Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Marcin_L

Jest okej

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Szymon.

No to dzis laurki dostałem - czyli mozna uznac, że program calkowicie zamknięty. Wreszcie :D

 

DSC_2094.jpgDSC_2095.jpg

Edytowane przez Szymon_K

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję!!!


CZAS to najcenniejsza rzecz, którą człowiek może stracić. /Teofrast/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelo

Ja tez  :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelo

Jest ok bo wlasnie odebralem wyniki rezonasu...sa bardzo dobre... to chyba jeden z najszczesliwszych dni w moim zyciu... znowu zaczolem marzyc o zegarkach i je nosic.

a jak czlowiek znowu zaczyna marzyc to juz jest dobrze  :)

markery + rezonans rowna sie pewnosc

mam nadzieje ze nie zobaczy mnie zaden lekarz w swoim gabinecie przez nastepne 26 lat  :)

 

nawet nie przeszkadza mi ze plynie ropa z zatok... a niech sobie plynie co mi tam  :D

Edytowane przez Angelo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest ok bo wlasnie odebralem wyniki rezonasu...sa bardzo dobre... to chyba jeden z najszczesliwszych dni w moim zyciu... znowu zaczolem marzyc o zegarkach i je nosic.

a jak czlowiek znowu zaczyna marzyc to juz jest dobrze  :)

markery + rezonans rowna sie pewnosc

mam nadzieje ze nie zobaczy mnie zaden lekarz w swoim gabinecie przez nastepne 26 lat  :)

 

nawet nie przeszkadza mi ze plynie ropa z zatok... a niech sobie plynie co mi tam  :D

 

 

Świetnie. Cieszę się, bo zastanawiałem się dosyć często, czy u Ciebie wszystko w porządku.

P.S. Błagam! Nigdy więcej doktora Google ;D. Gdyby dr Google mówił prawdę, wszyscy z lekkim katarem mieliby terminalnego raka mózgu :D

Tak mi się zresztą zdawało, że wszystko jest ok. Dla ciekawostki dodam, że mnie przez rok bolało gardło (drapanie non stop). Poszedłem do lekarza, zrobili prześwietlenia, wszystkie możliwe posiewy i pewnego dnia usłyszałem - zdrowy jesteś. Tego samego dnia gardło przestało boleć. Okazało się, że objawy psychosomatyczne. Masz ci babo placek.

Edytowane przez atrax

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest ok bo wlasnie odebralem wyniki rezonasu...sa bardzo dobre... to chyba jeden z najszczesliwszych dni w moim zyciu... znowu zaczolem marzyc o zegarkach i je nosic.

a jak czlowiek znowu zaczyna marzyc to juz jest dobrze  :)

markery + rezonans rowna sie pewnosc

mam nadzieje ze nie zobaczy mnie zaden lekarz w swoim gabinecie przez nastepne 26 lat  :)

 

nawet nie przeszkadza mi ze plynie ropa z zatok... a niech sobie plynie co mi tam  :D

 

Ciesze się że u Ciebie wszystko w porządku, bo też ostatnio myślałem o Tobie.

Trzymaj się :)


"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz z wzajemnością."

Cierpliwość popłaca...jeśli Cię na nią stać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelo

dziekuje chlopaki... bardzo mi milo ze o mnie mysleliscie  :)

najwazniejsze ze wszystko skonczylo sie dobrze...

ale chyba juz do konca bede sie bal tego paskudztwa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-)


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelo

Dzieki Marek za wszystko :)

Podziekowania rowniez dla @Tarant za porade  :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelo

Świetnie. Cieszę się, bo zastanawiałem się dosyć często, czy u Ciebie wszystko w porządku.

P.S. Błagam! Nigdy więcej doktora Google ;D. Gdyby dr Google mówił prawdę, wszyscy z lekkim katarem mieliby terminalnego raka mózgu :D

Tak mi się zresztą zdawało, że wszystko jest ok. Dla ciekawostki dodam, że mnie przez rok bolało gardło (drapanie non stop). Poszedłem do lekarza, zrobili prześwietlenia, wszystkie możliwe posiewy i pewnego dnia usłyszałem - zdrowy jesteś. Tego samego dnia gardło przestało boleć. Okazało się, że objawy psychosomatyczne. Masz ci babo placek.

masz absolutna racje z tym dr. google

co bys nieprzeczytal to wszystko pasuje  :blink:

ale naszczescie jest ok 

spadl mi kamien z serca :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Google w takich sprawach to zło... Wiem po sobie. Niestety w moim przypadku diagnoza lekarza była identyczna z tym na co nakierował mnie wujek google. Ale, rok po zabiegu i jak na razie czuję się dobrze :)


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

Nie pogratuluję dobrych wyników Angelo. Tak jak w odwrotnej sytuacji nie dodawałem otuchy. Inaczej to nie byłbym ja.

Pokrótce, nie drąż problemu markerów. To nie ma sensu w dłuższej perspektywie a poza tym czy aby na pewno chcesz żyć z chorobą "w zawieszeniu"? Sobie możesz to zrobić ale nie rób tego najbliższym. Najzwyczajniej przestań to robić.

W organizmie cały czas toczy się walka a kończy się dopieru w chwili zgonu.

Uważasz, ze z tarapatów wychodzą ci wszyscy syci, wygodni, siedzący przy stole czy też ci, którzy po wyleczeniu ran zamiast świętować podejmują trening na placu?

Napisałeś, że wracasz do zegarków. Skoro nie były tak ważne w czasie "oczekiwania na wyrok" to teraz są? Nie mówię byś nie kontynuował pasji. Choćby dlatego, że reklamujący się sponsorzy portalu mnie "wyhejtują" ;) .

Taka drobna sugestia na koniec. Nie zapominaj czyja "połowa tarczy" chroniła cię "na polu bitwy". Zanim kupisz kolejny zegarek kup drobiazg jubilerski swojej Pani. Nie zwlekaj do Świąt. Niektórzy czekają przez całe życie na święta i się nie doczekują. Zgadnij dlaczego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to żeś go pocieszył Ritter! To wg Ciebie lepiej, żeby miał tą chorobę i się z nią zmagał i wyleczył się z niej niż to, że w badaniach wyszło, że jej nie ma i jest zdrowy? Oczywiście nikt mu nie zagwarantuje, że nie zachoruje za jakiś czas ale na dzień dzisiejszy Angelo jest zdrowy i powinien skakać z radości. Ja niestety mam tego pecha, że w mojej rodzinie jest rak - moja ciotka zmarła na raka, moja matka 7 lat temu też zmarła na raka a jakiś miesiąc temu wykryto u mojej szwagierki ostrą białaczkę szpikową. W przypadku choroby Matki to mnie jakoś w tym czasie odsunęła - sama chciała przez to przejść ale w przypadku mojej szwagierki - jako bardzo zżyta rodzina - czekaliśmy każdego dnia na jakieś wieści i popadaliśmy to w rozpacz jak były złe wyniki a to w zachwyt jak wyniki było dobre. Dzisiaj po miesiącu i pierwszej chemii wychodzi na tydzień do domu a rodzina cała szczęśliwa.

 

Przychylę się jedynie to Twojego ostatniego zdania - aby z pewnymi rzeczami nie czekać - ja zwlekałem i nie pożegnałem się z Matką.

 

Angelo super, że jesteś zdrowy ale nie nastawiaj się, że aż 26 lat będziesz omijał lekarza! :) - ale szczerze Ci tego życzę :)


Krystian "KriSu"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelo

@Ritter piszac ,, znowu marze o zegarkach i zaczolem je nosic,, nie mialem na mysli to ze mnie nie cieszyly, wrecz przeciwnie. Tylko wlasnie przez ostatnie dni, tygodnie, miesiace nie mialem ochoty zakladac zegarka siedzac w domu... w stresowych sytuacjach przeciez nie bede patrzyl na uplywajacy czas  :( Jak rowniez nie bede marzyl o zegarkach, bo po co?

