Pokażmy swoje WORLDMASTERY!

[sneer 153]

Dziękuję Panowie...przy około 400 atlanticach Jacka (Xyloga), to moja kolekcja to kropla w morzu..:0 ale fakt ze w pudełeczku same w nienagannym stanie

 

u mnie zaczęło sie od atlanticów, a teraz rozszerza na inne marki - z czego Jacek zapewne sie cieszy bo juz nie licytujemy tak często po świecie tych samych zegarków

 

btw mój pierwszy zakupiony atlantic to tez była malowanka niebieskiego varldmastarura ...

Edytowane 2 Czerwca 2012 przez sneer

[Gość xylog]

ale za 45 zł chyba się opłaciło?

 

Zależy pod jakim względem. Jako całość nie. Ale: ma chyba porządną kopertę, pasujące wskazówki, więc coś z niego trzeba zachować. Jeśli będziesz rozwijał kolekcję, to na pewno przydadzą ci się te elementy.

 

Ale jako eksponat w kolekcji to on się nie nadaje. Bo czy możesz być pewien, czy on nie był w oryginale srebrny?

[MrArtem 0]

Witam,

Pokazuje swojego Worldmastera i jednoczesnie chcialem spytac czy to nie jest "malowanka", o ktorej czytalem pare postow wyzej. Czy to w ogole jest oryginalny zegarek. Przepraszam za zdjecia ale narazie nie mam mozliwosci zrobienia w lepszej jakosci. Mam nadzieje, ze uda sie z nich cokolwiek odczytac.

Nizej dodam jeszce zdjecie mechanizmu.

[MrArtem 0]

Bede wdzieczny za kazda odpowiedz odnosnie moich pytan. Z gory dziekuje i pozdrawiam.

[Gość xylog]

Jest malowanka. Czarne Originale z jasnym kropkami "lumy" wymagają szczególnej ostrożności. A uwagi co do twojego MrArtem, takie same jak do mety1.

[MrArtem 0]

A co do mechanizmu? Jest oryginalny? Czy tez "malowany"?

[huba_buba 968]

Witam,

Pokazuje swojego Worldmastera i jednoczesnie chcialem spytac czy to nie jest "malowanka", o ktorej czytalem pare postow wyzej. Czy to w ogole jest oryginalny zegarek. Przepraszam za zdjecia ale narazie nie mam mozliwosci zrobienia w lepszej jakosci. Mam nadzieje, ze uda sie z nich cokolwiek odczytac.

Nizej dodam jeszce zdjecie mechanizmu.

Na twoim miejscu nie przejmowałbym się zbytnio, szanowne gremium w większości osądza bardzo krytycznie zupełnie niepotrzebnie, jeśli więc podoba ci się twój zegarek to jest to najważniejsze, wszakże ty go nosisz . Moj też malowanka a podoba się co cieszy właściciela. Doczepiłbym się jednak do jednego, do koronki, że jest od automatu a nie od mechanicznego zegarka. To że ma emblemat atlatica nie oznacza że jest właściwa. Czy czasem nie masz kłopotów z nakręcaniem?

[sneer 153]

Na twoim miejscu nie przejmowałbym się zbytnio, szanowne gremium w większości osądza bardzo krytycznie zupełnie niepotrzebnie, jeśli więc podoba ci się twój zegarek to jest to najważniejsze, wszakże ty go nosisz . Moj też malowanka a podoba się co cieszy właściciela. Doczepiłbym się jednak do jednego, do koronki, że jest od automatu a nie od mechanicznego zegarka. To że ma emblemat atlatica nie oznacza że jest właściwa. Czy czasem nie masz kłopotów z nakręcaniem?

 

całkiem zabawny komentarz....

 

ważne żeby zegarek cieszył, jednak jeżeli zależy Ci na oryginalnej kolekcji to sprzedaj i kup oryginalny. Koronkę masz poprawną i nie zmieniaj jej jeśli wygodnie Ci się nakręca.

[emill 0]

Troszkę go wyczyścić i będzie błyszczał Prawdopodobnie kupiony w latach 50.. I ani razu nie był u zegarmistrza... Ale ja muszę go oddać żeby go trochę wyczyścić bo ma dziwne kropeczki(niewidoczne na zdjęciu) albo na szybce lub na tarczy;/

Edytowane 4 Czerwca 2012 przez emill

[Gość xylog]

Bardzo zacny

[rink 107]

Fakt, zacny.Nie wiem kiedy kupiony, ale to model z lat 50-tych.

[Gość xylog]

Raczej z 60-tych, to logo pojawiło sie później

[emill 0]

Raczej z 60-tych, to logo pojawiło sie później

A nie wiecie przypadkiem ile by kosztowało wyczyszczenie go??

[chronofil 153]

A nie wiecie przypadkiem ile by kosztowało wyczyszczenie go??

 

Tarcza jest ładna i nie ma co ruszać - najwyżej "odkurzyc" delikatnie wacikiem.

Wyczyscić i nasmarowac trzeba werk - zaleznie od zegarmistrza to od 50 do 150zł.

Kopertę wystarczy wymyć, a szkiełko wypolerować.

Konkretną cene to juz zegarmistrz Ci powie.

[martinez1973 2]

Stalową Gdyby dało się podmienić to pewnie na allegro byłby wysyp atlanticów orginal w stalowych kopertach:)

 

 

Ciekawe, czy Rubikony mają też mosiężną kopertę, a może stalową ?

Edytowane 20 Czerwca 2012 przez martinez1973

[chronofil 153]

Zrobiłem ostatnio mały zakup grupowy i był w nim taki oto Worldmaster:

 

 

 

 

 

 

Stan zachownia uważam za bardzo dobry. Niepokoi mnie tarcza. Niby nie wygląda na odnawianą, ale napis Worldmaster jakby za wysoko.... Czcionka, grubość napisów, kreski indeksów itd wydają się ok, ale ten napis nie daje daje mi spokoju. Zwykle oglądając tarczę na żywo nie mam wątpliwości - tu i owszem... Co sądzicie?

[Gość xylog]

No jest trochę za wysoko. Do myślenia dają też błyszczące indeksy, nie wiem czy tylko na zdjęciach, ale są wyraźnie bardziej błyszczące niż wskazówki. Trudno ocenić, ale jeśli malowany, to bardzo dobrze, choć nie bez błędów, jak widać.

[chronofil 153]

No jest trochę za wysoko. Do myślenia dają też błyszczące indeksy, nie wiem czy tylko na zdjęciach, ale są wyraźnie bardziej błyszczące niż wskazówki. Trudno ocenić, ale jeśli malowany, to bardzo dobrze, choć nie bez błędów, jak widać.

 

W rzeczywistości połysk indeksów i wskazówek jest taki sam - może nawet wskazówki bardziej błyszczą... Trudno to ocenić, bo zależy od kąta padania swiatła i kata patrzenia, ale różnic własciwie nie widać

[Gość xylog]

Nie znalazłem takiego u siebie, u Wojtka tylko malowany.

Spróbuj obejrzeć krawędź tarczy, może tam coś zobaczysz. Ale raczej obstawiałbym na niemalowany. Luma ładnie zestarzona, pewnie nie świeci?

[sneer 153]

mnie się też wydaje że to nie malowanka, luma ładna

[retrowatch 8]

Moim zdaniem tarcza niemalowana ale jeżeli to jest to typ odnowienia o którym należy mówić z uznaniem. Miałem kilka podobnych egzemplarzy i zawsze miałem wątpliwości czy malowane czy też nie, więc jeżeli odnowiona to bardzo dobrze

Edytowane 12 Lipca 2012 przez retrowatch

[chronofil 153]

Rozebrałem zegarek i obejrzałem tarczę bez szkła. Luma nie świeci. Na krawędzi nie widać żadnych niedoróbek. Pod kątem też nie widać żadnej prześwitującej struktury podłoża. Przy indeksach mikroskopijne ślady patyny. Napisy idealnie równe, żadnych grubszych warstw, rozlań itp. Gdyby nie położenie napisu Worldamaster to nawet nie podejrzewałbym renowacji. Poza tym ogólnie wszystkie elementy zegarka są "kompatybilne" - nie jest to NOS ale zegarek w świetnym stanie, najwyraźniej po prostu mało noszony... Tylko ten napis... Ciut mąci spokój

Może rzeczywiście dzielę włos na czworo, zamiast się cieszyć zegarkiem. Na szczęście zegarek nie czyta moich postów i cyka sobie żwawo i o ile zdążyłem się zorientować, to bardzo dokładnie. W środku czyściutki AS-1604

Dzięki, Panowie, za uwagi - jesli ktoś ma jeszcze jakieś to będę wdzięczny

Edytowane 12 Lipca 2012 przez chronofil

[retrowatch 8]

Ja bym przyjął, że wszystko jest OK.Koronka w zasadzie nie wytarta a oryginalna więc świadczy to o małym użytkowaniu. Odnośnie napisu, to można przyjąć za jakiś błąd technologiczny, lepsze marki robiły babole a tu to tylko minimalna odchyłka.

[sneer 153]

I fajny jest taki błąd, ciekawszy niż standard

[ross74 6]

Dałem malowankę do malowania- oto co wyszło, choć zdjęcia nie oddają rzeczywistego efektu- mnie się podoba choć wielu rzeczy można się czepiać. Chciałem żeby napis Worldmaster był jak w oryginale, jednak nie do końca tak wyszło, ale i tak sto razy lepiej niż ten czarny.

Na zdjęciach- przed i po renowacji.