Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
mkl1

Mój pierwszy roczniak

Rekomendowane odpowiedzi

Z tego co opisujesz, to błąd jest na kotwicy, brak prawidłowego impulsu podtrzymującego ruch wahadła. Jeżeli nie masz doświadczenia organoleptycznego, to teoria nie pomoże. Prawidłowo ustawiona kotwica nie cofa koła wychwytowego, słyszysz równe  na obie strony (zdrowe) uderzenia palet o zęby kola wychwytowego. Przy dobrze pracującej kotwicy obrót wahadła nawet przy 180 stopniach i mniej podtrzyma ruch. Im wyżej widełki tym obrót jest większy , optymalny 270 stopni,ale to też nie reguła.

Same widełki ustawiasz pod kąt obrotu. ustawiaj je tak ,aby po spoczynku wahadło dokręciło jeszcze stopień , dwa i ruch w przeciwną stronę, Dobór włosa tak, aby regulatory na wahadle były w środkowej pozycji. Wtedy masz zapas regulacji w jedną i drugą stronę. Jak to się robi ? Szukasz włosa , zawieszasz wahadło bez widełek Winno dokonywać ruchu 6sec w jedną i  6 sec w drugą stronę, razem pełny ruch 12 sec . Przy 5 ruchach wskazówki daje 1 min. Robisz to ze stoperem.

 

W samych widełkach pamiętaj,że jeszcze jest możliwość regulacji przy samym mocowaniu widełek , można je dać więcej do przodu lub do tyłu, czyli wejdą głębiej lub mniej w drążek kotwicy.

 

Powodzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Same widełki ustawiasz pod kąt obrotu. ustawiaj je tak ,aby po spoczynku wahadło dokręciło jeszcze stopień , dwa i ruch w przeciwną stronę, Dobór włosa tak, aby regulatory na wahadle były w środkowej pozycji. Wtedy masz zapas regulacji w jedną i drugą stronę. Jak to się robi ? Szukasz włosa , zawieszasz wahadło bez widełek Winno dokonywać ruchu 6sec w jedną i  6 sec w drugą stronę, razem pełny ruch 12 sec . Przy 5 ruchach wskazówki daje 1 min. Robisz to ze stoperem.

 

W samych widełkach pamiętaj,że jeszcze jest możliwość regulacji przy samym mocowaniu widełek , można je dać więcej do przodu lub do tyłu, czyli wejdą głębiej lub mniej w drążek kotwicy.

 

Prawidłowo ustawiona kotwica nie cofa koła wychwytowego, słyszysz równe  na obie strony (zdrowe) uderzenia palet o zęby kola wychwytowego.

 

 To sa cenne wskazówki

 Dzięki

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lekcję domową odrobiłem.

 wahadło (bez zamontowanych widełek) kręci się przez 5,45 sek w jedną i 6,1 w drugą.

 Kotwicę ustawiłem tak, że delikatne stuknięcie palcem przerzuca ją na drugą strone z klepnięciem.

 wydaje się, że powinno działac.

 A TU NIE

 po założeniu widełek  i to na rużnych wysokościach, z rużną głebokością zegar chodzi max 30 minut, a czasami 5 minut.

 Co zaobxserwowałęm:

 gdzy wahadło puszczone wykonuje od 300 do 270 stopni rotację to koło kotwica ładnie klepie w koło.

 jak wahadło zmniejsza ( dlaczego? ) swoją amplitudę obrotów , a zmniejsza, to jest coraz gorzej.

 Najpierw z lewej strony paleta wsuwa się wolniej, tak, że koło jest jakby poprzez ślizg zęba cofane, a po zmniejszeniu rotacji zegar już się zatrzymuje,

 kotwica nie unosi palet na tyle by przełożyć przez kolejny ząb, lub wogóle paleta staje na zębie.

 zmieniałem długośc włosa i nic.

Po pewnym czasie wahadło nadaje za małe skręcenie włosa i w rezultacie wszystko zwalnia.

 Może winny włos?

 może jeszcze coś.

Za cieńki jestem narazie by to rozgryźć.

 

Gdy naprzykłąd w pewnym momencie "pomogę" w ruchu kotwicy , wahadło zwiększa delikatnie zakres i zega pracuje jeszcze chwile

 Przyglądając się ruchowi widełek , to tak jakby po nizej 180 stpni nie przesuwały/wychylały się doś dalego.

 poprosu włoś się zbyt mało spreżyscie skręca i..efekt widać..

Może błądzę, ale już sam nie wiem.

 

To tyle..

 po męczących próbach ożywienia.

 Może on też ma wirusa? :)


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem prawie pewien że masz źle ustawioną kotwicę. Oczywiście wnioskuję z Twojego opisu .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak domniemywam, ale już sam nie wiem

Jak zrobić fotkę bys móg to "wyłapać?

 w jakim położeniu

 Neutral, ,czy opartą na którąś stronę?

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Muszę założyć

 Nie mogę wrzucić mimo konta.. :(

Mam filmik.

 mogę go podesłać na maila..

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomiar czasu obrotu wahadła zwiera w sobie błąd , to oczywiste, trzeba zrobić kilka prób. Z tego, co piszesz wynika ,że włos jest dobrany na tyle,że da się doregulować regulacją wahadła. Osobiście dobieram włosa tak,aby wahadło wisiało jak najniżej, tak lubię. Z filmiku, to jedynie Bartek ma umiejętności. Jak pisze, błąd na kotwicy,ale to wynika z Twojego opisu. Jak nie chce przepchać na wejściu, to masz dwie możliwości lekko mimośród w górę lub palety,ale która , to szczegółowy filmik  rozstrzygnie. 

 

Powodzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli po dwóch godzinach następuje całkowita lub częściowa utrata przenoszonej energii, to moim zdaniem trzeba bardzo dokładnie obejrzeć bęben i sprężynę napędową.

Zgadzam  sie z  Dziadkiem ,sprezyna  traci  moc  ....IMO

Edytowane przez janekp

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu,ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam sie z Dziadkiem ,sprezyna traci moc ....IMO

W mojej opinii sprężyna powinna być nakręcona na około 70%. Wiadomo że roczniak nie wykorzystuje do końca napędu. Jeśli zegar jest nakręcony na kilka obrotów to może być za mało.

Ale nadal podtrzymuje że problem leży w kotwicy. Z opisu wnioskuję że jest brak spoczyków zęby nie spadają na powierzchnię spoczyków. Albo palety minimalnie ocierają o grzbiety zębów.

Edytowane przez longcase1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Załozyłem konto na Youtube, ale nie moge tam załączyc filmów

 Mam dwa  z różnym ustawieniem

  U mnie po obsewacjach to wygląda tak ( czerwone znaczniki)

post-110630-0-57032200-1584090907_thumb.jpg

 to Kotwica, czy palety?- w którą strone?

 


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

THX

 ps.

 dzisiaj dotarły do mnie dwa kolejne włosy

 0,0040"

i 0,0038"

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Włosa nie ucinaj na wymiar, tylko przepuść przez górne mocowanie i wahadło zawieś jak najniżej . Wybierasz ten, który kręci najbliżej 6 sec. Uciąć dążysz jak wszystko zagra

 

pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak......

Biorac sie za roczniak zbyt ufałem, ze sobie poradzę.

 Nie wiem co jest w tym zegarze, ze taki trudny .

 Uruchamiałem Ślązaka, teraz Rescha, porzednio odbudowywałem jakiego Kuchennego Junghansa i jakos dałem rade. ( nawet male cyklinderki, czy "ankry" )

  a....teraz  :(

Nigdy nie miałem kłopotu z ustawieniem Kotwicy,  ( najwyżej trochę) ale zawsze trafiałem w 'spoczynki" i zegar chddził na "pierdykniecie muchy" w wahadło.. a tu już trzeci tydzień i nic...

 

 Mam juz pewne wskazówki  od Longkase, wiec spróbuje podażac KROK, po KROKU, bez wychodzenia przed orkiestre..

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przynajmniej wiadomo że mechanizm jest w porządku. Problem jest w samej kotwicy więc niema zmartwienia:-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pocieszajace, czy tylko mnie chcesz pocieszyc ?


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka że palety i kotwica są źle ustawione. Jak to doprowadzisz do poprawnego stanu zegar będzie chodził

Przy tak ustawionym wychwycie to może na tradycyjnym wahadle zegar by chodził ale z trudnością. W roczniakach bez szans.

Edytowane przez longcase1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

post-110630-0-25047100-1584104975_thumb.jpg

 Myslę, ze to mi pomoze... nie bede po omacku kombiinował

 


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Okazało się po badaniu przez kolegę LONCASE1, że dużo było spieprzone.

 Zegar jest już po reanimacji.

 Ja poległem, bo nie mam tokarki, a co mu było to opiszę ja, jak zegar powróci z reanimacji i SPA.

 

Albo opisze to @longcase1, który podjął się pomocy technicznej

 Dzięki Bartku :)

 

ps. ta przygoda wręcz zachęciła mnie do prób z innymi "roczniakami"

To nie koniec przygody - "I hope", jak mawiali starożytni Indianie :)

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Okazało się po badaniu przez kolegę LONCASE1, że dużo było spieprzone.

 Zegar jest już po reanimacji.

 Ja poległem, bo nie mam tokarki, a co mu było to opiszę ja, jak zegar powróci z reanimacji i SPA.

 

Albo opisze to @longcase1, który podjął się pomocy technicznej

 Dzięki Bartku :)

 

ps. ta przygoda wręcz zachęciła mnie do prób z innymi "roczniakami"

To nie koniec przygody - "I hope", jak mawiali starożytni Indianie :)

Oooo , to jestem bardzo ciekaw , co mu dolegało  :)

Twoje zmagania , skłoniły mnie do zerknięcia na mojego roczniaka . ( w innym temacie o tym wspomniałem )

Dzięki tej lekturze , to tylko mała zmiana ustawiania i zegar ruszył ...... bo wcześniej , to już straciłem cierpliwość i zegar czekał na lepszy czas ;)  

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Opiszę to tak:

1) koło wychwytowe miało jeden czop skrzywiony.

Ja sprawdzałem tylko bicie koła, nie całości- ja durny...

 zamiast oprzeć na rynience czopy, to oparłem oś i dlatego nie zauważyłem krzywego czopa.= :(

2) dodatkowo miało zęby nierównej wysokości.

 Mierzyłem,  i wydawały się równe ....ale dopiero po założeniu na tokarkę to było widać ( Bartek mnie poprawi- jeżeli nie tak)

 

3 Po toczeniu dodatkowe formowanie zębów..

 teraz chodzi,,,

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Twoim roczniaku bylo kilka problemów

Krzywy czop, pogięte zęby i nie centryczne koło wychwytowe. Cały ten bałagan powodował brak możliwości ustawienia poprawnie wychwytu.

Ponadto cały werk dość obficie zaoliwiony a te zegary tego nie lubią. Ostaniy problem to łuszczycy się lakier na płytach mechanizmu.

Edytowane przez longcase1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za opisy problemów. Przy tak wrażliwych zegarach, to trochę tego jest. Poważniejsze, to wiadomo, ale tu, to dobrze wiedzieć także, o niby drobnostkach.

Edytowane przez PM1122

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Twoim roczniaku bylo kilka problemów

Krzywy czop, pogięte zęby i nie centryczne koło wychwytowe. Cały ten bałagan powodował brak możliwości ustawienia poprawnie wychwytu.

Ponadto cały werk dość obficie zaoliwiony a te zegary tego nie lubią. Ostaniy problem to łuszczycy się lakier na płytach mechanizmu.

Z tym oliwieniem to mnie zaskoczyles

I

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.