Koronawirus a zegarki...

[Rebrov 184]

Myślałem, że to producenci zapłacą 🤔 🙃

[mkl1 5292]

16 minut temu, Rebrov napisał:

Myślałem, że to producenci zapłacą 🤔 🙃

 A gdzie Ty sie urodziłes??? ( w KLD ?)

 Od kiedy producent płaci?

 Płaci klient finalny 

[mario1971 64355]

Obowiązek uiszczenia opłaty "napojowej" (cukrowej i substancji "szkodliwych") od 1 stycznia 2021 roku następuje w przypadku wprowadzenia na rynek krajowy napojów objętych opłatą napojową. Także producent sprzedawać będzie taki produkt w swojej dotychczasowej cenie netto, powiększonej o stałą opłatę napojową per jednostka sprzedaży + VAT. Wartość naliczonej dla łańcucha dystrybucji opłaty napojowej  będzie odprowadzał do Skarbu Państwa.

 

Klient będzie kupował od przyszłego roku średnio drożej:

• coca cola + 90gr w przeliczeniu za 1l
• napoje izotoniczne + 50gr w przeliczeniu za 1l
• fanta + 60gr w przeliczeniu za 1l
• monster + 90gr w przeliczeniu za 1l
• pozostałe energetyki od 50 do 95gr w przeliczeniu na 1l

 

42 minuty temu, Rebrov napisał:

Myślałem, że to producenci zapłacą 🤔 🙃

A to niby dlaczego producent miałby ponosić te dodatkowe opłaty (czytaj podatki cukrowe/napojowe), które zgodnie z ustawą z dnia 14.02.2020 o zmianie niektórych ustaw, w związku z promocją prozdrowotnych wyborów konsumenta narzucił nasz Rząd?

 

Ta ustawa zabije polski przemysł napojowy, ale najważniejsze jest załatanie dziury budżetowej 

https://poradnikhandlowca.com.pl/artykuly/list-otwarty-do-premiera-w-sprawie-odroczenia-wprowadzenia-podatku-cukrowego-o-dwa-lata/

 

My za to zapłacimy! Bo na artystów musi być!

Edytowane 19 Listopada 2020 przez mario1971

[clusca 4903]

Dla zabezpieczenia odpowiedniej wysokości przychodu do Skarbu Państwa możemy zapewne spodziewać się w niedługim czasie podwyżek cen wody (tej wodociągowej i butelkowanej) i podatku od bąbelków, żeby się za dużo ludzi na zdrowsze napoje z oszczędności nie przerzuciło

[Rebrov 184]

Oj nie załapaliście ironii. Ja dobrze wiem kto zapłaci. Mój post odniósł się jedynie do retoryki rządu i przekazu tvp wg których to producenci za to zapłacą (najlepiej niemieccy). 

[clusca 4903]

Powinny cukrownie płacić. W końcu to ich cukier

[mario1971 64355]

Cukier, słodzik, tauryna, kofeina, a za chwil parę i butelki PET będą objęte opłata recyclingową. Będzie drogo.

[konradl 138]

27 minut temu, mario1971 napisał:

Cukier, słodzik, tauryna, kofeina, a za chwil parę i butelki PET będą objęte opłata recyclingową. Będzie drogo.

Czyli jak rozumiem coca-cola zero też jest objęta podatkiem cukrowym, ponieważ zawiera szkodliwe substancje w postaci słodzików czy tam stewii?

[mario1971 64355]

1 minutę temu, konradl napisał:

Czyli jak rozumiem coca-cola zero też jest objęta podatkiem cukrowym, ponieważ zawiera szkodliwe substancje w postaci słodzików czy tam stewii?

Tak, ale wartość opłaty cukrowej będzie mniejsza niż w standardowej wersji. 

[konradl 138]

Sokom też się dostanie? Raczej wszystkie są dosładzane choć podejrzewam, że ciężko jasno stwierdzić ile w zawartości jest cukrów pochodzenia owocowego a ile dorzucono w produkcji - oczywiście jeśli nie ma deklaracji producenta. 

[clusca 4903]

Polak już wiele razy pokazał, że potrafi obejść obowiązujące prawo. Nie zdziwię się wcale, jeśli nasi rodzimi producenci napojów gazowanych i niegazowanych wprowadzą do sprzedaży zestawy, np. 1,5l Polokokty Mega Light + 150g cukru do samodzielnego "montażu"

[mario1971 64355]

Godzinę temu, konradl napisał:

Sokom też się dostanie? Raczej wszystkie są dosładzane choć podejrzewam, że ciężko jasno stwierdzić ile w zawartości jest cukrów pochodzenia owocowego a ile dorzucono w produkcji - oczywiście jeśli nie ma deklaracji producenta. 

