Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

Już rozwijam , otóż kiedy mi zależało na mocy , bo jeździłem wokół komina i chciałem mieć przyjemność z jazdy, to ujeżdzałem 3 litrowego benzynowego Jaguara , odkąd zależy mi na spalaniu bo zacząłem sporo jeździć po Europie , patrzę na diesle.

Dlatego uśmiecham się gdy ktoś mi mówi o mocy ale rozpatruje diesle , chcesz moc bierzesz 5.0MPower w benzynie, chcesz ekonomii - szukasz diesla. :)

No ja nie zgadzam się z Tobą w tym względzie. Podajesz skrajne przykłady, jak chce moc nie musi to być zaraz 5.0 MPower. Dieselek w beemce 3-ce 3.0 - zapewnia temu autu ok. 6 s -100 km/h, jeszcze lepsze czasy przyspieszenia z prędkości np. 80-140 (często w naszych warunkach przydatny parametr) i 240 Vmax, więc jest to moc ponad przeciętna, przy średnim spalaniu 8-9 l/ 100km. 3.0 benzyna nie będzie wiele szybsza, w pewnych okolicznościach wolniejsza, mocniejsza o 20-30 KM, ale z niższym momentem obrotowym i niestety ok 30% wyższym średnim spalaniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście,jeżeli chodzi o moment obrotowy trzeba mieć 2x taką pojemność w benzynie,żeby dorównać silnikowi diesla..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie o to mi chodziło , rozumiem że można znaleźć diesla o mocy porównywalnej do "dużej "benzyny , natomiast uważam , że jeśli ktoś rozważa jako priorytet moc i frajde z jazdy , patrzy na auta benzynowe przedewszystkim , a nie na mocne diesle... Czyli gdybym chciał teraz auta o sportowym zacięciu to prawdopodobnie zamiast e60 patrzyłbym np na zadbane porsche z 2003/2004r w tej samej cenie.

P.s diesel 3.0 w bmw to "setka" w 6,8 sek wg katalogu (podejrzewam że w rzeczywistosci trochę słabiej to wypada )

Edytowane przez Lexxus

e8Me4oa.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Diesel jest bardziej uniwersalny,mało pali, ma osiągi..Benzynka jest cicha,łatwiejsza i tańsza  w zakupie i naprawie,mniej wymagająca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie , myślę że ta łatwość naprawy i mniejsza awaryjność powoduje , że ludzie myślący o sportowym traktowaniu pedału gazu , wybiorą benzynę a nie silnego diesla .

Edytowane przez Lexxus

e8Me4oa.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście dobrze by było mieć odpowiedni samochód dla danej okazji - tak jak zegarek :). Diesla kombi czy suva na długie trasy i dla rodziny , coś lekkiego, ponadczasowego w mocnej benzynie do zabawy na letnie wieczory.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie w domu każdy ma swoje auto,jakbym miał kupić jeszcze jedno "dla zabawy" sąsiedzi pomyśleli by ,że mam mini autohandel:)Tymbardziej,że często zmieniam auta,w zeszłym roku zaliczyłem 3 :)Teraz postanowiłem z 2-3 lata odpuścić,bo na samochodach to tylko"plecy " można zaliczyć:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko spójrz Akis na użyteczny zakres obrotów w Dieslu. Przy 4000 na minutę musisz zmienić bieg - benzyna dopiero łapie wiatr w żagle. Diesel nie jest uniwersalny. Diesel jest ekonomiczniejszy.

A co do żyłowania - ja wiem, że to technika i lepszy osprzęt - ale to jest właśnie "żyłowanie" . Podnosi się sprawność kosztem żywotności. Nadal są silniki diesla budowane wg dzisiejszy zasad i nie wyżyłowane dające 115 km z 1,7, 90 km z 1,4, 130 km z 2.0. Ale 240 KM z 3.0 to już silnik z którego wyciśnięto sporo. Oczywiście, że da się więcej. Można i 500 km z 1,5 litra. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na moc duży wpływ ma sama turbina,w zależności od zastosowanej możesz regulować mechanicznie moc jednostki.Silniki 3,0 tdi w najsłabszej wersji mają 225koni,W sumie przeliczając na moc/pojemność bardzo trwały silnik VW1,9 130KM daje nam 73,6kucyka z litra pojemności,w 3.0 wychodzi 75kuca/litr.Czy ten silnik jest wyżyłowany?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja nie zgadzam się z Tobą w tym względzie. Podajesz skrajne przykłady, jak chce moc nie musi to być zaraz 5.0 MPower. Dieselek w beemce 3-ce 3.0 - zapewnia temu autu ok. 6 s -100 km/h, jeszcze lepsze czasy przyspieszenia z prędkości np. 80-140 (często w naszych warunkach przydatny parametr) i 240 Vmax, więc jest to moc ponad przeciętna, przy średnim spalaniu 8-9 l/ 100km. 3.0 benzyna nie będzie wiele szybsza, w pewnych okolicznościach wolniejsza, mocniejsza o 20-30 KM, ale z niższym momentem obrotowym i niestety ok 30% wyższym średnim spalaniem.

Brawo, trafiłeś w sedno.  Ogólnie błędem jest zestawianie zestawianie turbodiesla z wolnossącym benzyniakiem o tej samej pojemności. Aby w codziennej jeździe ( czyli w praktyce przy około połowie obrotów mocy maksymalnej bo przecież nie "kręcimy" wciąż do odcięcia  ) wolnossący benzyniak był dynamiką porównywalny z dieslem 3,0 - musi mieć ok. 4 l pojemności. 


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie o to mi chodziło , rozumiem że można znaleźć diesla o mocy porównywalnej do "dużej "benzyny , natomiast uważam , że jeśli ktoś rozważa jako priorytet moc i frajde z jazdy , patrzy na auta benzynowe przedewszystkim , a nie na mocne diesle... Czyli gdybym chciał teraz auta o sportowym zacięciu to prawdopodobnie zamiast e60 patrzyłbym np na zadbane porsche z 2003/2004r w tej samej cenie.

P.s diesel 3.0 w bmw to "setka" w 6,8 sek wg katalogu (podejrzewam że w rzeczywistosci trochę słabiej to wypada )

 

Jest jeszcze trzecia opcja - że komuś zależy na niskich kosztach paliwa, lubi mocne, duże auta a jednocześnie diesel z przyczyn ogólnie znanych jest nieakceptowalny ( dźwięk, kultura pracy, charakterystyka mocy, smród spalin ). I co wtedy ma wybrać?

Edytowane przez gustaw6666

Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na moc duży wpływ ma sama turbina,w zależności od zastosowanej możesz regulować mechanicznie moc jednostki.Silniki 3,0 tdi w najsłabszej wersji mają 225koni,W sumie przeliczając na moc/pojemność bardzo trwały silnik VW1,9 130KM daje nam 73,6kucyka z litra pojemności,w 3.0 wychodzi 75kuca/litr.Czy ten silnik jest wyżyłowany?

Akis. Niezależnie od tego czy jest turbo czy nie moc generuje silnik. Turbina jest po to by dostarczyć więcej tlenu. Owszem stopień sprężania jest zmniejszany, ale turbo to ewidentnie sposób na żyłowanie.

1,9 tdi ma 68.4 km z litra. A słynny z trwałości to był raczej 90, 100 i 115 km. Oczywiście nie twierdze ze ten 130 był zły.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

akism: "Nauszniki i maskę tlenową  :)"

 

 

 

To poprawna odpowiedź. Wygrałeś talon na wywóz nieczystości płynnych ufundowany przez firmę KOSZ sp. z o.o.   :)

Edytowane przez gustaw6666

Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akis. Niezależnie od tego czy jest turbo czy nie moc generuje silnik. Turbina jest po to by dostarczyć więcej tlenu. Owszem stopień sprężania jest zmniejszany, ale turbo to ewidentnie sposób na żyłowanie.

1,9 tdi ma 68.4 km z litra. A słynny z trwałości to był raczej 90, 100 i 115 km. Oczywiście nie twierdze ze ten 130 był zły.

Niezależnie od mocy to cały czas jest ten sam silnik.Akurat mam styczność z wersją 130konną,ponieważ mój znajomy ma audi a4 z tym silnikiem-nakręcone 360 tys bez dotknięcia(przy 200tys regenerował turbinę)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nadzwyczaj dobry wynik. Aż dziw, że koło dwumasowe i pompowtryskiwacze tak długo wytrzymały.


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie porównuj do konstrukcji sprzed 20 lat, technika i możliwości poszły do przodu, zmienił się osprzęt i wiele istotnych elementów. Na rynku jest kilka niewysilonych diesli. Chociażby rodzina mercedesa 2143 ccm. W najsłabszym wariancie 200 CDI ma 136 KM, w najmocniejszym 250 CDI z tego samego silnika wyciągnięte jest 204 KM. Jak pokazują oferty z nimiec np kilkuletnie E klasy z przebiegiem po kilkaset tysięcy km, czy taksówki to przede wszystkim najsłabsze wersje. Są też wersje pośrednie 220 CDI. Pokazuje to jednak, że przy tym samym silniku, manipulując osprzętem defakto zwiększając ciśnienie i temperaturę pracy (oczywiście te parametry wpływają negatywnie na ogólna trwałość jednostki) możemy go potężnie wysilić, ale i zostawić spokojną wersję długodystansową.

Do tego obrazu nalezy dodac jeszcze silniki OM642, 3l V6 ktore staruja od 231KM w 300CDI i dochodza do 275KM w 350CDI. Ta najslabsza oferuje 6 sec do 100km i jest wciaz ekonomiczna (7.6 mieszany, 6,7 autostrada) oraz nie ma z nia wiekszych problemow.

 

ps.

byl jeszcze slabszy C180CDI 116KM.

Edit: moj blad, to byl 1998cc nie 2143cc

Edytowane przez switch107

nie spiesz się ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nadzwyczaj dobry wynik. Aż dziw, że koło dwumasowe i pompowtryskiwacze tak długo wytrzymały.

Sprzęgło się troszku ślizga co do dwumasy czuć drgania..Generalnie te 1500zł trzeba wrzucić,ale to nie jest jakaś straszna kwota.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i oczywiście dwumasa - to nie element silnika. Mój szwagier jako drugi w rodzinie dojeżdża superba 1,9 130 koni - 400 000 stuknęło i dopiero wymienił dwumasę. Słabsze wersje mają chyba koło jednomasowe. Poza tym kilka razy robiona turbina - ale to raczej chyba wina stylu jazdy poprzedniego właściciela - też szwagra :)

W bliźniaczo kupionym na firmę superbie od razu wrzucono program i 160 koników. Niestety - ten silnik już nie istnieje.....

 

Akis - niezależnie od mocy to ten sam silnik, ale zależna od mocy jest jego trwałość - ale toć to staruszek na pompkach. Mówimy o dzisiejszych dieslach - nowe możliwości techniczne pozwoliły dieslom wrócić "na salony" - ale nie oszukujmy się, że bez "plusów ujemnych". Trwałość absolutnie już nie ta, koszty eksploatacji także. Zdecydowałbym się dziś na diesla wyłącznie przy przebiegach powyżej 50 tysięcy rocznie i wymianą najpóźniej przy 150 000 km. Kiedyś tak jeździłem. Dziś na szczęście nie. A przy braku ograniczeń finansowych - tylko duży benzyniak, najlepiej bez żadnych turbin, pierdów, bezpośrednich wtrysków itp. 

Edytowane przez Adi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście,jeżeli chodzi o moment obrotowy trzeba mieć 2x taką pojemność w benzynie,żeby dorównać silnikowi diesla..

to wynika z odmiennej konstrukcji silników, która wpływa na charakterystykę pracy i parametry. Na pewno silniki benzynowe uzyskują większą moc, a diesle większy moment. Generalizując na osiągi - większy wpływ ma moc - stąd wykorzystanie silników ZI w sporcie, a silników diesla w transporcie ze względu na ich przewagę w innych aspektach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na moc duży wpływ ma sama turbina,w zależności od zastosowanej możesz regulować mechanicznie moc jednostki.Silniki 3,0 tdi w najsłabszej wersji mają 225koni,W sumie przeliczając na moc/pojemność bardzo trwały silnik VW1,9 130KM daje nam 73,6kucyka z litra pojemności,w 3.0 wychodzi 75kuca/litr.Czy ten silnik jest wyżyłowany?

 

wersja 1.9 tdi 130 KM była prawie najmocniejsza (była też 150 KM) - wyżyłowana bardziej od pozostałych odmian tego silnika. Silnik bazowy na pompowtryskiwaczach 1.9 TDI miał 101 KM.

 

To nadzwyczaj dobry wynik. Aż dziw, że koło dwumasowe i pompowtryskiwacze tak długo wytrzymały.

 

nic nadzwyczajnego. To jest bardzo dobry silnik konstrukcyjne. Mam znajomego handlarza, który kręci passaty 130 KM z przebiegami 5-600 000 km na 200 000, a taksówki w wersjach 101 KM spokojnie (oczywiście mowie o bloku i głowicy, turbinę trzeba regenerować, czy inne elementy osprzętu) do miliona dochodzą.

 

Przykład jeżdżącej 130 KM z przebiegiem 700 000 km:

http://suchen.mobile.de/auto-inserat/vw-passat-variant-1-9-tdi-4motion-grassau/192131146.html?lang=de&pageNumber=1&__lp=1&scopeId=C&sortOption.sortBy=specifics.mileage&sortOption.sortOrder=DESCENDING&makeModelVariant1.makeId=25200&makeModelVariant1.modelId=25&makeModelVariant1.searchInFreetext=false&makeModelVariant2.searchInFreetext=false&makeModelVariant3.searchInFreetext=false&fuels=DIESEL&negativeFeatures=EXPORT&minMileage=500000

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie w domu każdy ma swoje auto,jakbym miał kupić jeszcze jedno "dla zabawy" sąsiedzi pomyśleli by ,że mam mini autohandel:)Tymbardziej,że często zmieniam auta,w zeszłym roku zaliczyłem 3 :)Teraz postanowiłem z 2-3 lata odpuścić,bo na samochodach to tylko"plecy " można zaliczyć :(

 

Prosta zasada im droższe auto, im droższe w eksploatacji tym więcej tracisz przy odsprzedaży. Jak sobie kupisz w salonie auto klasy A8 4.2 TDI z dodatkami za ok 600 000 zł. To po 3 latach i 150 000 km, mimo, że auto będzie w prawie idealnym stanie jesteś prawie 0,5 bańki w plecy.

W zasadzie auto droższe, bardziej luksusowe niż np. octavia kombi z bagażnikiem 600 litrów i silnikiem ok 150 KM nie jest nikomu do sprawnej i bezpiecznej jazdy potrzebne jeśli traktuje auto jako przedmiot użytkowy. Tym bardziej taka octavia z silnikiem 1.6 MPI, kupiona w salonie za powiedzmy 65 000 zł, potrafi kosztować jako 3 letnie auto ok 40 000 zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pokaż mi benzynkę ,która tyle przejedzie..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten passat w porównaniu z tymi merolami wyglądał jak nówka..W tamtym okresie mercedes miał olbrzymie kłopoty z rdzą.Sam miałem 3 letnią c-klasę z 2003r kupioną u Zasady i już miała wykwity rdzy na klapie(kombi).Później dowiedziałem się,że to normalne...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.