Klub Miłośników Zegarków STOWA

[Misiu7 261]

W dniu 24.07.2025 o 10:07, Mirosuaw napisał(-a):

 

Różne są podejścia, jedni oddają do poleconego zegarmistrza w kraju, ja natomiast serwisowałem swoją byłą Marine u producenta i teraz też bym tak samo zrobił. Np. w moim przypadku okazało się, że wskazana jest wymiana dekla, więc skąd nasz zegarmistrz wziąłby taki dekiel?

Jeśli chodzi o serwis firmowy, to na stronie Stowy jest zakładka "Service", potem przechodzisz do "Service on your watch", wybierasz "movement maintenance" i dodajesz do koszyka (masz w opisie co dokładnie taki serwis obejmuje). Aktualny koszt serwisu zegarka z 3 wskazówkami to niecałe 300 EUR, a czas oczekiwania 36-37 dni. 

Pozostaje tylko porządnie zapakować i wysłać.

 

Ja jeszcze badam rynek bo nie mam doświadczenia w wysyłkach , zwłaszcza za granicę i m.in. dlatego wolałbym zrobić serwis na miejscu, w kraju. Ale nie wykluczam też opcji wysyłki. Dlatego proszę Cię o przybliżenie tematu, czyli kwestie techniczne - jak pakowałeś, czy w oryginalną skrzyneczkę czy inaczej, jaką firmą kurierską słałeś itp. Dziękuję i pozdrawiam

W dniu 23.07.2025 o 23:16, cordi7 napisał(-a):

Tam siedzą standardowe mechanizmy Sellity albo Peseux, każdy ogarnięty zegarmistrz, nie bateryjkarz, zrobi ci serwis. Zapytaj w dziale porad zegarmistrzowskich o dobrego zegarmistrza w twojej okolicy.

 

 

Akurat u mnie jest Soprod A10. W 2014 Stowa chyba nie miała dużego dostępu do Ety 2824 i do mojej Antei wpakowali inny mechanizm, czyli właśnie Soprod ...  U Strojnego w Krakowie facetowi nie chciało się z tym bawić ... Pozdrawiam

[cordi7 6995]

24 minuty temu, Misiu7 napisał(-a):

Akurat u mnie jest Soprod A10. W 2014 Stowa chyba nie miała dużego dostępu do Ety 2824 i do mojej Antei wpakowali inny mechanizm, czyli właśnie Soprod ...  U Strojnego w Krakowie facetowi nie chciało się z tym bawić ... Pozdrawiam

 

To nadal nie powinien byc problem - moj majster robi wszystko, co mu przynosze.

Soprod A10, czy raczej Soprod M100 jak go teraz nazywaja, to alternatywa dla 2892-A2.

 

Mechanizm ma byc jakoby oparty o Seiko 4L, porownanie ponizej:

 

 

Edytowane Poniedziałek o 09:30 przez cordi7

[Misiu7 261]

Dzięki, kolega AK&AK polecił mi Leszka Szumlasa w Krakowie - zapytałem, podałem co to za mechanizm i odpowiedział że mogę mu zegarek przesłać, czyli nie jest to dla niego przeszkoda chyba ... Nie wiem dlaczego facet u Strojnego nie chciał tego serwisować. 

[Mirosuaw 24928]

57 minut temu, Misiu7 napisał(-a):

Ja jeszcze badam rynek bo nie mam doświadczenia w wysyłkach , zwłaszcza za granicę i m.in. dlatego wolałbym zrobić serwis na miejscu, w kraju. Ale nie wykluczam też opcji wysyłki. Dlatego proszę Cię o przybliżenie tematu, czyli kwestie techniczne - jak pakowałeś, czy w oryginalną skrzyneczkę czy inaczej, jaką firmą kurierską słałeś itp. Dziękuję i pozdrawiam

 

Ja już dokładnie wszystkiego nie pamiętam, to było kilka lat temu.

Ale - jeśli wysyłasz na serwis pogwarancyjny, to oryginalna skrzyneczka nie będzie potrzebna. Nawet lepiej sprawdzi się jakieś proste etui, jak na zdjęciu poniżej. Podstawa to miękkie wypełnienie paczki (folia bąbelkowa wielokrotnie owinięta, wypełnienie pustych przestrzeni, w tej roli bardzo dobrze sprawdza się zwykły zmięty papier). Najważniejsze żeby etui/pudełko z zegarkiem nie latało luźno w paczce, ale też żeby nie było zapakowane "na sztywno". Musi być jakaś wewnętrzna amortyzacja w postaci właśnie folii, papieru, itp. Zegarek też możesz owinąć folią, chociaż w etui nie wydaje się to konieczne. Pudełko zewnętrzne porządnie zaklejone taśmą pakową. Ubezpieczenie.

Wtedy wysyłałem Pocztex-em, czyli kurier Poczty Polskiej (był po prostu najtańszy). Teraz wybrałbym DPD, DHL. Najlepszy jest DHL Express, dostarczają praktycznie na następny dzień, ale będzie też zdecydowanie najdroższy. Rok temu robiłem zwrot nowego zegarka (bodajże do Francji) i za ubezpieczoną przesyłkę DHL Express zapłaciłem coś ponad 300 zł, aktualnego cennika nie znam. Zwykły DHL, DPD pewnie będzie z połowę tańszy.

Generalnie uważam, że nie ma się czego bać. Jeśli masz jakieś obawy o przesyłkę, to dopłać za tzw. święty spokój i bierz DHL Express.

P.s.

Wysyłając zegarek do Stowy, załączyłem im miły liścik, w którym poprosiłem o serwis bez polerki, ale też opisałem historię swojego zegarka, dołączyłem kilka zdjęć w ładnej scenerii, wszystko po to aby wiedzieli, że mają do czynienia z pasjonatem, a nie "zwykłym" klientem. Pomogło/nie pomogło, tego nie wiem, na pewno nie zaszkodziło. Oni też miło zareagowali, to mała firma, wydaje mi się, że tworzenie z nimi tzw. "rodzinnej atmosfery" jest jak najbardziej na miejscu.

 

Edytowane Poniedziałek o 10:04 przez Mirosuaw

[Misiu7 261]

O, dziękuję za szczegółową odpowiedź! No i w razie czego faktycznie nie zaszkodzi pomyśleć o rodzinnych klimatach, przyznaję - na to bym chyba nie wpadł ... Na marginesie, koszt serwisu ponad 1200 zł, a przesyłka też nie tania ... Ale cóż, chciałeś chłopie  ,,prestiżowy" zegarek, no to masz! I jeszcze jedno - cokolwiek kupujesz, myśl od razu o ewentualnym serwisie, bo problem cię wcześniej czy później dopadnie i tak.  Na koniec niedyskretne pytanie, Masz Mirosuaw jakąś Stowę jeszcze, czy wypisałeś się z rodziny?

 

[Mirosuaw 24928]

Na koniec niedyskretne pytanie, Masz Mirosuaw jakąś Stowę jeszcze, czy wypisałeś się z rodziny?

Nie mam (chwilowo)

[rafalmosty 149900]