Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Jarekelblag

Klub Miłośników Zegarków JUNGHANS

Rekomendowane odpowiedzi

W tej chwili go jeszcze nie mam w domu. Tarcza ok. 14 cm x 14 cm. Średnica werku zbliżona do oficerskiego Kolegi.

Edytowane przez Marek Szajerka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szanowni Koledzy, dorobiłem się takiego, wymarzonego od paru lat Maxa Billa Chronoscope'a,

zauważyłem, że pracujący automat obraca koronką (jak w najbardziej prymitywnych z radzieckich automatów), czy Valjoux 7750 tak ma, czy to objaw uszkodzenia jakiegoś sprzęgiełka? Czy jak "pomachacie" waszymi chronoscope'ami to koronka powoli obraca się wam w palcach???

 

20240608_123247.thumb.JPG.99554a10036c55b4f4b9792d1feb7d99.JPG20240608_112046.thumb.JPG.872ed5f6c3f2829b1d10f8e1b0089faf.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, cordi7 napisał(-a):

Nie mam Max Billa ale mam zegarek na Valjoux 7750 - nie ma objawu, o którym piszesz i wg mnie nie powinno nic takiego mieć miejsca.

 

 http://archive.horlogerie-suisse.com/Theoriehorlogerie/fonction-anglais.html

 

Dzięki za sprawdzenie! Ehhh, będę chyba zatem musiał iść zrobić awanturę w sklepie... a jak powiedzą że tak ma być, to niech wyciągną z witryny cokolwiek innego na Valjoux 7750 i pokażą, że tam koronka też się obraca przy nakręcaniu rotorem ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 18.06.2024 o 12:59, kwisatzhaderach napisał(-a):

Dzięki za sprawdzenie! Ehhh, będę chyba zatem musiał iść zrobić awanturę w sklepie... a jak powiedzą że tak ma być, to niech wyciągną z witryny cokolwiek innego na Valjoux 7750 i pokażą, że tam koronka też się obraca przy nakręcaniu rotorem ...

Byłem w sklepie i, ku mojemu zdziwieniu, dwóm innym Chronoscope'om jakie były na stanie (w tym jednemu z haselitowym szkłem, więc ze starszego rocznika) też obracała się koronka przy pracy automatu (a w jakichś randomowych atlanticach/tissotach na Valjoux 7750 nie).

 

Wychodziłoby na to, że chyba Junghans coś modyfikuje w tych werkach (nie zakładam, że je psuje albo przypadkowe 3 sztuki trafiły się zepsute).

 

Jak będę się nudził, napiszę do serwisu i zapytam, ale w międzyczasie ktoś z kolegów mógłby sprawdzić jak zachowują się wasze Chronoscope'y.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Normalnie moze sie zdarzyc (zwlaszcza polkowym lezakom), ze nakrecanie koronka obraca rotorem - to znak, ze czas na czyszczenie i smarowanie.

Szczerze mowiac nie slyszalem jeszcze o odwrotnej sytuacji, kiedy to praca rotoru powoduje obracanie sie koronki.

 

Mozesz wrzucic filmik obrazujacy problem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie dokręcenie ręcznie nie obraca rotorem, co najwyżej przy kręceniu koronką rotor drgnie o milimetr.

To, że pracujący automat powolutku obraca koronką jest całkiem normalne... w poljotach 2616N (nie pamiętam jak było 2415 i 2415A), czy omedze 354 (z lat 50-tych...).

 

A wygląda to tak:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OK, czyli cofa sie troche przy nakrecaniu - pierwotnie zrozumialem cie, ze kreci sie caly czas jak rotor sie obraca. Sprawdze wieczorem w domu swoje chrono na Valjoux. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 5.04.2024 o 08:32, rafalmosty napisał(-a):

Dobrego dnia!

IMG_0897.jpeg

Piękny 🤩

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piękne te wasze Junghansy. Tymczasem mój Max Bill, a w tle Junghans Maister. Ach ten Bauhaus!

IMG_0246.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez daro75
      Dzień dobry zostałem ostatnio posiadaczem takiego oto zegara. Oprócz tego że jest to zegar Francuski nic nie wiem. Czy mógłby ktoś pomóc mi w identyfikacji tego zegara, może przybliżony rok produkcji czy cokolwiek o takim zegarze. Byłbym bardzo wdzięczny gdyż są moje początki. Pozdrawiam i liczę na pomoc




    • Przez Z_bych
      1. Seiko Presage Cocktail Blue Moon Open Heart Automatic SSA405J1
      Cena 1950 + koszt wysyłki
      Stan 8/10 - zapraszam do obejrzenia zdjęć
      Sprzedaż lub zamiana
       
      PIĘKNE, MĘSKI Seiko Presage Cocktail Blue Moon Open Heart Automatic SSA405J1
      Piękny, niedostępny już model Seiko w klasycznej linii 40 mm z granatową, cieniowaną tarczą z okienkiem, przez które można oglądać pracę koła balansowego. Przez przeszklony dekielek można obserwować pracę ładnego mechanizmu automatycznego ze złoconym wahnikiem.
      Pięknie zaprojektowana i wykonana tarcza z nakładanymi, srebrnymi indeksami, złotym sekundnikiem, elegancki, granatowy, skórzany pasek z klamrą motylkową, niewielki rozmiar – ten zegarek świetnie wygląda i super się nosi.
      Ale nie jest to topowy zegarek do zobowiązującego stroju, na swój ślub raczej się nie nadaje.
      Specyfikacja:
      Model: SSA405J1 EAN: 4954628233752 Marka: Seiko Wodoszczelność: 50 metrów Mechanizm: automatyczny, Seiko 4R38, japoński, rezerwa 41 h, 24 kamieni Materiał koperty: stal szlachetna Szerokość koperty: 40.50 mm Grubość koperty: 11.80 mm Kolor tarczy: granatowy Szkiełko: mineralne utwardzane Hardlex Pasek: skórzany, granatowy, szer. 20 mm Maks. obwód nadgarstka 19 cm Stan zegarka: zegarek używany, z minimalnymi, praktycznie niewidocznymi śladami używania (pasek bez śladów noszenia). Zegarek jest kupiony w polskim salonie, jest sprzedawany z kompletem dokumentów i pudełek.  
       
      1. JUNGHANS MEISTER CHRONO 027/4528.44 - piękny, męski klasyk
      Cena 5500 + koszt wysyłki
      Stan 8/10 - zapraszam do obejrzenia zdjęć
      Sprzedaż lub zamiana
      Żadne zdjęcia i żadne rendery nie oddadzą uroku tego zegarka. Jakość wykonania każdego detalu zadowoli każdego zegarkomaniaka. Na dodatek chyba najładniejsza wersja kolorystyczna i na dodatek super wygodna bransoleta. Ocyzwiđcie bey problemu można założyć pasek.
      Naprawdę warto samodzielnie przekonać się o jakości Junghansa. Coraz mniej takich zegarków, tutaj za produkt i jego powodzenia odpowiedzialny był projektant i inżynier a nie księgowy i naprawdę widać to w każdym detalu na zewnątrz i wewnątrz zegarka.
       
      Specyfikacja:
      Marka: Junghans Model: 027/4528.44 Wodoszczelność: 50 metrów Mechanizm: Automatyczny, Junghans J880.1, 48 h rezerwa chodu, stop sekunda Rodzaj koperty: Stal szlachetna Szerokość koperty: 41.00 mm Grubość koperty z wypukłym szklem: 14.00 mm Kolor tarczy: granatowy Bransoletka: 21 mm, tal szlachetna  
       























