RENOWACJA SKRZYŃ STARYCH ZEGARÓW

[tarant 2972]

Link do artykułu z...naszej strony:

https://kmziz.pl/artykul/renow?fbclid=IwAR2yIdq4meNnOC3ZgydYhdl-aQ-GAPh_Nmb3m5_GKrNqSewzhpN4v-3ZIDk

[kasiaMF 234]

Link do artykułu z...naszej strony:

https://kmziz.pl/artykul/renow?fbclid=IwAR2yIdq4meNnOC3ZgydYhdl-aQ-GAPh_Nmb3m5_GKrNqSewzhpN4v-3ZIDk

Szukam górki lub jej wzoru do zegara Junghans 1911.

 

Wysłane z mojego Redmi 5A przy użyciu Tapatalka

[Marek Szajerka 911]

Mam do Państwa pytanie, może ktoś ma zegar, który posiada takie aplikacje. Kilka lat temu odtworzyłem z pamięci pamiątkę rodzinną. Znalazłem go na strychu u krewnych ok. 45 lat temu. Po kolejnych latach, z różnych przyczyn ostały się tylko dębowe aplikacje i dwa pierścienie od tarczy oraz barometru. Nie zachował się nawet mechanizm z pełnej płyty. Posiadał wychwyt z paletami. Po zakończeniu odbudowy zegara znalazłem jego zdjęcie, tylko dołu, które zrobiłem w latach 70.  Dębowe pilastry użyłem o wiele wcześniej do innego zegara, dlatego już w odtworzonym ich nie ma.

Pozdrawiam i dziękuję za ewentualne zdjęcie tej stacji pogody.

[Marek Szajerka 911]

Dzięki Waszym zdjęciom z działu http://zegarkiclub.pl/forum/topic/48336-zegary-z-monarchii-austro-w%C4%99gierskiej/ doszedłem do wniosku, że to był pierwotnie zegar z kategorii "wiedeńczyków". Chyba 8 lat temu uratowałem trochę z pierwotnego jego stylu.

Zdjęcie archiwalne z l. 70, pokazujące zniszczony już dół zegara. Zdawałem sobie sprawę, że nie odtworzę, dołu, który mgliście pamiętałem. Zrobiłem więc brodę z rogiem obfitości, ze starego mebla, który faktycznie już nie istniał. Maksymalnie wykorzystałem drzwiczki, łącznie z dębową bordiurą.

Zdjęcia z podanego działu pokazały mi, że przypuszczalnie nie myliłem się, że zegar nie miał na płycie firmowych oznaczeń. Obecnie jest mechanizm firmy Hermann Braukmann, działającej w latach 80-90. XIX w.

Zastępczo są wskazówki metronowskie.

 

 

Edytowane 2 Grudnia 2019 przez Marek Szajerka

[motoolo 138]

Przepraszam za może głupie pytanie ale po czym rozpoznać czy na elementach skrzyni jest fornir czy lite drewno?

[Yodek 2548]

Oglądając np. krawędzie skrzyni, ubytki na rantach drzwi, ślady łączenia na fornirze

Tak wygląda fornir

.

[PM1122 1789]

Często jest także symetryczny wzór, gdzie lewa i prawa strona, to niemal lustrzane odbicie. No, malowanie łatwiej zauważyć

Edytowane 18 Stycznia 2020 przez PM1122

[LESKOS 3470]

Większość skrzyń konstrukcyjnie wykonywano z drzewa typu sosna , świerk, modrzew czasami olcha. Drzewa te mają charakterystyczne usłojenie, dość ubogie i mocno akcentowane. 

Fornir drzew typu Orzech czy palisander o hebanie nie wspomnę był dość drogą sprawą , więc klejono go jednostronnie - od strony oglądającego. Jeśli zatem pooglądasz element skrzyni od przodu i od pleców i będzie się zdecydowanie różnił wzorem słojów to można stwierdzić prawie na 100 % że zegar ma skrzynię fornirowaną. Poza tym tak jak tu Gosia napisała - widać na elementach delikatnie uszkodzonych.

Bardzo rzadko zdarzają się skrzynie wykonane z pełnego "szlachetnego drzewa", dębu, orzecha, palisandru itd. Drewno takie ma dużo większy ciężar właściwy i biorąc taką skrzynię w ręce gwarantuję ci że rozpoznasz  taki fakt od razu. Takie skrzynie zdarzały się w wykonaniach dużych zegarów wiedeńskich ze sporą ilością zdobień snycerskich. Pokazywałem taki zegar z pełnego orzecha ... skrzynia waży blisko 12 kg

[motoolo 138]

Yodek , PM1122 , LESKOS

 

Dziękuje Wam za łopatologiczne wytłumaczenie

[adzygmunt 2]

picasion.com

picasion.com

Oto rok pracy. Gorzej bo nigdzie nie znalazłem marki zegara, Od kupującego usłyszałem że to kurant westminsterski czterostrunowy Zegar jest na chodzie Kuranty na ogół wybijają dobra godzinę choć zdarzają się powtórki albo przeskoki Nie wybija pół godziny Zegar ma bębenek jak w katarynce kolce zwalniają młoteczki picasion.com

[Yodek 2548]

Wspaniały efekt - zdjęcie takiej powłoki to wyzwanie, gratuluję.

[LESKOS 3470]

Wyszło ok , ale jak rok to robiłeś - to 10 miesięcy conajmniej się obijałeś

[PM1122 1789]

Wyszło ok , ale jak rok to robiłeś - to 10 miesięcy conajmniej się obijałeś

Nie wiem, czy dobrze kojarzę, ale to chyba to zegar z tematu o wściekłej zieleni, co głęboko się wżarła w fornir. No, chyba że się mylę     

[Yodek 2548]

Nie wiem, czy dobrze kojarzę, ale to chyba to zegar z tematu o wściekłej zieleni, co głęboko się wżarła w fornir. No, chyba że się mylę

 

Też mi się tak kojarzy Były dywagacje na temat pozbycia się zielonej farby z porów forniru. Edytowane 22 Stycznia 2020 przez Yodek

[adzygmunt 2]

Wyszło ok , ale jak rok to robiłeś - to 10 miesięcy conajmniej się obijałeś

Najpierw 10 miesięcy myślałem a potem zabrałem sie do roboty

Też mi się tak kojarzy Były dywagacje na temat pozbycia się zielonej farby z porów forniru.

Tak to jest ten sam temat  Teraz mam problem marki zegara nieustabilizowania kurantów i nie bicia pół godziny

[PM1122 1789]

No , ale jak już tak daleko doszedłeś , to będzie dobrze

[luks 51]

Wyszło bardzo ładnie no teraz to wygląda, ja chcąc kupić fajny zegar właśnie w zielonym zastanawiałem się z 4 godziny przed monitorem komputera po czym spasowałem bo wiedziałem że nie podołam przy usuwaniu tego paskudztwa

[bajmar 129]

picasion.com

picasion.com

Oto rok pracy. Gorzej bo nigdzie nie znalazłem marki zegara, Od kupującego usłyszałem że to kurant westminsterski czterostrunowy Zegar jest na chodzie Kuranty na ogół wybijają dobra godzinę choć zdarzają się powtórki albo przeskoki Nie wybija pół godziny Zegar ma bębenek jak w katarynce kolce zwalniają młoteczki picasion.com

Jest to prawdopodobnie mechanizm HAU.

Edytowane 23 Stycznia 2020 przez DawPi
Nie cytujemy zdjęć.

[Bajcyś69 0]

Trafiła się Perełka:Niski numer,wahadło z tym samym numerem,kompletny jeśli chodzi o mechanizm,ciężarki i bloczki.Jednak skrzynia to dramat,ale do uratowania.Stabilna,bez robaka,olcha nie fornirowana.Z tym sobie poradzę;(prawie dziesięć lat praktyki przy renowacji antyków).Jedno ale:(i dlatego tu jestem).Jak wykończyć drzwiczki,jeśli chodzi o górną i dolną poprzeczkę,oraz jak dopasować koronę? Przekopałem internet,"Google Lens" też niewiele pomogło.Chciałbym jak najwierniej odtworzyć pierwotny wygląd tego"Gustava'mam nawet wiekową olchę z innej skrzyni żeby dorobić części,ale nie mam na czym się oprzeć! Może ktoś z forumowiczów ma zbliżony model,może zdjęcie lub rysunek? Nie chcę tego robić "na czuja",dlatego proszę o pomoc.A przy okazji czy ktoś mógł by polecić kogoś, kto Z SERCEM,zajął by się mechanizmem? Jestem ze Świebodzic,więc Wałbrzych lub Świdnica blisko,ew.Wrocław? Będę wdzięczny...(Proszę wybaczyć poodwracane zdjęcia.)

[PM1122 1789]

Noooo , to może Tobie pomogę .... zdaje się , że mam taki sam , ale o dwa lata starszy

Bardzo mile widzimy fachowców , a szczególnie , jeśli chętnie pomagają nam , miłośnikom i pasjonatom starych zegarów .

Więc bardzo mi zależy , by nowy kolega , zagościł na tym Forum . By czasem pomógł kolegom i uratował ich przed wpadką , jakie często można popełnić , gdy wiedza nie jest pełna , a doświadczenie małe .

Bo często ratujemy stare zegary przed zniszczeniem , a chcielibyśmy to robić jak należy .... przede wszystkim nie szkodzić .

Mój , też potrzebuje renowacji ( jestem o tym przekonany ) , bo skrzynia miała zmyty lakier ( i to z całą pewnością ) a później , na nowo położony , ale raczej nie ten . No i naniesiono mazerunek , który w pewnych miejscach jakoś wygląda , a w innych już nie.

Więc proszę kolegę , by podzielił się wiedzą ,,,, jak np.  tym , co odkryje w tym zegarze . Czyli , jaki był oryginalny kolor skrzyni ?

Edytowane 21 Czerwca 2020 przez PM1122

[Bajcyś69 0]

1. Witam.Łudzilem się jeszcze że to grubo położona politura, ale spirytus rozwiał moje wątpliwości... Użyłem żelu do usuwania powłok lakierowych, by się przekonać że to ciemno-bordowa lakiero-bejca.Efekt widoczny na zdjęciach. (czarno widzę😜). Z drugiej strony delikatnie zdjąłem warstwę opalarką i widać blady odcień starej powłoki,coś jak jasny orzech...? Pan Eppstein dołożył wszelkich starań żeby w latach 20-tych(wtedy zaczęto używać powrzechnie lakierów),"naprawić" także skrzynię. Z resztą zostawił nawet wizytówkę na wewn. str. drzwiczek. 😉 Całość będę oczyszczał żelem, i wykończał drobnym papierem ściernym. (Na pewno to potrwa, gdyż dzielę prywatne życie na dwa kraje, niestety) . Ale postaram się zamieścić, co jakiś czas "sprawozdanie" na forum, z postępu prac. 

W dniu 21.06.2020 o 20:14, PM1122 napisał:

Noooo , to może Tobie pomogę .... zdaje się , że mam taki sam , ale o dwa lata starszy

Bardzo mile widzimy fachowców , a szczególnie , jeśli chętnie pomagają nam , miłośnikom i pasjonatom starych zegarów .

Więc bardzo mi zależy , by nowy kolega , zagościł na tym Forum . By czasem pomógł kolegom i uratował ich przed wpadką , jakie często można popełnić , gdy wiedza nie jest pełna , a doświadczenie małe .

Bo często ratujemy stare zegary przed zniszczeniem , a chcielibyśmy to robić jak należy .... przede wszystkim nie szkodzić .

Mój , też potrzebuje renowacji ( jestem o tym przekonany ) , bo skrzynia miała zmyty lakier ( i to z całą pewnością ) a później , na nowo położony , ale raczej nie ten . No i naniesiono mazerunek , który w pewnych miejscach jakoś wygląda , a w innych już nie.

Więc proszę kolegę , by podzielił się wiedzą ,,,, jak np.  tym , co odkryje w tym zegarze . Czyli , jaki był oryginalny kolor skrzyni ?

 

[LESKOS 3470]

Szkoda , nie tędy droga , niszczysz oryginalną powłokę ale i kolorystykę. Należało wykonać naprawy uszkodzonych detali umyć dobre zegar i starać na tych fragmentach odtworzyć powłokę w nawiązaniu do istniejącej.  Nie wszystkie wykańczano standardową  politurą... 

[PM1122 1789]

9 minut temu, LESKOS napisał:

Szkoda , nie tędy droga , niszczysz oryginalną powłokę ale i kolorystykę. Należało wykonać naprawy uszkodzonych detali umyć dobre zegar i starać na tych fragmentach odtworzyć powłokę w nawiązaniu do istniejącej.  Nie wszystkie wykańczano standardową  politurą... 

Właśnie to jest pytanie.!. Jak było, bo zegar z 1875 roku. Czy oryginalna była czarna politura, tak zwana,, fortepianowa,,, a później przy renowacji opleciano lakierobejcą.?.... czy był mazerunek.?.... 

[LESKOS 3470]

Takie powłoki były wykonywane tą samą metodą jak mazerunek, a kolor to nie politura fortepianowa ( ma odcień fioletu) to jest ciemna wiśnia lub ciemny palisander (indyjski ) lub Venge. Mają odcień lekkiego różu o ciepłym zabarwieniu.

Mam kilka takich skrzyń , a powłoka oryginalna jest b. cenna .... 

[PM1122 1789]

Możesz wstawić jedno zdjęcie, gdzie widać dobrze ten kolor?