Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

Gdyby cala pensja szla na paliwo to jeszcze bym sie zgodzil, ale za to inne wydatki jak czynsz za mieszkanie, prad, woda sa 4x drozsze niz w Polsce. Pensje nominalnie w UE tez nie sa 4x wyzsze niz w PL. 

Nie wiem czy wiesz jakie sa ceny paliwa w Luxemburgu, a jakie srednie wynagrodzenia ;)

W istocie, byłem na wycieczce w Amsterdamie. Samochodem. To był kardynalny błąd. Nie pamiętam ile kosztował dokladnie parking, ale cena za godzine była jakas absurdalnie nienormalna kwota. O ile pamietam 20 ojro za godzinę! Dziwić się, że tam mieć auto dla zwyklego szaraka to jak się pochlastać? A rower jaki zaje...isty widziałem. Rower bar, wozek napedzany przez wszysykich sila6miesni w kształcie baru. I piją sobie piwo podczas jazdy. Jedna osoba kieruje. U nas bh nie przeszlo, zreszta jak kilka innych rzeczy.


Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aż 20 to nie, ale 7 i owszem. Jednak to na ulicy. W podziemnym parkingu, niemal w samym centrum to już tylko 4 euro. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja płaciłem 2 funty za godzinę w Manchesterze... Ale w parkingu na 12 piętrze, warto było... ;)


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio w Amsterdamie placilem 5 Euro za godzine, na ulicy byl limit maks 2 godziny postoju...

 

Myslalem, ze parking w Brukseli 2,2Euro za godzine to duzo.


Pozdrawiam,

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W centrum Berlina 3,5 EUR za godzinę w strefie na ulicy.


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli - upraszczajac oczywiście - podobnie jak w PL między 2 a 5 zł za godzinę

 

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Passero

Auta nie odbierają rozumu tylko pieniądze, a auta są tylko manifestem " ile mam" . Bardzo niewielu ludzi jest odpornych na sodówkę. Nie tylko w Polsce tak jest. Jak ktoś ma dużo hajsu to wydaje mu się, że może wszystko i może poniżać tych którzy mają mniej, mają gorsze auta albo gorszą pracę ( na Policje to już w ogóle mają wyje... ) bo co mnie tu taki ćwok co ma pracę za 3tys mies będzie uczył. Nieudacznik jeden

Wszystko do czasu...gdy nie zachoruje....np rak trzustki ( kipniesz w ciągu 2-max 3 lat ) - przedłużenie życia o rok kosztuje milion złotych. Nagle się okazuje, że pieniążków jednak nie wystarczy....wraca pokora i oczywiście zwrot ku Bogu z którego nabijało się za życia. Nie wszystko jednak da się kupić.

Too late....

 

Kolega to chyba nie lubi "tych co majo dużo hajsu"... pewnie złodzieje jakie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

E tam złodzieje, nic takiego nie pisaliśmy :-)

ale tak poza tym tak miedzy nami :P to każdy pijak to złodziej !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grunt żeby pod krawatem ;)

 

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 każdy pijak to złodziej !

a jak pije za swoje? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie i to ukradł :D

 

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a jak pije za swoje? 

 to kradnie dzieciństwo dziecku swemu albo żonie swej albo matce starość uprzykrza, znaczy kradnie !! tak czy inaczej złodziej!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy powinniśmy jeździć maluchami. Dobrze mówię?a584001db9792fd4e113b3e21e5b59aa.jpg

Edytowane przez mario1971

To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Wywar

Mam taka sama czopke :) , spoldzielnia inwalidow Gorzow W. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czołem Koledzy, noszę się z zamiarem zakupienia nowego samochodu.

Teoretycznie dopuszczam także sztuki demo od dealera, budżet 50/60 tyś.

 

Co byście polecili Hyundai i30/i20, Kia Ceed / Picanto, Ford Fiesta/Ka ?

Ma być względnie ekonomicznie, przebiegi roczne 15 tyś. dookoła komina, do dłuższych tras mamy drugie auto.

Z reguły jadę tylko ja sam, sporadycznie 1/2 małoletnich na foteliku ale to kilka razy w miesiącu.

 

Dzięki za ewentualne podpowiedzi bo niezbyt jestem na czasie jeśli chodzi o auta z roczników bieżących.


"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"./J. Billings /

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Że względu na małoletnich poleciłbym i30 lub Cee'd. Ale za 50, 60 tys to dziś chyba nieco gołe wersje by były.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozglądam się po okolicznych salonach i widzę I20 w moim zasięgu finansowym, wizualnie prezentuje się całkiem przyzwoicie.

Niby jakieś upusty teraz oferują, rocznik 2018 z placu do oddania za 51 - dach w innym kolorze, bluetooth, alufelgi i inne bajery.

Tak naprawdę nie jestem zbyt wymagający w kwestii wozidełka  :)


"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"./J. Billings /

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W przypadku opon występuje sezonowość. Tzn w okresie jesiennym, ceny opon zimowych rosną, aby zaczęły spadać w okresie końcówki zimy, wówczas rosną ceny opon letnich, które spadają pod koniec lata.

Podobnie jest np w przypadku odzieży letniej/zimowej.

Warto to wziąć pod uwagę, bo w ten sposób, można zaoszczędzić sporo pieniędzy. Tym więcej pieniędzy można zaoszczędzić, im opony są droższe, bo wówczas przecena jest po prostu bardziej odczuwalna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i20  z wolnossacym silnikiem to dobry wybór i nie tylko do jazdy wkoło komina. Tym bardziej, ze sie wizualnie podoba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolega to chyba nie lubi "tych co majo dużo hajsu"... pewnie złodzieje jakie :)

https://epoznan.pl/news-news-92532?utm_source=wp&utm_medium=sg&utm_campaign=trendy


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tych kutafoncow co w ostatniej chwili zaczynaja manewr wyprzedzania jadąc z prędkością 100km/h należy wykastrować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tych kutafoncow co w ostatniej chwili zaczynaja manewr wyprzedzania jadąc z prędkością 100km/h należy wykastrować.

Nie denerwuj się Andrzeju :)


Deus Dona Me Vi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tych kutafoncow co w ostatniej chwili zaczynaja manewr wyprzedzania jadąc z prędkością 100km/h należy wykastrować.

Ja dzisiaj miałem odwrotną sytuację, koleś jechał PRIUSEM, 3 pasmówką, lewym skrajnym pasem do zawracania i do skrętu w lewo.

Środkowy pas jest do skrętu w lewo i do jazdy na wprost, a prawy tylko na wprost.

Przed nim pusto, toczył się chyba z 10-15 km/godz, a do świateł ze 100-200 metrów. Mówię OK, oszczędza. Zapala się zielone, koleś dalej się toczy bez migacza, nic. Zwolniłem, ale wiem, że tam szybko następuje zmiana cykli, więc trąbnąłem, żeby się pospieszył, nadal nic, zero reakcji, toczy się i nie wiem co kombinuje, czy zmieni pas na środkowy i skręci, czy pojedzie może prosto? Jak już był pod światłami, to najpierw zjechał na środkowy pas, potem wrzucił migacz i zawrócił dalej się tocząc - przypominam z pasa do skrętu i do jazdy na wprost. Nosz kur...

Szczerze to myślałem, że to jakaś paniusia, ale jak go minąłem, to się okazało, że to jakiś młody facet w okularkach, bezstresowo wychowany pewnie :D


..."Wszys­tko jest możli­we. Niemożli­we po pros­tu wy­maga więcej cza­su"... Dan Brown

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.