 

ps. drobiazg juz dawno kupiony ;)

 

 

 

@Solve bardzo mi przykro, ze twoja Mama odeszla :( .

Wiem z wlasnego doswiadczenia, jaki to jest ciezar dla rodzinny... ta choroba jest poprostu straszna

Zycze z calego serca twojej szwagierce powrotu do zdrowia...

I wam Rodzinie duzo sily by moc ja wspierac w tej ciezkiej walce

Edytowane przez Angelo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję :)

Szwagierka miała szczęście w nieszczęściu - mieszka w Gdańsku gdzie od razu trafiła na oddział i rozpoczęła leczenie.

Rokowania są dobre :)

 

Krystian jestem :) - aż ciężko mi uwierzyć, że przestałem lubić mój nick :(


Krystian "KriSu"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelo

To jest najwazniejsze by wykryc to paskudzwo stosunkowo wczesnie...

Bedzie dobrze!!!

pozdrawiam angelo 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

Krystian patrzymy na to samo w nieco inny sposób. Pomstowanie na los albo w odwrotnym przypadku cieszenie się z ocalenia nic nie znaczy. Zabić nas może milion innych rzeczy i to znacznie gwałtowniej jak choroba nowotworowa. Czas trudnych wyborów lepiej by był czasem przemyślanych posunięć a nie emocji. To co dobre w trudnym czasie wydaje się być słuszne i później. Inaczej czeka nas mocna huśtawka nastrojów.

Są ludzie i to nie odosobnione przypadki, którzy pogarszają swój stan ciągle myśląc o tym co nastąpi. Tymczasem mają jedynie negatywny wpływ bądź wcale na to co spotka ich za tydzień, miesiąc czy rok. 

Markery są tym czym są czyli pewnymi wskaźnikami, które zwykle dosyć pośrednio wskazują na to co mają wskazywać. Nie ma sensu zamartwiać się na zapas. I tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelo

@Ritter zgadzam sie z toba, ze niema co sie zamartwiac.

Ale jesli masz przypuszczenia to trzeba sie badac poprostu...

gdybym nie mial problemow to myslisz , ze lekarze kierowali mnie na takie specjalistyczne badania?

ja tez nie chcialem oddawac w 30 razy krwi w 3 miesiace... ale strach pcha nas do radykalnych krokow...

kazali by obcac reke to pewnie bym to zrobil, zeby tylko byc zdowym...

Wiesz jesli czlowiek przejdzie takie cos, to jego spojrzenie na swiat sie zmienia, staje sie bardziej wrazliwy na ludzka krzywde... zauwaza wiecej...

Ja do konca zycia tego nie zapomne... i zawsze bede sie tego bal i w pewnym stopniu juz zawsze bede swego raodzaju hipohondrykiem :wacko: .

Co nie zawsze musi miec tylko zle strony :)  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...

Wiesz jesli czlowiek przejdzie takie cos, to jego spojrzenie na swiat sie zmienia, staje sie bardziej wrazliwy na ludzka krzywde... zauwaza wiecej...

 

 

post-28411-0-26982300-1416091409.jpg


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelo

Tak to prawda :rolleyes:

Jestem na poczatku tej drogi, ale bede sie staral by te slowa ktore przytoczyles byly jak najbardziej odpowiednie....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aniołku, idź już spać! :)


<p>Czasem lec-e w gruchy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelo

:)  :rolleyes:  :)

Niemam na to czasu od poniedzialku do roboty  ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest ok bo:

- po ponad pół roku w Afganie znowu jestem w domu z moimi dziewczynami (żona i córcia) :)

- spędziłem tam w sumie rok i kończę swoją "afgańską przygodę" raz na zawsze

 

No i czekają nowe wyzwania :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.