Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

W tym przedziale cenowym kupiłbym Octe II kombi albo Yeti 1.8

 

Ja w lipcu kupilem Octavie II kombi 1,9 TDI DSG. Wczesniej mialem m.in. A4 B6 i B7, nowe A3 - wszystkie TDI. Nie widze roznic w jakosci - cena serwisu i czesci Skody zabija - pozytywnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ho, ho, jak dawno nikogo nie było w tym zacnym wątku :)

 

Chce kupić autko z okolic segmentu C+, nowe. Benzyna, w miarę dynamiczny (120-150 bph) bagażnik sensowny by się też przydał. Na razie kusi nowy Civic 5D 1.8, Lancer 1.8 i Mazda 3 2.0, choć ta ostatnia trochę droga.

 

Oglądam też to co teraz jest dostępne u europejskich producentów i same wynalazki jakieś TSI, TCE, skrzynie CVT, ło matko i córko. Golf Plus, Octavia czy nowa Megane niby wyglądają ciekawie, tylko te silniki? Rozważać coś takiego, czy odpuścić ? część ludzi odradza, część się zachwyca, może miał ktoś dłuższe doświadczenie, zna opinie serwisów?

 

Ogólnie opinie na temat tego co teraz jest dostępne w tym segmencie bardzo mile widziane - nie mam uprzedzeń (samochody na F itp.) rozważam przeróżne opcje :)

Ja osobiście mając taki dylemat poczekałbym jeszcze chwilkę i zainteresowałbym się najnowszą Astrą, która dopiero wchodzi do sprzedaży. Będzie największa w swojej klasie, najświeższa technologia, choroby wieku dziecięcego nieznane, bo dopiero wyjeżdża na europejskie drogi.

Ewentulanie wart uwagi jest Ford Focus - wielowahaczowe zawieszenie daje najlepsze prowadzenie w swojej klasie.

Co do aut Fiatów - ostatnio Włosi idą w jakość, myślę, że nowe Bravo nie ma się czego wstydzić (np. 1.4Tjet/150KM).

 

W zasadzie słowo "coś" oddaje w pełni urok tego maleństwa. 11 letni Lanos 1.5 8v (chciało by się napisać V8:)) + Gazssssss. Ech, ani jednej poduszki, ani klimy, ani ABSu, przednie szyby elektryczne z tym, że kierowcy nie działa:P, radio na KASETY!!! paździerz po prostu ale... no właśnie, ale... kosztował DZIESIĘĆ razy mniej niż Toyota a jeździ, a utrzymanie to kwoty wręcz śmieszne w porównaniu z rollką.

Mam w domu 2 woły robocze w postaci Lanosów 1.5 16v.

Przez 5 lat jedyne koszty to koszty materiałów eksploatacyjnych.

Na Lanosy narzekają tylko Ci, którzy nigdy nie mieli z nimi styczności.

 

Przymierzam się do zakupu kilkuletniej Hondy HRV. Wiem, że nie wszystkim ten samochód się podoba, a może inaczej: nie spotkałem się z nikim, komu by się podobał :(

Ale może znajdzie się ktoś, kto miał z nim do czynienia, podzieli się garścią wrażeń i powie, na co uważać przy zakupie.

Pierwsze podejście HRV do testu łosia mało co się nie skończyło tragicznie.

Zawieszenie trafiło do poprawki i po tym zabiegu jakoś udało się przejść powyższą próbę.

Po takiej akcji bałbym się nawet po bułki tym jeździć.

Fizyki się nie oszuka - wysoko położony środek ciężkości nie daje pewności prowadzenia.

 

http://moto.allegro.pl/item764988511_volvo_s40_t4_200km_lifting_full_opcja_serwis.html

 

strasznie mnie się podoba to autko, jednak dużo znajomych odradza mi ten samochód !!

Czy kotś miał do czynienia z volvo ? koszty części, awaryjność ??

 

Odradzicie czy polecicie ! ??:) jestem napalony :)

Bardzo przyjemne autko z bardzo wytrzymałym silnikiem (przedliftowe są podobno wytrzymalsze od tych poliftowych).

Ceny części w połowie drogi między europejczykami a japońcami, zużycie paliwa nie należy do najniższych, ale jakoś te turbodoładowane 2 litry trzeba wykarmić.

Trakcja jest aczkolwiek na nadzwyczajne osiągi (wynikające niby z wysokiej mocy) bym się nie nastawiał.

Znam przypadek 116-konnego Lanosa z wybebeszonym wnętrzem, który porobił takiego S40.

Dynamiczny, ale nie sportowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się nad zakupem Mercedesa C (w203) rocznik 2004 lub 2005 wersje 2,2 CDI lub 1,8 kompresor.

Powyższe kosztuje jakieś 40tys. z małą końcówką.

 

Zastanawiam się co innego mogę kupić.

 

Jedyne czego wymagam to mała awaryjność i co za tym idzie nie za duże koszty eksploatacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Bardzo przyjemne autko z bardzo wytrzymałym silnikiem (przedliftowe są podobno wytrzymalsze od tych poliftowych).

Ceny części w połowie drogi między europejczykami a japońcami, zużycie paliwa nie należy do najniższych, ale jakoś te turbodoładowane 2 litry trzeba wykarmić.

Trakcja jest aczkolwiek na nadzwyczajne osiągi (wynikające niby z wysokiej mocy) bym się nie nastawiał.

Znam przypadek 116-konnego Lanosa z wybebeszonym wnętrzem, który porobił takiego S40.

Dynamiczny, ale nie sportowy.

 

coś w nim nie gra...

1. 2.0 Turbo nie miały 200 KM tylko 16 5KM. 200 to miały prawdziwe T4 sprzed liftu czyli silniki 1.9 (1855 ccm)

2. dlaczego nie ma spojlera na klapie bagażnika??? :) to standard w T4, a w poliftowych kazdy 2.0 (nawet bez turbiny) chyba miał

3. zegary - sprzed liftu a reszta poliftowe - why?


jak zwykle pozdrawiajacy...

Łukasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się nad zakupem Mercedesa C (w203) rocznik 2004 lub 2005 wersje 2,2 CDI lub 1,8 kompresor.

Powyższe kosztuje jakieś 40tys. z małą końcówką.

 

Zastanawiam się co innego mogę kupić.

 

Jedyne czego wymagam to mała awaryjność i co za tym idzie nie za duże koszty eksploatacji.

 

To najlepiej nie kupuj Mercedesa,a już broń Boże diesla od MB.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

coś w nim nie gra...

1. 2.0 Turbo nie miały 200 KM tylko 16 5KM. 200 to miały prawdziwe T4 sprzed liftu czyli silniki 1.9 (1855 ccm)

2. dlaczego nie ma spojlera na klapie bagażnika??? :( to standard w T4, a w poliftowych kazdy 2.0 (nawet bez turbiny) chyba miał

3. zegary - sprzed liftu a reszta poliftowe - why?

 

 

Może właściciel mysli tylko ze to jest poliftowe auto ?

A co do rozwinięcia to chodziło mi o spalanie w mieście bo tu wyczułem ze masz jak by zastrzeżenia ?? :)

Czyli ile to cudo pali przy jeździe normalniej ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się nad zakupem Mercedesa C (w203) rocznik 2004 lub 2005 wersje 2,2 CDI lub 1,8 kompresor.

Powyższe kosztuje jakieś 40tys. z małą końcówką.

 

Zastanawiam się co innego mogę kupić.

 

Jedyne czego wymagam to mała awaryjność i co za tym idzie nie za duże koszty eksploatacji.

 

Jezeli szukasz auta o malej awaryjnosci to szczeze polecam jakikolwiek inny samochod poze mercedesem

Mam 3 sztuki wszystkie z 2006r uzywane tylko przez domownikow ( zona i ja ) B200t , C230 , ML 500,, w servisie znam wszystkich po imieniu ich dzieci gdzie chodza do szkoly itp . Mam nadzieje ze wiesz o co mi chodzi . Moj ML w ciagu ostatniego roku byl w naprawie jakies 10 razy - bez przesaady - z C tez problemy - z B troche lepiej .Nastepnym razem kupie sobie hyundaia albo KIA

 

Pozdrawiam

 

Irek


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szukam czegoś z tego segmentu właśnie koło 70K i jak na razie zdecydowanym faworytem jest Civic 5D 1.8, ale jeszcze się rozgladam.

myślałeś o czymś lekko podpadającym pod SUV? Ja mam budżet koło 60k i kręci mnie nissan quashquai albo toyota urban cruiser (nissana z żoną oglądaliśmy i jest naprawdę fajny, toyote oglądać mamy w ten weekend). Są plusy - wyżej na kołach - krawężniki niegroźne, fajny look, wysoko się siedzi. Ja notabene czekam na koniec roku, jak zaczną rabaty dawać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jezeli szukasz auta o malej awaryjnosci to szczeze polecam jakikolwiek inny samochod poze mercedesem

Mam 3 sztuki wszystkie z 2006r uzywane tylko przez domownikow ( zona i ja ) B200t , C230 , ML 500,, w servisie znam wszystkich po imieniu ich dzieci gdzie chodza do szkoly itp . Mam nadzieje ze wiesz o co mi chodzi . Moj ML w ciagu ostatniego roku byl w naprawie jakies 10 razy - bez przesaady - z C tez problemy - z B troche lepiej .Nastepnym razem kupie sobie hyundaia albo KIA

 

Pozdrawiam

 

Irek

sorki za post pod postem - chciałem tylko powiedzieć, że awaryjność Mercedesa objawia się jak mi się wydaje dużo mocniej w Ameryce. W USA według tego co mi mówiono to kupując merca musisz liczyć się z częstymi wizytami w serwisie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://moto.allegro.pl/item764988511_volvo_s40_t4_200km_lifting_full_opcja_serwis.html

 

strasznie mnie się podoba to autko, jednak dużo znajomych odradza mi ten samochód !!

Czy kotś miał do czynienia z volvo ? koszty części, awaryjność ??

 

Odradzicie czy polecicie ! ??:) jestem napalony :(

 

Ja jeżdżę Volvo, mój kolega z pracy też - ma V40 - jeśli nie pójdziesz w diesla, tylko silnik volvo, to spoko. Pogadam z nim jutro. Nie ma co się bać - solidna auta i ceny części są na poziomie innych marek. A przez internet z Anglii lub Holandii kupisz wszystko z dużymi rabatami w bardzo dobrych cenach. Mój na razie - po za przeglądami jeździ bez najmniejszych problemów, zgrzytów, skrzypień itp - to mój pierwszy samochód z którym nie mam najmniejszych problemów. No - miałem problem z modułem sterującym - spalili mi go niefachowcy przez nieumiejętne podłączenie kamery cofania do fabrycznej nawigacji - ale to bardziej moja wina że pozwoliłem i chciałem. Jest sporo dobrych serwisów niefabrycznych, polecam Volvotech - na poważniejsze sprawy są rewelacyjni. Ceny w ASO - jak to w ASO.

T4 to bardzo fajny model.

Edytowane przez Klod100

_________
Klaudiusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako uzytkownik Civica 2D 1.8l goraco poelcam ale jak koledzy slusznie pisali autko jest nisko zawieszone - jesli udalo mnie sie przyryc pare razy, a znajomy powiesil swoja na krawezniku to warto sie zastanowic jak to wyjdzie na polskie drogi - ewentualnie dobrze dobrac kola, mimo wszytsko goraco polecam, Fanem suvow nie jestem - wyglad kwestia gustu, terenowosc - raczej w wiekszosci przypadkow miejska a bezpieczenstwo zblizone do sedanow - moja obserwacja im mniejsza laska tyym wieksze auto. Za to volvo to swietne auto i napewno udany zakup.

Moja zona ostatnio z koleji choruje na nowa linie subaru - niestety ceny tych aut w polsce powalaja.

 

Jedna sugestia - civic 1.8l ex i 2d a nie 5d.

Jesli musisz miec 5 drzwiowy to moze jednak cos innego

 

pozdrawiam

R


Od wielu już lat liczne wypowiedzi uczonych i fantastów obracają się wokoło pytania: ,,Czy poza Ziemią istnieje życie rozumne?''. Słysząc je mam ochotę spytać, skąd bezwzględna pewność, że na samej Ziemi istnieje to rozumne życie

 

Adam Wisniewski - Snerg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jezeli szukasz auta o malej awaryjnosci to szczeze polecam jakikolwiek inny samochod poze mercedesem

Mam 3 sztuki wszystkie z 2006r uzywane tylko przez domownikow ( zona i ja ) B200t , C230 , ML 500,, w servisie znam wszystkich po imieniu ich dzieci gdzie chodza do szkoly itp . Mam nadzieje ze wiesz o co mi chodzi . Moj ML w ciagu ostatniego roku byl w naprawie jakies 10 razy - bez przesaady - z C tez problemy - z B troche lepiej .Nastepnym razem kupie sobie hyundaia albo KIA

 

Pozdrawiam

 

Irek

 

Irku nie masz przypadkiem produkcji z moich okolic tzn z ala alabamy - jesli made in us to na bank - rzeczywiscie jekosc nie ta i porazka na maksa - kolezanka co chwile zasuwa na serwis a kasuja starsznie.

 

R


Od wielu już lat liczne wypowiedzi uczonych i fantastów obracają się wokoło pytania: ,,Czy poza Ziemią istnieje życie rozumne?''. Słysząc je mam ochotę spytać, skąd bezwzględna pewność, że na samej Ziemi istnieje to rozumne życie

 

Adam Wisniewski - Snerg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Irku nie masz przypadkiem produkcji z moich okolic tzn z ala alabamy - jesli made in us to na bank - rzeczywiscie jekosc nie ta i porazka na maksa - kolezanka co chwile zasuwa na serwis a kasuja starsznie.

 

R

Czesc Rafal

 

ML jak najbardziej z Alabamy pozostale made in Germany ale niestety jakosc podobna ( troche lepsza ). Na cale szczescie samochody na gwarancji i jak na razie nic te naprawy mnie nie kosztuja ( jedyna niewygoda to ciagle jazdy do servisu ), ale szczeze powiedziawszy zastanawiam sie czy ma sens posiadanie takich samochodow poza gwarancja .Tak dla orientacji ostatnio wymienili mi przedni fotel w ML bo starsznie skrzypial gdyby nie gwarancja to ta usluga kosztowala by mnie $2200 ( innaczej liczac jakiegos TAG-a )


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiscie jeszcze z gwarnacja to ma sens chociaz sadze ze szlag by mnie trafil - nawet zmiany oleju zalatwiam w niedziele bo w tygodniu nie wyrabiam, wiec chociazby stracony czas jest straszna wada, ja wybralem ekonomicznie honda - poki co na gwarancji ale poza olejem i przegladami nic sie nie dzieje (26 k mil teraz):(, coz zobaczymy jak dalej - na poprzednia nie moglem narzekac - nastepna tez raczej bedzie honda, - kia nie polecam - tanie ale strasznie sie sypia - moze nie silnik ale plastiki- troszke ludzi na uczelni sie skusilo i raczej nie sa zadowoleni,

 

coz moze volvo - ceny sa osatatnio w us przystepne, bmw tez spuscilo z tonu - w koncu 5 letnia gwarancja:)

 

pozdrawiam

Rafal

Edytowane przez cytochrom

Od wielu już lat liczne wypowiedzi uczonych i fantastów obracają się wokoło pytania: ,,Czy poza Ziemią istnieje życie rozumne?''. Słysząc je mam ochotę spytać, skąd bezwzględna pewność, że na samej Ziemi istnieje to rozumne życie

 

Adam Wisniewski - Snerg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jechalem ze znajomym mechanikiem jego volvo v40. Duzo mlodszy niz moje bmw ale silnik diesla koszmarnie glosny. Przy 140 to juz bardzo nieprzyjemnie sie robi. Do tego fotele niewygodne, po prostu zle wyprofilowane. Z tego co slyszalem to zawias troche drozszy niz w podobnych autach.


Obecnie na nadgarstku Orient Star SDK05003W0

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może właściciel mysli tylko ze to jest poliftowe auto ?

A co do rozwinięcia to chodziło mi o spalanie w mieście bo tu wyczułem ze masz jak by zastrzeżenia ?? :(

Czyli ile to cudo pali przy jeździe normalniej ?

 

trudno mi zgadnac co mysli wlasciciel :) prawdziwe T4 mialy silnik 1855ccm 200 KM 300 Nm, byly dwie wersje, z czego nowsza miala zmienne fazy rozrzadu. Ten 2.0 T to po prostu 2.0 T a nie T4 :) i ma 165 KM za to w przeciwienstwie (jesli jestes zwolennikiem bo ja nie) bardzo ladnie sie ponoc gazuje - w przeciwienstwie do 1.9 T gdzie sa mi znane przypadki ze silnik wybuchal po zagazowaniu (gaz ma duzo wyzsza temeprature spalania - silnik za bardzo wysilony)

Byly modele przejsciowe (tzw. model '99 - sam mam taki) ktore mialy w sobie troche modelu sprzed liftu a troche z modelu po lifcie - ale i tak to nie jest ten :( ale mowie tylko z doswiadczenia, moze czegos nie wiem :) dopytaj lepiej na www.v40.pl

 

co do ogolnych wrazen to ja jestem bardzo zadowolony, mimo pewnych kaprysow wolowiny takich jak:

(przesiadlem sie z Alfy wiec lekka reka wybaczam)

1. chronicznie niestabilna praca na niskich obrotach - przypadlosc silnika, nic nie poradzisz

2. spalanie w miescie (i nie tylko :)) - jesli szukasz oszczednego autka to T4 omijaj szeeeerokim lukiem, cudow nie ma, jesli ktos mi mowi ze z tyum silnikiem zamyka sie w 10l to tylko moge sie usmiechnac a nie dyskutowac. Turbina sie wlacza przy 2800 RPM wiec dla benzyny to sa zadne obroty - a to sie przeklada na spalanie, a jakze :P w trasie w 2 osoby przy naprawde plynnej jezdzie - 9l to bardzo dobry wynik, w miescie zaleznie - latem bez korkow ale z klimatyzacja 11 jest uczciwa liczba, a teraz jak sie zaczely korki, deszcze (klima chodzi - na stale sprzegnieta z nawiewem na szyby) jest to jakies 13l/100km, na zimowych oponach (205mm) dochodzi do 15 bez proszenia :)

3. zawieszenie!!! - w porownaniu do "zwyklych 40tek" jest obnizone i usztywnione - w kompilacji z naszymi drogami srednio raz na 15 000 km masz powybijane wahacze - do poprawy najczesciej

4. Turbo - piekna rzecz, ale trzeba dbac - przed zakupem sprawdz 158 razy w jakim jest stanie - regeneracja a co gorsze wymiana to baaaardzo droga impreza, natomiast jesli dbasz to jest nie do zajechania (mam prawiem 160K km i jest w stanie idealnym)

5. to auto tylko! dla 2 osob, ja jestem raczej z tych duzych - za mna juz nikt nie wsiadzie (klania sie bardzo maly rozstaw osi)

6. ogolnie autko odrobine bez sensu :) - powstalo chyba jako demonstracja mozliwosci firmy, silnik bajka ale trakcja za nim nie nadaza, czasem (czesto?) mam do czynienia z tzw torque steering

 

a tak poza tym, jak trafisz dobry egzemplarz to z czystym sumieniem polecam - swoj serwisuje w ASO i ceny naprawde nie zabijaja i nie odbiegaja od standardu, sredniej itp... problemem jest jedynie to ze jest to hmmmm... niestandardowy samochod i nawet w ASO na czesci trzeba dluuugo czekac


jak zwykle pozdrawiajacy...

Łukasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piękne dzięki za naświetlenie sprawy :)

Dziś rano akurat spotkałem jednogo z właścicieli sklepu u mnie na ulicy, własnie podjechał swoim V40 z tym samy m niby silnikiem !

Powiedział mniej więcej to samo co Ty ..

