Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
SIRLUKE1

Klub Miłośników Zegarków Steinhart

Rekomendowane odpowiedzi

Tak jak już napisałem wcześniej, powinienem był wziąć słowo in-house w cudzysłów.

 

Jeśli kogoś tym uraziłem, wprowadziłem w błąd to przepraszam. Niemniej jednak, mechanizm zdobiony jest w sposób indywidualny i niepowtarzalny. Jako, że fanem Steinharta stałem się znacznie wcześniej, niż dystrybutorem, cieszy mnie szczerze rozwój tej małej, niezależnej firmy i osobiście jej bardzo dopinguję, tak samo jak bardzo dopinguję:

 

Gerlachowi

Polporze

Xciorr

itd.

 

Nie raz w rozmowach z klientami sugerowałem zapoznanie się z ofertami konkurencji.

 

Nigdy również nie pisałem, że Steinhart jest manufakturą. Nigdy również nie zaprzeczałem, że zegarki są składane z podzespołów dostarczanych, przez niezależnych producentów.

 

Jak napisał powyżej kolega Muchacho, zapewne taką sama metodę produkcji stosuje wiele szanowanych i popularnych na rynku firm i nikt im tego nie zarzuca.

 

Łukasz

Edytowane przez SIRLUKE1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ludziska się czepiają Steinharta może po prostu potrzebują więcej czasu na zaakceptowanie "nowej" marki. Może za 50 lat zaczną wypowiadać się z szacunkiem o stenku. Tak czy siak ja osobiście podziwiam i trzymam kciuki za tą firmą, zbieram sobie na zegarek taki droższy miał być Longines a teraz to nie wiem czy nie zakupić Steinharta. Pozdrawiam wszystkich miłośników Steinharta i sceptyków też.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@zygmac - nie odpowiadasz na moje pytanie - czy modyfikacje wprowadzone w mechanizmie ST-1 to mało czy dużo? Czy fakt, że stosuje je tylko steinhart nie jest wystarczający? Co powiesz na temat marki christopher ward, która postępuje analogicznie do steinaharta - czy jej mechanizm C900 też nie jest dla Ciebie inhousem? Czepiasz się, że zegarki są tylko składane przez pana Guntera, ale jak koledzy pisali - tak robi 90% firm... Mam wrażenie, że na siłę szukasz problemu w Stenku...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój Aquarius wiecznie żywy i w dobrej formie ;)

 

Celowo wciąłem się w dyskusję - lepiej będzie jak każdy pokaże swojego Stenka :D

 

AQUARIUSlumeshot.JPG

Edytowane przez Rawicz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem o co to całe darcie szat i słowna szermierka. Jest wiadome, że Steinhart korzysta z gotowych, konkretnie nazwanych mechanizmów i na ich bazie realizuje własne projekty. Jest to napisane na stronie w informacji o każdym z zegarków. Stwierdzenie "nowy werk Steinharta" przyjmijmy umownie jako skrót myślowy, który tu, na forum się pojawia i tyle. Sprawa jasna.

Analogiczne sytuacje są w wielu innych branżach (globalizacja), że sięgnę po bliskie mi kolarstwo. Ktoś kupuje rower Colnago i co otrzymuje? Rama robiona w Chinach lub na Tajwanie, osprzęt Campagnolo lub Shitmano, siodło Selle Italia, Kierownica Cinelli.... Jaki jest procent Colnago w Colnago? :blink: Właściwie to firma ta zaprojektowała tylko ramę, którą ktoś im zrobi. "Werk" w rowerze już nawet nie jest przez Colnago sygnowany  ;)  Miłej niedzieli  :)

Edytowane przez irimi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra, może faktycznie warto wrzucić po prostu fotki swoich stenków ;)

steni_mar_nad1.jpg

nab_nad5.jpg

ocean_nad_001.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 ....Shitmano....,

 

 

Bardzo mnie rozbawilo to... przypadkowe(??) przejęzyczenie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Serdecznie pozdrawiam ze Szmaragdowej Wyspy!

To mój pierwszy post na tym forum więc witam serdecznie wszystkich miłośników zegarków, do których i ja się zaliczam.

Kolekcję mam skromną: tytanowy ORIS TT1 Diver (używany codziennie od 5 lat) taki jak na obrazku:

Gdy nie mam go na nadgarstku -- czuje się nie ubrany. :lol:

TT1DiversTi300m.jpg

 

i szkieletowy Dreyfuss & Co. z limitowanej edycji, noszony na oficjalne okazje, Nie lubię zegarków szkieletowych ale ten jest naprawdę ładny i dobrze wykonany. A kupiłem, bo była przecena u jubilera 50% :).

Na fotce u dołu Dreyfuss widoczny po prawej.

 

P1010587_crop.jpg

 

Fotki nie są mojego autorstwa - zamieszczone jedynie w celach ilustracyjnych.

