zami 56 #4126 Napisano 22 Marca 2020 Obecny rynek jest wysycony różnymi ostrzami. Producenci robią to, co mają popyt. Na kindżały raczej rynku nie ma. Podobnie na sztylety. Kerambity jeszcze jakoś tam funkcjonują. Bardziej chyba dla funu niż dla praktycznego zastosowania. W służbach specjalnych już techniki walki nożem ustąpiły krótkiej broni palnej. Specjalsi mają noże raczej do przecinania lin i strugania patyków na ognisko czy szałas. W walce istotna jest skuteczność a nie szpan. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
colector 735 #4127 Napisano 22 Marca 2020 Dokładnie tak, wszystkie jednostki specjalne są szkolone na atak błyskawiczny, w tym celu trenują non stop strzelanie. Nikt nożem nie walczy bo liczy się czas. To na filmach typu rambo można akcje z nożem oglądać. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GPOWER 87 #4128 Napisano 22 Marca 2020 trochę nie tak ,szkolenia są i będą ,nie zawsze strzelasz ,np masz osobnika uzbrojonego w brań tępą i otacza go grupa osób postronnych,wtedy walka w zwarciu ,w parterze ,zadawanie ciosów,trzymań,dławień ,chwytów ,rzutów ,kopnięć ,nie wspominając o postawie to fundament współczesnego wojownika w ciasnych pomieszczeniach i w tłumie ,w co ciężko uwierzyć odpowiedni noż jest bardziej zabójczy niż broń krótka 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Vergangenheit 4337 #4129 Napisano 22 Marca 2020 trochę nie tak ,szkolenia są i będą ,nie zawsze strzelasz ,np masz osobnika uzbrojonego w brań tępą i otacza go grupa osób postronnych,wtedy walka w zwarciu ,w parterze ,zadawanie ciosów,trzymań,dławień ,chwytów ,rzutów ,kopnięć ,nie wspominając o postawie to fundament współczesnego wojownika w ciasnych pomieszczeniach i w tłumie ,w co ciężko uwierzyć odpowiedni noż jest bardziej zabójczy niż broń krótka100/100% . Poza tym nie zawsze mozna uciec, czasem trzeba podjąc walke. Nawet gołe ręce przeciw nożowi. I znam ludzi ktorzy wyszli calo z takich opresji lub z ranami ale zywi co zawdzięczali wczesniejszym treningom. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mirek 1969 1331 #4130 Napisano 22 Marca 2020 Dobra latarka niekiedy lepsza od noża.Błyśniesz przeciwnikowi 1000lumen po oczach to pare sekund nie widzi i wtedy możesz robić co chcesz.Albo atakujesz albo idziesz do domu 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zami 56 #4131 Napisano 22 Marca 2020 Koledzy, nóż to narzędzie. Do krojenia, siekania, oprawiania zwierzyny, otwierania paczek, batonowania, survivalu itp. Chyba to nie są takie dzikie czasy, ani takie dzikie miejsce, żeby rozprawiać o walkach na śmierć i życie zarzynając się nawzajem nożami. Sam mam sporo różnych noży, ale nawet nie przychodzi mi do głowy, że mogę je nosić z zamiarem mordowania ludzi. A tam, gdzie przebywają ameby umysłowe ja po prostu nie chodzę. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Vergangenheit 4337 #4132 Napisano 22 Marca 2020 Koledzy, nóż to narzędzie. Do krojenia, siekania, oprawiania zwierzyny, otwierania paczek, batonowania, survivalu itp. Chyba to nie są takie dzikie czasy, ani takie dzikie miejsce, żeby rozprawiać o walkach na śmierć i życie zarzynając się nawzajem nożami. Sam mam sporo różnych noży, ale nawet nie przychodzi mi do głowy, że mogę je nosić z zamiarem mordowania ludzi. A tam, gdzie przebywają ameby umysłowe ja po prostu nie chodzę.A slyszał kolega o tym, ze można uprawiać sztuki/systemy walki nożem nikogo nie mordując? Gdy ćwiczę na worku to myślę o tym że muszę zabić przeciwnika, gdy z kimś sparuje trzeba trochę powsciagnać myśli. Ale to nie oznacza , że chcę kogoś mordować. Choć ćwicząc systemy combatowe musisz być nastawiony psychicznie na to, że dla ratowania siebie, rodziny itd lub w czasie wojny bedziesz zabijał. Takie życie. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zami 56 #4133 Napisano 22 Marca 2020 Panowie jaki nóż z dwustronnym ostrzem polecacie w kontekscie walki nożem? I czy dwustronny czy może jednostronny? Jaki wg. Was najskuteczniejszy do walki? To noze z jednostronnym ostrzem. A czy do walki z kims uzbrojonym w noż nie bylby lepszy dwustronny tak by ciąć też w drodze powrotnej? Ma to sens co mówisz w pewnym zakresie...gdy nie ma nic profrsjonalnego uzywamy co popadnie, choćby scyzoryk. Ale jeśli mamy czas na przygotowania to dlaczego nie ogarnać czegoś profesjonalnego? Ponadto wydaje mi się ze do walki dwóch uzbrojonych w nóż przeciwników lepiej byłoby mieć dwustronny i szczegolnie w tym temacie interesuje mnie zdanie kolegów. Czy w tej sytuacji nie bylby lepszy dwustronny od jednostronnego?Poczytaj swoje wcześniejsze wpisy. Do treningu wystarczy kawałek patyka. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Vergangenheit 4337 #4134 Napisano 22 Marca 2020 Poczytaj swoje wcześniejsze wpisy. Do treningu wystarczy kawałek patyka. Nie wiem co wnioskujesz z moich wcześniejszych wpisów ale chyba nie to, ze chodze po ulicach i zabijam.Jeśli uwazasz, że można cwiczyć patykami to nić nie wiesz o treningach tego typu. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zami 56 #4135 Napisano 23 Marca 2020 (edytowane) nić nie wiesz o treningach tego typu.Fakt, mentalnie bliżej mi do kształtowania spoleczeństwa Dawidów, nie Goliatów. Najlepiej wyszkolonego fajtera położy Fox lub Sabre Red wyjęty z damskiej torebki. Dopiszę tylko, że miałem możliwość oglądać treningi Kendo, jednej z najmocniejszych polskich sekcji. Ćwiczyli bambusowymi mieczami. Na treningach też podkreślane były cechy psychologiczne ćwiczących - opanowanie, przyjacielskie nastawienie do ludzi. Fajnie się oglądało, bo widać było, że im chodzi wyłącznie o sprawność i umiejętności, a nie szykowanie się do walki. Edytowane 23 Marca 2020 przez zami 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Vergangenheit 4337 #4136 Napisano 23 Marca 2020 Fakt, mentalnie bliżej mi do kształtowania spoleczeństwa Dawidów, nie Goliatów. Najlepiej wyszkolonego fajtera położy Fox lub Sabre Red wyjęty z damskiej torebki. Dopiszę tylko, że miałem możliwość oglądać treningi Kendo, jednej z najmocniejszych polskich sekcji. Ćwiczyli bambusowymi mieczami. Na treningach też podkreślane były cechy psychologiczne ćwiczących - opanowanie, przyjacielskie nastawienie do ludzi. Fajnie się oglądało, bo widać było, że im chodzi wyłącznie o sprawność i umiejętności, a nie szykowanie się do walki.Zasada jest taka że na treningach musi byc ciężej niż na ulicy bo na ulicy nikt nie bedzie miał dla Ciebie litości. Np w karate kyokushin nie uderzasz na twarz rekoma wiec nie bedziesz umiał tego robic na ulicy , na Shotokan uderza sie bez sily a efekt taki ze w realnej walce styl bez szans a dodatkowo idiotyzm zwiazany ze sciaganiem reki a tego sie nie odzwyczaisz jak wejdzie w krew. Tak wiec trening jeśli nastawiony na damoobrone to nie moze być popierdołka. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rradek 94 #4137 Napisano 23 Marca 2020 w ciasnych pomieszczeniach i w tłumie ,w co ciężko uwierzyć odpowiedni noż jest bardziej zabójczy niż broń krótkaChyba przekręciłeś fakt, że w ciasnym pomieszczeniu czy tłumie ludzi, są większe szanse, że bronią palną można zranić/zabić niewinną osobę.Natomiast jakoś średnio mi idzie uwierzyć w to, że w pomieszczeniu czy nawet wśród ludzi nożownik ma przewagę nad kimś uzbrojonym w pistolet.Chyba, że fantazjujemy tu o jakimś ataku z zaskoczenia... Wysłane z mojego EVR-L29 przy użyciu Tapatalka 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Hogg 883 #4138 Napisano 23 Marca 2020 (edytowane) double edge zębate Wysłane z iPhone za pomocą TapatalkCo to konkretnie za model? Ciekawy, wygląda na solidny sprzęt Edytowane 23 Marca 2020 przez DawPi Nie cytujemy zdjęć. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nuter 1629 #4139 Napisano 23 Marca 2020 Microtech Combat Troodon https://youtu.be/UiQ4SwzLY4c Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Hogg 883 #4140 Napisano 23 Marca 2020 Dzięki, ale maszyna 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szuwi 6580 #4141 Napisano 23 Marca 2020 Proszę się nie smiać. Kupiłem ze trzy lata temu, bo stwierdziłem, że napewno się przyda. Od tej pory ze dwa razy ponacinał kiełbasę na ognisku :-) 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mario1971 67088 #4142 Napisano 23 Marca 2020 Proszę się nie smiać. Kupiłem ze trzy lata temu, bo stwierdziłem, że napewno się przyda. Od tej pory ze dwa razy ponacinał kiełbasę na ognisku :-)Tomek, fajny kozik U mnie pajączek, głównie do przycinania krzaczorów na ogrodzie i otwierania paczek. 0 To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szuwi 6580 #4143 Napisano 23 Marca 2020 Tomek, fajny kozik U mnie pajączek, głównie do przycinania krzaczorów na ogrodzie i otwierania paczek.Mariusz, widziałem już Twoją wykałaczkę - fajna i w razie czego tez mógłbyś sprzedać jako w zasadzie nówkę ;-) 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mario1971 67088 #4144 Napisano 23 Marca 2020 Mariusz, widziałem już Twoją wykałaczkę - fajna i w razie czego tez mógłbyś sprzedać jako w zasadzie nówkę ;-)Parę krzoczków przyciąłem, parę paczek otworzyłem. Do tego lekkie prace ogrodowe typu, utnij linkę, sznurek itp. Raz pomogłem babce pod OBI obciąć linki zabezpieczające, bo nie mogła zmieścić zakupów w całości do samochodu. I to chyba tyle... 0 To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szuwi 6580 #4145 Napisano 23 Marca 2020 Parę krzoczków przyciąłem, parę paczek otworzyłem. Do tego lekkie prace ogrodowe typu, utnij linkę, sznurek itp. Raz pomogłem babce pod OBI obciąć linki zabezpieczające, bo nie mogła zmieścić zakupów w całości do samochodu. I to chyba tyle... Ok, więc odszczekuję. W porównaniu z moim Twój to styrany weteran. ;-) 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dodge66 16039 #4146 Napisano 23 Marca 2020 Jak już jesteśmy przy naszych pajączkach Delica 4 jest ze mną od lat, obok Skylina jest moim ulubionym EDC. Oczywiście mam kilka sztuk - wiadomo, na wszelki Planowałem kupić kolejny egzemplarz, ale wpadła mi w oko budżetowa propozycja