Pogadajmy o samochodach :-)

[QuadrifoglioVerde 3521]

Yes Sir

 

 

 

Dokładnie tak jak mówisz- jak będę miał z czymś problem,

to wtedy będę pewnie czytał, a na razie nie ma czasu na pierdoły

Zresztą instrukcja ma 350 stron- litości- zejdźcie ze mnie-

naprawdę aż tak mi się nie nudzi

 

Do Ciebie nic nie mamy bo ty nie lamentujesz na forach jakie to dane modele sa awaryjne itd.

Ja tez bym nie czytał ale jak mam cos do zrobienia, jakis problem to najpierw szukam w instrukcji obslugi albo sciagam sobie serwisówkę z sieci.

 

Rychu planujemy z Rafałem jakieś spotkanko....może Niedziela ? Bo sobote mam zabookowaną.

[QuadrifoglioVerde 3521]

Gwarancja była 2-letnia. auto z września 2007r a naprawy zaczęły się we wrześniu 2009r.

Auto jest na firmę więc idzie to w koszta ale te mimo wszystko są i tak stanowczo za wysokie.

 

Trochę dziwne autko sobie na firmowe obrałeś ...ale ja z racji upodobania do małych pewnie kupiłbym na firmę coś podobnego

 

Niewiem czy wiesz....ale pewnie nie wiesz ...ale jako jeden z pierwszych miałem okazję ten model volvo w polsce widzieć bo byłem na pokazie w Lubiążu pod Wrocławiem w 2007r! sic jak ten czas szybko leci.

Edited November 17, 2011 by marcomartin

[Mikołaj N 388]

Trochę dziwne autko sobie na firmowe obrałeś ...ale ja z racji upodobania do małych pewnie kupiłbym na firmę coś podobnego

 

Niewiem czy wiesz....ale pewnie nie wiesz ...ale jako jeden z pierwszych miałem okazję ten model volvo w polsce widzieć bo byłem na pokazie w Lubiążu pod Wrocławiem w 2007r! sic jak ten czas szybko leci.

 

Też byłem na tym pokazie, w sumie nic szczególnego. Jedynie po placu solnym w kółko się potem fajnie jeździło tymi kolorowymi wersjami. Moja koleżanka była hostessą "objeżdżającą" te wozy i się załapałem...

[QuadrifoglioVerde 3521]

Też byłem na tym pokazie, w sumie nic szczególnego. Jedynie po placu solnym w kółko się potem fajnie jeździło tymi kolorowymi wersjami. Moja koleżanka była hostessą "objeżdżającą" te wozy i się załapałem...

 

A na podstoliku wrocławskim jak Cię nie widzieli tak nadal nie widzą....nicponiu jeden...

 

Fakt pokaz nic szczególnego...można było z tej scenerii wykrzesać coś lepszego...ale towarzystko za darmo pojadło, popiło...i to chyba było meritum

[klapouch 1]

Zrobiłem sobie zestawienie kosztów napraw tej C30 i tak:

koszty serwisu w okresie wrzesień 2009 - Listopad 2011 wyniosły bagatela PLN 27000 bez paru groszy.

Są to koszty SAMYCH NAPRAW bez kosztów okresowego serwisowania.

Dodam tylko że serwisuję w nieautoryzowanym serwisie volvo.

 

Żeby było śmieszniej to teraz jeszcze trzeba zregenerować turbinę i wymienić intercooler (dodatkowe około 4-5k)

Pasowałoby też wymienić filtr cząstek stałych ale że niedawno dolewany był do niego płyn to będę jeździł na starym aż się całkiem zapcha.

 

a co było robione (nie wszystko pamiętam):

- wymiana CAŁEGO systemu klimatyzacji (zatarł się kompresor)

- wymiana alternatora (wg serwisu ten typ tak ma)

- wymiana wysprzęglika (jw.)

- wymiana sprzęgła

- wymiana układu hamulcowego (przód)

 

i MASA innych drobnych pierdół (w tym wymiana szyby czołowej)

 

Tygodniowo robię tym autem jakieś 600km (trasa/miasto). Spalanie: około 7-8l/100km.

ogólnie rzecz ujmując fajne autko ale cholernie drogie w utrzymaniu.

może to choroby wieku młodzieńczego (auto z samego początku produkcji)

 

 

Moja gwarancja kończy się dosłownie za chwilę. Mam nadzieję, że ominą mnie takie "przygody"

[Guest pedeka]

Mam cinquecento w holenderskim gazie

[dasiek7 16]

Odnośnie stylu jazdy: jeżdząc po naszych drogach z tego co widzę 2/3 samochodów widząć zmianę świateł na czerwone lub prostopadłą drogę nadrzędną za 200m oraz mając 150 m w miarę dobrej drogi i 50 m dziur/torowisk tramwajowych - będzie na ostanich 50m najbardziej wytracało prędkość hamując pedałem. Z kolei >95% kierowców progi zwalniające przejeżdza w kierunku do nich prostopadłym, nie wspominająć już o tych, którzy je przejeżdzają na hamując dopóki przednie koła go nie przejądą. Takich przykładów jest więcej. Oczywiście część z nich ma na pewno gdzieś koszty napraw na rzecz zmiany nawyków, ale sądzę, że wśród użytkowników aut prywatnych jest ich stosunkowo bardzo niewielu.

 

Mam kilku znajomych mechaników w różnych ASO, i niektórzy mają tam ciekawe szkolenia z wynikami badań na temat wpływu stylu jazdy na żywotność poszczególnych podzespołów (chodzi głównie o prawidłową diagnostykę przyczyn usterek w przypadku roszczeń klientów co do napraw gwarancyjnych). Moim ulubiencem jest właściciel mocnego Volvo, który po kupnie auta stwierdził, że przez krótki pierwszy bieg wygodniej mu się rusza z dwójki. Swoim nowym sposobem przejach nim prawie 6 tys km! i chciał na gwarancji wymienić spalone do cna sprzęgło. Mało tego facet... straszył ASO sądem! :-D Ciekawą zmorą ASO są nabywcy nowych aut, którzy chcą reklamować fakt, że jak wciskają równocześnie przyciski sterujące podnoszeniem szyb w drzwiach przednich lewych i prawych, to jedna z nich jest np. o 1s szybciej zamknięta - a oni chcieliby równocześnie. ;-)

 

 

Jeszcze zapomniales o osobach ktore stoja w korku i trzymaja noge caly czas na sprzegle......albo o zgrozo na polsprzegle......

 

Mam kolege ktory sie dziwil ze zerwal mu sie pasek rozrzadu......nie wiem czy na nim zrobil ze 25tys km.......ale on chyba jeszcze nigdy nie ruszyl autem zeby kola nie zapiszczaly......a silnik slabiutki 1.7 td 75km.....a opony troche trzymaja R16 225 szerokosci

[Guest Jash]

A na podstoliku wrocławskim jak Cię nie widzieli tak nadal nie widzą....nicponiu jeden...

 

 

Nieprawda. Dwa razy w tygodniu odbywamy mini podstoliki w pewnym miejscu, do którego sam czasem zaglądasz

Edited November 18, 2011 by Jash

[dariusz79 0]

Mercedes w202 rocznik 2000 kombiaczek , sport line. Obecnie jestem na etapie poszukiwań w124 coupe rocznik 95-96 . Podstawa to automatyczna skrzynia biegów . Jesli ktoś szuka dobrego autka za małe pieniądze to polecam Fiata Pandę .

[ricardo216 102]

Rychu planujemy z Rafałem jakieś spotkanko....może Niedziela ? Bo sobote mam zabookowaną.

wysłałem Ci pw

[QuadrifoglioVerde 3521]

Nieprawda. Dwa razy w tygodniu odbywamy mini podstoliki w pewnym miejscu, do którego sam czasem zaglądasz

 

Myślisz, że jest szansa że przerodzi się to w coś poważniejszego ?

[Mikołaj N 388]

Nieprawda. Dwa razy w tygodniu odbywamy mini podstoliki w pewnym miejscu, do którego sam czasem zaglądasz

 

Ano tak, nasze podstoliki są wprost proporcjonalne do iloiści zakupów, które odbywa moja żona. Nawet wczoraj w Arkadach Ciebie szukałem ale Ty to kolego teleportujesz się jak w star treku z miejsca na miejsce. Ale przynajmniej sobie Omesie pooglądałem

Na podstolik wpadnę, ale ja nawet nie wiem kiedy to i gdzie

 

A wracając do tematu samochodów to mam dylemat właśnie. Mam kolegę w Inchcape i mają z Premium Select, BMW X3 2,0xd 170PS, 48 tys przebiegu, oczywiście po wszystkich przeglądach i bez wypadku, a to wszystko za 90 tys. No i mogę żony Yeti (2011r) zamienić na te BMW (2008r) i kurcze dopłacając tylko 6 tys... No i beta ma automat...

Gdyby nie to, że do bety dochodzi jeszcze ubezpieczenie za jakieś 5 tys do zrobienia (w Yeti mam na dwa lata z głowy) to bym się nie wahał...

[seiken 86]

Ja tam stawiam na oszczednosc miałem juz wiele samochodów - fantazja "ułańska" dawno minęła

dla tego od kilku lat jezdze Peugeotem 307 SW 1.6 HDI

ostatnio robiłem trase 860 km po Polsce srednia moze nie wyszła rew. 65km/h ale to był piatek

w tym ok 25km po dwupasmówce ale spalanie wyszło 4.6l

Zrobiłem tym samochodem 156 tys w tym czasie wymieniłem uszczelki pod wtryskami koszt ok 200zł i pekła mi chłodnica od klimy koszt 700zł z wymianą

/pierwsza wymiana paska rozrzadu po 230tys dobije do 200 i wymienie/

[Krzyzol 4]

Seiken - przy podobnym dystansie, nieco większej średniej (pow. 70 km/h) na trasie Katowice - Kołobrzeg, spalanie wyszło mi 4,2 l/100 ON

 

Po zweryfikowaniu wskazań komputera wyglądałem mniej więcej tak

 

Silnik 1.5 dci 100km.

[seiken 86]

Ta tyle tez robie jak mam klime wyłaczona i

jade na tempomacie

[Mikołaj N 388]

hmmm, yeti mojej zony pali jakies 10 w miescie, ale takie wyniki o jakich piszecie nie robia wrazenia. Stara fabia 1,4tdi palila 3,9l w trasie... Ogole wg mnie auto pali zawsze tyle ile powinno. 5l czy 10, co za roznica. Samochod jest dla tez czyms dla zabawy wiec ważne aby był FUN!

[seiken 86]

Samochod jest dla tez czyms dla zabawy wiec ważne aby był FUN!

Do zabawy to mam dwa modele RC które "pozeraja" prad elektryczny a do 100 rozpedzaja sie w 3sek

a radocha na torze jest ogromna

[KURNAJANEK 8]

Do zabawy to mam dwa modele RC które "pozeraja" prad elektryczny a do 100 rozpedzaja sie w 3sek

a radocha na torze jest ogromna

 

a jakie ?? poka ?

[seiken 86]

X-RAY T2

TRAXXAS E-REVO Mamba monster

[Maks 3 9]

seiken no rewelacja

 

A co do wymiany Yeti na BMW myślę,że trzeba by się przejechać i porównać i wybrać to co pasuje najlepiej

[daczkes 0]

http://rogow.straz.org.pl/sprzet.html

Każdym z tych, prywatnie a3 TDI.

[szkodnik655 90]

A ja się teraz wyróżnię. Jeżdżę wyremontowaną przez siebie CZ 350 z 1983 roku. Samochodu nie posiadam

[primabaleron 1174]

A ja się teraz wyróżnię. Jeżdżę wyremontowaną przez siebie CZ 350 z 1983 roku. Samochodu nie posiadam

Też miałem taką Gorzej teraz z kolanami

[Solve 189]

A jeździł ktoś z Was Matizem? Posiadam od tygodnia Matiza Friend '99 - muszę przyznać, że to całkiem fajne, zwinne, zgrabne miejskie autko

[Pavulon 2]

Ja poruszam się Kią Rio z 2002 roku Jak na pierwsze auto to jest super - sporo miejsca w środku i przyzwoity bagażnik. Na razie nie potrzeba mi nic więcej