Zegarków nie zbieram - po prostu lubię czasem kupic sobie nowy i tyle... :) Ale kocham te piękne wyroby mechaniki precyzyjnej, tym bardziej, że to przecież jedyna biżuteria, którą wolno nosić mężczyźnie (no chyba, że jest Cyganem...  ;)  ).

 

Moja dreamlista to:

1/ Czarny Submariner

2/ AP Royal Oak z czarną tarczą

3/ Zenith Defy Classic z czarną tarczą

4/ IWC Ingenieur chrono na czarnym krokodylu, szara tarcza

Może kiedyś... :rolleyes:

 

Dobra - ale co ja robię tutaj?  Ano - melduję się w Klubie Steinharta! :D

Specjalnie zapisałem się na to forum, gdy zobaczyłem Steinhart Club, bo... właśnie na moim kuchennym stole lezy sobie (jeszcze zapakowana) paczuszka z Fedexu a w środku - Vintage Military!

Tzn - mam nadzieję,że jest w środku, bo paczka jeszcze nie otwarta. :P

Na firmę Steinhart trafiłem niedawno, zupełnie niezależnie od Was. Dopiero wczoraj znalazłem w necie polski klub entuzjastów tej firmy.

Moje ulubione jej wyroby to właśnie Vintage Military, poza tym Ocean Vintage GMT i Nav B Chrono II Black DLC.

Steinharta polubiłem za ładny design, szwajcarskie pochodzenie, szafirowe szkła z AR i (last but not least) niskie ceny.

W związku z tym, że Steinharty są tanie jak barszcz, to zamierzam kupić wszystkie w/wymienione, niestety - Ocean Vintage GMT będzie można zamówić dopiero wiosną.

Także witam serdecznie, nisko się kłaniam, pozdrawiam fanów jedynie_słusznej_marki i... zabieram się za rozpakowywanie! :D

Później skrobnę kilka słów i może jakieś fotki.

Chociaż nie wiem po co, bo pewnie na 100 z górą stronach tego wątku (jeszcze nie czytałem) o Vintage Military powiedziano już chyba wszystko.

Edytowane przez il Dottore

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza niespodzianka - w pudełku oprócz zegarka tabliczka szwajcarskiej czekolady (a jakże!) Steinhart!

Promocja świąteczna? :P

Zegarek - łojezu! WYPAS! :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

il Dottore strzel jakąś fote zbieram się do zakupu i chętnie zobaczę realne foty a nie tylko te z sieci. Napisz też jakie odczucia, wykonanie itd. Gratuluję zegara. Ps. Pewnie jest zajefajny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ehh ja tez się przymierzam i opinii i zdjęć nigdy za wiele:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze wrażenia: słuszny rozmiar i waga. Mój tytanowy Oris w porównaniu jest leciutki.

Dyskomfortu jednak nie ma żadnego, nawet na bransolecie Oyster Style. Zresztą lubię, gdy sikor swoje waży.

Wykonanie - za te pieniądze po prostu miazga. Zegarek obczajony z każdej strony pod silną lampą. Nie mam niestety lupy ale nieuzbrojonym okiem nie dopatrzyłem się żadnych niedoróbek czy skaz,

Szkło - wooow! Fajny rant i minimalnie wyoblona powierzchnia. Myślałem, że jest płaskie, ale nie! Szkło to prawdziwa ozdoba tego zegarka. Piękny niebieski błysk od antyrefleksu.

Tarcza - jasnobrzoskwiniowe indeksy POWALAJĄ!  :D  Prawdziwy Vintage Feeling!  B)  Po naświetleniu zegarek świeci na zielono, dość silnie.

Dekiel - no cóż... tutaj widać cenę zegarka. To nie jest dzieło sztuki jak w przypadku niektórych diverów. Obrazek wygrawerowany precyzyjnie ale ogólne wrazenie dość tandetne, niekorzystne wrażenie robią ostre krawędzie obrazka. Ale mamy i konika morskiego i Neptuna - cała konieczna menażeria do divera jest! :P  A jak ktoś chce mieć z tyłu Ermitaż to niech... zapłaci 20x więcej albo przyjrzy się deklowi Submarinera! :)

Oczywiście zegarek nosi się deklem do dołu ;) , więc jeśli szukać oszczędności (a na tym poziomie ceny nie dało się inaczej) to właśnie tam!

Jedna ważna uwaga: jeśli szukasz kopii Submarinera to NIE KUPUJ STEINHARTA! Średnica koperty 42mm sprawia, że ten zegarek "na żywo" w ogóle nie wygląda jak Rolex!

I bardzo dobrze! :)

Mamy tu tylko zapożyczenia stylistyczne z Milsuba w postaci wzoru tarczy, lunety indeksowanej co minutę na całym obwodzie i cudnej wskazówki godzinowej w kształcie rzymskiego miecza zamiast "Mercedesa".

