Nóż

[Burns 4443]

59 minut temu, loco50 napisał(-a):

A u mnie w Ti. W g10 też jest.

Miałem Ti,

Nie ma g10 to czarna micarta, nóż stockowy z satyną na magnacut.

- zielona micarta to limitka 500 sztuk,

- CF to limita Christmas 2024 - 350 sztuk,

Edytowane 4 Września przez Burns

[loco50 20263]

7 godzin temu, Burns napisał(-a):

Miałem Ti,

Nie ma g10 to czarna micarta, nóż stockowy z satyną na magnacut.

- zielona micarta to limitka 500 sztuk,

- CF to limita Christmas 2024 - 350 sztuk,

Pewnie masz rację. Muszę go znaleźć i zobaczyć bo nie wiem gdzieś leży 😁

[Burns 4443]

3 godziny temu, loco50 napisał(-a):

Pewnie masz rację. Muszę go znaleźć i zobaczyć bo nie wiem gdzieś leży 😁

Kup se jeszcze jeden nóż 😜

Ciekawe kiedy pomylisz się i kupisz identyczny jaki już masz. 🤣

Mam rację bo porównywaliśmy na PW zdjecia czy twój też jest taki wyświechtany 😉

Edytowane 5 Września przez Burns

[loco50 20263]

18 minut temu, Burns napisał(-a):

Kup se jeszcze jeden nóż 😜

Ciekawe kiedy pomylisz się i kupisz identyczny jaki już masz. 🤣

Mam rację po porównywaliśmy na PW zdjecia czy twój też jest taki wyświechtany 😉

No właśnie. Był taki 😁

Na razie stop z nożami, zwłaszcza, że się trochę zraziłem do szarga 😡

[Osmodeusz 11111]

https://www.rp.pl/przestepczosc/art42951341-poslowie-chca-zakazu-noszenia-nozy-powodem-bulwersujace-zbrodnie-i-glosne-ataki

[zadra 1806]

niech też zakażą jazdy samochodami, bo jest dużo wypadków oraz powinni wprowadzić totalny zakaz picia alkoholu bo ludzie od tego głupieją a może i nakaz kastracji - gwałtów będzie mniej.. 

[stefanekmac 40]

Są ataki srubokretami w Angli. Kolezanka nosi długie szydlo.  Już 2 razy popędziła chętnych do gwałtu.

[zadra 1806]

Jak się bronić, jeśli przykładny obywatel nawet widelca nie będzie mógł nosić a bandyta i tak śmieje się z zapisów prawa..

Nie to, żebym noże do obrony nosił, ale jako narzędzie to się przydają codziennie.. 

 

Z innej strony - znam przykłady, przypadkowej śmierci ktorej można byłoby zapobiec gdybh ktoś obok miał choćby scyzoryka albo niedawny przypadek, gdy poszczuty na ulicy psem człowiek skutecznie obronił się nożem przed jego atakiem.

[mirek 1969 1329]

Ciekawe jak bedzie z tapeciakiem . Są teraz na alieexpresie takie fajne hamerykańskie😀

[przemekspce 8184]

[Pamiko 7157]

[Burns 4443]

Przez chwilę było tak:

- niebieski MT Socom to automat

= zielony MT Socom to manual

Edytowane 8 Września przez Burns

[rmak 21975]

50 minut temu, Burns napisał(-a):

Przez chwilę było tak:

- niebieski MT Socom to automat

= zielony MT Socom to manual

 

 

 

 

 

Fajne te kolorki, ale dlaczego przez chwilę?

[Burns 4443]

8 minut temu, rmak napisał(-a):

 

 

Fajne te kolorki, ale dlaczego przez chwilę?

Bo są fajniejsze kolorki 🤣

A poważnie, boczny automat to jednak nie moja bajka, przynajmniej za własne pieniądze. Chciałem mieć urozmaicenie w kolekcji, ale jest kilka przypadłości, których nie przezwyciężę. 

Naprawiłem swój błąd, kolejnym manualem.

 

[zadra 1806]

5 godzin temu, Burns napisał(-a):

jest kilka przypadłości

Jakie to przypadłości boczniaka, ktore Ci nie pasują?

Ja znowu tylko takie bym nosił od czasu gdy łamałem paznokcie na ruskim składaku jakieś 37lat temu..

[Burns 4443]

47 minut temu, zadra napisał(-a):

Jakie to przypadłości boczniaka, ktore Ci nie pasują?

Ja znowu tylko takie bym nosił od czasu gdy łamałem paznokcie na ruskim składaku jakieś 37lat temu..

Wałkowaliśmy ten tamat już z 5 lat tamu. Pamiętam, że Ty lubisz (uwielbiasz), pamiętaj, że ja NIE ( nie przepadam) i na tym zakończymy publiczną dyskusję, chcesz możemy wymieniać światopogląd na PW.

Dla mnie folder użytkowy a przynajmniej pierwsza ofiara potencjalnego zakupu, ale bez sprecyzowanego celu ma mieć następujące cechy.

