Remy 316 #2251 Napisano 25 Kwietnia 2014 Zdrajca swoją twarzą firmuje aneksję Krymu i dalsze działania putina. Wysłane z Tapatalk przez A1457 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jakub Mróz 16 #2252 Napisano 25 Kwietnia 2014 Staram się nie wiązać osobowości aktora z odtwarzaną przez niego postacią, ale od pewnego czasu spoglądanie nie twarz Pana Depardieu mogłoby doprowadzić mnie do weryfikacji treści żołądkowej - więc powstrzymam się przed oglądaniem jakichkolwiek zmagań z zawodem aktora tego dumnego "Rosjanina".Świetny komentarz! Podpisuje się pod nim ręką i nogą, zarówno jako miłośnik dobrego kina, jak i otwartej polityki. 0 IWC Schaffhausen Cal. 83 INCA, JLC Master Control Ultra thin, Audemars Piguet cal. 2003 i cal. 2001, ML Pontos Automatique PT6117 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
minusjeden 0 #2253 Napisano 25 Kwietnia 2014 Hej, gadajmy o filmach nie o polityce:) Zaraz Transformers w TVN:) Wysłane z mojego Nexus 4 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Edmund Exley 6597 #2254 Napisano 27 Kwietnia 2014 (edytowane) Cztery filmy ostatnio:- "Borgman" - Lynchowski koszmar z Holandii. Potencjał może nie do końca wykorzystany, ale film intryguje. Gdybym był złośliwy to napisałbym, że ten film wyjaśnia wiele z psychiki nielubianych przeze mnie panów w rodzaju Robbena, van Bommela, de Jonga, van Persiego... - "Więzień Drugiej Alei" - troszkę się rozczarowałem, bo od dawna chciałem obejrzeć ten film. Nie było chyba w historii kina amerykańskiego aktora, który tak dobrze jak Jack Lemmon wcielałby się w role dojrzałych facetów w kryzysie (zawodowym i emocjonalnym). I tu też jest świetny, ale siłę wyrazu osłabiają komediowe wtręty w scenariuszu Neila Simona. Amerykański widz może łapie tę konwencję, u nas chyba jednak przez to film się nieco gubi i irytuje... Ale i tak warto znać.- "Pianistka" - bardzo lubię Hanekego, ale o dziwo ten film zobaczyłem dopiero wczoraj. I wbił mnie w fotel! Chyba tylko "Ukryte" spośród jego filmów podobało mi się bardziej!- "Suddenly" z Frankiem Sinatrą. Mam słabość do kina klasy B z lat 40. i 50. Uroczo naiwny, momentami drętwawy (dialogi, które mógłby wpowiadać Leslie Nielsen w "Nagiej broni"), ale jednak - dobra rozrywka, oczywiście dla kogoś, kto lubi takie klimaty. Sinatra naprawdę niezły, a Sterling Hayden odpowiednio - jak na konserwatywnego szeryfa - toporny. Edytowane 27 Kwietnia 2014 przez Edmund Exley 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lestaf 452 #2255 Napisano 27 Kwietnia 2014 upiorny film... https://www.youtube.com/watch?v=6yVxf1qtJiM 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Master Yoda 2171 #2256 Napisano 27 Kwietnia 2014 klasyka za 28 minut Wściekłe psy 0 Pozdrawiam, Marek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jakub Mróz 16 #2257 Napisano 28 Kwietnia 2014 (edytowane) klasyka za 28 minut Wściekłe psyUwielbiam intro -> utwór(muzyka), czarne okulary, gesty i mimika + czarne garniaki i cwaniacki chód - zapowiada dobre kino, choć niekoniecznie dobre kino z rodzaju Ojca Chrzestnego, Das Boot, Listy Schindlera czy Komornika Aczkolwiek kino Tarantino ma w sobie to coś i zawsze będę miał do tych filmów sentyment wraz z Jackie Brown i Pulp Fiction. Podobnie Snatch, Lock Stock i Revolver Guy'a Ritchie. Polecam The Score z DeNiro, Marlonem Brando i Edwardem Nortonem - świetne kino akcji o złodziejach dzieł sztuki, choć nie tak perfekcyjne jak Gorączka / The Heat Polecam również ostatnie 4 odcinki serii oraz ostatni Finalny(zakańczający serię z ostatniego ćwierćwiecza) Poirot Aghaty Christie z Davidem Suchetem w roli głównej - fantastyczna scenografia, klimat z lat 20/30, piękne kobiety bez tony tapety, fantastyczna muzyka, dobre zegarki Edytowane 28 Kwietnia 2014 przez Jakub Mróz 0 IWC Schaffhausen Cal. 83 INCA, JLC Master Control Ultra thin, Audemars