Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

Łatwa kasa,łatwa śmierć.Jak się robi takie biznesy to się kończy w ten sposób,mi tam go nie szkoda tak samo jak innych bandytów i przekręciarzy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Doradźcie proszę

Chcę kupić auto do 60 tyś i waham się pomiędzy:

BMW X3 2,5l benzyna - 2,0l diesel rok 2004-2005

lub

Suzuki Grand Vitara 2,0 benzyna lub 1,9 diesel - rok 2007

 

Za BMW przemawia serce - kocham markę - jednak będzie to auto 2-3 lata starsze z większym przebiegiem, zapewne sprowadzane z niepewną przeszłością.

 

Za Suzuki przemawia duży wybór aut z małym przebiegiem - są też krajowe, młodszy rocznik.


JACEK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Łatwa kasa,łatwa śmierć.Jak się robi takie biznesy to się kończy w ten sposób,mi tam go nie szkoda tak samo jak innych bandytów i przekręciarzy.

 

Mi też nie, ale nie da się ukryć że pare fajnych projektów zrobił

 

Doradźcie proszę

Chcę kupić auto do 60 tyś i waham się pomiędzy:

BMW X3 2,5l benzyna - 2,0l diesel rok 2004-2005

lub

Suzuki Grand Vitara 2,0 benzyna lub 1,9 diesel - rok 2007

 

Za BMW przemawia serce - kocham markę - jednak będzie to auto 2-3 lata starsze z większym przebiegiem, zapewne sprowadzane z niepewną przeszłością.

 

Za Suzuki przemawia duży wybór aut z małym przebiegiem - są też krajowe, młodszy rocznik.

 

 

Zdecydowanie X3 i diesel też daje radę, wysoko się kręci (jak na diesla) i jest dynamiczny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Doradźcie proszę

Chcę kupić auto do 60 tyś i waham się pomiędzy:

BMW X3 2,5l benzyna - 2,0l diesel rok 2004-2005

lub

Suzuki Grand Vitara 2,0 benzyna lub 1,9 diesel - rok 2007

 

Za BMW przemawia serce - kocham markę - jednak będzie to auto 2-3 lata starsze z większym przebiegiem, zapewne sprowadzane z niepewną przeszłością.

 

Za Suzuki przemawia duży wybór aut z małym przebiegiem - są też krajowe, młodszy rocznik.

 

X3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie X3 i diesel też daje radę, wysoko się kręci (jak na diesla) i jest dynamiczny.

 

Daje radę dopóki jest sprawny :) Te silniki niestety nie są szczytem bezawaryjności,więc jeśli nie robi się dużych przebiegów i jeździ głównie w mieście,na krótkich odcinkach to zdecydowanie lepiej brać benzynę N/A.To dobry silnik,tam nie ma co się psuć,spalanie też nie jest jakieś kosmiczne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Weź X3 jak wybór z tych dwóch.Gdyby nie to nie wybrałbym ani jednego ani drugiego.X3 trochę jeździłem i nigdy mnie to auto nie ujęło.I wszedł już nowy model,za chwile ceny 1 generacji trochę spadną.Pomyśl o tym.Może warto zaczekać chwilę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też raczej skłaniam się ku benzynie - nie lubię diesla w benzynie trochę boję się spalania bo eksploatacja będzie głownie miejska dalsza trasa dwa razy w roku.


JACEK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Daje radę dopóki jest sprawny :) Te silniki niestety nie są szczytem bezawaryjności,więc jeśli nie robi się dużych przebiegów i jeździ głównie w mieście,na krótkich odcinkach to zdecydowanie lepiej brać benzynę N/A.To dobry silnik,tam nie ma co się psuć,spalanie też nie jest jakieś kosmiczne.

 

 

Jeśli małe przebiegi, to pewnie że benzyna. Problem z dieslami leży niestety po stronie kiepskiego paliwa w PL...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Doradźcie proszę

Chcę kupić auto do 60 tyś i waham się pomiędzy:

BMW X3 2,5l benzyna - 2,0l diesel rok 2004-2005

lub

Suzuki Grand Vitara 2,0 benzyna lub 1,9 diesel - rok 2007

 

Za BMW przemawia serce - kocham markę - jednak będzie to auto 2-3 lata starsze z większym przebiegiem, zapewne sprowadzane z niepewną przeszłością.

 

Za Suzuki przemawia duży wybór aut z małym przebiegiem - są też krajowe, młodszy rocznik.

 

Jeżeli chcesz kupić terenówkę weż Suzuki - auto jest bardziej twarde, mniej komfortowe, bardziej dzielne w terenie.

Jeżeli chcesz mieć ładne, wygodne auto do miasta weż X3.

 

 

Ale tak na prawdę przejedź się jednym i drugim i kup te które Ci bardziej pasuje.

Ja bym wolał Suzuki.

 

Oczywiście koniecznie w benzynie.


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też się dziwię, że tyle osób bez zawahania wskazuje X3, chyba magia marki :D Z tych dwóch wybrałbym Suzuki w benzynie.


Krzysiek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli X3 to w benzynie, kuzyn miał w dieslu (2,0) i dość szybko padła mu dwumasa, ponoć nie był odosobnionym przypadkiem...


"A był dla kierowania zespołem tym, czym Herod dla Towarzystwa Przedszkolnego w Betlejem"

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Suzi Diesel to też nie bywaja odosobnione przypadki. Sasiadowi walnęło przy 80 kkm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Becie po 40... koszt ok 3kpln


"A był dla kierowania zespołem tym, czym Herod dla Towarzystwa Przedszkolnego w Betlejem"

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

W połowie maja też miałem ,,myślenice" co wybrać. Diesla czy benzynkę. A że głównie jeżdżę po mieście, zdecydowałem się na Fokę combi 1.6 benz. I nie żałuję. A raz czy dwa razy w roku długie trasy też się zrobi :D

Myślę że Koledzy dobrze radzą, na miasto benzyna. A co do marki , ja bym wziął Suzuki. Fajne auto, poza tym mniej się rzuca w oczy :)


,,..warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozum mówi bierz Suzuki nowszy, mniejsze przebiegi, dużo aut krajowych - ale człowiek nie tylko rozumem się kieruje przy wyborze :D


JACEK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem do wyboru. Napaliłem się ostro na Vectrę B Kombi Diesla, spora moc 9 latek auto 200 k. nabite, full opcja ale ochłonąłem i dobrze zrobiłem . Wziąłem z rozsądku Focusa benzynkę 6-cio latka kombi, (nie tak dobrze wypos. jak Viki), 70 k.przebiegu i nie żałuję. Obydwa pewne auta ( użytkowane u dalszej rodziny ) Czasem rozum góruje nad sercem , ale dzięki temu nie jednokrotnie zostaje nam w razie napraw więcej w kieszeni ))).. Ale to Twoja decyzja ))

Edytowane przez Calisia1

,,..warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po paru latach planuje zakup czegos takiego z jakas rozsadna benzynka:

bmw-e30-m3-diamond-black.jpg

Lub takiego (nie M,zwykla trojeczke)

M3-7.JPG

 

Obecnie smigam e36 i jest fajna ale zle sie kojarzy w naszym spoleczenstwie no i traci na wartosci. Moim marzeniem jest e30 z silnikiem super eta. Odprezona jednostka ktora po zmianie glowicy i kilku mniej istotnym modyfikacjom przekracza 200km i miazdy momentem. W zasadzie to jakbym znalazl zdrowa bude e30 to moze pokusilbym sie wsadzic do srodka 2.8. W tej chwili zadbane e30 z r6 jest w cenie i mysle ze taniec nie bedzie.


Obecnie na nadgarstku Orient Star SDK05003W0

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a mam pytanie do kolegów i koleżanek.

czy ktoś z Was miał może do czynienia z peugeotem 206 s16 ?

pytam bo nadchodzi czas na zakup dwóch kółek i właśnie zastanwaiam się nad tym modelem ;)

jakie są słabe/mocne strony tego auta

trochę się boje francuzów, chyba ze względu na stereotypy :lol:, ale 206 w wersji s16 ostatnio zawładnął moim sercem

no i pytanie teraz czy warto?

z góry dzięki za opinie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nieprecyzyjny zewnętrzny mecjanizm zmiany biegów (zmora Peugeotów) i opuszczające się drzwi w 3 dzrzwiowej wersji (nie da się tego wyragulować, trzeba je dźwigac przy zamykaniu). Z mechanizmem zmiany biegów można walczyć (często wymieniać takie cóś pod samochodem) lub się przyzwyczaić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dziadek ma peugeota 206 i po 60 tys kierownica jest calkiem obdarta ze skory. oprocz tego problemow nie mial wersja 5 drzwi i 1.4 benzynka.


Obecnie na nadgarstku Orient Star SDK05003W0

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dziadek ma peugeota 206 i po 60 tys kierownica jest calkiem obdarta ze skory. oprocz tego problemow nie mial wersja 5 drzwi i 1.4 benzynka.

 

spoko akurat tym bym się nie przejmował.

w mojej poprzedniej fieście przy przebiegu około 80 tysięcy skóry już prawie nie było

a właściwie materiału, który miał imitować skórę a w rzeczywistości był cieniutkim skóropodobnym badziewiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To samo jest z kierownicami Renaultów.

Ale tak jak Kolega wczesniej pisał, tym akurat nie trzeba sie za bardzo przejmowac.

Wziąc przed kupnem autko na ,,kombajn" (znaczy szarpaki),sprawdzic kompresję, i mniej wiecej wiedziec co sie kupuje...


,,..warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To samo jest z kierownicami Renaultów.

Ale tak jak Kolega wczesniej pisał, tym akurat nie trzeba sie za bardzo przejmowac.

Wziąc przed kupnem autko na ,,kombajn" (znaczy szarpaki),sprawdzic kompresję, i mniej wiecej wiedziec co sie kupuje...

A drzwi to nie tylko u Peugeotów opadaja...

Miałem Escorta 3 d. tez drzwi się ,,uciągły"

Teraz mam Fokę , i tez od strony pasażera sa drzwi niżej, ale tu na szczeście można wymienic zawias i tyle )


,,..warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem 206 1,4 od nowości i nigdy więcej. Po każdej zimie końcówki drążków do wymiany, alternator padł po 30tyś km, później chłodnica zaczęła cieknąć we wszystkich możliwych miejscach, klapa bagażnika rdzewiała po 3-latach (auto nigdy nie bite)a z zamykaniem drzwi był problem od nowości - oddałem go w rozliczeniu po cenie eurotaxu i nie żałowałem


JACEK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.