Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, trollu napisał(-a):

Ad 2 - chyba w Fordzie Focusie wymyślili sobie, żeby z spalonymi żarówkami trzeba było jechać do ASO. Tylko trochę głupio mieć zabrany dowód i auto holowne lawetą bo nie można na poboczu zmienić żarówki przy policjancie. Dzisiaj historia zatoczyła koło bo ledów w matrixach nikt nie naprawi na parkingu pod Orlenem

Znajomy ma alfę w której żeby wymienić żarówkę trzeba ściągnąć nadkole xD. Nie wiem jakim cudem do ruchu dopuszczone jest auto w którym nie można wymienić żarówki na szybko na stacji bez użycia narzędzi. Jakim trzeba być inżynierem żeby coś takiego zaprojektować.


1dFQTya.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

9 godzin temu, nicon napisał(-a):

Jakim trzeba być inżynierem żeby coś takiego zaprojektować.

Sowicie opłacanym.  :D Serwis będzie miał co robić. 


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i jest prawie 2,5 tonowy phev na testach. Podejrzałem komputer, to jest to dla mnie, zatwardziałego spalinowca, nielada zaskoczenie. Wynik z użytkowania mieszanego, 70:30 na korzyść miasta w stosunku do dróg publicznych, bez autostrad. Zobaczymy jak to pójdzie dalej, dam znać :) 

IMG_5997.jpeg

Edytowane przez Lynx27

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytam, myślę i chyba godzę się z faktem, że w domu zagości chińczyk (na ten moment BYD Sea Lion 6 albo 7). Trochę wkurza wielki wystający ekran w środku... no ale to nie ja będę głównym użytkownikiem. Z podjęciem decyzji nie pali się, a trochę "chińszczyzny" jest do sprawdzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzy już sprawdzone na jazdach próbnych i kilka jeszcze zostało na celowniku. Kusi nowy model MG 3 Hybrid, ale mam pewną zagwozdkę. Otóż ten model ma trójbiegową skrzynię automatyczną. Miał może ktoś z Was do czynienia z taką skrzynią? Cenna będzie każda podpowiedź, najchętniej z własnego doświadczenia. Ja tymczasem muszę poczekać jeszcze około 4 tygodni na sprawdzenie, bo dopiero wtedy będą go mieli w łódzkim oddziale. 

 

090-mg3-hybrid.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Paulus57 napisał(-a):

Trzy już sprawdzone na jazdach próbnych i kilka jeszcze zostało na celowniku. Kusi nowy model MG 3 Hybrid, ale mam pewną zagwozdkę. Otóż ten model ma trójbiegową skrzynię automatyczną. Miał może ktoś z Was do czynienia z taką skrzynią? Cenna będzie każda podpowiedź, najchętniej z własnego doświadczenia. Ja tymczasem muszę poczekać jeszcze około 4 tygodni na sprawdzenie, bo dopiero wtedy będą go mieli w łódzkim oddziale. 

 

090-mg3-hybrid.jpg

Beijing 5 znacznie ciekawszy :)


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

29 minut temu, Paulus57 napisał(-a):

090-mg3-hybrid.jpg

Przód ma delikatnie mówiąc średni.  


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, nicon napisał(-a):

Znajomy ma alfę w której żeby wymienić żarówkę trzeba ściągnąć nadkole xD. Nie wiem jakim cudem do ruchu dopuszczone jest auto w którym nie można wymienić żarówki na szybko na stacji bez użycia narzędzi. Jakim trzeba być inżynierem żeby coś takiego zaprojektować.

Nie inżynierem tylko księgowym.

Jedną z pierwszych firm, która wprowadziła wymianę zarówek tyko w ASO, było Renault.

Ponadto żarówki to juz relikt, bo już 20 lat temu w modzie były ksenony, a teraz ledy.


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kilkunastoletnie samochody nadal je mają, nie nazwałbym ich raczej reliktami, a spokojnie pojeżdżą jeszcze kilkanaście. A jeżeli już mają i przewidziana jest opcja samodzielnej wymiany przez użytkownika, to nie rozumiem dlaczego ktoś (złe EU?), nie wymusił na producentach łatwej możliwości ich wymiany, bo jak widać wolny rynek tu nie zadziałał.

 

Ja się nie znam na samochodach, ale w moim gruzie żarówkę można wymienić przekręcając oprawkę o 90 stopni, nie trzeba śrubokręta, klucza etc. Myślałem że to wszędzie tak działa, nie mogłem uwierzyć znajomemu dopóki mi nie pokazał że faktycznie do tych żarówek nie ma dostępu.

Edytowane przez nicon

1dFQTya.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Autor1984 napisał(-a):

Beijing 5 znacznie ciekawszy :)

Też tak uważam, ale Żona prawie z przerażeniem uciekła z salonu. Jak to się mówi - rozmiar ma znaczenie. ;) Cena też robi robotę, bo Beijing 5 jest o 30k droższy (101 a 128k). Niebagatelne jest to, że MG3 ma 194 KM a Beijing 177, no i moment obrotowy w tym mniejszym jest, o ile dobrze pamiętam 380 Nm. Do setki MG 7,1s a Beijing chyba koło 9 s. 

Dynamika jazdy na poziomie Proceeda GT, którym jeżdżę i nie mam problemu z wyprzedzeniem 2 tirów jadących jeden za drugim z prędkością limitowaną. 

2 godziny temu, Dorian06 napisał(-a):

 

Przód ma delikatnie mówiąc średni.  

Też widziałem piękniejsze, ale zakup samochodu, to zawsze kompromis chęci z możliwościami. W tym akurat jest bardzo dużo za stosunkowo mało. Cena 101k za najwyższą wersję zawiera to o czym można pomarzyć w innych markach (nawet chińskich) w takim budżecie. Kamera 360 stopni, to coś czego nie mam nawet w swoim dobrze wyposażonym Proceedzie. No i ten mało rzucający się w oczy drobiazg jakim jest auto-hold. Brakowało mi tego mocno w jazdach próbnych w T-Crossie, Aronie i Scali (w zastępstwie Fabii). 

2 godziny temu, Balansujący Na Osi napisał(-a):

Nie dla mnie ten look i wóz też ale przypuszczam, że cena czyni cuda ;)

No właśnie. C- C - C. :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
35 minut temu, nicon napisał(-a):

Kilkunastoletnie samochody nadal je mają, nie nazwałbym ich raczej reliktami, a spokojnie pojeżdżą jeszcze kilkanaście. A jeżeli już mają i przewidziana jest opcja samodzielnej wymiany przez użytkownika, to nie rozumiem dlaczego ktoś (złe EU?), nie wymusił na producentach łatwej możliwości ich wymiany, bo jak widać wolny rynek tu nie zadziałał.

 

Ja się nie znam na samochodach, ale w moim gruzie żarówkę można wymienić przekręcając oprawkę o 90 stopni, nie trzeba śrubokręta, klucza etc. Myślałem że to wszędzie tak działa, nie mogłem uwierzyć znajomemu dopóki mi nie pokazał że faktycznie do tych żarówek nie ma dostępu.

To najwyraźniej było kiedyś w modzie - w Oplu Corsa D żeby wymienić żarówki trzeba zdemontować z jednej strony obudowę filtra powietrza a z drugiej skrzynki z bezpiecznikami.

Jak się ma nieduże łapki a dużo cierpliwości to da radę bez tego ale zajmuje to sporo czasu i jest raczej nie do zrobienia na drodze, w ciemnościach, w deszczu czy na mrozie.

Projekt totalnego idioty, nawet gdyby do ASO można było sobie zjechać z ulicy w każdej chwili ( a nie można ), nie dość że kłopotliwy to niebezpieczny bo halogeny mają to do siebie że nierzadko padają a wymiana doraźna jest w zasadzie niewykonalna.

W BMW 3r wymiana ksenonów zajęła mi w zasadzie tyle co odpięcie akumulatora, a one są teoretycznie wieczne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Bugs napisał(-a):

W BMW 3r wymiana ksenonów zajęła mi w zasadzie tyle co odpięcie akumulatora, a one są teoretycznie wieczne.

Nie są wieczne. Mają określoną żywotność i to widać jak wiele aut jeździ po drogach, gdzie już dawno okres trwałości minął ;)

2 godziny temu, Paulus57 napisał(-a):

Też tak uważam, ale Żona prawie z przerażeniem uciekła z salonu. Jak to się mówi - rozmiar ma znaczenie. ;) Cena też robi robotę, bo Beijing 5 jest o 30k droższy (101 a 128k). Niebagatelne jest to, że MG3 ma 194 KM a Beijing 177, no i moment obrotowy w tym mniejszym jest, o ile dobrze pamiętam 380 Nm. Do setki MG 7,1s a Beijing chyba koło 9 s. 

Dynamika jazdy na poziomie Proceeda GT, którym jeżdżę i nie mam problemu z wyprzedzeniem 2 tirów jadących jeden za drugim z prędkością limitowaną. 

Też widziałem piękniejsze, ale zakup samochodu, to zawsze kompromis chęci z możliwościami. W tym akurat jest bardzo dużo za stosunkowo mało. Cena 101k za najwyższą wersję zawiera to o czym można pomarzyć w innych markach (nawet chińskich) w takim budżecie. Kamera 360 stopni, to coś czego nie mam nawet w swoim dobrze wyposażonym Proceedzie. No i ten mało rzucający się w oczy drobiazg jakim jest auto-hold. Brakowało mi tego mocno w jazdach próbnych w T-Crossie, Aronie i Scali (w zastępstwie Fabii). 

No właśnie. C- C - C. :) 

Duże bezpieczniejsze, w teorii ;)

Ale dane, które tutaj podsunąłeś robią wrażenie. Taki moment miałem w 370Z :)

Edytowane przez Autor1984

"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Autor1984 napisał(-a):

Taki moment miałem w 370Z :)

Czyli podsumowując, chińska wyścigówka dla mas. ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Paulus57 napisał(-a):

Czyli podsumowując, chińska wyścigówka dla mas. ;) 

Tylko ta skrzynia to niewiadoma:)


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To najwyraźniej było kiedyś w modzie - w Oplu Corsa D żeby wymienić żarówki trzeba zdemontować z jednej strony obudowę filtra powietrza a z drugiej skrzynki z bezpiecznikami.
Jak się ma nieduże łapki a dużo cierpliwości to da radę bez tego ale zajmuje to sporo czasu i jest raczej nie do zrobienia na drodze, w ciemnościach, w deszczu czy na mrozie.
Projekt totalnego idioty, nawet gdyby do ASO można było sobie zjechać z ulicy w każdej chwili ( a nie można ), nie dość że kłopotliwy to niebezpieczny bo halogeny mają to do siebie że nierzadko padają a wymiana doraźna jest w zasadzie niewykonalna.
W BMW 3r wymiana ksenonów zajęła mi w zasadzie tyle co odpięcie akumulatora, a one są teoretycznie wieczne.

Za pierwszym razem poharatałem sobie ręce bo nie wierzyłem, że na prawdę tak to ktoś zaprojektował. Dopiero filmik z YT pokazał mi co trzeba odkręcić, żeby wymienić żarówki.

W temacie wymiany oleju to podzielę się tylko moją obserwacją, że od kiedy nowe samochody są w wynajmie, to całe dbanie o samochód straciło znaczenie. W firmie mamy ponad 1000 samochodów, większość BMW, wszystkie w wynajmie. Jeszcze nie spotkałem nikogo kto wymieniłby olej po 1kkm. Większość robi poniżej 20kkm rocznie, więc przy zaleceniach BMW olej jest wymieniany praktycznie co dwa lata. Na koniec okresu użytkowania, ważniejsze jest czy nie ma rysek większych niż przewiduje norma, niż to czy ktoś pałował na zimnym albo jeździł na przegrzanym oleju.
Ale już nie długo bo flota zmierza w stronę elektryfikacji, więc problem wymiany oleju zniknie


Sent from my iPhone using Tapatalk

Pozdrawiam,

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Autor1984 napisał(-a):

Tylko ta skrzynia to niewiadoma:)

Będę coś wiedział po jeździe testowej, jak to jedzie. Z drugiej strony, chyba mniej biegów, to prostsza konstrukcja a to potencjalnie powinno skutkować mniejszą awaryjnością. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Paulus57 napisał(-a):

Będę coś wiedział po jeździe testowej, jak to jedzie. Z drugiej strony, chyba mniej biegów, to prostsza konstrukcja a to potencjalnie powinno skutkować mniejszą awaryjnością. 

Tak, ale może mieć charakterystykę pracy podobną do CVT w trybie np sport. Tak długie przełożenia to ewidentnie nowość na rynku ;)


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Autor1984 napisał(-a):

Tak, ale może mieć charakterystykę pracy podobną do CVT w trybie np sport. Tak długie przełożenia to ewidentnie nowość na rynku ;)

Po dwóch godzinach jazdy powinno mi się trochę wyjaśnić, co do komfortu jazdy. Będzie to o tyle łatwe, że moc podobna do samochodu którym jeżdżę na co dzień. Zagadką pozostanie trwałość, ale MG ma siedem lat gwarancji. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Paulus57 napisał(-a):

Po dwóch godzinach jazdy powinno mi się trochę wyjaśnić, co do komfortu jazdy. Będzie to o tyle łatwe, że moc podobna do samochodu którym jeżdżę na co dzień. Zagadką pozostanie trwałość, ale MG ma siedem lat gwarancji. 

Powielają koncept koreański. Tak długą gwarancją KIA weszła mocno na polski rynek. Z doświadczenia wiadomo, że to był bardzo dobry manewr marketingowy.


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Autor1984 napisał(-a):

Powielają koncept koreański. Tak długą gwarancją KIA weszła mocno na polski rynek. Z doświadczenia wiadomo, że to był bardzo dobry manewr marketingowy.

Wariant koreański znam z tzw. autopsji, posiada on jednak pewne wyłączenia, w chińskim chyba jest ich mniej, ale to ostatecznie porównam, jeżeli spodoba mi się tak trójka od MG.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Paulus57 napisał(-a):

Wariant koreański znam z tzw. autopsji, posiada on jednak pewne wyłączenia, w chińskim chyba jest ich mniej, ale to ostatecznie porównam, jeżeli spodoba mi się tak trójka od MG.

Ceną, gwarancją i jakością wykończą konkurencję. Jeżeli ta jakość faktycznie będzie, to nie widzę innego rozwoju sytuacji. Mówie od PHEV i EV.


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Autor1984 napisał(-a):

Ceną, gwarancją i jakością wykończą konkurencję. Jeżeli ta jakość faktycznie będzie, to nie widzę innego rozwoju sytuacji. Mówie od PHEV i EV.

 

Nie bylbym az takim czarnowidzem. W kwestii nastawien zawieszenia, dynamiki jazdy, wyczucia prowadzenia to maja jeszcze sporo do nadrobienia. W Chinach priorytetem jest bling bling, ekrany, kamery do selfiaczkow w aucie i inne duperele. Jesli zaczna produkowac auta skrojone pod Europe i dopracuja brakujace elementy - moze... Ja w dzisiejszych autach, pelnych kamer i sensorow, podlaczonych do internetu przez komorke, zawsze mam nieodparte wrazenie, ze Wielki Brat patrzy. W niektorych markach bardziej niz w innych :D

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, cordi7 napisał(-a):

 

Nie bylbym az takim czarnowidzem. W kwestii nastawien zawieszenia, dynamiki jazdy, wyczucia prowadzenia to maja jeszcze sporo do nadrobienia. W Chinach priorytetem jest bling bling, ekrany, kamery do selfiaczkow w aucie i inne duperele. Jesli zaczna produkowac auta skrojone pod Europe i dopracuja brakujace elementy - moze... Ja w dzisiejszych autach, pelnych kamer i sensorow, podlaczonych do internetu przez komorke, zawsze mam nieodparte wrazenie, ze Wielki Brat patrzy. W niektorych markach bardziej niz w innych :D

 

Co prawda, to prawda. Ja jednak twierdzę, że młode pokolenie poszukuje tego co im już dziś oferują samochody. Prawda jest taka, że młodych nie stać na mieszkanie, więc przy wyborze nowego połowę tańszego auta od konkurencji raczej wybór staje się oczywisty.

Mnie szczerze intrygują chińskie elektryki i sam jestem ciekaw z czym to się je; z drugiej zaś strony ciągnie mnie do M2 w manualu i stoję w rozkroku :)


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie oddałem Q5 na serwis do regulacji zbieżności i ustawienia kierownicy. Mogłem to zrobić dopiero po przejechaniu 3k km, bo tak zaleca producent. Do tego czasu ponoć układ kierowniczy się układa. 🙄 Problem niedomykające się drzwi to jak się okazuje przypadłość wszystkich nowych Q5 i Q7, a wynika z szerokości nowych uszczelek. Przy zamykaniu drzwi tworzy się podciśnienie, które wypycha drzwi na zewnątrz. Wystarczy lekko uchylić okno, i problem znika. Można je (drzwi) wyregulować - poluzować, ale przy większych prędkościach nasili się w środku hałas. Także muszę poczekać, aż uszczelki się trochę ułożą. Co do zaleceń wymiany oleju w nowym silniku, mistrz serwisu zaleca taką wymianę po 3-5k km jako usługę dodatkowo płatną, dla większej żywotności silnika. Producent tego nie wymaga, a szef mechaników w salonie Audi jak najbardziej zaleca. 


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.