Piguet cal. 2003 i cal. 2001, ML Pontos Automatique PT6117 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pablo122 1316 #2258 Napisano 29 Kwietnia 2014 Nawet ciekawy, średni, ale fajny. Najlepszy numer to początek, akcja w Warszawie i Kurt Russel w kryminale we Wronkach 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Edmund Exley 6597 #2259 Napisano 29 Kwietnia 2014 Uwielbiam intro -> utwór(muzyka), czarne okulary, gesty i mimika + czarne garniaki i cwaniacki chód - zapowiada dobre kino, choć niekoniecznie dobre kino z rodzaju Ojca Chrzestnego, Das Boot, Listy Schindlera czy Komornika Aczkolwiek kino Tarantino ma w sobie to coś i zawsze będę miał do tych filmów sentyment wraz z Jackie Brown i Pulp Fiction. Podobnie Snatch, Lock Stock i Revolver Guy'a Ritchie. Polecam The Score z DeNiro, Marlonem Brando i Edwardem Nortonem - świetne kino akcji o złodziejach dzieł sztuki, choć nie tak perfekcyjne jak Gorączka / The Heat Polecam również ostatnie 4 odcinki serii oraz ostatni Finalny(zakańczający serię z ostatniego ćwierćwiecza) Poirot Aghaty Christie z Davidem Suchetem w roli głównej - fantastyczna scenografia, klimat z lat 20/30, piękne kobiety bez tony tapety, fantastyczna muzyka, dobre zegarki Jakubie, czołówka "Wściekłych psów" to dla mnie idealny przykład na to, że u Tarantino montaż i stylizacja pozwalają na to, by doskonale brzmiało nawet coś takiego jak George Baker Selection "Rozgrywka" to akurat dla mnie film banalny i powierzchowny. "Gorączka" natomiast - arcydzieło gatunku, bez dyskusji. Jak lubisz - i inni Forumowicze - kino o nietuzinkowych przestępcach, to polecam "W kręgu zła" Melville'a z wielkim aktorskim kwartetem w rolach głównych: Yves Montand, Gian Maria Volonte, Alain Delon (z zegarkiem Cartiera) i przede wszystkim Bourvil. A Poirot - moim zdaniem Suchet to jego najlepsze wcielenie, mimo że przecież belgijskiego detektywa grali też Peter Ustinov i Albert Finney! Ale Suchet jest bezkonkurencyjny, tak jak Jeremy Brett jako Holmes. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Master Yoda 2171 #2260 Napisano 29 Kwietnia 2014 Nawet ciekawy, średni, ale fajny. Najlepszy numer to początek, akcja w Warszawie i Kurt Russel w kryminale we Wronkach No to ,to muszę zobaczyć -kogo to teraz do Wronek "rzucili".... Jakubie, czołówka "Wściekłych psów" to dla mnie idealny przykład na to, że u Tarantino montaż i stylizacja pozwalają na to, by doskonale brzmiało nawet coś takiego jak George Baker Selection "Rozgrywka" to akurat dla mnie film banalny i powierzchowny. "Gorączka" natomiast - arcydzieło gatunku, bez dyskusji. Jak lubisz - i inni Forumowicze - kino o nietuzinkowych przestępcach, to polecam "W kręgu zła" Melville'a z wielkim aktorskim kwartetem w rolach głównych: Yves Montand, Gian Maria Volonte, Alain Delon (z zegarkiem Cartiera) i przede wszystkim Bourvil. A Poirot - moim zdaniem Suchet to jego najlepsze wcielenie, mimo że przecież belgijskiego detektywa grali też Peter Ustinov i Albert Finney! Ale Suchet jest bezkonkurencyjny, tak jak Jeremy Brett jako Holmes."Gorączka" już pisałem kiedyś -najlepszy kryminał jaki widziałem...."Rozgrywka"-gdyby nie obsada nawet bym zapomniał że widziałem..... 0 Pozdrawiam, Marek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gregorian 151 #2261 Napisano 29 Kwietnia 2014 Po dobrych paru latach obejrzałem TO. To nie jest kraj dla starych ludzi i to nie jest kino dla wszystkich.Dla wielbicieli kina akcji będzie za wolny,Dla wielbicieli dramatów egzystencjonalnych, którzy rzekomą wiedzę o dobrym kinie czerpią z recenzji u wujka Googla będzie z kolei za płytki.Dla lubiących kino będzie w sam raz chociaż jak nigdy przyczepiłbym się do paru nielogiczności.Dobry film, dobrzy aktorzy i dobrze spędzony czas. Innymi słowy 3D. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Master Yoda 2171 #2262 Napisano 29 Kwietnia 2014 (edytowane) Widziałem kilka lat temu,zapamiętam go ......a najbardziej butlę Edytowane 29 Kwietnia 2014 przez cook 0 Pozdrawiam, Marek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kosma 204 #2263 Napisano 30 Kwietnia 2014 Baaardzo klimatyczny film, lecz faktycznie nie dla każdego. Javier niezłego psychola tu wykreował swoją grą Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka 0 Only Fools Do Not Fear The Sea Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pablo122 1316 #2264 Napisano 30 Kwietnia 2014 No to ,to muszę zobaczyć -kogo to teraz do Wronek "rzucili".... Niestety Wronki nie są prawdziwe tylko takie jak się twórcą filmu wydaje, że pasują do ogólnego obrazu Polski. Obejrzałem też "13 grzechów", dobry film.Był film o podobnej tematyce chyba hiszpański, bez takiego rozmachu, gdzie bohaterowie siedzieli przy stole i przekraczali kolejne granice własnej moralności. Niestety nie pamiętam tytułu. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
minusjeden 0 #2265 Napisano 30 Kwietnia 2014 Gorączka - opus magnum. Wysłane z mojego Nexus 4 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Logan 1 #2266 Napisano 30 Kwietnia 2014 Hej ja w tym tygodniu obejrzałem parę ciekawych filmów niektóre już nie raz oglądałem mianowicie:Ojciec chrzestnyNavy SealsDr. Strangelove - polecamUcieczka z Los AngelesIda - film krajowy najbardziej mnie rozczarowałHobbit - Pustkowie Smauga 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pablo122 1316 #2267 Napisano 30 Kwietnia 2014 "Gorączka" wiadomo. Rozgrywka między dwoma mężczyznami, niedoceniony chyba "36"http://www.youtube.com/watch?v=e8zlZ7Axg_0 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Edmund Exley 6597 #2268 Napisano 2 Maja 2014 "Konsekwencje miłości" (w Polsce znany - ale słabo - jak "Skutki miłości") w reżyserii Paolo Sorrentino, obecnie najciekawszego moim zdaniem europejskiego reżysera. Film sprzed dekady, urzeka stylem (zdjęcia, muzyka i montaż - mistrzostwo!) i zaskakiwaniem widza. Sama historia wydaje się być niepozorna, ale jak się już ją "przetrawi" i poukłada wszystko, to efekt mocny, A w roli głównej oczywiście Toni Servillo. Jak zwykle bezbłędny. Prawie nie oglądam natomiast seriali, ale zacząłem "Detektywa". Kilka osób gorąco mi go polecało i faktycznie - zainteresował mnie. A jutro postaram się obejrzeć "Detour" Edgara Ulmera - w ramach eksplorowania fascynujących "bocznych dróg" kina amerykańśkiego lat 40. i 50. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bartosz 86 45 #2269 Napisano 2 Maja 2014 "Wielkie piękno" - bardzo mi się spodobał - 2 razy oglądałem i polecam. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
STARUSZEK 207 #2270 Napisano 3 Maja 2014 Nicolas Cage starzeje się i coraz gorsze zegarki nosi , a film taki sobie ... jak się nie ma co się lubi... upload images free 0 cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy ! Piotr. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gregorian 151 #2271 Napisano 5 Maja 2014 (edytowane) Specyficzny i w pewnym sensie "dziwaczny" film (z 2002r.). Na dodatek chyba biały kruk bo nawet nie wyobrażam sobie skąd miałby go wytrzasnąć ktoś kto chciałby go obejrzeć (ja dość raczej kolekcjonersko nabyłem go na DVD). Można go nawet traktować jako połączenie etiudy filmowej, filmu obyczajowego i elementów tego czegoś co nazywamy kinem niezależnym. Nie jest to czar PRLu ale raczej coś oparte na tym motywie i to w sposób częściowo pobieżny a częściowo "trampolinowy". Niemniej jednak ważna jest ogólna konkluzja - ten film mnie osobiście oglądało się sympatycznie. Nie jest to wielkie kino ale w sobie coś ma. Ten film to dla mnie trochę taki cwaniak, brat łata, który swoje braki nadrabia prostą czy nawet prymitywną sympatią i z którym można usiąść i niezobowiązująco spędzić trochę czasu. Jestem przekonany, że wiele osób film może dosłownie wkurzyć czy zirytować (nawet jest za co). Jest dużo scen, które są wręcz słabe - ale patrzy się na nie z pobłażaniem. Edytowane 6 Maja 2014 przez Gregorian 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Edmund Exley 6597 #2272 Napisano 9 Maja 2014 W długi majowy weekend obejrzałem sobie sporo filmów. "Detektyw" - to akurat serial, polecany mi gorąco przez kilka osób. Dobra rozrywka, choć w pewnym momencie (gdy pojawiły się gangi motocyklowe i strzelanki w domach afroamerykanów) zaczął mnie lekko nużyć. Ale 5. odcinek przyniósł pozytywny zwrot. "Nad złotym stawem" - trudno w to uwierzyć, ale wcześniej nigdy nie widziałem tego filmu. Ma swój urok, ale jednak spodziewałem się czegoś więcej, niż familijnej, niedzielnej opowieści w stylu Disneya. Zabrakło mi tu dramatu - wielki film zrobił o tym niedawno Haneke. A 10 nominacji do Oscara dla "Nad złotym stawem" mówi więcej nie tyle o samym filmie, co o regresie kina amerykańskiego lat 80. w porównaniu z poprzednią dekadą. "Detour" - uwielbiam takie filmy! Jak ktoś nie widział i ma ochotę, poniżej link: No i bezcenny polski akcent w 6 minucie i 33 sekundzie filmu "Kobieta w oknie" - jak wyżej, tylko w głównym nurcie. W roli głównej Edward G. Robinson - i wszystko jasne Całość poniżej: A z nowości "Smak curry" - pomysłowe, naprawdę urocze, sympatyczne i mądre kino. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pablo122 1316 #2273 Napisano 12 Maja 2014 (edytowane) Ostatnio przerzuciłem się całkowicie na dokumenty. Na pierwszy ogień "Blackfish", orki w niewoli. Moim marzeniem było jechać do parku wodnego i zobaczyć orki z trenerami. Było to dla mnie coś niesamowitego. Już nie jest. Historia walenia pojmanego w latach 70-tych, jest odpowiedzialny za śmierć trzech osób. Niesamowita historia o niesamowitych zwierzętach Drugi. "Jak zarobić pieniądze na handlu narkotykami". Pozornie łatwa i lekka forma, ale sprawa dość poważna. W sumie nic nowego, bo każdy średnio rozgarnięty człowiek wie jak funkcjonuje narkobiznes, ale warto zobaczyć. Edytowane 12 Maja 2014 przez pablo122 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jakub Mróz 16 #2274 Napisano 13 Maja 2014 Palbo, zobacz sobie serię dokumentów NatGeo pt. Narkotyki - o mecie, amfie, kokainie i marihuanie oraz Cocaine Cowboys - polecam! Polecam film Gran Torino - doskonały Clint Eastwood - jako aktor pierwszoplanowy i reżyser oraz scenarzysta. Spisał się doskonale - fantastycznie zrealizowany film, z pozoru familijny - bardzo dobrze ukazana mentalność konserwatywnego Amerykanina, który dotąd uznawał jedynie Fordy, białych ludzi i smak suszonej wołowiny za jedyne słuszne atrybuty Ameryki. Film z pozoru prosty i lekki, okazuję się bardzo życiowy, prawdziwy i zapada na długo w pamięci. Bardzo zgrabnie przekazuje widzowi politykę tolerancji, dzięki Bogu bez Conchity Wurst i podobnych Polecam również trzy polskie filmy wojenne i powojenne - "Prawo i pięść" z Gustawem Holoubkiem - prawdziwy polski western, realia powojenne w Polsce - ulubiony film mojego ojca. "Zamrożone błyskawice" - szpiegowski z Leonem Niemczykiem - o operacji na Penemunde ws. rakiet V2 i V1. "Potem nastąpi cisza" - świetna obsada aktorska, historia młodych żołnierzy ruchu oporu, którzy pod koniec wojny muszą zdecydować po której są stronie - nowopowstałej władzy komunistycznej czy opozycji. 0 IWC Schaffhausen Cal. 83 INCA, JLC Master Control Ultra thin, Audemars Piguet cal. 2003 i cal. 2001, ML Pontos Automatique PT6117 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Master Yoda 2171 #2275 Napisano 13 Maja 2014 Gran Torino.....nic dodać nic ująć ,świetna reżyseria,gra aktorska,fabuła.....jeden z niewielu nie "pustaków" ostatnio....Prawdziwe męskie kino , więc nie dla każdego..... 0 Pozdrawiam, Marek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach