Odin 554 #1751 Napisano 1 Maja 2021 3 godziny temu, maze123 napisał(-a): Koledzy, dawno mnie nie bylo w dziale vintage. Chcialbym umyc tarcze w tej Omedze (nie odnawiac). Czy myslicie ze to mozliwe? Moglibysmy kogos placic kto by to dla mnie profesionalnie zrobil? Szczerze mówiąc, proponuję nie ruszać. Teraz wygląda dostojnie i z dumą nosi znaki upływającego czasu. Po grubszym czyszczeniu jest duża szansa na 60cio latkę po naciąganiu skóry i ostrzykiwaniu botoxem 😜 Można delikatnie wypłukać tarczę w wodzie z szarym mydłem, co najwyżej używając mięciutkiego pędzelka. Inne zabiegi i środki czyszczące to ryzyko utraty indeksów. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maze123 952 #1752 Napisano 1 Maja 2021 1 minutę temu, Odin napisał(-a): Szczerze mówiąc, proponuję nie ruszać. Teraz wygląda dostojnie i z dumą nosi znaki upływającego czasu. Po grubszym czyszczeniu jest duża szansa na 60cio latkę po naciąganiu skóry i ostrzykiwaniu botoxem 😜 Można delikatnie wypłukać tarczę w wodzie z szarym mydłem, co najwyżej używając mięciutkiego pędzelka. Inne zabiegi i środki czyszczące to ryzyko utraty indeksów. Dzieki. Tak wlasnie myslalem zeby tarcze umyc bez uzywania srodkow chemicznych. Wydaje mi sie ze na tarczy jest oprocz dostojnych sladow uplywu czasu rowniez brud i kurz, ktory sie tam dostal. Dlatego mycie mysle, ze by pozytywnie wplynelo na wyglad nie zmieniajac vintygowego charakteru zegarka. Sam jednak za to sie nie biore. Mozecie kogo polecic? Chcialbym przy okazji zmienic koronke na originalna. Ktos z kolegow by sie podjal? Moze jakis zegarmistrz na forum lub namiary na sparwdzone spa zegarkowe, ktore uzywacie? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ICE 620 #1753 Napisano 9 Maja 2021 (edytowane) Moim zdaniem kwestia ruszania/nie ruszania zegarków vintage w zakresie renowacji jest czymś mocno indywidualnym. Jednak dla mnie osobiście nie powinno się stanowczo ingierować jedynie w zegarki o wartości historycznej. Takie zegarki nie służą jednak do noszenia, a znajdują swe miejsce w muzeach lub kolekcjach leżakując w gablotach. Natomiast pozostałe zegarki vintage, które nie przenoszą wartości historycznej (co najwyżej sentymentalną) a mają nadal służyć do odmierzania czasu znajdując się na nadgarstku lub łańcuszku, można (w zależności od upodobań właściciela) poddawać zabiegom mającym na celu przywrócić ich dawną świtność. Niektórzy chcą zachować je w oryginalnym, zastanym stanie, który podkreśla ich wiek i upływ czasu. Jednak nie każdy chce nosić zegarek z tarczą pokrytą patyną, lub poprostu widoczną warstwą zanieczyszczeń zebranych przez dziesiątki lat. Można oczywiście kupić sobie nowy zegarek stylizowany na vintage zamiast odnawiać stary, ale rzadko która firma robi dziś naprawdę klasyczne zegarki, zwłaszcza jeśli chodzi o wielkość, poza tym czasami są to pamiątki. Uważam, że ani jedna ani druga wersja użytkowania tych zegarków nie jest zła, pod warunkiem zachowania umiaru. Przykład - czy noszenie zegarka z kopertą która w 3/4 straciła chrom na powierzchni, a tarcza jest poprostu tak brudna, że nie widać właściwego jej koloru, możne sprawiać przyjemność? Podobnie w drugą stronę - czy zegarek vintage z perfekcyjnie wypolerowaną kopertą, nowiuteńkimi wskazówkami i szkłem oraz wymalowaną tarczą będzie jeszcze prawdziwym vintage, czy będzie raczej przypominał 60-latkę po botoxie (jak to trafnie zauważył Odin). Trzeba więc zachować to co nie jest zniszczone i wspaniale podkreśli wiek zegarka, ale jednak starać się przywrócić walory estetyczno-użykowe tak gdzie jest to konieczne. Oczywiście określenie co może zostać, a w co należy odnowić