 

Masz pojecie jak sprawdzić turbinę ? chociaż ze 25 razy z tych 165 ?:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jezeli szukasz auta o malej awaryjnosci to szczeze polecam jakikolwiek inny samochod poze mercedesem

Mam 3 sztuki wszystkie z 2006r uzywane tylko przez domownikow ( zona i ja ) B200t , C230 , ML 500,, w servisie znam wszystkich po imieniu ich dzieci gdzie chodza do szkoly itp . Mam nadzieje ze wiesz o co mi chodzi . Moj ML w ciagu ostatniego roku byl w naprawie jakies 10 razy - bez przesaady - z C tez problemy - z B troche lepiej .Nastepnym razem kupie sobie hyundaia albo KIA

 

Pozdrawiam

 

Irek

 

Dzięki za opinie. Z drugiej strony po raz kolejny zastanawia fakt iż cena samochodów w USA jest niższa- może to później skutkować niższą jakością. Nie wiem jak się to ma w przypadku Mercedesa.

 

Siedzę i czytam opinie:

http://www.autocentrum.pl/oceny/mercedes/klasa_c/w203.html

 

Odnosząc się ogólnie to poza bezpieczeństwem 5 gwiazdek trochę minusów:

-korozja (w TVN Turbo pokazywali 3 nowe Sprintery zatakowane przez rdzę)

-napęd na tył- kłopoty zimą,

 

Można różnie trafić w przypadku używanego- nie wiem, na ile dokłada kontrola w serwisie pozwoli określić co się kupuje.

 

 

Jako alternatywę rozważam Toyotę Avensis lub RAV4.

I znów kwestia wad i zalet.

 

Czytam opinie o Toyocie Avensis i rozczarowanie.

Z kolei Toyota RAV4 potwierdza czołowe miejsce w rankingach bezawaryjności.

Edytowane przez Remy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jako uzytkownik Civica 2D 1.8l goraco poelcam ale jak koledzy slusznie pisali autko jest nisko zawieszone

 

Civic 2D to auto świetne - już chyba kultowe, ale z innej bajki niż szukam, u mnie musi być 4/5D bo rodzina się powiększyła. 5D ma swoje wady, ale i dla mnie niezaprzeczalne zalety (no i co poradzę, że bardzo mi się podoba wizualnie). Co d SUVów zgoda, wspominany tu Quashqai to nawet nie SUV, tylko takie niewiadomo co. Wygląda nieźle, ludzie nawet chwalą, ale to mało funkcjonalne auto (bagażnik to kpina).

 

Ogólnie to widzę, że gdy skończyły się wykupy zza zachodniej granicy, to zaczynają sie coraz większe promocje, aż przyjemnie się rozglądać, delear bierze telefon i dzwoni co tam się nowego pojawiło :(


pozdrawiam - Bartek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piękne dzięki za naświetlenie sprawy :(

Dziś rano akurat spotkałem jednogo z właścicieli sklepu u mnie na ulicy, własnie podjechał swoim V40 z tym samy m niby silnikiem !

Powiedział mniej więcej to samo co Ty ..

 

Masz pojecie jak sprawdzić turbinę ? chociaż ze 25 razy z tych 165 ?:)

 

rozebrac, sprawdzic czy cala, czy czysta, przejechac sie wkrecic obroty, jak przy 3000 RPM poczujesz hmmmm "pie...niecie" w fotel i znikajace swiatla w lusterku, to wszystko ok :)

 

aha... uwaga dla purystow :P silnik lubi popijac olej - przez turbine - i baaardzo nie lubi jak mu tego oleju zabraknie - tez przez turbine :( trzeba uwazac i kontrolowac i dolewac, dolewac, dolewac, dolewac...

 

jak nie masz pewnosci co do rozrzadu to z miejsca zmienic (razem z wszystkim, nie zapomniec o rolkach napinacza alternatora :) - taka bzdura a na lawecie wracalem :)) - koszt w ASO ok 1100 PLN a jak strzeli to niestety, jest to rozrzad kolizyjny


jak zwykle pozdrawiajacy...

Łukasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo latwo sprawdzic turbine (pobieznie) wymontowujac filtr powietrza. Jesli sa krople oleju to trubo konczy zywot.

 

Co do jazdy w zime z tylnym napedem to nie jest to tak bardzo uciazliwe jak niektorzy sadza. Po prostu trzeba troche bardziej uwazac na ostrych zakretach, rondach no i oczywiscie zimowki to koniecznosc. Technika jazdy rozni sie od FWD na slizgiej nawierzchni ale dramatu nie ma. RWD jest zagrozeniem raczej dla szczeniakow a w razie czego ABS porafi wyratowac :(


Obecnie na nadgarstku Orient Star SDK05003W0

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nadeszła pora na zmianę wozidełka, dotychczasowa Celinka już posłużyła, wiosną będę musiał się z nią rozstać i poszukać jej dobrego domu :( Przykręciłem zakupy zegarkowe, czas coś pooszczędzać. Więc tak: w grę wchodzą póki co trzy modele samochodów, wszystkie modele pochodzą z końca lat '90, roczniki 1997-2000- Honda Prelude 2.0, Peugeot 406 coupe(choć boję się awaryjności i wyeksploatowanych egzemplarzy) i Saab 900 lub 9-3 2.0 LPT(wersja "3 drzwiowa"). Nadwozie coupe najbardziej mi odpowiada(na kombi z przyczepką przyjdzie jeszcze czas :) ), silniki 2.0 zużywają umiarkowane ilości paliwa przy dość dobrej dynamice, a ww. marki(oprócz Peugeota :/) prezentują wysoką jakość wykonania i żywotność.

Ktoś miał styczność z powyższymi modelami? Może napisać coś więcej, doradzić? Sprzedać? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na saaba uwazaj, autko ladne ale co tu duzo mowic - Vectra A :(

jakby co mysle, ze na wiosne bede szukal nowego domku dla mojej Wolowiny :)

Edytowane przez Homer

jak zwykle pozdrawiajacy...

Łukasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam, to Saab nie poszedł tak głęboko we współpracę z Oplem przed wprowadzeniem modelu 2002(jeśli chodzi o model 9-3). Mogę się mylić oczywiście. Z tego co czytałem to zbiera niezłe opinie zarówno dot. silnika jak i całego napędu. Nie ma większych problemów z zawieszeniem, wnętrze jest dobrze spasowane.

Nad Wołowiną się zastanawiałem ostro, ale jakoś nie pasi mi sedan...choć może jeszcze zmienię zdanie :( Jakby co to 4 model do zastanowienia. Z W124 już dawno zrezygnowałem- za stary dziadek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Technika jazdy rozni sie od FWD na slizgiej nawierzchni ale dramatu nie ma. RWD jest zagrozeniem raczej dla szczeniakow a w razie czego ABS porafi wyratowac :(

 

Chyba raczej ESP bo ewentualny problem z RWD jest przy przyspieszaniu na śliskim,przy zmianie toru jazdy czy tez jeździe po łuku a nie przy hamowaniu.

 

@Bibliotek@rz

 

Z podanych opcji to zdecdyowanie Prelude.Silnik jak to w hondzie jest wytrzymały i daje radę nawet upalaniu go przez różnych oszołomionych młodzieńców (czyli większość posiadaczy Pralki),części mnóstwo (ale to już ogólnie nie problem przy żadnym samochodzie) i tanie,spalanie przyzwoite.Jakbyś się zdecydował to proponuję zacząć szukać poprzez fora Hondy lub konkretnie fora Prelude bo wtedy zapłacisz więcej ale będziesz miał pewność,że kupiłeś samochód o którego właściciel dbał bo to dla niego coś więcej niż tylko środek transportu z punktu A do B.No i przeważnie na forach wiadomo,co właściciele w aucie naprawiali,jakie były problemy,czy egzemplarz jest wart polecenia etc.

 

Jak byłem piękny i młody :) dawno temu to Civic był moim pierwszym samochodem i do dziś go wspominam bardzo miło,po prostu bezobsługowy samochód a miał prawo odmówić posłuszeństwa,bo wtedy nie miałem żadnego pojęcia o samochodach więc lekko ze mna nie miał.

Edytowane przez maxwell

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.