Ogółem pierwsze wrażenia zdecydowanie pozytywne. Zegarek przekonuje do siebie designem, jakością wykonania (trzymać deklem w dół!!! :P ) i... brakiem wrażenia że oto mamy w ręku tanią podróbę Rolexa.  Plany - wywalić bransoletę Oyster Type i uraczyć Vintage Military paskiem NATO. Będzie dobrze w kolorze "piasek pustyni" (podobny do tych kropek na tarczy), będzie dobrze na czarno-szarym Bondzie, oliwkowa zieleń też będzie OK i czarny również winien dać radę.

A na wiosnę, gdy będę w Paryżu,  to wstąpię do Atelier du Bracelets Parisien i wywołam tam zgorszenie, zamawiając do Vintage Military pasek typu bund z postarzanego wyprawionego na jasny brąz aligatora, taka skóra jak na fotce poniżej.

 

Bracelet_montre_Panerai_Radiomir_watchba

Pasek będzie droższy od zegarka ale raz się żyje. :D

Steinhart Vintage Military to niezmiernie stylowy zegarek, zdecydowanie wart jest eksperymentów z paskami.

Edytowane przez il Dottore

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie za szczery opis. Niech się dobrze nosi. Pozdrawiam i życzę kolejnych udanych steinhardowych zakupów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

995240_626508957391870_2002458778_n.jpg

 

hmmm, takie zdjęcie dziś zamieścił Steinhart na swojej stronie Facebook. Czyżby to był ten nowy nurek? Koperta delikatniejsza niż w serii Ocean, bransoleta też delikatniejsza (bardzo dobrze), koronka jakby "ulepszona" pewnie w celu zapewnienia maksymalnej szczelności oraz bezel, który potwierdza "wodny" rodowów! Zapowiada się bardzo ciekawie. Czekam na zdjęcie przodu, mam nadzieję, ze będzie ceramika, której nieco brakuje mi w moim Vintage Red ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzialem zdjecie na FB :)

 

To jest zapewne zapowiadany homar "Connery" Suba. Jakos w polowie roku, ktos kto wspolpracuje ze Steinhartem pisal o tym na WUSie :)

Bransoleta chyba jest taka sama jak Ocean 1. Ewentualne ogniwa laczace branoslete z koperta moga sie roznic nieznacznie bo widac, ze koperta jest troche inaczej wyprofilowana niz w Ocean 1. 


Instagram - Lug2Lug

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak podejrzewam, ze jest to Connery Sub, zapowiadany jakiś czas temu na wus.

 

Ja mam wrażenie, ze ta bransoleta jest delikatnie cieńsza od tej z serii Ocean. Mi by to odpowiadało, zwłaszcza ze względu na drobniejsza kopertę... No jestem bardzo ciekawy przodu...a pozniej ceny ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie, że wzór koperty celuje bardziej we współczesny design Rolexa Submarinera. Widzicie ten uskok pomiędzy uszami a bransoletą? U Rolexa jest współcześnie jeszcze szerszy ale w dotychczasowych modelach Ocean 1 uszy płynnie zwężały się do bransolety pod kątem. Uskoku nie było, choć wciąż chyba nie idzie on pod kątem prostym (nie jestem pewien - górne uszy pokazują kąt prosty a dolne: nie) i wciąż jest węższy niż w obecnych Submarinerach.

Oj, coś mi się wydaje, że Herr Steinhart znów na mnie zarobi! ;)

Pozostaje spokojnie poczekać na ujawnienie designu tarczy.

Edytowane przez il Dottore

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to raczej załamanie światła na polerce metalu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stawiasz na czerwony bezel? :)

Trudno orzec - karbowanie bezela w stylu Rolexa, nie Tudora.

W każdym razie - temperatura rośnie! :)

A propos Tudora - wesja Daytony Rolka w czarnej ceramicznej kopercie: Tudor Fastrider Black Shield - wymiata! :)

 

http://www.youtube.com/watch?v=gOuyRVrVmn4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość iKrawiec

Dwa małe przecieki odnośnie nowego modelu-wskazówki nadal mercedeski, koperta standard steinharta 42mm. To ma być coś pomiędzy ocean one a vintage military...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I brawo ten Pan ;)

 

Ładny będzie, to pewne. Dekiel będzie lity ;)

 

Kilka sztuk już jest w Augsburgu, więc zaraz pewnie się pokaże w ofercie.

 

Łukasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość zygmac

Trzeba przyznać Panu Gunterowi jedno:

zatrudnia naprawdę doskonałego fotografa.:)

Pogratuloweać fotograficznych umiejętności-na fotkach zegarki

wyglądają pięknie.:))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.