od Spyderco - Byrd Meadowlark 2. Praktycznie identyczna konstrukcja w stali 8Cr13MoV i oczywiście - tańsza. Byrd należy do Spyderco, więc sumienie czyste. Pomyślałem, że będzie idealny do tyrania. Czytając recenzje Byrda wpadłem na kolejną, jeszcze tańszą kopię klasyki - Firebird F759 od Ganzo. Nigdy nie brałem pod uwagi tego typu noży-kopii, ale zaryzykowałem. "Testuję" Firebirda od jakiegoś czasu i muszę przyznać, że jest to naprawdę ciekawy folder. Ostry po wyjęciu z pudełka, zero luzów, wycentrowana głownia, nawet niezły grip okładzin, naturalnie świetna ergonomia. Teoretycznie jest to 440C i jestem w stanie w to uwierzyć. Oczywiście jest przepaść w jakości wykonania w stosunku do Spyderco, różnice czuć od razu po podniesieniu noża, niemniej jednak jest tu też 10-krotna różnica w cenie.Fajny i tani nóż, jednak... jak nazwać taką konstrukcję - kopia czy może już podróba? 0 Zegarki to emocje i nawet najbogatsza historia oraz najlepsze parametry na papierze nie wygrają z głosem serca - Passero Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Hogg 883 #4147 Napisano 23 Marca 2020 To zależy... W zegarkach to "hołd" złożony pierwowzorowi No chyba, że robili Chińczycy, to wtedy tylko podróbka Jak z nożami - nie wiem 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
porcelanowy 938 #4148 Napisano 23 Marca 2020 Powitoł Podejście wszędzie takie same.Jeden nie weźmie rżniętego projektu do ręki. Drugi nie ma z tym problemu, byle nie rżnęli log i znaków handlowych.Trzeci ma w d...pie i weźmie wszystko co mu pasuje, nawet 100% podróbkę. Ja unikam rżniętych projektów, choć jedną sigmę mam i chwalę Chińczycy teraz mają mnóstwo swoich własnych projektów, albo projektów knifemakerów, które robią w porozumieniu z nimi. 0 porcelanowy: Nóż to Narzędzie => ntn.knives.pl Z pamiętnika strapmakera amatora Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GPOWER 87 #4149 Napisano 23 Marca 2020 (edytowane) Chyba przekręciłeś fakt, że w ciasnym pomieszczeniu czy tłumie ludzi, są większe szanse, że bronią palną można zranić/zabić niewinną osobę.Natomiast jakoś średnio mi idzie uwierzyć w to, że w pomieszczeniu czy nawet wśród ludzi nożownik ma przewagę nad kimś uzbrojonym w pistolet.Chyba, że fantazjujemy tu o jakimś ataku z zaskoczenia... Wysłane z mojego EVR-L29 przy użyciu Tapatalkaprzeczytaj całość orazprzeczytaj dwa posty wyżej ,właśnie to miałem na myśli walka jest skuteczniejsza-bezpieczniejsza niż pif-paf (w odniesieniu do jednostek specjalnych,w odpowiednich warunkach) noż nie wymaga złapania dystansu,często go nie widać ,wiesz jak ciężko kogoś postrzelić z metra ,w tym czasie kiedy wydobędziesz bron i odbezpieczysz ,bardzo wiele się możne wydarzyć, chyba ze fantazjujemy o jednym bandycie w wielkiej pustej hali i 7 antyterrorystów czyszczących pomieszczenie Edytowane 23 Marca 2020 przez GPOWER 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
syneq 80 #4150 Napisano 23 Marca 2020 Parę krzoczków przyciąłem, parę paczek otworzyłem. Do tego lekkie prace ogrodowe typu, utnij linkę, sznurek itp. Raz pomogłem babce pod OBI obciąć linki zabezpieczające, bo nie mogła zmieścić zakupów w całości do samochodu. I to chyba tyle... Ja na razie uciachalem palucha swoim nowym nabytkiem to wszystko . Sent from my SM-G973F using Tapatalk 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach