Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

Dlaczego miał się dogadywać "po cichu"? Auto było w serwisie, zaworu nie zmienili, ubezpieczyciel się wypina, też bym się wk***ił. Tutaj właściciel nie miał do wyboru "dobrej/lepszej opcji". Grzecznie czy na udry zawsze będą chcieli uniknąć odpowiedzialności. Turbo kamera pokazała to nie raz, nie dwa i nie 50 razy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po cichu, żeby szybko i korzystnie dla obu stron załatwić sprawę. A po co na ostro?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślisz, że zanim zadzwonił/udał się do dilera, zaangażował bandę prawników i media? Śmiem wątpić. Wiem za to, jak diler potrafi traktować klienta ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale właściciel chyba wiedział, że mu nie wymienili tego zaworu EGR, c'nie?

Przynajmniej u mnie w każdym serwisie mówią co zrobili, czego nie. A skoro nie mieli części akurat wtedy, to się umawia człowiek na kolejną wizytę w takim to a takim dniu. Do tej daty albo ograniczam jazdę autem, albo dostaję gwarancję serwisu, że nic się nie wydarzy (edyta: tak wiem naiwny jestem, ale tak powinno być).

Edytowane przez tommly

..."Wszys­tko jest możli­we. Niemożli­we po pros­tu wy­maga więcej cza­su"... Dan Brown

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, co zrobił na samym początku, ale jeśli zaczął od mediów społecznościowych, to wybrał wariant na ostro. Dla BMW to też nie jest żaden deal, żeby to roztrząsać raczej...

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miejsce umieszczenia świateł  (tak jak u nas czy jak w Kanadzie) to kwestia przyzwyczajenia.

Na korki ma też wpływ  brak  osobnych świateł dla lewoskrętów czyli wjezdzajac na skrzyzowanie trzeba, co zrozumiałe, przepuścić tych z prawej. Czekać często do momentu jak im zapali się czerwone. Jest przepis, zeby nie wjezdzac na skrzyzowanie jesli nie mozna kontunuowac jazdy na skrzyzowaniu czy tez poza nim, ale jesli sie tak nie wjedzie to sie po prostu nie skręci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z artykułu wynika, że EGR mieli wymienić i że był przekonany, że tak właśnie się stało.

Poza tym nam łatwo oceniać siedząc w fotelu przed komputerem. Ale postaw się na mcu faceta, który z dzieckiem ucieka z palącego się samochodu. Nie zazdroszczę.

(1.6 mln aut "do poprawy" to już chyba wystarczająco roztrzęsione ;))

Edytowane przez Keniutek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No za ucieczkę z dzieckiem z płonącego auta może być bonus finansowy właśnie. 1,6 mln aut do poprawy, to jedno, a 1,6 mln aut w których spalisz się żywcem z rodziną, to jednak inny kaliber...

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tyle, że jak do tej pory BMW problem bagatelizuje. Tak przynajmniej wynika z artykułu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No skoro są już artykuły na ten temat, to się nie dziwię, że BMW bagatelizuje...

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No skoro są już artykuły na ten temat, to się nie dziwię, że BMW bagatelizuje...

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

27 udokumentowanych pożarów (być może w samej tylko Korei) i 20 tys. cofniętych dopuszczeń do ruchu to nie był wystarczający "ferment". Dopiero pieniacz - Polak, nadepnął BMW na odcisk? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mówię, że pieniacz - chodzi mi tylko o to, że może była szansa na nową furę na szybko, a może w ogóle takiej szansy nie było

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mówię, że pieniacz - chodzi mi tylko o to, że może była szansa na nową furę na szybko, a może w ogóle takiej szansy nie było

 

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tutaj się zgadzam. Zakładam jednak, że gość nie zaczął od wytaczania najcięższych dział i straszenia sądami. Edytowane przez Keniutek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi sie, ze zaczal po dobroci, przynajmniej zdrowy rozsadek to podpowiada. Tyle, ze pewnie nic z tego nie wyszlo, albo zaproponowali mu dobry rabat na nowy samochod ;) 

W sumie to jakis prawnik musialby sie wypowiedziec, ale teraz jak poszedl oficjalna sciezka to pewnie dlugo poczeka i nie wiadomo jak to sie skonczy. Auto pewnie w leasingu na firme, pytanie kiedy ten EGR zdiagnozowali, co wyjdzie w opinii bieglego itd. wiele czynnikow ktore maja wyplyw na to jak to sie potoczy.

Szczerze to wspólczuje bo niedosc, ze nie ma auta to jeszcze bedzie mial problem przez najblizsze kilka lat.

Oczywiscie moze sie udac, ze dostanie kase z faktury plus odsetki, ale czy to bedzie odpowiadalo temu jakie straty poniosl?


Pozdrawiam,

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To się wypowiem, możliwe że sprawa trafi do sądu, strony wytoczą artylerię, po czym dojdzie do ugody w miarę satysfakcjonującej wszystkich a najbardziej BMW. Albo nie dojdzie i za 4-5 lat gość dostanie kasę, ale to będzie zależało od biegłych. A jak uda się ustalić odpowiedzialności BMW, to potem już można doić na różne sposoby... O dziwo bardzo dużo spraw to tylko emocje i jakieś niewiadomo co, honor różnie pojmowany, czy inne nieuchwytne szmery-bajery...

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane przez Szyszkops

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio w Amsterdamie placilem 5 Euro za godzine, na ulicy byl limit maks 2 godziny postoju...

 

Myslalem, ze parking w Brukseli 2,2Euro za godzine to duzo.

W Amsterdamie zostawialismy na jakimś Park&Ride gdzie bilety były potem zamieniane na darmowe bilety do tramwaju


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja jak miałem w USA problem z samochodem to po kontakcie z BBB i mediacjach z producentem oddałem samochód i dostałem zwrot całej kasy plus umorzenie reszty kredytu. Jedynym kosztem było potrącenie za przebieg.

no ale tam jest rynek pod konsumenta :)

 

Taplaltakl.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co to BBB?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co to BBB?

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Black Bay Blue lub Black

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Better Business Bureau - organizacja non-profit, chroniąca konsumentów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaki samochód polecilibyście z używanych który odznacza się małą awaryjnością (w przypadku zakupu uszanowanego egz.). Wymagania:

 

1. rocznik nie starszy niż 2007, mile widziany młodszy

2. cena do maks. 26 tys zł., mile widziane tańszy niż podana kwota maksymalna

3. dla rodziny 2+2 czy czyli sedan, kombi lub van

 

Zastanawiam się nad zmianą ale jest tego trochę. Myślałem nad Hondą Civic Ufo, Peugeot 301, Dacią Duster, Toyotą Avensis.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Black Bay Blue lub Black

 

Better Business Bureau - organizacja non-profit, chroniąca konsumentów.

Dzięki!

Czegoś takiego chyba w życiu się tu nie doczekamy

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak to nie, mamy przecież rzecznika praw konsumenta :lol:  :lol:  :lol: Do tego w polskim prawie jest różnica między konsumentem, a przedsiębiorcą. Stąd jak to auto było na firmę to ostatnie co bym robił to wchodził na drogę sądową, ale jak z drugiej strony był opór to co robić...


Pozdrawiam,

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...Jedynym faktem jest to że pierwsze 6 i 626 rdzewiały już na desce kreślarskiej.

W roku 1997 miałem sprowadzoną Mazdę 626 z Kanady - rok produkcji 1996. Przejechałem nią do roku 2000 230kkm i nie miała kropki rdzy. Jedynie co 100kkm sypały się łożyska w tylnich kołach i to były wszystkie usterki.

nie spiesz się ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.