Sokom nie. Za to napoje i nektary, gdzie udział koncentratu jest mniejszy jak 20% już tak. 

[DawPi 510]

Znów kolejny temat chcecie zamknąć? 

[clusca 4903]

Tak więc podsumowując nasze powyższe dywagacje na temat koronawirusa i zegarków, można wyciągnąć wnioski, że konsekwencją pandemii koronawirusa są liczne, czasem bezsensowne wydatki "wiadomokogo i czego", które muszą zostać pokryte z kieszeni podatników poprzez np. wprowadzenie ww. "opłat cukrowych", a przez co będziemy mieli mniej środków nabywczych na zakup nowych zegarków. Jak widać cały czas pozostajemy w przedmiotowym temacie

[mario1971 64355]

1 minutę temu, clusca napisał:

Tak więc podsumowując nasze powyższe dywagacje na temat koronawirusa i zegarków, można wyciągnąć wnioski, że konsekwencją pandemii koronawirusa są liczne, czasem bezsensowne wydatki "wiadomokogo i czego", które muszą zostać pokryte z kieszeni podatników poprzez np. wprowadzenie ww. "opłat cukrowych", a przez co będziemy mieli mniej środków nabywczych na zakup nowych zegarków. Jak widać cały czas pozostajemy w przedmiotowym temacie

W punkt! 👍

[pablo122 1306]

Cash i trash 😉

[tommly 11062]

Wszystko drożeje, zegarki, prąd, napoje, no ale przecież budżet domowy wg "co poniektórych" wcale nie ucierpiał, a nawet wręcz przeciwnie, dużo zaoszczędziliśmy nie chodząc na siłownię, do kin, teatrów itd ... 😜

[mario1971 64355]

Utrzymaliśmy pierwsze miejsce w Europie z najwyższym średnim wskaźnikiem inflacji https://poradnikhandlowca.com.pl/artykuly/polska-z-najwyzsza-inflacja-w-ue/  . Na szczęście spada także konsumpcja, także na zegarki w tym roku będziemy mogli wydawać podobne udziały z budżetów własnych, jak w roku poprzednim

 

Mieszkańcy wielu krajów Europy zachodniej będą mogli ze względu na deflację wydać proporcjonalnie trochę więcej, niż w latach ubiegłych.

[Balansujący Na Osi 1089]

Prawdziwych pasjonatów się nie imają żadne statystyki ani prawa i bardzo dobrze  

 

Edytowane 21 Stycznia 2021 przez Balansujący Na Osi
przymiotnik

[deviles 62]

12 minut temu, mario1971 napisał:

Mieszkańcy wielu krajów Europy zachodniej będą mogli ze względu na deflację wydać proporcjonalnie trochę więcej, niż w latach ubiegłych.

Pod warunkiem, że mają kasę bo nie stracili roboty i są tacy głupi żeby kupować - no chyba, że to zakupy inwestycyjne bo ktoś ucieka z wolnej gotówki bo liczy że zarobi więcej niż na lokatach bankowych.

10 minut temu, Balansujący Na Osi napisał:

Prawdziwych pasjonatów się nie imają żadne statystyki ani prawa i bardzo dobrze  

 

Pasjonaci to OK ale  dużo kolekcjonerów/inwestorów którzy powodują, że pasjonata się do tego swojego wymarzonego Subcia nie może dostukać i marznie w kolejce na mrozie lub co gorsza daje komuś w łapę.

[mario1971 64355]

31 minut temu, Balansujący Na Osi napisał:

Prawdziwych pasjonatów się nie imają żadne statystyki ani prawa i bardzo dobrze  

 

 

21 minut temu, deviles napisał:

 

Pasjonaci to OK ale  dużo kolekcjonerów/inwestorów którzy powodują, że pasjonata się do tego swojego wymarzonego Subcia nie może dostukać i marznie w kolejce na mrozie lub co gorsza daje komuś w łapę.

Wg mnie @devilesma rację! Tych drugich (kolekcjonerów/inwestorów) z grubym portfelem przeznaczonym stricte pod ich potrzeby jest dużo więcej niż pasjonatów/miłośników, stąd mamy puste półki u wybranych AD.