- wolę podkładki niż łożyska, ale te drugie zdzierżę

- ma mieć klingę 10cm, 8cm też zdzierżę, nie wydaję pieniędzy na pizdryki w typie Sage  mimo, że są fajne,

- unikam, bocznych automatów, ale mam chyba z 4 i może kiedyś kupię sobie socom auto, tak dla widzi mi się 

- unikam noży z czarną (powłoką) klingą, ale mam chyba z 4 wyjątki...

- unikam noży z ząbkowanym ostrzem, ale rozumiem przewagę ząbków przy jednorazowym użyciu, nóż ratunkowy lub obronny totalnej zagłady...

 

Edytowane 8 Września przez Burns

[Burns 4443]

Dzięki tym zasadom są noże, które po zakupie dają mi pełnię radości (załączone zdjęcie)

Są też takie, które później rozkminiam czy aby nie złamałem swoich zasad ( a takim był Socom Auto i bardzo długo wahałem się ostatecznie z jego zwrotem)

 

[rmak 21975]

10 godzin temu, Burns napisał(-a):

Wałkowaliśmy ten tamat już z 5 lat tamu. Pamiętam, że Ty lubisz (uwielbiasz), pamiętaj, że ja NIE ( nie przepadam) i na tym zakończymy publiczną dyskusję, chcesz możemy wymieniać światopogląd na PW.

Dla mnie folder użytkowy a przynajmniej pierwsza ofiara potencjalnego zakupu, ale bez sprecyzowanego celu ma mieć następujące cechy.

- wolę podkładki niż łożyska, ale te drugie zdzierżę

- ma mieć klingę 10cm, 8cm też zdzierżę, nie wydaję pieniędzy na pizdryki w typie Sage  mimo, że są fajne,

- unikam, bocznych automatów, ale mam chyba z 4 i może kiedyś kupię sobie socom auto, tak dla widzi mi się 

- unikam noży z czarną (powłoką) klingą, ale mam chyba z 4 wyjątki...

- unikam noży z ząbkowanym ostrzem, ale rozumiem przewagę ząbków przy jednorazowym użyciu, nóż ratunkowy lub obronny totalnej zagłady...

 

 

Rozumiem, że unikasz/ nie lubisz bocznych automatów, ale nadal nie wiem dlaczego, a serio mnie to ciekawi. Pytam, ponieważ mi osobiście wydają się wygodniejsze w obsłudze i bardziej ergonomiczne (nic nie wystaje "u góry").

[loco50 20263]

Każdy lubi co innego. Ja np nie jestem fanem OTF.

Edytowane 9 Września przez loco50

[rmak 21975]

Oczywiście, dlatego pytam, ponieważ być może poza ogólnym wrażeniem, są też jakieś przesłanki merytoryczne, na która ja nie zwróciłem uwagi. 

Jeżeli chodzi o OTF, to w pierwszym kontakcie bardzo mi się spodobały, ale po pewnym czasie stwierdziłem, że ja z kolei wolę automaty z bocznym przyciskiem, jako wygodniejsze w użytkowaniu i z większą stabilizacją ostrza po rozłożeniu.

[Burns 4443]

2 godziny temu, rmak napisał(-a):

 

Rozumiem, że unikasz/ nie lubisz bocznych automatów, ale nadal nie wiem dlaczego, a serio mnie to ciekawi. Pytam, ponieważ mi osobiście wydają się wygodniejsze w obsłudze i bardziej ergonomiczne (nic nie wystaje "u góry").

Dokładnie jak @loco50 napisał i na tym mógłbym zakończyć.

@rmak najszybsza i najprostsza odpowiedź jest taka, że zraziłem się. Muszę jednak doprecyzować, że chodzi mi o automaty, ze skrętną sprężyną owiniętą w koło pivota. To nie jest odporne na brud, soki z owoców i piach a rozłożenie i złożenie tego ponownie - trzeba namęczyć się.  Wpadł mi kiedyś taki przy grillu w piach i nie szło już tego złożyć, bo piach nawchodził w smar, głównie przycisku, robienie tego na siłę, spowodowałby wyraźne wżery w aluminium, płukanie pod wodą wiele nie pomogło. Nóż na drugi dzień nadal chodził średnio, postanowiłem go rozebrać, w bębnie nadal było mokro. Wiele tych noży w tym Socom jest skonstruwanych tak, że nie ma żadnych podkładek, stal klingi trze bezpośrednio po aluminiowych okladzinach rękojeści. Są też wyczuwalne boczne luzy robocze. Normalny, manualny folder w takich okolicznościach przyrody po prostu wypłuczę pod wodą, jak mam w pobliżu czym to przedmucham i spryskam dosłownie byle jakim smarem do broni, roweru czy wd40. Jak już trzeba bo instynkt podpowiada, że zebrało się sporo syfu to wiele noży potrafię rozebrać tak, że nawet nie rozbieram rękojeści. Wykręcam i wypycham śrubę pivota, wyciągam klingę, a przy składaniu podkładki czy łożyska podpycham na swoje miejsce wykałaczką... 

 

jak kogoś interesuje budowa noża automatycznego to tutaj fajny link https://blog.roninsgrips.com/kershaw-launch-1-automatic-knife-disassembly-and-re-assembly/

 

Edytowane 9 Września przez Burns

[loco50 20263]

Akurat launczyk jedynaczką jest sympatico. Mam dwa.

[goral_ 1694]

19 godzin temu, Burns napisał(-a):

 

 

- wolę podkładki niż łożyska, ale te drugie zdzierżę

 

 

Podkładki to też łożyska...

Edytowane 9 Września przez goral_

[zadra 1806]

9 godzin temu, Burns napisał(-a):

Wpadł mi kiedyś taki przy grillu w piach i nie szło już tego złożyć,

Musiał Ci bardzo głęboko w ten piach wpaść, ale szkoda dyskusji bo co się zraziłeś, to Twoje.

 

Ja kiedyś zwykłego slipa wytrzepywałem z piachu i bardzo "bolały" mnie zgrzyty przy otwieraniu/zamykaniu ostrza.

W przypadku większości noży można je wyczyścić po rozebraniu, ale np konstrukcje automatyczne Mikov'a są nitowane i wówczas należy na nie uważać. Co ciekawe - nie mają sprężyny skrętnej wokół piwota (mają demontowalne piórowe). 

Co prawda są dość tanie i jednocześnie wytrzymałe noże, więc można sobie co jakiś czas kupić gdyby się jakoś zużył.

 

Najbezpieczniejszym przyogniskowym nożem jak widać jest zwyklak z ostrzem stałym... 

 

Napiszę w takim razie od siebie dlaczego lubię noże automatyczne - nie OTF'y , żeby zbalansować temat.

 

Atomat wymaga minimum wysiłku, żeby go otworzyć - nawet ruch palca jest minimalistyczny.

Automat w formie zamkniętej jest zabezpieczony mechanizmem. Często też dodatkową blokadą.

Automat nie wymaga do obsługi dwuch rąk- można otwierać i zamykać jedną ręką (Tu nie rozumiem co mialeś na myśli pisząc, że robiłeś jakieś ekwilibrystyki przy zamykaniu).

Poza tym aktualnie prawie wszystkie noże rozkładane dzięki najnowszym sposobom obróbki mechanicznej są składane z małymi tolerancjami przy czym pomagają również używane materiały wysokiej jakości.

 

Nie da się zauważyć, że ja lubię automaty ale oczywiście wśród tych kilku posiadanych ostrości mam również noże manualne i te ze stałym ostrzem.

Mam nawet jednego OTF'a - a co- wolno mi  

 

Należy wspomnieć, że automat podobnie jak inne noże składane podatny jest na zabrudzenia. Wspomniany piach nie służy żadnej ruchomej konstrukcji. 

Równie dobrze można zrazić się do slipjointów w sytuacji, gdyby takiż wpadł nam głęboko w piach. Tam również są szczeliny, smar i miejsca gdzie piach może się zagnieździć. 

Najsłabiej w mojej ocenie wypadają własnie OTF'y ze względu na mocno zamkniętą konstrukcję i brak odporności na nawet miękkie kieszeniowe paproszki (a co

dopiero mówić o ziarnach piasku) które z powodzeniem mogą zablokować wysuwanie ostrza.

 Każda bardziej złożona konstrukcja zawsze będzie droższa w produkcji, co ma odzwierciedlenie w cenie zakupu.

 

Tak i to, cieszy mnie, że każdy ma swoje zdanie.. 

[Burns 4443]

Obecne ceny rynkowe rzeczonych Socom Auto i Manual są prawie identyczne. Zalega więcej noży Auto, Manual jest bardziej poszukiwany.

Manual jest bardziej skomplikowany produkcyjnie bo są łożyska, bo jest tytanowy linerlock, który musi być precyzyjnie spasowany z punktem zapadnięcia się w klingę.

Mimo to dosyć trudno znaleźć informacje o awarii noża w wersji auto.

Jednemu poszła sprężyna po 500 otwarciach, ale już nie pamiętam czy główna czy przycisku.

Najwiekszymi zarzutami dla auto jest luz roboczy (mój miał spory), który w przypadku MT powiększa się przez to że jest bezpośrednie tarcie klingi o aluminium.

Jak auto ma być pułkownikiem to jest to bez większego znaczenia.

Argumenty o obsłudze jedną rękę dla mnie nietrafione. Manuala obsłuższ tak samo jedną ręką jak automat. Chyba że masz dłoń w rękawicach roboczych.

MT ma na tyle silne sprężyny, że jak źle chwycisz nóż, albo dasz go osobie postronnej to wypuści go z ręki. Jest naprawdę gruby strzał i siła odśrodkowa.

Edytowane 10 Września przez Burns