również jest bardzo indywidualne i nie da się tego ściśle określić, jednak czasami stan niektórych elementów jest na tyle zły, że upieranie się, że nadal nadają się do użytkowania jest trochę dziwne. Ale to tylko mój punkt widzenia dotyczący starych czasomierzy i każdy może mieć odmienne zdanie, co nie znaczy, że złe Maze123 z myciem również uważaj. Najpierw spróbuj trochę ją namoczyć w samej letniej wodzie i miękkim pędzelkiem delikatnie przemyć. Ewentualnie jak koledzy radzą mydłem. Pozostałe środki myjące mogą mieć dodatki, które zaszkodzą tarczy - ja tak załatwiłem sobie tarczę jakimś płynem, który wydawał się mało agresywny. Edytowane 9 Maja 2021 przez ICE 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miromat 38 #1754 Napisano 18 Maja 2021 W dniu 9.05.2021 o 17:37, ICE napisał(-a): Przykład - czy noszenie zegarka z kopertą która w 3/4 straciła chrom na powierzchni, a tarcza jest po prostu tak brudna, że nie widać właściwego jej koloru, możne sprawiać przyjemność? Podobnie w drugą stronę - czy zegarek vintage z perfekcyjnie wypolerowaną kopertą, nowiuteńkimi wskazówkami i szkłem oraz wymalowaną tarczą będzie jeszcze prawdziwym vintage, czy będzie raczej przypominał 60-latkę po botoxie (jak to trafnie zauważył Odin). Złotym środkiem wydaje się szukanie dawców i przeszczepianie poszczególnych elementów staruszka (tarcz, kopert, wskazówek i koronek). Może to trwać przy rzadkich okazach nawet parę lat, ale dla cierpliwych to chyba najlepsze rozwiązanie. 0 Jeśli zaadoptujesz psa, to nie zmienisz tym świata, ale cały świat zmieni się dla tego psa. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ICE 620 #1755 Napisano 18 Maja 2021 (edytowane) Masz rację, ale przecież po wyczyszczeniu lub nawet renowacji tarczy nadal można szukać oryginału w idealnym stanie, a dzięki tym zabiegom do czasu znalezienia części w lepszym stanie będziemy mieli w pełni użytkowy zegarek, a nie tylko szufladowego leżaka oczekującego na lepsze czasy Edytowane 18 Maja 2021 przez ICE 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łukasz_90 59 #1756 Napisano 22 Czerwca 2021 Hej, tak jak już w innym wątku pisałem, mogę się pochwalić świeżo odebranym Seamasterem z renowacji. Było: Jest: 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łukasz_90 59 #1757 Napisano 25 Czerwca 2021 Zakładam, że nie dostanę bana za post pod postem ale uśmiecham się trochę do siebie, bo chyba skoro moja renowacja nie wywołała fali oburzenia.. to chyba znaczy że została całkiem nienagannie przeprowadzona i nie wymaga dyskusji 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Walter_87 6544 #1758 Napisano 25 Czerwca 2021 (edytowane) W rzeczy samej. W ogóle nie widać, aby tarcza była poddawana renowacji Edytowane 25 Czerwca 2021 przez Walter_87 0 KMZiZ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
puma 242 #1759 Napisano 25 Czerwca 2021 Gdzie robiłeś renowację? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łukasz_90 59 #1760 Napisano 25 Czerwca 2021 Chronos Jakub Chrzan w Poznaniu. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
chronofil 133 #1761 Napisano 28 Czerwca 2021 Trzeba przyznać, że tarcza wygląda bardzo dobrze. Trochę "r" na końcu mi się nie podoba, ale może to być efekt zdjęcia. Masz fotki sprzed renowacji? 0 Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łukasz_90 59 #1762 Napisano 29 Czerwca 2021 22 godziny temu, chronofil napisał(-a): Trzeba przyznać, że tarcza wygląda bardzo dobrze. Trochę "r" na końcu mi się nie podoba, ale może to być efekt zdjęcia. Masz fotki sprzed renowacji? Tak, mam takie dokładniejsze: 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
chronofil 133 #1763 Napisano 29 Czerwca 2021 Trochę szczegółów by się znalazło, ale ogólnie jest bardzo przyzwoicie. Inna sprawa, że tarcza wyglądała naprawdę nieźle i nie bardzo wiem, po co ją odnawiałeś? 1 Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
70' 374 #1764 Napisano 29 Czerwca 2021 (edytowane) Czcionka deVille jest moim zdaniem inna. Może to być wina jakości zdjęcia, jeżeli jednak rzeczywiście te czcionki nie są takie same to ta renowacja tylko pogorszyła dobra tarcze. Edytowane 29 Czerwca 2021 przez 70' 1 Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łukasz_90 59 #1765 Napisano 30 Czerwca 2021 Czcionka DeVille jest identyczna, to zdjęcie przekłamuje. Tarcza jak widać miała wiele wżerków od wilgoci, a chciałem aby była idealna 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
70' 374 #1766 Napisano 30 Czerwca 2021 Oryginalna czcionka jest „delikatniejsza” i ma charakterystyczne szeryfy, natomiast ta po przemalowaniu wydaje się grubsza i prosta. Prawdopodobnie w napisie automatic jest podobnie, ale te zdjęcia są za słabe, żeby jednoznacznie to stwierdzić. Brak tych szeryfów w czcionce to najprostsza metoda na potwierdzenie tego, ze tarcza była przemalowana. Tarcza była czytelna i w całkiem niezłym stanie, to taki przykład na to ze lepsze jest wrogiem dobrego 🙂 1 Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łukasz_90 59 #1767 Napisano 30 Czerwca 2021 Każdy robi co uważa za dobre dla siebie 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Miłosz Pakulski 641 #1768 Napisano 30 Czerwca 2021 23 godziny temu, Łukasz_90 napisał(-a): Tak, mam takie dokładniejsze: Kto robił renowacje 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łukasz_90 59 #1769 Napisano 30 Czerwca 2021 W dniu 25.06.2021 o 16:50, Łukasz_90 napisał(-a): Chronos Jakub Chrzan w Poznaniu. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
70' 374 #1770 Napisano 30 Czerwca 2021 9 godzin temu, Łukasz_90 napisał(-a): Każdy robi co uważa za dobre dla siebie W rzeczy samej 0 Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ksylo1 34 #1771 Napisano 30 Czerwca 2021 trzeba przyznać, że jak na PL to bardzo przyzwoita renowacja... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
satanic 16256 #1772 Napisano 27 Czerwca 2022 Panowie tarcza do umycia bo zaciekawiła mnie ta Omega i stąd pytanie. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Walter_87 6544 #1773 Napisano 27 Czerwca 2022 Według mnie nie. To już raczej uszkodzenia powłoki, a nie zanieczyszczenia. Ale zegarek wart zainteresowania 0 KMZiZ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
satanic 16256 #1774 Napisano 27 Czerwca 2022 18 minut temu, Walter_87 napisał(-a): Według mnie nie. To już raczej uszkodzenia powłoki, a nie zanieczyszczenia. Ale zegarek wart zainteresowania Dzięki za odpowiedź, czyli trzeba by szukać tarczy. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
renqien 3476 #1775 Napisano 27 Czerwca 2022 Znalezienie może być trudne, a zegarek nie jest chyba wart aż tyle. Szczerze? To jest tak prosta tarcza, że dobra firma od renowacji nie powinna jej spieprzyć i zrobi tak, że naprawdę trudno będzie odróżnić od oryginału. Żadnej podziałki sekundowej, dziwnych wzorów czy napisów. Skoro i tak ta tarcza ma być na szmelc, to ja bym zaryzykował renowację. Jeśli tampon nie wyjdzie za gruby, to będzie OK. Jak normalnie jestem zagorzałym przeciwnikiem malowania, tak w tym wypadku zaryzykowałbym i dopiero w razie niepowodzenia, szukał nowej tarczy. Zwłaszcza, że nigdy kupując nie będziesz pewien, czy nie jest odnawiana. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach