, teges, nie ma co marzyc...


Może i tak jest. Każdy czeka krócej lub dłużej. Jak Cię nie zapiszą teraz, to może za jakiś czas. Może listy zamknięte, może Cię w butiku nie znają, a „randomowi” z ulicy nie chcą zapisać, bo są stali klienci, którzy też chcą. To może być wewnętrzna polityka firmy albo widzimisię. Tak czy siak uważam, że jak się dasz poznać i zobaczą, że nie jesteś „randomem”, który tylko chce kupić i zaraz sprzedać z zyskiem, ale miłośnikiem, to i podejście obsługi może się zmienić. Sytuacja każdej osoby jewt indywidualna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja chciałbym wiedzieć od kiedy w takim Kruku np. człowiek staje się stałym klientem. Po zakupie jednego, dwóch czy trzech zegarków? Bo, nie oszukujmy się, ilu z was kupiło więcej niż jeden zegarek w tym samym salonie? Pewnie niewielu, a jeśli już, to może dwa, maksymalnie trzy. Czy naprawdę można być szumnie nazywanym stałym klientem jak się kupi dwa zegarki w jednym miejscu?

Edytowane przez beniowski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minutes ago, beniowski said:

A ja chciałbym wiedzieć od kiedy w takim Kruku np. człowiek staje się stałym klientem. Po zakupie jednego, dwóch czy trzech zegarków? Bo, nie oszukujmy się, ilu z was kupiło więcej niż jeden zegarek w tym samym salonie? Pewnie niewielu, a jeśli już, to może dwa, maksymalnie trzy. Czy naprawdę można być szumnie nazywanym stałym klientem jak się kupi dwa zegarki w jednym miejscu?

 

Przychodzisz, rzucasz od niechcenia "to co zwykle proszę" i pakują Ci 2 Tudory i kolczyki Cartiera na wynos dla żony. Wtedy jesteś "swój" i na zapis też możesz liczyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, beniowski napisał(-a):

A ja chciałbym wiedzieć od kiedy w takim Kruku np. człowiek staje się stałym klientem. Po zakupie jednego, dwóch czy trzech zegarków? Bo, nie oszukujmy się, ilu z was kupiło więcej niż jeden zegarek w tym samym salonie? Pewnie niewielu, a jeśli już, to może dwa, maksymalnie trzy. Czy naprawdę można być szumnie nazywanym stałym klientem jak się kupi dwa zegarki w jednym miejscu?

Ja kupilem 4 u jednego AD i co? I nic:)), juz bardziej mnie traktują jako stałego klienta u mnie w Lubaszce niż tam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, Toho napisał(-a):

Ja kupilem 4 u jednego AD i co? I nic:)), juz bardziej mnie traktują jako stałego klienta u mnie w Lubaszce niż tam.

Widocznie nie te modele co trzeba kupiłeś albo za tanie (za mało wydałeś) 😂.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
57 minut temu, beniowski napisał(-a):

Widocznie nie te modele co trzeba kupiłeś albo za tanie (za mało wydałeś) 😂.

Pewnie tak ale przynajmniej mam zawsze świeży chleb odłożony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A ja chciałbym wiedzieć od kiedy w takim Kruku np. człowiek staje się stałym klientem. Po zakupie jednego, dwóch czy trzech zegarków? Bo, nie oszukujmy się, ilu z was kupiło więcej niż jeden zegarek w tym samym salonie? Pewnie niewielu, a jeśli już, to może dwa, maksymalnie trzy. Czy naprawdę można być szumnie nazywanym stałym klientem jak się kupi dwa zegarki w jednym miejscu?

Możesz być też stałym bywalcem, pewnie też inaczej jest to odbierane niż koleś z ulicy, który wejdzie do butiku pierwszy i ostatni raz i rzuci hasłem „czy jest stalowa daytona do kupienia?”

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Piotr Piątkowski napisał(-a):


Możesz być też stałym bywalcem, pewnie też inaczej jest to odbierane niż koleś z ulicy, który wejdzie do butiku pierwszy i ostatni raz i rzuci hasłem „czy jest stalowa daytona do kupienia?” emoji23.png

Czyli należy, jak np. taki @SPS opisuje, meldować się w salonie regularnie co tydzień i zagadywać, żeby zyskać ich sympatię? Bo jego żona twierdzi tu na forum, że go w tym salonie już nie chcą 😂.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zwykłe pomówienie 😂

Explorera II mi wysłali na serwis, na DJ azzurro jestem wpisany, ostatnio dostałem do mierzenia wszytko co chciałem 😁

Polubili mnie 🫠

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, dawm napisał(-a):

Pewnie wsadzę kij w mrowisko. Pewnie mi się dostanie ale doszedłem do wniosku, że pomimo, że chciałbym kupić nowego Rolexa to go nie kupię. 

Zwyczajnie nie będę grał w grę Rolexa i dystrybutora i płaszczył się czy ustawiał w kolejce aż Wielki Pan Producent zechce łaskawie sprzedać mi swój produktów. 

Czułbym się jak frajer proszący o to żeby ktoś wziął ode mnie pieniądze. Rolex nie jest tego wart. Żaden zegarek. Kupie konkurencje i tyle.

Może zmienię zdanie jak sytuacja wróci do normy. 

A co konkretnie od konkurencji chcesz kupić? 

 

Ps.

Rozumiem, że chciałeś któryś konkretny model Rolexa, a że polityka Kruka Ci się nie podoba, to zrobisz sobie na złość i kupisz substytut od producenta X czy Y?   


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czyli należy, jak np. taki [mention=108603]SPS[/mention] opisuje, meldować się w salonie regularnie co tydzień i zagadywać, żeby zyskać ich sympatię? Bo jego żona twierdzi tu na forum, że go w tym salonie już nie chcą .

Nie wyprosili go z butiku, więc chyba jest ok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  

1 godzinę temu, Piotr Piątkowski napisał(-a):


Możesz być też stałym bywalcem, pewnie też inaczej jest to odbierane niż koleś z ulicy, który wejdzie do butiku pierwszy i ostatni raz i rzuci hasłem „czy jest stalowa daytona do kupienia?” emoji23.png

 

A to nie tak wygląda w rzeczywistości? 🙂

 

 

Edytowane przez qlimaxzu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.