Właśnie obejrzałem film...

[arturlep 1381]

Continental w świecie Johna Wicka - jestem pozytywnie zaskoczony 

[mandaryn44 886]

A był ktoś na Zielonej granicy? Nie, że oglądał urywki i słyszał, tylko był?

[Bugs 4218]

A był ktoś na Zielonej granicy? Nie, że oglądał urywki i słyszał, tylko był?

Jak nie zdejmą to się wybiorę, chrum chrum

[mirek 1969 936]

16 godzin temu, szuwi napisał(-a):

Podobno nie warto - SS gra przez 15 minut, i to na siedząco, tylko JS daje radę.... 

Poszedłem z nudów.  Ja to chyba już jestem za stary na takie brednie.

[TomcioMiki 29383]

3 godziny temu, mirek 1969 napisał(-a):

Poszedłem z nudów.  Ja to chyba już jestem za stary na takie brednie.

Oj tam oj tam jaki stary trzeba oglądać z przymrużonymi oczyma 😆😆😆

[Lincoln Six Echo 63568]

Zielony cały jestem z bezsilności, bo dylemat mam niemal bezgraniczny - jak pójdę, to ..., jak nie pójdę, to ...

Co tu robić...? 🙃

A jeżeli obejrzę, ale na VOD, w domu, bez zbędnych świadków i tak niby z zainteresowaniem, ale bez wielkiej ekscytacji..? 🤣

[TomcioMiki 29383]

30 minut temu, Lincoln Six Echo napisał(-a):

Zielony cały jestem z bezsilności, bo dylemat mam niemal bezgraniczny - jak pójdę, to ..., jak nie pójdę, to ...

Co tu robić...? 🙃

A jeżeli obejrzę, ale na VOD, w domu, bez zbędnych świadków i tak niby z zainteresowaniem, ale bez wielkiej ekscytacji..? 🤣

Idź idź idź idź nie czaj się 😁😁😁 to nie boli 🤗🤗🤗

[mario1971 53887]

54 minuty temu, TomcioMiki napisał(-a):

Idź idź idź idź nie czaj się 😁😁😁 to nie boli 🤗🤗🤗

 

[loco50 27435]

22 godziny temu, szuwi napisał(-a):

Podobno nie warto - SS gra przez 15 minut, i to na siedząco, tylko JS daje radę.... 

W punkt. Straszny gniot. 

[zegarkowo_rowerowo 3390]

Dosłownie przed chwilą wróciłem z Zielonej granicy. Nie napiszę, że to fajny film, bo to sformułowanie w tym przypadku jest nie na miejscu... Uważam, że warto obejrzeć. I jeszcze jedno, sala kinowa była pełna. Ludzi, nie świń... 

[Lincoln Six Echo 63568]

3 godziny temu, TomcioMiki napisał(-a):

Idź idź idź idź nie czaj się 😁😁😁 to nie boli 🤗🤗🤗

 

I tu się mylisz! Ostatnio, niezależnie od tego, czy film mi się podoba, czy nie (chociaż staram się STARANNIE wybierać), po ok. godzinie i tak zaczynam odczuwać... ból pewnej części ciała...   

[TomcioMiki 29383]

3 godziny temu, Lincoln Six Echo napisał(-a):

 

I tu się mylisz! Ostatnio, niezależnie od tego, czy film mi się podoba, czy nie (chociaż staram się STARANNIE wybierać), po ok. godzinie i tak zaczynam odczuwać... ból pewnej części ciała...   

🤣🤣🤣  może zauważyłeś ja byłem na maratonie wszystkie cztery części 7 i pół godziny trza być twardym 😁😁😁 młody trochę przysnął ale i tak mu się podobało 🤗🤗🤗

[TomcioMiki 29383]

Na to się wybieram do Imaxa 😁😁😁

[Bugs 4218]

9 godzin temu, zegarkowo_rowerowo napisał(-a):

Dosłownie przed chwilą wróciłem z Zielonej granicy. Nie napiszę, że to fajny film, bo to sformułowanie w tym przypadku jest nie na miejscu... Uważam, że warto obejrzeć. I jeszcze jedno, sala kinowa była pełna. Ludzi, nie świń... 

Ja uważam że trzeba pójść ze względu na bezprecedensowy i skandaliczny hejt  gdzie za pieniądze podatnika władza (  używając publicznej  TVP Info, kupując przez MSWiA spoty do wyświetlania przed filmem, ustami prezydenta itp )  prowadzi zohydzającą kampanię przeciwko temu filmowi.

Widzieliście taki program na TVP Info "Jak oni kłamią"? Coś nieprawdopodobnego, Goebbels mógłby się uczyć.

Tego nie można tolerować, tu nie można milczeć zasłaniając się kulturą i apolitycznością, teraz już nie można być apolitycznym.

Chrum, chrum 🐷

 

Edytowane 25 Września 2023 przez Bugs

[agremi 9890]

W dniu 4.07.2023 o 12:18, Edmund Exley napisał(-a):

 

Proszę - dużo by jeszcze można dopisać.

 

Nie widziałem, ale chcę obejrzeć:
- „Fatalne zauroczenie” z Douglasem
- „Tylko aniołowie mają skrzydła”
- „Novecento”
- naprawdę sporo filmów Spielberga, w tym m.in. „Amistad”, „E.T.”, „Imperium słońca”, kilka najnowszych („Czwarta władza”, „Lincoln”, „Player One”),
- „Pretty Woman”
- „Pani Doubtfire”
- ostatnie filmy Smarzowskiego („Wołyń”, „Kler”, „Wesele 2”)
- kilka głośnych polskich filmów z ostatnich lat („Wszystkie nasze strachy”, „Żeby nie było śladów”, „Boże Ciało”)
- „Dunkierka”
- „Interstellar”
- „Tajemnica Brokeback Mountain”
- „Przeminęło z wiatrem”
- „Tokijska opowieść”
- „Metropolis” i wiele klasyków kina niemego
- kilka filmów Finchera („Zaginiona dziewczyna”, „Ciekawy przypadek…”)

 

Nie widziałem, ale mogę kiedyś obejrzeć przy okazji:
- Gwiezdne wojny od 1999
- wszystkie części Indiany Jonesa
- w latach 1999-2003 obejrzałem wszystko, w czym grał Al Pacino (z wyjątkiem „Chinese Coffee”, które obejrzałem kilka lat temu). Później coraz więcej zacząłem opuszczać i wciąż nie widziałem kilku jego filmów
- Jeanne Dielman, 23, Quai du Commerce, 1080 Bruxelles (1975) – ostatnio zrobili z tego filmu wielkie arcydzieło, kilkanaście minut już obejrzałem, ale nie pamiętam, czy bohaterka obrała już te ziemniaki czy nie
- większość filmów Bergmana, Antonioniego, Bunuela, Tarkowskiego itp.
- „Mad Max” – wszystkie części
- „Braveheart”
- „Pogromcy duchów”
- druga i trzecia część „Władcy pierścieni”
- „Piraci z Karaibów” – chociaż pierwszy warto byłoby obejrzeć
- „Kod da Vinci” – dostałem kiedyś w prezencie. Kilka lat temu powiedziałem już osobie, od której go dostałem, że obejrzałem i że bardzo fajny, więc mam nadzieję, że tak jest…
- „Zjawa”
- „Avatar”

 

Nie widziałem i raczej nie mam ochoty z własnej woli oglądać:
- Marvel – wszystko, co tam powstało i ogólnie większość komiksowych filmów realizowanych na green screenie
- wieloczęściowe akcyjniaki w rodzaju „Szklanej pułapki”, „Rambo” (pierwszego widziałem, ale on przynależy do innej kategorii), „Szybkich i wściekłych”, Johna Wicka, Bondów i Mission Impossible (tu widziałem pierwszy film, ale tylko ze względu na De Palmę i Buruma)

- horrory oparte na przemocy a nie na nastroju

 

 

 

Ominąłeś między innymi sztandarowe pozycje Kina Nowej Przygody. Nie wiem, czy to jest do nadrobienia niestety, gdy nie widziało się tego w odpowiednim wieku. To był wyjątkowy czas w kinie hollywoodzkim.

 

[TomcioMiki 29383]

11 minut temu, agremi napisał(-a):

 

Ominąłeś między innymi sztandarowe pozycje Kina Nowej Przygody. Nie wiem, czy to jest do nadrobienia niestety, gdy nie widziało się tego w odpowiednim wieku. To był wyjątkowy czas w kinie hollywoodzkim.

 

Prawda 🤗🤗🤗

[mirek 1969 936]

A co mnie zaskoczyło to że myślałem że Piła jest ok 6/7 części. Ale 10!!! 

[TomcioMiki 29383]

2 minuty temu, mirek 1969 napisał(-a):

A co mnie zaskoczyło to że myślałem że Piła jest ok 6/7 części. Ale 10!!! 

Trochę tego jest 😁😁😁

[Edmund Exley 3106]

23 minuty temu, agremi napisał(-a):

 

Ominąłeś między innymi sztandarowe pozycje Kina Nowej Przygody. Nie wiem, czy to jest do nadrobienia niestety, gdy nie widziało się tego w odpowiednim wieku. To był wyjątkowy czas w kinie hollywoodzkim.

 

 

Tak, w istocie, moje dzieciństwo zostało ukształtowane przez inne kino - to m.in. nałogowo oglądany "Mistrz kierownicy ucieka", później naprawdę dużo westernów, filmy z Paulem Newmanem [świetny cykl "Piątek z Newmanem"!] i klasyczne Hollywood [cykl "W starym kinie", wakacje z Billym Wilderem w 1994, raz po raz Raczek z Kałużyńskim itp.]. Szybko zafascynowało mnie też amerykańskie kino lat 60. i 70., za to ominęły hity z VHS-ów (nic nie straciłem ) i właśnie Kino Nowej Przygody (tu moje straty są dużo większe). Choć "Powrót do przyszłości" widziałem wiele razy i wciąż bardzo lubię. Może z dziećmi nadrobię, jak już kiedyś wspominałem.

[mirek 1969 936]

24 minuty temu, TomcioMiki napisał(-a):

Trochę tego jest 😁😁😁

Jedynka super bo to coś nowego było. 2 i 3 jeszcze dawało rade. Potem już sie pogubiłem a jeszcze potem zaczęło mnie to nudzić. 

[mandaryn44 886]

Ja uważam że trzeba pójść ze względu na bezprecedensowy i skandaliczny hejt  gdzie za pieniądze podatnika władza (  używając publicznej  TVP Info, kupując przez MSWiA spoty do wyświetlania przed filmem, ustami prezydenta itp )  prowadzi zohydzającą kampanię przeciwko temu filmowi.
Widzieliście taki program na TVP Info "Jak oni kłamią"? Coś nieprawdopodobnego, Goebbels mógłby się uczyć.
Tego nie można tolerować, tu nie można milczeć zasłaniając się kulturą i apolitycznością, teraz już nie można być apolitycznym.
Chrum, chrum
 

Stąd moje pytanie. Zamierzam się wybrać i chciałem poznać zdanie tych, którzy widzieli a nie tych, którzy .... cytują.

[TomcioMiki 29383]

W dniu 24.09.2023 o 00:09, arturlep napisał(-a):

Continental w świecie Johna Wicka - jestem pozytywnie zaskoczony 

Fajny , podoba się , czyżby był tam Mustang Johny Wicka 🤔🤔🤔

Edytowane 26 Września 2023 przez TomcioMiki

[TomcioMiki 29383]

Michael Gambon czyli filmowy ,"Albus Dumbledore" nie żyje.

[Lincoln Six Echo 63568]

Michael Gambon, R.I.P....

 

 

 

Gigantyczna strata dla kina. Monumentalna postać. Wielu osobom będzie się po wsze czasy kojarzyć jako Dumbledore z "Harry Pottera". Mnie także - po śmierci Richarda Harrisa, trudno było mi się przyzwyczaić do nowego dyrektora Hogwartu, ale z czasem pokochałem kreację Gambona chyba jeszcze bardziej niż poprzednika. Pewnie niektórzy się uśmiechną, a inni pukną w czoło, że stary dziad (mła) oglądał "bajki dla dzieci". Ale ja już raczej nigdy nie zmienię swojej opinii - mianowicie, że seria filmów o czarodzieju Harrym to arcydzieło niemal pod każdym względem, a już na pewno aktorskim (Richard Harris, Robbie Coltrane, Michael Gambon, Ralph Fiennes, Richard Griffiths, Alan Rickman, Gary Oldman, Helena Bonham Carter, Brendan Gleeson, David Thewlis, Timothy Spall, Maggie Smith, John Hurt, Rhys Ifans, John Isaacs, Bill Nighy, Toby Jones, Helen McCrory, John Cleese, Kenneth Branagh, Emma Watson i wielu innych), znakomici reżyserzy, fenomenalna muzyka Johna Williamsa i nie tylko, scenografia, choreografia, zdjęcia... Mistrzostwo w każdym detalu. 

 

Ale Michael Gambon to, naturalnie, nie tylko Profesor Dumbledore. To wspaniałe role w adaptacjach dzieł Szekspira, komediach, kinie obyczajowym, a nawet gangsterskim. Nie zawsze był mistrzem pierwszego planu, ale nigdy nie schodził poniżej poziomu supermana kina. Miał swój udział w kilku tzw. superprodukcjach globalnego kina, ale także w dziełach kameralnych i serialach. Brylował także w teatrze. A może przede wszystkim tam.

 

Wielki Irlandczyk. Sir Michael John Gambon. R.I.P. 

Edytowane 28 Września 2023 przez Lincoln Six Echo

[Edmund Exley 3106]

31 minut temu, Lincoln Six Echo napisał(-a):

Michael Gambon, R.I.P....

 

 

Bardzo ładnie to napisałeś!