    • Przez zegarek_watch
      Zapraszam do zakupu zegarka JUNGHANS MEISTER WORLDTIMER, który został nabyty przeze mnie jako nowy w dniu 22.01.2021 r. Zegarek noszony sporadycznie zamiennie z innymi zegarkami. Zegarek jest sprzedawany w komplecie z:
      - oryginalnym paskiem, na którym nigdy nie był noszony, został zdjęty po zakupie i cały czas leżakował w pudełku
      - pudełkami i książeczkami we wzorowym stanie /widoczne na zdjęciach/
      - oryginalną nigdy nie zakładaną bransoletą, która została dodatkowo zakupiona, ale nigdy nie było czasu aby ją założyć do zegarka
      Z zegarkiem nigdy nic się nie stało, nie upadł, nie był otwierany, naprawiany, noszony z poszanowaniem w domu i pracy biurowej, regularnie kręcił się w rotomacie. Na zegarku mogą znaleźć się włoskowate ryski na powierzchniach polerowanych koperty, na co dzień niezauważalne przy noszeniu. Zegarek w sprzedawanej referencji j ma szkło szafirowe. Brązowy pasek na zdjęciu z kartką nie jest przedmiotem sprzedaży. 
      Stan oceniłbym na 9 na 10 (Doskonały).
      Proponuję cenę 5 900,00 do negocjacji. Zmiana ceny na 5 500,00 zł.  Zapraszam do kontaktu i składania swoich propozycji.
      Transakcja może być sfinalizowana z odbiorem osobistym w miastach Warszawa, Radom, ewentualnie w niedalekiej odległości od podanych miast do domówienia. Znacznie dalsze odległości przesyłka kurierska po domówieniu kosztów przewoźnika.
       
       






       
       
       
       
       
       
       
       
    • Przez cassiopeia
      Szanowni Państwo, proszę o pomoc w ustaleniu modelu i rocznika zegarka ze zdjęć. Zegarek mam od 14 lat, jest to jeden z zegarków, które odziedziczyłem po moim ś.p. Dziadku.
      Wydaje mi się, że zegarek pochodzi z połowy lat 60-tych, ale mogę się mylić. Może ktoś z Szanownych Forumowiczów, miłośników marki Junghans będzie mi w stanie pomóc.
       
      Z zegarkiem wiąże się pewna historia, która uświadomiła mi, że nie każdy zegarmistrz zasługuje na to określenie, bądź co bądż sugerujące posiadanie fachu w rękach. Otóż gdy zegarek trafił do mnie, nie działał, ale po rzekomo gruntownym (a z pewnością kosztownym) sewisie/przeglądzie w jednym z krakowskich (znanych) zakładów zegarmistrzowskich (którego nazwę pominę) ożył... niestety na krótko. Po kilku miesiącach zaczął mocno spóźniać lub całkiem się zatrzymywać. Odniosłem go z powrotem do zegarmistrza (przy poprzednim serwisie otrzymałem 12 mies. gwarancji), gdzie usłyszałem, że powinienem go częściej nakręcać... uparłem się, żeby go przyjęli w ramach naprawy gwarancyjnej. Kilka dni później telefon z informacją: pańskiego zegarka nie da się naprawić, jest uszkodzony mechanizm, prawdopodobnie upadł z dużej wysokości, nie mamy cześci zamiennych... Oczywiście teoria o upadku z wysokości była zwyczajną brednią.
       
      Zegarek trafił do szuflady. Po paru latach, zupełnie przypadkiem podczas rozmowy o zegarkach z kolegą, polecił mi on inny zakład zegarmistrzowski w Krakowie. Zaniosłem tam Junghansa. Po tygodniu odebrałem naprawiony zegarek. Naprawa kosztowała jakieś 100 zł. Już nie pamiętam, co było uszkodzone. To było ok. 6 lat temu. Od tamtej pory działa, łapie ok. 2 min. spóźnienia na dobę, czym się w ogóle nie przejmuję.


    • Przez Winter_Solider
      Dzień dobry 
       
      Chciałbym prosić Państwa o pomoc w przybliżonej identyfikacji roku produkcji mechanizmu zegarka kieszonkowego Junghans.
       
      Udało mi się ustalić, że J49 to rodzaj mechanizmu produkowany w latach 1930 - 1953. Natomiast jeśli chodzi o numer 35463 nie udało mi się nic ustalić bo podobno Junghans nie prowadził ciągłości numeracji.
       
      Dziękuję za każdą pomoc. 
       
      Pozdrawiam 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.